Zobacz pełną wersję : srodek klaty
Mam problem. Ladnie wchodzi masa w klate (zaczynam powoli robic rzezbe) ale mam problem ze srodek jest baardzo slaby:( od jednego do drugiego cycka mam przerwe 10cm czy to normalne? Czy po prostu zlaczenie klaty wymaga wielu lat treningow czy po prostu zaniedbalem srodek? No i czy takie cos bardzo przeszkadza czy zostawic to w spokoju?
oSiŁeK_sNd
22-05-07, 16:53
cwiczysz zapewne szerokim uchwytem...tez mialem ten problem ale zaczalem cwiczyc węższym uchwytem i powoli sie buduje srodek mniej wiecej na szerokosc barkow, lub delikatnie szerzej chwytaj sztange i staraj sie tez hantelkami robic powinno sie wyrownac ale tez nie za szeroko wyciskaj pozdro
Brama, butterfly, wyciskanie hantli chwytem neutralnym
A jak robię rozpiętki to lepiej zatrzymac je wczesniej i dopiero jak się prawie stukną?
Prawie stukna-no wlasnie.
oSiŁeK_sNd
22-05-07, 17:13
prawie czyni wielka roznice :mrgreen:
[ Dodano: 22-05-2007, 17:14 ]
bocion a co to znaczy chwytem neutralnym hehe, a dla mnie brama odpada bo ja mam silke w domu i bez zadnych wyciagow, mam do dyspozycji tylko sztange i hantle...to co polecasz :razz:
OK:) czyli bede robil rozpietki teraz tak zeby chantle się spotkkaly ze sobą mam nadzieje ze spowoduje to rozciągniecie klatki. I jeszcze pytanko od kumpla ktory cwiczy w domu czy na klaciekoneicznie jest tak zwane podciecie robioneglową w dol (chyba) czy to tylko efekt wizualny i zalezy od upodoban cwiczacego i mozna się bez tego obejsc? Pozdro
oSiŁeK_sNd
22-05-07, 18:02
no to dosyc smieszne pytanie zadales...ze niby ktos mialby Ci mowic jak masz wygladac ?!
[ Dodano: 22-05-2007, 18:04 ]
a co do tych rozpietek to widac nie zrozumiales bo wlasnie napisal ze prawie...czyli ze nie do konca bo jak robisz do konca to powoduje to rozluznienie miesni