Zobacz pełną wersję : mój trening na mase
Pon Barki+triceps
-Wyciskanie hantli 4-10
-wznosy hantli bokiem stojąc 4-10
-ściąganie linek wyciągu siedząc "S" do czoła 4-10
-siedząc unoszenie nakładu przed siebie plecy oparte 4-10
triceps
-wyciskania francuskie leżąc do czoła gryfem lekko łamanym 4-8
-wyciskanie hantla z zza głowy jednorącz 4-8
-ściąganie na wyciągu 4-12
Wt Klata+biceps
-Wyciskanie na płaskiej 4-8
-Arnoldki na płaskiej 4-8
-Brama 4-12
biceps
-modlitewnik na mocno łamanym gryfie 4-8(z pomocą kolegi przy opuszczaniu)
-suplinajca 4-8
-na wyciągu 4-10
Sroda Wolne
Czwartek Plecy+przedramie
-Ściąganie wyciągu do klatki 4-12
-ściąganie trójkąta na maszynie siedząc 4-8
-wiosłowanie sztangą 4-8
-rozciąganie motyli na maszynie 4-8 (takie ćwiczynie co się stoji w wąskim uchwycie)
-wznosy z nakladem trzymanym w rękach (na dół pleców) 4-10
przedramie
zwijanie nakładu na patyczek i rozwijanie 4razy
podchwytem hantelkiem lub na gryfie lekko łamanym opuszczanie na palce 4-do pieczenia
Piątek
Kiedyś nogi aktułalnie ich nie robie bo mam problem z zakupem spodni jak będe robil rzeźbe to napewno o nogach nie zapomne. Brzuchy robie na każdym treningu
plan że tak powiem delikatnie - strasznie kiepski
z tego co widać w ogóle nie znasz podstaw jak układać plan
radzę jednak przejżec podwieszone tematy
Heh nie znam osoby, ktora potrzebuje pomocy przy opuszczaniu... :) Mlody czytam tak twoej posty i widze, ze masz 17 lat, 41 w bicepsie, piszesz, ze gaci nie umiesz kupic. Jaki masz staz? Musiales chyba koksowac albo jestes miskiem
Plan na 2. Dwója za chęci...
Nie no to od dziś przestaje ćwiczyć i biore się za wędkowanie bo tacy mistrzowie twierdzą że wszystko jest źle no to rezygnuje. HAHAHA chłopaki może wyjdziecie z piwniczanych siłowni gdzie karmicie się swą głupotą ja chodze do klubu na siłce gdzie wszyscy gadają o planach odżywkach koxach itp i jakoś jestem największy z najmłodszych i to w mojej szkole też a jest w niej 1500 uczniów (największy w moim roczniku) a rok temu gdy były zawody strong man w mojej szkole zajołem 3 miejsce gdzie startowały klasy od 1-4 technikum ale co tam moj plan jest chujowy i wszystko co pisze ohhh sory bo Wy jesteście zajebiści normalnie przestane chodzić na silke bo takie spece mi doradzają ha ŚMIESZNI JESTEŚCIE !
kolego śmieszny to jesteś ty
w ogóle nie masz pojęcia jak ułożyć plan
myslisz że jak chodzisz do klubu to mięśnie tam lepiej rosna
ochłoń trochę bo długo tu nie posiedzisz
no sory komentarz nie znam nikogo kto jest tak słaby by nie mógł sam opuszczać ? A wiesz po się opuszcza z pomocą kolegi ? Po to aby mięsień pracował! Tak brałem koxy ale przed kontuzją aktułalnie ćwiczę na suplach i idzie mi też dobrze po za tym ten temat nie jest o tym co brałem ale o treningu ! Nie podciągam się na drążku na plecy bo nie mogę, nie robie pąpek na poręczach bo też nie mogę nie wyciskam sztang zza karku ani z klaty bo też nie mogę i jest jeszcze wiele żeczy których nie robie bo nie mogę! Ponieważ miałem zwichnięty bark i mam NAWYKOWE ZWICHNIĘCIE BARKU może to dla nie których za trudne słowo i dla tego mam takie ćwiczenia a nie inne i mam pojęcie o układaniu planu jednak caly mój trening jest tak ulożony abym mógł wogóle ćwiczyć i nie wybić sobie barku skoro tacyście mądrzy to ułużcie plan dla mnie. Cwicze 4 lata z czego rok grałem w rugby i trenował mnie trener reprezentacji POLSKI SENIORÓW ! Ale macie racje nie mam pojęcia o planach ani niczym. Czekam na wasz plan dla mnie skoro jesteście tacy mądrzy
w poniedziałek robisz barki i tric
czyli bardzo przepracowujesz trica a na drugi dzień jedziesz już z klatą
jak porządnie ją przetrenujesz skoro będziesz miał już ostro zmęczonego trica
to samo z plecami
wcześniej bic potem plecy
nie wiesz że na poczatku tygodnia daje się duże partie mięśniowe ze względu na to że organizm ma jeszcze sporo świeżości
na duże partie jedziesz po tyle samo serii co na małe
modlitewnik to ćwiczenie izolowane i nie ma potrzeby abyś musiał jechać to ćwiczenie z pomocą kolegi
no i gdzie ty mieszkasz że nie możesz kupić sobie gaci
a i pochwal sie ile masz w tych udach
Mieszkam w Gdańsku i ma dużo osób problem z udami ponieważ są dobre w pasie a nie można naciągnąć ich na uda :D ja tak mam a jak można no to są obcisłe i wygląda się jak pedał niestety jest moda na jakieś szmaty a nie ciuchy dla wygłodzonych dzieci neostrady i epulsa. Robiłem kiedyś
klate+triceps
same plecy
środa wolne
czw baki+biceps
pia nogi
no i super klatę miałem zajebistą nogi też i łapki ale barki straszne widać na focie dałem kiedyś.Co do modlitewnika jakoś tak robie i bardziej mnie pali. Na modlitewniku i czytałem że jak chce się pracować nad jakąś grupą mięśniową najbardziej daje się ją na początek tygodnia bodajże "KIF" dla tego dałem barki na początek bo to na nich najbardziej mi zależy bo w sumie z nimi tylko mam problem. Problem mam także z ułożeniem treningu na plecy trening na klatę i łapki uważam jest si ponieważ bardzo dobrze mi wchodzi.W udach mam teraz 70cm a w pasie 87cm
haha sam masz neo
Adres IP: 83.11.5.36. Nazwa hosta: acrd36.neoplus.adsl.tpnet.pl.
układając w ten sposób plan może i uda ci się poprawić barki
ale na pewno zaszkodzisz klacie i trickowi
i cała twoja wcześniejsza praca może iść na marne
barki możesz rozłożyć na dwa razy
przy klacie przód i przy plecach tyły
i może to być dla ciebie lepsze
na klatę by się przydało jeszcze jedno ćwiczenie
a plecy to jak sam mówisz nie najlepszy ten plan
prawie same linki
cieżko tu o masę przy takich ćwiczenaich
widzisz sławo umiem słuchać jak ktoś mi mądrze doradza dla tego Cię posłucham. No ale widzisz kółko się zamyka przy plecach bo najlepszym ćwiczeniem jest podciąganie na drążku w szerokim uchwycie kiedyś robiłem z podczepionym ciężarem a teraz nie mogę wogle bo od razu bark boli i boję się że wypadnie i znów będę 2 miesiące w gipsie od pasa po szyje. I kilka bez siłowni chociaż teraz miał bym już operacje z miejsca chyba jak by mi wypadł.
no niby to najlepsze ćwiczenie
choć nie wiele osób je robi
nie wiem jaką wersje tego robiłeś
ale wiem że bardziej kontuzjogenną odmianą tego podciągania jest podciąganie się do karku
poprostu przeciążamy wtedy stawy barkowe
lepieje zatem podciągać się do klaty
spróbuj wiosłowania hantlem bardzo dobre ćwiczenie
czy wiosłowannie półsztanga
i powplatywac do tego wyciagi
a i nie zapominajać o prostownikach
zaniedbałem trochę to forum
ale pomału się wciągnę z powrotem :)
robie prostowniki zawsze na końcu aniołki to chyba się nazywa a ja właśnie robiłem wersje podciągania się do klatki na początku z krzesłkiem pod nogami a potem samodzielnie gdy już robiłem na lajcie 4x12 to dorzuciłem nakład