Zobacz pełną wersję : nieudany szot
Wiele się nasłuchałem że jak zrobi się zastrzyk w żyłe to kaplica odrazu czeka a ile w tym prawdy ? Albo też że jak za szybko się wstrzyknie zawartość szczykawki to guzki są i czy są jeszcze jakieś inne możliwości dostanie zoonka ? Np złamanie igły w dupie czy coś w tym stylu ?
chłopie wyluzuj , bij w pośladki i ciesz się efektami.
masz fajny nik a takie glupoty piszesz :)zle zrobisz zastrztyk to cierpisz, ale jak juz masz zamiar roic to wiadomo ze wiesz jak i co trzeba zrobic przynajniej powinienes i nie ma opcji zrobic zle. Pozrdo
spoko ja sobie sam ich nie robie :P ale chciałem się dowiedzieć tylko czy to prawda że jak trafi się w żyłe to ktoś umiera
Jak w nia trafisz to ja przebijesz a jezeli juz trafisz to masz pecha jak cholera byłbys jednym z 1:100000000000:)
arnold5551
10-07-07, 10:04
wystarczy zrobić aspiracje!!! ryzyko trafienia w żyle jest jedynie gdybyś walił od dolnej lub wewn. strony ud lub w bicepsy, tam jest duzó zył. I nawet jak trafisz to raczej wytrzymasz, Olej zostanie wypchnany do góry (na ściany żył) więc krew nadal będzie mgoła płynąć i nic by chyba nie było
gdzies czytałem jak koleś se wstrzyknął z żyłe synthol i przeżył, ale mysłał że za chwile umrze...
piotrek1482
11-07-07, 14:28
Sprubuj sobie złamać igłę w rękach!!! nie jest tak łatwo jedynie jak ja ukiwiesz ja mam 0,7mm i nie jest tak łatwo!!
arnold5551
11-07-07, 18:01
niepotrzebnie takie grube stosujesz, je sie trudniej wbija...
A o łamaniu igieł w ciele to są mity!!
piotrek1482
11-07-07, 21:01
No ja wim o tym ale kiedys naprawde były takie igły co się łamały jak grafit z ołówka ale to przesżłosć a jakie igły ty stosowałeś??
arnold5551
12-07-07, 09:46
ja stosuje 0,5, a do nabierania 1,2
piotrek1482
12-07-07, 13:16
to jest oleista konsystencja bedzie się cięzko wstrzykiwać przez 0,7 ciezko idzie zanim wszystko wstrzykne to wierce igła a puzniej mnie boli a co dopiero 0,5 ale dzieki przetestuje pozdro :->
arnold5551
12-07-07, 16:14
człowieku a co Ty wstrzykujesz?? O ile wiem to wszyscy wala przez 0,5 lub 0,6
piotrek1482
12-07-07, 17:42
Dobra spoko nie podniecaj się tak nie wszyscy lubia takie małeja zawsze biłem 0,7 i było ok więc niemam zamiaru sie przezucać na mniejsze mniejsze są dla cipekhaha pozdor Arnold
arnold5551
12-07-07, 18:43
no to jak uwazasz że mniejsze są dla cipek i lubisz być pokuty na maksa to se możesz nawet 1,2 bić, wtedy dopiero będziesz kozak!
piotrek1482
13-07-07, 01:05
A wjebaj se w dupe rure z odkuzacza z kosami i podepnij se na 2 atmosfery i w tedy mozesz przykozaczyć ja prubowałem ale mnie to łaskotało
arnold5551
13-07-07, 08:13
to może spróbuj jeszcze raz
piotrek1482
15-07-07, 23:11
No muwie ze to mnie łaskocze!!!!!
Normalnie jak zapytasz dobrej pielęgniarki to powie Ci że idły do wstrzykiwań domięśniowych to 0,8 tak jest od dawna przypisane, jęśli chodzi o nas to nie powiem dobrze podaje się igłami 0,7 i takie osobiście polecam , 0,6 już nie bardzo no chyba że wypychamy ze strzykawki 2ml bo jeśli z 5 ml to już jest ciężko a 0,5 całkowicie odpada, mówie tutaj o substancjach na bazie oleju bo na wodzie typu winstrol to igła może być 0,5.
Podawanie zastrzyków nie stosując zbyt grubej igły i o odpowiedniej długości też niesie za sobą niepotrzebne obrzęki więc polecam igły 0,7 a do wyciągania z fiolki minimum 0,8.