Zobacz pełną wersję : Gazy, wzdęcia.Bąki.
Elo. Borykam sie z tym problemem juz dlugo. Czytam o tym ale nic konkretnego sie nie dowiaduje. Niewiem od czego to moze byc. wyczytalem ze mozliwe w moim przypadku przyczyny to: kofeina, slodzik, jedzenie w pospiechu. A moze tez tak duza ilosc bialka? Platki owsiane?
Wesoły_Grabarz
05-02-15, 02:32
skąd ja to znam :D
zauważyłem że właśnie po płatkach owsianych + odżywka miałem największe gazy, od jakiegoś czasu nie jem płatków i problem miną ;) a bąk nadal śmierdzi :D
od białka.. czasem jak się skurwię to jebie gorzej niż w chlewie ;d
Dużo chłopaków u mnie co wysokobiałkową jadą mają taki problem ;p
A mozna jakos temu zaradzic? Jakies ziolka? Albo cOs innego.
spróbuj jeść cynk a z ziółek swego czasu słyszałem o natce pietruszki i bazylii do posiłków :)
Ogólnie ciężko tak jak się ma taką dietę ;) wszystko fermentuje i jest jak jest ;p
Wesoły_Grabarz
05-02-15, 11:03
spróbuj jeść cynk a z ziółek swego czasu słyszałem o natce pietruszki i bazylii do posiłków :)
moja żona cześto gotuję, kupuje w/w świeże przyprawy , podjadanie ich nim mi niestety nie pomogło
od białka.. czasem jak się skurwię to jebie gorzej niż w chlewie ;d
:D Prawda Święta Prawda :D
fallenursus
05-02-15, 12:04
Pogadalem z ekspertem Dawid, i lustro odpowidzialo tak
1. Probiotyki
2. Procesy trawienne kiedy jemy bialklo+ww nie sprzyjają organizmowi i dobrze się nie wchłania bialeczko, niestety każdy to olewa najlepszym wyjściem jes jeden myk -Jeść osobno wszystko . Białka godzina półtora przerwy ww. Żeby jak najmniej wszystko laczyc. Szybciej się strawia mniej procesów metabolicznych naraz,mniej kalorii spalasz jedzeniem, a twoim przypadku tyle jedząc i tyle wazac spalasz dodatkowe 200/300kal podczas samego jedzenia dziennie. Dlatego również keto czy carb backloading jest świetna opcja dla układu trawiennego. Nigdy nie jestem wypełniony czy gazy czy jakieś inne bzdury
Nie pijcie tak czesto bialka z prochu to Wam przejdzie ;p
raczeek_87
06-02-15, 01:10
Nie pijcie tak czesto bialka z prochu to Wam przejdzie ;p
ni huhu , nie jadłem białka w prochu przez tydzien i tez butla musiała poleciec srednio co 3h :D
płatek tez z rana omijałem , pierw herbatka na dobre trawienie z rana zamiast kawy- typu mix 4 w1 herbatke na odpowiednia perslaktyke .
zamiast płatek szedł banan z rana około 25 min po herbatce potem standardowo choc jadłem jak zółw - w ciagu dnia szama 3/4x100g ryzu z cycem + warzywa na noc twaróg .
i bardzo mała poprawa , z brzucha spadło napiecie ( obwód spadł ;p ) , ale i tak bek po posiłku muss, oraz butla co 3h - na rozluznienie posladów :))
duzo osób sie z tym boryka -niestety, ale nie oszukujmy sie przeciez przecietny polak nie wcina 250g biłka czy 400+ ww , bo co do T to pewnie wiecej :)
-Usgorn - juz co raz bardziej zyje w przekonaniu ze to genetyka taka cholerna :D
a dodam jeszcze ze te herbatki to 3xd szły i ida w sumie ;p
ps. ale co mam do stracenia na pewno przetestuje osobne wrzucanie :)
to ten twarog gazuje ;p
wegle pewnie tez. Czemu taka dziwna dieta (znaczy nie dziwna bo wedlug realii polskich forum to standardowa) tzn tak duzo wegla a malo tluszczy ?
fallenursus
06-02-15, 01:17
Bo tak ma być in ni huhu
Bo tak ma być in ni huhu
9345
PS. Czym sie rozni gaz od baka bo teraz zauwazylem xD
raczeek_87
06-02-15, 01:19
ja osobiscie do kazdego posiłku wrzucam po 15g oliwy , kokosowego , czasem jakis boczek w wwekend poleci :)) tylko do dan z jajcami to nie jem T .
-ale tez mnie cos na brzuchu trzymało jakies zbedne napiecie , fakt te herbaty mi pomogły , ale jak wyzej .
beben wywala bo musi po pol kg wegla xD
aktywna prace masz?
w chooy kcal nie zalewa Cie?
raczeek_87
06-02-15, 01:24
Bo tak ma być in ni huhu
Se kur...a jaja robi , jeden i drugi , nygusy !
zamiast przysłać jakaś Seniorie z Kanady , ciemnej karnacji by więcej ruchu było ;p
moment by sie unormowało chłopakom z PL :D
raczeek_87
06-02-15, 01:43
beben wywala bo musi po pol kg wegla xD
aktywna prace masz?
w chooy kcal nie zalewa Cie?
1. ww tylko 600 na noc :))
2. praca laptop badz jazda samochodem po Pl.
3. nie
Podobny problem miałem, zacząłem używać probiotyków i minimalizuję ilość cukrów prostych.. jest lepiej
No to i ja się dopiszę. Jestem w początkowej fazie redukcji, gdzie jeszcze utrzymuję kalorie ze szczytu masy, ale już wszystko na czysto (na masie pozwalałem sobie na to i owo). Tak więc podstawą mojej diety są: ryż brązowy, kasza gryczana, ryby, cyc kury/ indyka, krowa, brokuły, pomidory, kapusta pekińska. Wszystko to co jadłem w czasie masy (tam pozwalałem sobie na więcej owoców i różnego rodzaju jogurty). Po ich odstawieniu pierdzę jak pojebany :( 1 raz w życiu mam coś takiego, choć schemat dietetyczny mam ten sam od lat :(
u mnie takie objawy pojawiają się po białym serze albo białku serwatkowym.
Po co odkopywac takie tematy. Nie jem platkow i nie ma problemow. Ww tylko ryz i jest git
Warto zapytać lekarza o jakieś tabletki na wzdęcia itp. albo po prostu źle się odżywiasz, warto zmienić swoja dietę. Ale to i tak lekarz najlepiej doradzi co i jak.
Martini Bianco
28-01-16, 22:55
Wystarczy wykluczyć z diety:
- napoje gazowane (także wody naturalnie gazowane)
- fruktozę z owoców (przede wszystkim jabłka)
- laktozę z mleka (możesz spożywać kefir i jogurty naturalne)
- sorbitol (w gumach do żucia, czekoladzie, dżemach niskosłodzonych, sokach owocowych )
- kategorycznie śliwki świeże i suszone, wiśnie, brzoskwinie, gruszki
- warzywa cebulowe, kapustne i strączkowe
- mocną kawę i mocną herbatę
- alkohol
- kakao
- tłuszcze twarde (czekoladowe praliny i cukierasy, batony, nugaty, smalec ;) itp.)