Kontuzja łokcia, pomóżcie.

[cristof_w]

Witajcie. Mam problem ze stawem łokciowym, mam nadzieję, że ktoś mnie pomoże, napisze po kolei co się stało.

Około 7 miesięcy temu przy wysiłku (przenoszenie pudeł) ułamała mnie się końcówka jednej kości w stawie łokciowym. Ortopeda, rentgen. Diagnoza orotpedy: tego się nie wkłada w gips, tylko dobra maść i opaska uciskowa. tak poczyniłem. Po pewnym czasie przestło boleć. Niestety ni stąd ni z owąd od 2 miesięcy (oszczędzałem rękę) bóle powróciły. Poszedłem do lepszego ortopedy. Ćwiczenia rehabilitacyjne, pole magnetyczne, ultradźwięki...ból się zmniejszył, ale nada boli. Zaczyna mnie to niepokoić, gdyż trwa to już zdecydowanie za długo. Czy ktoś z Was może jeszcze coś zaproponować w tej kwestii? Może powinienem zasugerować jakies badanie stawu łokciowego albo inny rodzaj rehabilitacji ortopedzie?
Pozdrawiam.

[sławo]

raczej postaraj się o lepszego lekarza i o lepsze badania

sam mam problem z plecami już ponad rok i nie moge się doprosić aby mi dali skierowanie na tomografie
najlepiej jakbym zapłacił ze swojej kasy

[cristof_w]

Dzięki za poradę.
Ten ortopeda i tak jest o niebo lepszy od pierwszego.
Masz może na myśli jakieś konkretne badania?
Ja się nie znam, ale skoro na rentgenie wyszło złamanie, to chyba byłoby na tyle, natomiast chodzi mnie o leczenie tego i rehablitację, jak do tej pory żadnej poprawy.
Pozdrawiam.

[sławo]

na rentgenie wyjdzie tylko złamanie

a co jeśli poszło jakieś ścięgno czy coś innego
gadaj z lekarzem że ta rechabilitacja nic nie pomaga

a na tomografi takie rzeczy widać jak na dłoni
podobno

[cristof_w]

No właśnie.
Tomograf, słyszałem, że jest to drogie badanie, dlatego nie chca dawać zabardzo skierowania. Ach ta nasz cudowna służba zdrowia.
Pozdrawiam i dzięki za rady.
Edit:
A gdyby to było wiązanie, albo ścięgno, to może wiesz jak się to leczy?

[sławo]

nie wiem

tu o rady ciężko bo to już fachowcy powinni leczyć

[cristof_w]

Ok, dziękuję.