Piwo

[Warlord]

to moze teraz cos dla kości ;], ktore sa nie mniej wazne od miesni
a wiec polecam piffko- nie mam na mysli tu żłopania litrami- choc niestety mi jako studentowi zdarza sie to czesto :/ jedno piwo dziennie ma dobroczynny wplyw na uklad kostny, podobno lepiej dziala na kosciec od wapnia bo
'piwo to bogate źródło rozpuszczalnego i łatwo przyswajalnego krzemu, który wspomaga wydzielanie kolagenu i formowanie się kości. Zawarty w piwie etanol przyczynia się do blokowania aktywności hormonów osłabiających kości. Wyważony poziom spożycia piwa pozwala utrzymać rownowagę między resorpcją, a budowaniem się kośćca.'

[pw]

Piwo ma pełno wartościowych składników, krzem to tylko jeden. Po treningu nawet czytałem że warto wypić piwko bezalkocholowe aby uzupełnić straty

[PoLeK]

Co do bezalkoholowego się zgodze. Alkohol "ścina" białko z tego co się oriętuje.

[pw]

racja, ale to w nadmiarze. Organizm produkuje alkohol w małych ilościach

[PoLeK]

Nadmiar czyli ile??

[Wilku33]

Nadmiar czyli ile??

właśnie, jak wypiłem wczoraj 5 piw to duzo treningów na siłce poszło na marne??

[Warlord]

troche na pewno, zalezy jeszcze czy sie nawpieprzales potem ;] bo jak wiadomo po piwie zrec sie chce i tak powstaje miesien piwny
a picie alkoholu w duzej ilosci scina bialko, no i ogolnie oslabia organizm, zwlaszcza na dluzsza mete

[pw]

Pisze że w nadmiarze, ale to nie jest jakaś okręslona ilość. 5% alkocholu wysikasz, ileś tam pójdzie w mózg, ileś do krwi, mięśni, w płujca, wątrobę. Ileś w jelita poprawiając metabolizm

[Geryon]

Alkohol obniża poziom testosteronu,który jest niezbędny do budowania muskulatury,ale całkowita abstynencja nie jest niezbędna. Piwo można zastąpić drinkiem z sokami owocowymi i warzywnymi (ale napewno nie z COLĄ albo TONIKIEM bo mają mnóstwo cukrów), z dużą ilością lodu. Jeśli wypijałeś wieczorkiem okolo 3 szklanek piwa to zmieniając na to co napisałem zaoszczedzisz nawet 400kcal.