PDA

Zobacz pełną wersję : Trening - kiedy najlepiej zmieniać??



Gitt
23-11-15, 17:10
Wiadomo, że organizm z czasem przyzwyczaja się do wykonywania określonej pracy co w przypadku treningu siłowego może równać się ze stagnacją i brakiem oczekiwanych efektów.
Co ile zmieniacie swoje cykle treningowe (o ile w ogóle to robicie)? Lubicie różne połączenia określonych partii ze sobą i w tym względzie macie wykonujecie jakąś rotacje, a może bardziej skupiacie się*na zmianie określonych ćwiczeń czy kombinowaniu z liczbą powtórzeń?

slim shady
23-11-15, 17:48
ja stosuje trening intuicyjny, pewne ćwiczenia się powtarzają, ale zawsze znajdzie się jakiś nowy element co nie pozwala mięśniom na przyzwyczajenie się

co do częstotliwości zmiany treningu to zmieniaj go wtedy kiedy przestaje działać, jak masz cały czas efekty to nie ma co za dużo kombinować

Pumbas
24-11-15, 22:37
No tak pi razy drzwi to najlepiej zmieniać na zasadzie:

objętość-deload/regeneracja-intensywność-deload/regeneracja i tak w kółko
objętość => dużo podniesionione w sensi serii i powtórzeń a mniejsze ciężary
intensywność => mało serii i powtórzeń, jak największe ciężary

poczatkujacy wlasciwie wystarczy jak caly czas będą robić po prostu objętość.
dla średnio zaawansowanych można przeprowadzić takie coś w odrębie tygodnia (np texas method) lub planować to na tygodnie/miesiące dla zaawansowanych (smolovy,sheika i indywidualne programowanie już konkretne pod słabe punkty etc)

rotacja ćwiczeniami... zwykle bez sensu bo się bierze na siłe inne i wymyśla..
Jedyna rotacja ćwiczeniami która ma sens to np. Przysiad low bar -> przysiad hi bar -> przysiad low bar -> przysiad przedni

aha wszystko piszę pod kątem trenowania na siłę, co imo jest optymalne jesli chodzi o rozwoj takze sylwetki(do pewnego pułapu w stylu siadanie 200 etc)