PDA

Zobacz pełną wersję : Martwy ciąg



bololol
02-02-15, 13:40
Mam pytanie odnośnie prawidłowej techniki w martwym ciągu. Czy w każdym powtórzeniu odkładacie/odbijacie sztangę czy przez całą serię ciężar trzymacie w powietrzu? Ja cały czas trzymam sztangę nad ziemią, ale zauważyłem, że wiele osób odkłada sztangę po każdym powtórzeniu. Jakie jest wasze zdanie na ten temat?

USgorn
02-02-15, 13:49
w mc sie odklada sztange a nie odbija

Olli18
02-02-15, 14:01
To zależy jeszcze jaki rodzaj mc robisz. Jak robisz mc na prostych nogach to nie odkładasz sztangi.

bololol
02-02-15, 14:24
Robię i na prostych i klasycznie. W obydwu przypadkach nie odkładam sztangi. Jeżeli wg ciebie powonieniem w klasycznym odkładać to dlaczego? Bo mi się wydaje, że lepiej jest mieć cały czas mięśnie napięte w trakcie ćwiczenia, ale nie mam pojęcia jak jest poprawnie.

Olli18
02-02-15, 14:37
http://www.youtube.com/watch?v=qCf5md6LuYA

bololol
02-02-15, 15:08
ale w czym jest lepsze odkładanie sztangi od trzymania ciężaru ciągle w powietrzu?

marcin001
02-02-15, 17:08
ja jak robię to cały czas trzymam ciężar :) myślę że lepszy efekt jest jak są mięśnie cały czas napięte :)

Damianpfighter
02-02-15, 18:05
Ja natomiast uważam , że robienie mc na prostych nogach to bardzo zła technika. Jak chcę zrobić dwójki to robie na prostych ale nie do ziemi..

marcin001
02-02-15, 20:33
w sumie ja jak robię to też nie na prostych.. ;p zależy jeszcze jakim obciążeniem robi ktoś;) bo jak czasem patrzę to niektórzy drą w myśl zasady: nie ważne jak, ważne że ;p

Pumbas
03-02-15, 00:42
Odbijanie/trzymanie w powietrzu nie przekłada się na wynik ciągnąc z ziemi - więc jak ktoś chce być silny w martwym ciągu, to musi ciągnąć z martwego punktu czyli każde powt. odłożone - najlepiej tak trenować na niskich zakresach powtórzeń (3-5).
Odkładanie w tym jest lepsze, że wykonuje się całą pracę przy każdym powtórzeniu, a nie tylko pierwszym - a reszta serii to połowa zakresu ruchu.

Ktoś może trenować 'kulturystycznie' nie odkładając sztangi ciągnąć 12x150 a nie podniesie np 170 bo nie da rady ciągnąć w tej fazie oderwania od ziemi. jeszcze raz: mc w powietrzu/odbijanie to nieporozumienie bo nie przekłada się na wynik siłowy - oczywiście jako asysta odbijanie, rumunskie/na prostych nogach bez odkladania etc to co innego, ale sam martwy ciag musi zaczynac sie z gleby

bololol
03-02-15, 07:53
jeśli chodzi o zakres ruchu to w moim przypadku trzymam ciężar kilka cm od ziemi, więc nie widzę tu wilekiej różnicy. Czasem próbuję robić "odkładane" powtórzenia, ale wtedy boli mnie kręgosłup przy rozluźnianiu i napinaniu mięśnia.

Demonek
20-02-15, 10:11
jeśli chodzi o zakres ruchu to w moim przypadku trzymam ciężar kilka cm od ziemi, więc nie widzę tu wilekiej różnicy. Czasem próbuję robić "odkładane" powtórzenia, ale wtedy boli mnie kręgosłup przy rozluźnianiu i napinaniu mięśnia.

Skoro odczuwasz ból to może gubisz technikę/ za duży ciężar?

Z mojego pkt. widzenia: jeśli chcesz rozbudować mięcho to nie odkładać, ale opuszczać jak najniżej. Jeśli ma być siła to odkładać po każdym powtórzeniu. I jeszcze jedno: starać się płynnie podnieść sztangę, a nie wyrywać z gleby. O ile pamiętam Jan Łuka fantastycznie to robił na filmach na youtube.

bololol
20-02-15, 11:31
Jana Łukę oczywiście oglądałem, ale proste to wszytsko wydaje się tylko przed monitorem :) w każdym bądź razie pozostaje przy wersji, że nie odkładam sztangi.