PDA

Zobacz pełną wersję : Jak się zabrać do biegów



pw
03-07-07, 07:43
Aerobik jest największym spalaczem tłuszczu (opisze niżej jak biegać by siego pozbyć). W połączeniu z odpowiednią dietą, suplementacją daje wyśmienite wyniki. Aby trening był aerobiczny (tlenowy) należy go wykonywać na 60-70% HRmax (tetno maxymalne). Przy takim tętnie w czasie np. biegu osoba ćwicząca może spokojnie rozmawiać z osobą towarzyszącą, nie łapie zadyszki.

HRmax obliczamy odejmując od liczby 200-wiek
Z otrzymanego wyniku wyliczamy 60-70%, czyli około 125-140 uderzeń serca na minutę. Po wyliczeniu już wiemy z jakim tętnem powinno bić nasze serce. Jak wyżej napisano każdy wysiłek tlenowy jest uznawany za aerobowy, jednak do 50%HRmax z fizjologicznego punktu widzenia organizm nie otrzymuje korzyści z wysiłu. Przy tętnie 50-60%HR max organizm zaczyna już korzystać z tłuszczu jako składnika energetycznego. Wysiłek na takim poziomie jest polecany osobom powracającym do sportu lub w trakcie przetrenowania.
Należy pamiętać, że powyżej 70%HRmax im wyższe jest tętno tym ilość spalanego tłuszczu się zmniejsza.


Trening aerobowy najlepiej jakby trwał przynajmniej 30 minut, wiadomo chociaż że nawet 15 minut biegu jest pozytywnym wyjściem, szczególnie dla osób nie wysportowanych, które muszą swój dystans/czas biegu zwiększać wraz ze stopniem wytrenowania. Z początku organizm w znacznym stopniu spala glikogen gdyż jest to dla niego wygodniejsze, trzeba jednak pamiętać że nigdy nie spala się np. tłuszcz w 100%, zawsze jest jakiś podział w spalaniu między tłuszczem a glikogenem mięśniowym. Po tych 30 minutach organizm przechodzi w znacznym stopniu do spalania tłuszczu,a po dwóch godzinach aerobów spala go już nawet w 80% !!

Najefektywniej organizm spala tłuszcz na czczo i po treningu siłowym gdyż glikogenu w organizmie w tych dwóch okresach jest najmniej. Jednak przy tym należy zabezpieczyć się przed spalaniem mięśni w antykataboliki. Dobrym wyjściem przy aerobach na czczo jest wzięcia aminokwasów rozgałęzionych (BCAA-antykataboliki), spożycie produktu termogenicznego (zwiększającego temperaturę ciała) najczęściej jest to kawa, zażycia jakiegoś spalania np. TSE (thermo Speed Extreme), ClenBurexin i wiele innych. Po czym przejściu do aerobów. Godzinkę po zakończeniu można pozwolić sobie na wypicie kawy by przedłużyć spalanie tłuszczu a pierwszy posiłek spożyć dopiero po 2 godzin od zakończenia aerobów gdyż nawet do 2 godzin właśnie trwa spalanie WKT (Wolne kwasy tłuszczowe) w mitochondriach.

Jeśli ktoś się decyduje na redukcję i zamierza trenować tlenowo to polecam suplementację L-Karnityną gdyż jest ona niezbędna do spalania tłuszczu (wprowadza WKT do mitochondriów).

W czasie jakiegokolwiek treningu należy spożywać duże ilości płynów by zapobiec odwodnieniu. Najlepszym wyjściem będą płyny izotoniczne. Nie jest jednak wskazane popijania treningów roztworami węglowodanów gdyż insulina blokuje spalanie tłuszczów.

Do biegów ważną rolę odgrywają buty sportowca. Miękka, gruba podeszwa, wkładka ortopedyczna, są najważniejsze by nie doprowadzić do kontuzji. Niby się nie wydaje, ale tak jest ;) Są specjalnie do biegów robione buty, trochę wydanych pieniędzy na nie nie zbawi nas, a będzie na pewno kosztować mniej niż leczenie kontuzji. Do tego ważną rolę spełnia nawierzchnia po której biegamy. Te z lepszych to specjalnie przeznaczony do tych celów tartan, leśne ścieżki i tym podobne miękkie podłoża. Jeśli ktoś ma zamiar biegać to betonie, lepiej jak by biegał po asfalcie gdyż jest miększy.

Jak się ma dieta do biegów? Otóż stanowi ona bardzo ważną rolę w tym. 2 godziny przed biegiem nie powinno się spożywać żadnych posiłków, a jeśli mamy zamiar startować w maratonie to posiłek przed biegiem powinien być spożyty około 4 poprzedzającym bieg. Jeśli posiłek spożyjemy wcześniej wówczas organizm nie zdąży go strawić, co nie da nam energii, a krew zamiast trawić pokarm popłynie do mięśni. Nie strawiony pokarm w jelitach będzie powodował to, że osoba biegnąca zacznie łapać tzw. kolkę. Przyczyną łapania kolki mogą być również słabo rozwinięte mięśnie przepony - są to dwa najważniejsze czynniki powodujące kolkę.
Każda redukcja powoduje jakieś mniejsze bądź większe ubytki w masie mięśniowej. Dlatego przy aerobach ukieunkowanych na redukcję tkanki tłuszczowej ważna jest suplementacja antykatabolikami. BCAA - jest to suplement zawierający trzy aminokwasy L-leucynę, L-izoleucynę oraz walinę - są to aminokwasy proteogenne (budujące białka), które w czasie głodu, katabolizmu organizm odrywa od mięśni., jest również wiele innych preparatów zmniejszających katabolizm, wystarczy poszukać, poczytać i zdecydować się który będzie najlepszy właśnie dla Ciebie ;) Bywa,że osoby biegające (najczęściej osoby starsze) by bardziej przyczynić się do utraty masy ciała nie jadają kolacji. Oczywiście powoduje to utratę masy, ale nie jest to masa tłuszczowa, lecz mięśniowa. Na utratę (katabolizm) masy suchej (tkanki mięśniowej) najbardziej jesteśmy narażeni po wysiłku oraz w nocy. Dlatego właśnie nie jedzenie kolacji nie jest dobrym wyjściem, szczególnie gdy utrata masy suchej u osób w wieku podeszłym jest znacznie większa a dodatkowo nie jedzenie kolacji przyczynia się do jej utraty co może później przeistoczyć się w przepuklinę. Osoby decydujące się na bieganie, bądź już biegające powinny zadbać o uzupełnienie składników mineralnych i witamin, gdyż ich zapotrzebowanie wzrasta nawet dwukrotnie.

Przykład diety dobranej do biegów na czczo:
Wstajemy załóżmy 7.00
Bierzemy np. TSE z l-karnityną 45 minut przed biegiem i popijamy dużą ilością wody bądź kawą (uwaga! działanie diurektyczne), antykatabolik
7.45 wychodzimy biegać, biorąc ze sobą buteleczkę wody (zależy ile biegniemy)
8.45 załóżmy że biegaliśmy przez godzinkę. 8.45 i wracamy do domku
9.45 (godzina od zakończenia aerobów) bierzemy jakiś termogenik np. wypijamy mocną kawę - ma to za zadanie przedłużyć spalania WKT
10.45 (2 godziny od zakończenia aerobów) jemy swój pierwszy posiłek
I na noc zaznaczam jemy kolację składającą się z białka!!
Przy wykonywaniu jakiegokolwiek wysiłku gdy sobie dobierze konkretny cel (wzrost umięśnienia, redukcja tłuszczu) ważna jest cierpliwość. Efekty nie przychodzą od razy, aby coś osiągnąć trzeba robić coś w tym kierunku przez długi czas. Nic nie jest za darmo ;)


AUTOR: WhiteHead
Kopiowanie bądź cytowanie poszczególnych fragmentów tekstu prawnie zabronione! Publikowanie tekstu po za forumkulturystyczne.pl zezwolone jedynie za podaniem autora, źródła tekstu oraz jego zgodą.

Źródło: www.forumkulturystyczne.pl

snajper88
03-07-07, 09:40
ja mam 3 pytania co do tego.
1. Niby skad podczas biegu bede wiedziec ze mam 60-70% HRmax. Jakis pulsomierz trzeba kupic ??
2. Tutaj na forum było pisane ze nie nalezy biegac na czczo. Wiec jak z tym?
3. I czy trzeba rano biegac? Nie mozna np. wieczorem tak o 18-19 godz. ?

pw
03-07-07, 16:39
1. HRmax oblcizasz odejmując od liczby 200 swój wiek. Z tego wyliczas 60-70%. Przy takim tętnie osoba biegnąc może spokojnie rozmawiać, nie łapie zadyszki. Pulsomierzy w internecie jest bardzo dużo do wyboru, w różnych cenach, różna jakość. JA Ci nie powiem jaki bo sam mnei nie stać na takie rzeczy więc się nei interesowałem kupnem. Tętno możesz również oblcizyć w czasie biegu biegnąc sprawdzasz tętno na dłoni, bądź szyii i w czasie 15 sekudn wyliczasz ile jest uderzeń, mnożysz razy 4 i masz wynik ilości uderzeń na minutę.

2.Z Bieganiem na czczo jest tak, że organizm ma bardzo mało glikogenu mięsniowego po nmocnym kataboliźmie i w czasie aerobów szybciej przechdozi do spalania tłuszczy. Niestety do spalania wkt niezbędny jest glikogen, a jeśli jest go mało to organizm go oszczędza. W taki mrazie spala mięśnie, odłącza od nich BCAA aminokwasy rozgałęzione leucyna, izoleucynę i walinę które styanowia40% suchem masy mięśniowej. Dlatego bieganie na czczo (po treningu siłowym również) bez suplementacji antykatabolików, bcaa powoduje duże spalanie mięśnia.
MOżesz dać link do tematu gdzie przeczytałeś by nie biegać na czczo?

3. Oczywiście że można, dobrym wyjściem jest bieganie rano i wieczorem ;)

snajper88
03-07-07, 17:06
ok thx. Sog dla Ciebie.
Tutaj jest ten temat: http://e-kulturystyka.info/showthread.php?t=5138

pw
03-07-07, 17:11
Heeh tak samo zenek jak i dexter źle piszą ;) A widziałem również Twoją wypowiedź:
"hura, wiesz uratowales mnie nie bede musial rano wstawac tylko moge dalej spac do 11 ;]"
Na czczo nie znaczy o np.7 rano tylko po przebudzeniu. Budzisz się, biegasz - to jest na czczo. Nie ważne czy wstajesz o 5,6 czy 10 rano

Prezydent_1c
04-07-07, 11:54
Fajny temacik. 1Q for U :* <lol2>

pw
04-07-07, 13:32
dzieki ;)

dexter
04-07-07, 17:41
A można biegać po ostatnim posiłku? np ost posiłek jemy o 20, to możemy pobiegać o 22 do 22 45 i zaraz potem isc spac ?

pw
04-07-07, 17:50
Nie za bardzo. Spalsiz glikogen co przyczyni się do powiększenia katabolizmu nocnego. Chyba że łykniesz antykataboliki na noc albo weźmeisz jakieś białko. Tak to to jest lekkie ryzyko ;)

ubermas
07-07-07, 13:56
Jak mozesz to napisz jaka to mniej wiecej predkosc biegu zeby miec te 60-70% Hrmax, ja mam 21 lat i waze 94 kg (na czczo), tetno jakie mam bez wysilku to 70 uderzen na minute. Wiem, ze pytanie troche jest bez sensu bo to zalezy indywidulanie od osoby, ale chociaz moze uda ci sie podac jakas przyblizona wartosc. Pozdro

pw
07-07-07, 15:49
Coś koło 7-9km/h Ja biegałem na siłowni z prędkością 10km/h przez godzinę i mogłem rozmawiać z osobą obok, mozę nei swobodnie ale jeszcze się dało :) Myślę że 10km/h to jakieś 80%

ubermas
07-07-07, 21:24
No, ale piszesz, ze powyzej 70% Hrmax tluszcz spala sie coraz wolniej, troche dziwne to jest bo wydaje sie, ze im szybciej tym wlasnie tluszcz szybciej sie spala. Jak to jest??

pw
07-07-07, 21:52
Im wysiłek intensywniejszy tym szybciej bije serce, z czasem nei nadąża z dostarczaniem tlenu i zaczyna się spalanie glikogenu a zmniejsza się udział wkt jako dostarczania energii

ubermas
08-07-07, 00:26
Dzieki, to wszystko co chcialem wiedziec

Michal2791
25-02-08, 20:01
Jak powinienem zacząć przygodę z bieganiem, żeby spalić tłuszcz? Szczerze mówiąc moja kondycja najlepsza nie jest, a głównie jeśli chodzi o bieganie. Chciałbym się pozbyć tłuszczu głównie z brzucha, i stracić z 5kg, ćwiczę na siłowni dopiero od 2 tyg, może jakiś "spalacz" by sie przydał? Liczę na pomoc z Waszej strony

duaii W
26-02-08, 18:24
poszukaj planow treningowych na goglach dla poczatkujacych: Napewno cos znajdziesz dla siebie, jesli nie dasz rady biec bez przerwy 30 minut, poszukaj przeplatanych z chodem na poczatek ;)

Michal2791
26-02-08, 21:08
ale gdybyś mógł takie coś znaleźć i umieścić to nie tylko mi by się to przydało:)

duaii W
27-02-08, 12:33
kurde wpisz "bieganie" w googach, i szukaj w perwszych 5ciu stronach, dla chcacego nic trudnego, ja was ludzie nie rozumie.. jak mozesz robic z tego problem, skoro umiesz korzystac z forum, a to chyba 2x trudniejsze! A dodam jeszcze ze od polowy marca w Polsce zacznie sie ukazywac najlepszy i uznany miesiecznik dla biegaczy Runner's World :)) narescie !!!!! :)) Pozdrawiam

Michal2791
27-02-08, 21:10
widzę, że muszę samemu poszukać:P może coś znajdę, a jak nie... to Ty mi pomożesz:D

Michal2791
27-02-08, 21:23
Start - najpierw spokojnie

Najważniejszą cechą pomagającą w skutecznym wejściu w świat biegaczy jest cierpliwość. Jeśli zaczniesz stawiać sobie nierealistyczne cele, nadrabiać zaległe dni i nabierać niepotrzebnie prędkości to będziesz robić wolniejsze postępy lub, co gorsza, zniechęcisz się. Tak więc słuchaj ciała i zapomnij o ambicjach (na razie).


Teraz podam Ci przykładowy plan dla początkującego biegacza. Został stworzony przez Budd'a Coates'a z wydawnictwa Rodale Press (http://www.rodale.com/). Nie musisz się go dokładnie trzymać, służy on przede wszystkim Twojej orientacji. Jeśli czujesz zmęczenie z poprzedniego biegu przed następnym nie wahaj się i zrób sobie dzień przerwy.


Zaczniemy od przygotowania Twoich nóg do zwiększonego wysiłku. Pierwsze osiem dni poświęć na energiczne spacery: przez pierwsze 4 dni 20 minutowe, a przez drugie 4 dni - 30 minutowe.


Następnie rozpoczniemy 10 tygodniowe marszobiegi pozwalające Ci wzmocnić mięśnie i kondycję na tyle, aby 30 minutowy bieg nie był problemem. Podczas każdego z tych dziesięciu tygodni trenuj 4 dni (poniedziałek, środa, piątek, sobota lub wtorek, czwartek, sobota niedziela) pozostałe dni poświęcając na regenerację lub spacery (bez biegania). Oto Twój plan na te tygodnie:



TydzPonWtŚr Czw Pia Sob Nied 1
5 x
2' bieg/4' marsz


5 x
2' bieg/4' marsz

5 x
2' bieg/4' marsz
5 x
2' bieg/4' marsz
2
5 x
3' bieg/3' marsz

5 x
3' bieg/3' marsz

5 x
3' bieg/3' marsz
5 x
3' bieg/3' marsz
3
4 x
5' bieg/2,5' marsz

4 x
5' bieg/2,5' marsz

4 x
5' bieg/2,5' marsz
4 x
5' bieg/2,5' marsz
4
3 x
7' bieg/3' marsz

3 x
7' bieg/3' marsz

3 x
7' bieg/3' marsz
3 x
7' bieg/3' marsz
5
3 x
8' bieg/2' marsz

3 x
8' bieg/2' marsz

3 x
8' bieg/2' marsz
3 x
8' bieg/2' marsz
6
3 x
9' bieg/2' marsz

3 x
9' bieg/2' marsz

3 x
9' bieg/2' marsz
3 x
9' bieg/2' marsz
7
3 x
9' bieg/1' marsz

3 x
9' bieg/1' marsz

3 x
9' bieg/1' marsz
3 x
9' bieg/1' marsz
8
2 x
13' bieg/2' marsz

2 x
13' bieg/2' marsz

2 x
13' bieg/2' marsz
2 x
13' bieg/2' marsz
9
2 x
14' bieg/1' marsz

2 x
14' bieg/1' marsz

2 x
14' bieg/1' marsz
2 x
14' bieg/1' marsz


Jeśli czujesz zmęczenie po skończeniu dziewiątego tygodnia, powtórz go jeszcze raz.

10. Tydzień: Wtorek - Wielki Dzień - Ciągły bieg 30 minut !!!!!!


Podczas każdego treningu pamiętaj, żeby się rozgrzać (może to być pierwsze 10 minut biegu wolnym tempem). Dobrze jest też rozciągać się trochę, bowiem rozciągnięte ciało wydajnie pracuje i regeneruje się, a co ważniejsze jest odporniejsze na kontuzje i urazy.

Michal2791
27-02-08, 21:24
troszkę się... poprzestawiało;/ tutaj jets link jakby ktoś chciał http://bieganie.pl/index.php?cat=6&id=81&show=1

bless8
03-03-08, 18:33
Michal2791 mam pytanie :D podane jest w tym artykule że na początku biegać po 10-20 minut. Czy to nie za mało?? 20 minut przecież to chwilunia.
Pozdro

pw
03-03-08, 22:44
bez kłótni.
Dużo czytałem bieganie.pl - dlatego treść może być podobna.

duaii W
04-03-08, 08:52
podtrzymuje ;) hueh!

rafalkomando
04-03-08, 17:26
ja bym goscia w swoim dzile juz zbanował ale to nie mój dział:d

duaii W
04-03-08, 19:20
no, to mozesz sobie przybic piatke razem z kolega ;)) widze ze tu jakas forumowa mensa.. pfff :| tak fajnie udawac kretyna, nawet bedac anonimowym?!

pw
05-03-08, 15:12
Nie rozumiem?

duaii W
05-03-08, 15:32
domyslam sie, w tym rzecz hehe

pw przepraszam, pomylka.. Myslalem ze to napisal Rafal Komando