Zobacz pełną wersję : Od BOJLERA do PAKERA - Dziennik pewnego grubasa...
Ostatnio za dużo kombinowałem w kuchni, pichciłem itp przez co czasami jechałem bo bandzie ;) Teraz mam zamiar żreć w/w rzeczy, oczywiście raz na tydzień upierdole se jakiegoś udźca z krowy ;)))
fallenursus
30-01-15, 20:56
Można powtarzac lol.
Czy tobie cały mózg wszedł w brzuch?
W bajce wszedł, 46cm a ty i tak napiszesz to to tłuszcz... :D
Wczoraj:
1)SZEJK - Płatki owsiane górskie zmielone 100g, 2 miarki odżywki białkowej, kawa rozpuszczalna.
2) Biust w sosie curry 200g, ryż basmati 75g.
3) Biust w sosie curry 200g, ryż basmati 75g.
4) Biust w sosie curry 200g, ryż basmati 75g.
5) Mintaj 300g, warzywa 175, oliwa z oliwek, 4 jaja na twardo.
6) Dwie miarki odżywki białkowej, garść migdałów.
2 kubki mocnej kawy, 2 kubki zielonej herbaty i 2 kubki lury z pokrzywy i około 3 litry wody niegazowanej.
Do tego multi witaminy z Olimpa + witamina D3.
Dzisiejsze posiłki:
1) Jajecznica z 6 całych jaj, dwa wafle ryżowe.
2) Polędwica duszona 200g, pieczarki, papryka, kasza gryczana 75g.
3) Polędwica duszona 200g, pieczarki, papryka, kasza gryczana 75g.
4) Polędwica duszona 200g, pieczarki, papryka, kasza gryczana 75g.
5) Mintaj 300g, warzywa 175g, olej lniany 20g.
6) twaróg chudy 200g, sos karmelowy 0kal.
2 kubki mocnej kawy, 2 kubki zielonej herbaty i 2 kubki lury z pokrzywy i około 3 litry wody niegazowanej.
Do tego multi witaminy z Olimpa + witamina D3.
Z polecenia Fallena poszedłem kupić sobie ponoć najlepsze mięso jakie istnieje :D
http://images67.fotosik.pl/583/dba4c22018cdd091med.jpg (http://www.fotosik.pl)
fallenursus
12-02-15, 13:41
Panowie widzieliście w teleexpressie w Przemyślu jakiś grubas przemocą zajął pączkarnie wpierdala wszystko co widzi i głośno krzyczy " jebany kanadol ja mu jeszcze pokaże!!" Kurwa masakra wiecie kto to?
W Przemyślu nie ma "pączkarni"... :D
A tak poza tym ten grubas o którym pewnie piszesz ponoć ma się dobrze i ciśnie z tematem jak skurwesyn :P
PS Ani jednego pączka nie zjadłem, dla mnie to poroniony dzień, tak samo jak Andrzejki czy walentynki, nikt mi nie spierze łba żeby wpierdalać pączki czy chlać akurat w ten dzień bo cały kraj to robi ;)
raczeek_87
13-02-15, 19:31
a wiesz , ze ja też , ani jednego , juz myslałem ze jestem sam ;p
Ja też nie, ale dlatego że nawet nie miałem ochoty
w szatni słyszałem - ja dzisiaj nie zjadłem ani jednego pączka. bo tak postanowiłem sobie 3 dni temu. haha :razz:
A żeby było śmieszniej to w mojej rodzinie, mama, brat i wujek pracują w piekarni hehe wcześniej pracowała babcia i drugi brat ;) Chcieli mnie wjebać w ten biznes ale ja jestem urodzony kierownik :D
raczeek_87
13-02-15, 20:17
czyli majster :))
Dzięki chłopaki :) dzięki wam mogłem zjeść 3 pączki więcej :p co prawda potem musiałem przebiec 6 km za kare ale warto bylo :)
Wiki jakim kierownikiem jesteś ?
W markecie budowlanym pracuje
Jeszcze 3 godziny i debiut na nowej pakerni, nabuzowany ja pedofil w disneylendzie :D
raczeek_87
16-02-15, 14:01
ja pedofil w disneylendzie :D
no tego bym sie po tobie nie spodziewał ;D
fallenursus
16-02-15, 14:09
TO widać od razu, Peku chowaj siostrę. :p
Miało być "jak pedofil...: k gdzieś uciekło :D
Ale ogólnie już po wszystkim, pompeczka była przednia, sprzęt nowy, ławek, maszyn, ciężarów w chuj i ciut ciut! W ogóle sporo maszyn na których nigdy nie ćwiczyłem, dla mnie suwnicy "hammer" to nowość... :D tak się nakręciłem że mógłbym i drugi trening zrobić odrazu :) Mam nadzieje że będzie jakiś progres bo zamierzam jeszcze ciężej napierdalać, najlepsze że na górze jest mata, worki do boku i taż zamierzam tam naoparzać ;)))
raczeek_87
17-02-15, 16:54
Całe szczęście ze siłownia dla dorosłych , bo bys na treningu sie nie skupił xD
Wczoraj po robocie demolowałem łapy, na nowych maszynach jest mega pizdeczka, wszystko chodzi idealnie i równo, nie to co miałem na wcześniejszej komunistycznej. A ta maszyna na triceps a'la francuzy to już całkowicie rozpierdala system! pół metra chyba na pompie strzeliło ;)))
Tutaj już w domu po kąpieli i kolacji, bez pompeczki, w sumie na luzie :D
http://images68.fotosik.pl/625/ac6446f6cdc50c8emed.jpg (http://www.fotosik.pl)
Cziken musi się zgadzać!
http://images70.fotosik.pl/634/a18dcb3e1eb66384med.jpg (http://www.fotosik.pl)
http://images70.fotosik.pl/634/2de3a7c613072c93med.jpg (http://www.fotosik.pl)
http://images69.fotosik.pl/634/c37eea2228b23e87med.jpg (http://www.fotosik.pl)
http://images70.fotosik.pl/634/39353757816d199emed.jpg (http://www.fotosik.pl)
Po pierwszym tygodniu na nowej siłowni jestem w pełni szczęśliwy, sprzęt zajebisty i treningi coraz cięższe. Znowu mam zakwasy, ciało dostało chyba nowy bodziec po ćwiczeniach które nigdy w życiu nie wykonywałem, ćwiczę teraz 5 razy w tygodniu więc się zobaczy co z tego wyjdzie. Od poniedziałku zaczynam sezon rowerowy, w dni wolne od pracy z rana będę robił ok 40-50km, po południu będzie trening siłowy, micha w miarę czysta. Elo!
raczeek_87
21-02-15, 12:15
Żeś przecycił lodówkę ;)
W planach mam zakup małej zamrażarki którą schowam do piwnicy bo żona ciągle krzyczy że zajmuje cały zamrażarnik w lodówce :D
A ogólnie raz poświęcę 2 godziny na obróbkę a później wyciągam i mam gotowe do szamania, poza tym tak zrobiona zajmuje w chuj mniej miejsca ;)
raczeek_87
22-02-15, 10:17
dokładnie , tez tak robie - szkoda tylko ze odpadów dużo zostaje , z 1kg tego tak nie widac , lecz jak robisz zakup 10kg to juz sie stają widoczne.
Co racja to racja, z ostatniego zakupu poszło pewnie ze 2kg tego syfu w śmietnik :/
Chiiikeeeeeen niezle wyglada;)
Sezon rowerowy zacząłem jednak dzisiaj, jako że szczęścia mam w chuj to złapałem na obwodnicy "gumę" a żeby było jeszcze śmieszniej skończyły mi się środki na koncie w telefonie i nawet nie mogłem zadzwonić żeby ktoś mnie zgarnął samochodem, i tak w ten piękny dzień przyjebałem z buta sporo kilometrów żeby wrócić do domu, ujebany jak kominiarz bo wcześniej zaliczyłem jazdę po błocie w lesie...`
Wczoraj po robocie zdemolowałem plecy i kaptury, na plery zrobiłem 7 ćwiczeń po 4 serie a kaptury 3 ćwiczenia po 4 serie, wszystkie pełnej piździe, nie ma że boli, nie ma zabawy :D
Dzisiaj z samego rana był rower ale niestety nie taki dystans na który liczyłem, przez zimę forma delikatnie spadła i na 30km łapie mnie dętka :/ ale myślę że za tydzień lub dwa będzie ok.
O 17 godzinie lecę napierdalać cycki a teraz biorę się za robienie szamy na jutrzejszy dzień w pracy.
PS Kupiłem od pewnej miłej Ukrainki 6kg orzechów laskowych w zajebistej cenie, mam już na nie pomysła! :)
fallenursus
24-02-15, 14:39
Ja kupiłem pewną miłą ukrainke :)Tru story bro..
Miłość za pieniądze? Myślałem że stać cię na więcej bro... :P
fallenursus
24-02-15, 22:56
Bezcenna stary, raty na całe życie.
raczeek_87
25-02-15, 09:06
Z miłością jest podobnie ,
kredytujesz a nawet nie wiesz.
I cały czas trzeba dopłacać do tego interesu, to zupełnia tak jak z frankiem szwajcarskim ;)
Dzisiaj w końcu spiąłem dupsko i o 6 rano poszedłem pobiegać i jestem w sumie zadowolony bo dałem radę więcej a niżeli sobie zakładałem, widocznie wygłupy na orbitreku czy rowerku stacjonarnym po treningach siłowych robią jakąś kondycje... Bajka że padało ale głupio by było wracać po chwili do domu :D
Aha, dojechał wujek Dorian, na początek poszło pół miarki żeby sprawdzić tolerancje organizmu bo słyszałem że kopie i rzeczywiście nie kłamali...
http://images67.fotosik.pl/906/2c8a12d31f58d185med.jpg (http://www.fotosik.pl)
http://images68.fotosik.pl/956/93f606963526bd04med.jpg (http://www.fotosik.pl)
Dojebałem trochę więcej węgli i siła momentalnie skoczyła do góry, dzisiaj na ostatniej serii, na gryfie łamanym wyjebałem 67kg na 10 powtórzeń, pełnych powtórzeń! Jestem z siebie w chuj zadowolony dlatego zrobiłem sobie nagrodę :D
http://images70.fotosik.pl/955/3f6177af86d79076med.jpg (http://www.fotosik.pl)
Wczoraj były plecy i nieskromnie napisze że prawie wszystkie maszyny zamknąłem jeżeli chodzi o ciężary, a teraz powoli będę zwiększał ciężary na klatę. ELO
Wczoraj na własne oczy zobaczyłem ofiarę sterydów, pewien typek zanotował kurewski spadek, jeszcze w zeszłym roku był ogromny, taki ura bura cwaniaczek... Prawie 2 metry wzrostu i ze 130 kg masy, wyjechał na parę miesięcy za granicę do roboty, wczoraj jak go zobaczyłem to nie wiedziałem czy się śmiać czy mu współczuć, plecy nadal ogromne jak u niedźwiedzia ale z przodu masakra, cyce wiszą jak u baby a bęben wyjebany jakby beczkę połknął.... Do tego patrzę a gość ledwo 60 kg ciśnie na katę !
Możliwe by przez kilka miesięcy mieć takie spady? Bo gość zaprzecza że kiedykolwiek brał koks :D
w sumie kilka miesięcy bez siłki diety i regeneracji robi robotę ;p nie ćwicz miesiąc, nie jedząc jak należy to sam zobaczysz co się dzieje ;d
Nie rozumiem po co ludzie się chowają z koksem, każdy kto jest w temacie wie jak jest, przynajmniej mnie chuj obchodzi czy na koksie ktoś się budował czy nie. Ważny jest końcowy efekt ;p
No niby tak ale ten typek to świeci pewnie w nocy :D
http://images69.fotosik.pl/1079/999ee48904be1af8med.jpg (http://www.fotosik.pl)
Dawno nic nie pisałem, mimo że do rzeźby jak stąd do nieba to z każdym miesiącem czuję jakby tego shitu niepotrzebnego pod skórą było coraz mniej, w każdym bądź razie staram się trzymać michę jak najlepiej a przede wszystkim jeść zdrowo, bez tzw kibla jak fastfoody itp.
Na chwilę obecną szama moja wygląda mniej więcej tak:
Posiłek:
1) 3 miarki odżywki białkowej, garść orzechów włoskich lub migdałów.
2) 10 całych jaj, pomidor lub ogórek mało solny lub 1/2 papryki.
3) 300g mięsa, 50g ryżu, warzywa.
4) 300g ryby, warzywa.
5) 300g mięsa, warzywa.
6) 3 miarki odżywki białkowej, garść orzechów włoskich lub migdałów.
(ryż zamieniam w kolejności na kaszę gryczaną, jaglaną, makaron pełnoziarnisty lub ziemniaki. Tak by przynajmniej raz w tygodniu wszystkiego zjeść przynajmniej raz)
Jeżeli chodzi o suplementację, to regularnie jem multiwitaminy z olimpa i omega 3 z FA. Piję też BCAA w formie drinku.
Ćwiczę 5 razy w tygodniu + treningi cardio, bieżnia, orbitrek, rower spinningowy.
Od kilku dni lecę na minimalnej ilości węgli, mam nadzieję że pociągnę tak ze 3-4 tygodnie a od września zaczynam współpracę z pewnym panem, panem który się zna na rzeczy więc sporo sobie obiecuję, chciałbym na przyszłą wiosnę coś sobą prezentować :D
PS fota bez spiny więc spokojnie... :P
Serca za grosz nie masz... :D
Cisniesz caly czas i o to chodzi;)
9491
podobny nawet :)
koszulka everlasta powinna być
https://www.youtube.com/watch?v=S-y0d2znzAA
Dziewczyny specjalnie z dedykacją dla was ;)
Jak wam piszę że jeszcze trochę i wam gały wyjebie ze ślepaków to wy mi nie wierzycie :D
Ja tam cały czas robię swoje i ciągle do przodu!
Ciśniesz, bo chciałbym, żeby mi gały wyjebało ze ślepaków
hehe fuczysz jakbyś kogoś tam posuwał albo na odwrót ;p
Może za 10 lub 20 lat gdy dasz radę zamknąć którąkolwiek maszynę ciężarami też tak będziesz fuczał... :DDDDDDDDDDDDDDDDDDD
maszyna to maszyna.. nie tracisz siły na równowagę, stabilizację, blokowanie pewnych ruchów tylko napierasz w danym kierunku ile masz siły a to nie to samo ;p mam znajomych co na atlasie biorą pełne obciążenie a przysiadu z 50kg nie zrobią czy na płaskiej się krzywią ;p
ale nie mówię że żeby zamknąć maszynę nie trzeba mieć siły ;p
siadnij 210kg to porozmawiamy :)
A kto powiedział że siadów nie robię? Daj mi jeszcze trochę czasu to ci w HD film nagram :D
PS kopyta ćwiczę od kilku miesięcy także spokojnie na wszystko przyjdzie czas bo mam zamiar do starości targać to żelastwo, a poza tym film wrzuciłem w formie humorystycznej żeby pokazać że jednak gir nie ma takich jak ten łysy ziom ze zdjęcia ;))))))))
Przecież to jest nowy telefon :D Ja jestem stara gwardia i nie używam dotykowych itp.
Dawno nic nie wrzucałem, u mnie wszystko spokojnie, wróciłem na starą siłownię, siłowo cały czas do przody, progres jest, 120kg na budziku więc chyba jestem skazany na masę :D
Pozdrawiam!
http://images75.fotosik.pl/115/fc9f4961fd8e8465med.jpg (http://www.fotosik.pl/zdjecie/fc9f4961fd8e8465)
Wesoły_Grabarz
29-11-15, 06:51
dobra dziara zią :)
co to fatu to nie będę się czepiał bo wiem że próbujesz coś z tym zrobić ale co mi się rzuciło w oczy to małe nogi :) prawie jak patyki, chyba że akurat tak tu wyszły :p ogólnie pomijając to że podlany jesteś to bycur się robisz ;d
Widze, że jest duża radość - to najważniejsze:))).
Giry jak to giry, napierdalam regularnie raz lub dwa razy w tygodniu, ogólnie mówią że są spore te kopyta ale przy górze się jakoś tak gubią ... :/
zrobisz żyłę to będzie git :d
Od stycznia wycinka, na lato 90 kg i będzie elegancka plażóweczka:). Może nawet spodenasy do kolan i na scene w Sopocie:):):).
e no Wiki się nie pierdoli z liczby dwucyfrowe ;p
Ostatni raz dwucyfrowa to chyba w szkole jeszcze była. A w Sopocie to ja mogę drinki z białka podawać i pot ręcznikiem wycierać ludziom z głowy haha
zapomniałeś dodać że cień na plaży rozpalonym dziewicom też możesz robić tam w sopocie ;p
Ehehe, Wikidajło stworzony do innej kategorii. I dobrze:).
Mikołaj od żony ...
http://images78.fotosik.pl/132/2bec5f8d2b2677f8med.jpg (http://www.fotosik.pl/zdjecie/2bec5f8d2b2677f8)
Mmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmm :*
powiem Ci że zajebistego masz mikołaja :P szarpnął się :P
Co racja to racja, na bogato:).
Ale pieczeni z tej krowy mi nie upiecze :( powiedziała że nie będzie słuchać mojego narzekania że mięso twarde hehehe
Wikidajlo w kazdej dziedzinie widze, że reprezentuje poziom PRO:). Suplementacja i dieta 10/10.
Hahaha szkoda że taki jeden łysy stary pryk który tu już nie zagląda tego nie widzi co piszesz, bo by ci pewnie coś napisał:D
niektórzy się domyślą co by napisał... ;p
Starej gwardii coraz mniej ...
pamiętam czasy jak forum było pod nazwą kulturystyka to wtedy było to najlepsze forum a teraz to w sumie 10 użytkowników pisze między sobą ;p
fallenursus
05-12-15, 15:18
Wikidajlo w kazdej dziedzinie widze, że reprezentuje poziom PRO:). Suplementacja i dieta 10/10.
Co ty kurwa wiesz o zabijaniu.
Hahaha szkoda że taki jeden łysy stary pryk który tu już nie zagląda tego nie widzi co piszesz, bo by ci pewnie coś napisał:D
Grubasie jebany :*
Wtf z tym sprayem, żona cię nie kocha? Czy jak klaun karmowski po sprejowaniu patelni wycierasz ja jeszcze papierowym ręcznikiem? :)
I dobrze kurwa wiesz że mam rację :p
Fuck this shit, jeszcze nic nie jadłem, czy katabolizm mnie wpierdala? Ojej kurczę się..
http://i67.tinypic.com/fkbmfr.jpg
http://i63.tinypic.com/2yv418g.jpg
Sixpaka nie wstawiam bo od ponad 2uch lat jest był i będzie.
Pierdole jadę do łodzi trza z barbell brothers ojebac jakiś glutem
Ale mi tego brakowało, naprawdę dziadek ;)))))))
Ty coś tam jeszcze pakujesz czy już tylko napinasz się do lusterka? :D
Ziomek z barbell brothers na FB dobrą dzisiaj wrzucił jajecznice na boczku, także może oni z ciebie może w końcu zrobią skurwesyna konkretnego, tylko żreć trza więcej :*
PS szpreja używam do blachy z piekarnika jak piekę frytki czy tam inne ziemniaki bo się france przywierają że szpachelką później trzeba drapać :D
Przecież szprej jest OK, wygodna sprawa.
Czasami ludziom w pewnym wieku odbija kolego :D
fallenursus
06-12-15, 13:11
Na pewno nie bardziej jak po smażeniu na utwardzanych tluszczach . Czytaj- truciznie.
Wczoraj katowałem te swoje patyczki, ja "robim co możem" ale nawet właściciel siłowni co ćwiczy 30 lat gada że przy górze zawsze będą się jakoś tak gubić a że żaden ze mnie kulturysta, a ni napiąc nawet nie umiem, nie mówiąc o jakimkolwiek pozowaniu :( Mi nie pozostaje nic ja dalej naginać, maszyny wszystkie zamykam więc tylko katować i czekać na efekty ;)
http://images76.fotosik.pl/147/0f4e7f59db347a25med.jpg (http://www.fotosik.pl/zdjecie/0f4e7f59db347a25)
A na przysiad jakie wyniki??
Wiadomo, przy bardzo masywnej górze ciężko nadgonić kopyta, tym bardziej jak sie nie ma ich jakoś genetycznie od początku mocno rozbudowanych.
Ojciec nie rób maszyn tylko na wolnych ciężarach ;p przy przysiadzie nie będziesz miał problemu z zamknięciem ;p
Jebie mnie w krzyżach jak skurwesyn, do tego trochę brzuch przeszkadza przez co ciężko zejść do końca... Ważne że w ogóle robię te nogi bo kiedyś to miałem zupełnie wyjebane, przez co teraz muszę nadganiać :D
mnie też napierdalało jak robiłem z złą techniką czyli u mnie wyglądało to tak że w ostatnich seriach wyginałem kręgosłup z przechyłem na którąś stronę, teraz jak opanowałem technikę wszystko wporzo, a Ty nie znajduj sobie wymówek że brzuch Ci przeszkadza tylko naginaj;d
Trzeba było się troszkę ponaginać ale 6kg orzechów włoskich na ulicy nie znajdzie...
http://images77.fotosik.pl/154/5bd0aca800ca4143med.jpg (http://www.fotosik.pl/zdjecie/5bd0aca800ca4143)
Coś tam jeszcze się zmieści co zamrażarki
http://images77.fotosik.pl/165/633a1f7435f98358med.jpg (http://www.fotosik.pl/zdjecie/633a1f7435f98358)
Jak do pustej to na pewno zmieścisz to wszystko...
Dzisiaj gościnnie na starej/nowej siłowni, w czwartek moja druga połówka zmierzyła mi co nie co, łapa bez pompy 47,4cm, myślę że na pompie pół metra będzie, na następnym treningu się okaże. Lekko ponad dwa lata temu były szalone 38cm ...
http://images75.fotosik.pl/176/fb7bfc6b2039aacfmed.jpg (http://www.fotosik.pl/zdjecie/fb7bfc6b2039aacf)
Życzę Wam i Waszym najbliższym wesołych, rodzinnych i przede wszystkim zdrowych Świąt Bożego Narodzenia! Wszystkiego najlepszego!
http://images77.fotosik.pl/182/1f89a9f8445e0beamed.jpg (http://www.fotosik.pl/zdjecie/1f89a9f8445e0bea)
O żesz ty!! To jest choinka!! A w prezentach pewnie same suple he he....
Fajno że forum znowu dycha ;)
U mnie była zaplanowana przerwa od 23go do 4 stycznia, dałem troszeczkę w palnik a jedzenia też nie żałowałem ale teraz jak by napisać... Jestem od tej chwili na ... 1462 redukcji w swoim życiu, tyle tylko ze tym razem jadę na rozpisce i wszystko jest ujęte w detalach, trening tygodniowy zaplanowany na 5 dni z czego 3 razy muszę nakurwiać kopyta ;( Bo poskarżyłem się, że na forum się ze mnie śmieją! Także przez minimum 3 miesiące zero alkoholu itp.
Wczoraj wleciały 2 treningi, plecy i nogi a dzisiaj napompowałem karabiny że hoho, na pompie jest te pierdolone pół metra bez 3mm :D Jak dojdę do 50tki na luzie to rzucam to wszystko w chuj i wyjeżdżam w Bieszczady napierdalać się z niedźwiedziami w lesie :D Niedługo większą fotorelacja bo nikt tak nie zdołuje człowieka jak wy! :D Pozdro!
http://images77.fotosik.pl/209/9c1a27aeb7185160med.jpg (http://www.fotosik.pl/zdjecie/9c1a27aeb7185160)
http://images78.fotosik.pl/208/9d3a0baafe8a7b59med.jpg (http://www.fotosik.pl/zdjecie/9d3a0baafe8a7b59)
fallenursus
05-01-16, 21:58
wrzuc te rozpiske
Wrzuciłbym ale jestem przekonany że się rozpoczną niepotrzebne spiny i w ogóle, ja wierzę w tą osobę i wiem że zna się na tym co robi i to mi wystarczy w zupełności.
Zapomniałem dodać że trening mam lekko urozmaicony i co pewien czas mam trening kondycyjny podobny do strongmenów, latanie z ciężarami po schodach tam i nazad i takie tam ;)
http://images78.fotosik.pl/211/14807093d2957efamed.jpg (http://www.fotosik.pl/zdjecie/14807093d2957efa)
http://images78.fotosik.pl/211/1392eda26af4b708med.jpg (http://www.fotosik.pl/zdjecie/1392eda26af4b708)
http://images78.fotosik.pl/211/483841645d19bb76med.jpg (http://www.fotosik.pl/zdjecie/483841645d19bb76)
Jakoś tak lepiej jak zamrażarka jest pełna :D
Ładnie to wiki jedzie...
Jak z waga ?
jak bys sie tak przyzwyczajl do tego trybu zycia to niezly byk wyrosnie ;]
jakby bębna nie miał takiego to już taki kozaczek mały by był z Niego :p :p
Piekny udziec, teraz tylko wypracowac swoje kopyta tak;)
Ostatnia waga 120kg, teraz spada i raczej będzie spadać ale tym razem chcę to robić powoli i z głową...
zetniesz beben do <metra i jakos bedziesz wygladal moze
teraz jest 112cm, tak na dobrą sprawę 3 tygodnie ketozy i kilkanaście centów leci, wiadomo że większość sama woda ale leci ;)
PS a to "może" co miało znaczyć :D
PS a to "może" co miało znaczyć :D
że z takim facem może być ciężko "jakoś" wyglądać ;*
hehehehe se słodzicie Koty :p
że z takim facem może być ciężko "jakoś" wyglądać ;*
Dupeczki się ślinią na widok mnie, nie dość że ciacho to jeszcze byczek :DDD
jak się ślinią to raczej mało apetyczne te dupeczki :)
hehe mnie zastanawia jeden fakt, mianowicie dziewczyny mówią że nie lubią koksów że to obrzydliwe i wolą szczupłych facetów z lekkim zarysem mięśnia, a jak jestem gdziekolwiek w klubie czy na imprezie i przyjdzie taki kawał chłopa coś w tylu Wikiego to wszystkie podbijają do niego i rurkowych żelków w piździe maja ;p
Wytłumaczcie mi ten fenomen ;p
fallenursus
12-01-16, 14:48
Nie kobiety. Mylisz pojęcia.
Durne betonowe małolaty to nie kobiety.
Facet ma wyglądać jak facet a nie jakaś pizda w rurkach z klinem po kolana jakby się obsrał albo rajtuzach babci...
http://images75.fotosik.pl/228/17faaa64d1a90670med.jpg (http://www.fotosik.pl/zdjecie/17faaa64d1a90670)
fallenursus
12-01-16, 20:54
Brak bf% a ona ma 17lat. Niecałe.
hehe takie 45 cm na dobrej żyle moim zdaniem jest już kozackie. jako tak nie oceniam ludzi po wyglądzie ale jakoś tak, jak widzę kolesia w rurkach i jakiejś pedalskiej koszulce to z góry zakładam że jakaś pizda ;p
Nie kobiety. Mylisz pojęcia.
Durne betonowe małolaty to nie kobiety.
może i masz racje :) jednak doświadczenie robi swoje
Po imprezach, szczególnie te napalone to z reguły szlaufy chodzą, a ja się kurestwem nie interesuję ;)
Martwy 170kg na serię, jedziemy dalej...
ile powt? wynik już ładny pomijając choćby wagę zawodnika ;p
fallenursus
19-01-16, 11:17
Do wagi wynik chujowy ale to dlatego że siadow nie robi.
120kg wagi, 170 w MC to raptem 50kg więcej niż waży.
170 to wynik z którego ja mógłbym się cieszyć przy wadze 80kg.
ale spokojnie wiki, dogonię cię ;) oczywiście nie chodzi mi o wagę ;p
w mc jest już dobrze jak ciśniesz x2 masę własną. czyli u wikiego 240 ;p
w mc jest już dobrze jak ciśniesz x2 masę własną. czyli u wikiego 240 ;p
no właśnie :) w mnie 2x masa ciała to 160 i mam nadzieję, że w przyszłym roku do tego dobiję. póki co 140x5
Spokojnie, tak na dobrą sprawę za martwy się wziąłem dobrze kilka miesięcy temu... Obstawiam że za chwilęstuknie 2 stówy i sądząc po progresie jaki ostatnio delikatnie poczyniam będzie szło dalej do góry, Fallen ja wiem że ty tylko widzisz u mnie że wszystko robię chujowo, mało i w ogóle, ogólnie co nie zrobię to i tak źle ale ja idę cały czas do przodu, cały czas...
Wiki życzę powodzenia ;d
bololol 5x140? to na raz myślę że już koło 160 by było ;p
bez kitu nie robisz przysiadów?
Wiki życzę powodzenia ;d
bololol 5x140? to na raz myślę że już koło 160 by było ;p
jakoś mam blokadę psychoczną przed podchodzeniem do maksymalnych prób ;/
w sumie też maksów nie robię ale tak mysląc logicznie ;d Wiki jak na serię jedzie np 10x170 to myślę że 200 by pyknął też x 1;d
Nie, nie robię siadów z racji że mam wyjebane krzyże w kosmos, kręgosłup też nie najlepszy, nie traktuję tego jako wymówki ale uwierz że boli mnie na okrągło, o większych ciężarach mogę zapomnieć, w sumie dziwne bo przy martwym tak nie czuję, chodź też mnie w chuj napierdala. Czasami się powygłupiam ale to czasami, dam parę kilo i pomacham.
Mnie na początku tez bolało, a z tomografi wyszło że mam przerwy miedzy kręgami jak inwalida podobno. Olalem tę opinię, robie dalej siady i mc. Staram sie poprawiać technike i juz mnie nie napierdala. Oczywiscie nie liczac zakwasow :) to spróbuj może robić fronty. Wtedy ciezar Mały ale plecy beda mialy Lżej
Będziem coś myśleć, ale teraz ledwo spodnie mogę kupić a jak dojebię do pieca to będę już całkiem skazany na dresy :P
nie dojebiesz nóg tak szybko, także spokojnie. żeby czwórki ci się rozbudowały to nie tak łatwo. jeszcze biorąc pod uwagę, że do najszczuplejszych nie należysz, to obwód uda ci się nie zmieni. napieprzaj nogi, kupuj spodnie i nie chrzań, że się nie da, albo nie opłaca.
Gadam ci że teraz ledwo się mieszczę w jeansy, uda i łydy wciskam, poważnie ;)
hehe to jest chujowe gdy nie możesz wejść w spodnie.... teraz na sylwka w stare spodnie od garniaka nie wszedłem, pojechałem do sklepu i nie mogłem kupić spodni, większość jak w pasie dobre to w udzie jak getry a jak w udzie ok to w pasie ze 100 ;d
zrób 3 x 15 siady to będzie pompa ;d
tylko dojebiesz te plecy ciągami jak nie robisz siadów. popracuj nad mobilnością, idź do fizjo, zacznij od pustej sztangi przez pare tyg etc a nie się poddajesz i wymowki o krzyzu jak .......
to ze spodnie nie mozesz wejsc to dlatego ze masz tluste nogi jak kazdy kaban co wazy 120kg siady mogą tylko pomóc w doborze spodobni bo przez przypadek zacząłbyś trenować jak należy i by zleciało trochę fatu od nakręconych kcal
Dobra dobra, po tym pocisku zacząłem od nowa, tzn już jest za mną jeden trening kopyt z siadami, wiadomo żadne ciężary, liczyła się nauka dobrej techniki i dopóki jej nie opanuję na dobrym poziomie to ciężarów nie będzie i chuj mnie w sumie interesuje że się patrzą ;)
Dzięki za dobre słowo motywacyjne!
spodziewałem się kolejnych wymówek / spiny
pozytywne zaskoczenie.
Tylko teraz wytrwałości bo pisanie każdemu łatwo przychodzi a potem wszystkich bolą kolana ;)
ps. ja prawie rok robiłem siady na ciężarach <100kg rehabilitujac się po operacji a teraz idą rekordy po 225. a do hibarowych atg serii na 160-170 nawet nie ubieram pasa. Only took a little bit of patience
Pumbas Ty startujesz w jakiś zawodach czy tak rekreacyjnie ciśniesz takie siady? ;p
Pierwsze 6 tygodni zabawy
-7kg
-8cm w pasie
http://images76.fotosik.pl/323/9243d8c757be7d0bmed.jpg (http://www.fotosik.pl/zdjecie/9243d8c757be7d0b)
A co to za leszczyk :P :P
żarcik :*
działaj działaj bo już coś tam widać że ćwiczysz ;p ;p
Fajna ta twoja "kuźnia"...
Znikam w oczach ...
http://images75.fotosik.pl/349/dea60f952db98151med.jpg (http://www.fotosik.pl/zdjecie/dea60f952db98151)
dalej pewnie ponad metr ;d ;d
dalej pewnie ponad metr ;d ;d
A skąd, w łapie dopiero pół :P
Bololol, nie wiem, nie ważyłem się ostatnio ale wody od uja uciekło, bo widzę po sobie i po ciuchach.
10kg za mną, idzie lekko i powiewnie, doszedł rower kilka razy w tygodniu u chyba zostanę kolarzem :D
Tymczasem powoli trzeba swoją spiżarnie uzupełniać
http://images75.fotosik.pl/496/338948867a475c4amed.jpg (http://www.fotosik.pl/zdjecie/338948867a475c4a)
dajesz gruby. kiedy ostatni raz miełeś dwucyfrową wagę?
Kurwa nie pamiętam, ale chyba w podstawówce :)))))))))))))))))))))))))))))))
Za dwa tygodnie wjeżdża do menu PX (górna półka po prawej) i aż się boję czy coś ze mnie jeszcze zostanie hehe
Około 12-13kg w dół, jeszcze z 10 i powinno być dobrze, boczki mi uciekają i z pyska ponoć zleciało, gadają że barki mi wyjebało ale ja tam nic nie widzę hehe
http://images78.fotosik.pl/574/c3da5664b0aebc47med.jpg (http://www.fotosik.pl/zdjecie/c3da5664b0aebc47)
http://images78.fotosik.pl/574/eca754b6152cb796med.jpg (http://www.fotosik.pl/zdjecie/eca754b6152cb796)
Pozdrawiam!
Zewsząd spada ale chyba nie z ptaszka? he he :rockon:
Spokojna twoja rozczochrana :D
Niech śmoc będzie z wami.
Witam, niestety u mnie słabe wieści, miałem ponad tydzień temu wypadek i mam pokieraszowane nogi, jedna w kilku miejscach jest szyta, rany głębokie do samej kości, a drugą mam złamaną w kolanie, piszczelu i w kostce z przemieszczeniem, do tego mam zerwane wiązadło... Na chwilę obecną mam gips po same jaja i za różowo to nie wygląda, jestem po jednej operacji i czeka mnie jeszcze druga na wiązadło, śruby czy coś podobnego :/ Więc to już raczej koniec mojej kariery z żelastwem bo raczej będzie dla mnie sukcesem powrót przynajmniej do normalnego chodzenia, o bieganiu czy rowerze nawet nie ma sensu pisać.
Pozdrawiam.
O kurwa stary ale mi przykro to slyszec, nie daj sie, walcz i sie kuruj, dawaj znac jak sie masz i powodzenia
Gruby nie wal w chuua. Za rok ma byc 99 na wadze. Na euro raczej nie pojedziesz ale walcz jeszcze o Rio. trzymaj sie baleronie
Witam, niestety u mnie słabe wieści, miałem ponad tydzień temu wypadek i mam pokieraszowane nogi, jedna w kilku miejscach jest szyta, rany głębokie do samej kości, a drugą mam złamaną w kolanie, piszczelu i w kostce z przemieszczeniem, do tego mam zerwane wiązadło... Na chwilę obecną mam gips po same jaja i za różowo to nie wygląda, jestem po jednej operacji i czeka mnie jeszcze druga na wiązadło, śruby czy coś podobnego :/ Więc to już raczej koniec mojej kariery z żelastwem bo raczej będzie dla mnie sukcesem powrót przynajmniej do normalnego chodzenia, o bieganiu czy rowerze nawet nie ma sensu pisać.
Pozdrawiam.
o kurwa Stary
współczuję... jako tak szansa żeby biegać czy walczyć z ciężarami jest, tyle że żeby tak było muszą Cię dobrze złożyć i musisz być dać z siebie wszystko podczas rehabilitacji, myślę że czeka Cię ok 2 lat ciężkiej pracy nad sobą, ułóż to sobie w głowie i nie daj za wygraną:)
ps. w co żeś przyjebał? reszta ciała ok?
Próbuję to sobie kurwa jakoś w głowie poukładać żeby mieć jakikolwiek plan ale myśli są chujowe, tym bardziej że lekarz powiedział że ciężko będzie by sprawność była w nodze normalna a już na pewno ból będę czuł do końca życia, ale to wszystko z własnej głupoty więc muszę to wziąć na klatę i przez to przejść, żona i znajomi wspierają więc o tyle dobrze.
Na chwilę obecną widoki mam takie ...
http://images75.fotosik.pl/660/3bbfe0c03b1bdc09med.jpg (http://www.fotosik.pl/zdjecie/3bbfe0c03b1bdc09)
no to kuwa pięknie się urządziłeś...
Wesoły_Grabarz
08-06-16, 11:44
łooo żesz kurwa toś ładnie dojabał......nie zazdroszczę , lecz współczuje......a chuj tam barchu wstaniesz na nogi i bedziesz zapierdalał aż miło tak więc głowa do góry i zdrowia zyczę !!
jeszcze nie czas zebym kopał dziurę dla Twoich marzen ;)
Pozdro !
A co sie stalo ?w co wyjebales?
Nie w co, raczej z czego, ze schodów poleciałem i tak jak pisałem wcześniej ze swojej głupoty :/ Pech chciał że niefortunnie i do tego na rozpierdoloną butelkę...
fallenursus
08-06-16, 20:12
to mozna by bylo napawic.
jakbys wczesniej trenowal nogi :P
ale tak na serio to
1. fizjo4life w wawie czynia cuda.
2. medycyna regeneracyjna jest na dosc dobrym poziomie w pl i nie takie rzeczy sie skladalo
Nie w co, raczej z czego, ze schodów poleciałem i tak jak pisałem wcześniej ze swojej głupoty :/ Pech chciał że niefortunnie i do tego na rozpierdoloną butelkę...
pech jak chuj żeby tak się rozjebać na schodach.. myślałem że autem w coś jebnąłeś
We wtorek mam wizytę prywatnie u znachora, zobaczę co będzie gadał, a ty Fallen sam lepiej zacznij ćwiczyć, bo z tego co widzę to twoja kobieta cię już chyba przerosła :PPP
Spokojnie bez nerwów wyjdziesz z tego i bedzie git.
Najwazniejsze to pozytywne myslenie.
Tez jestem po wypadku i jeszcze około miesiaca rehabilitacji mi zostało.
Widze pustki tu w relacjach zreszta jak i na forum.
Oj kilka lat mnie tu nie było...
Falen cos sie nie starasz ze forum podupadło:)
fallenursus
13-06-16, 15:15
Jacek dużo się pozmieniało od roku mieszkam w pl :) zajrzyj na zdrowe życie za pomocą chemii na fb
Spokojnie bez nerwów wyjdziesz z tego i bedzie git.
Najwazniejsze to pozytywne myslenie.
Tez jestem po wypadku i jeszcze około miesiaca rehabilitacji mi zostało.
Jakie miałeś obrażenia? Staram się myśleć pozytywnie ale ostatnia konsultacja trochę mnie podłamała jeszcze bardziej, bo przemieszczenie w stawie skokowym jeszcze się powiększyło :/ Do tego w 3 tygodnie waga 9 kg do góry...
Kurcze,współczuje.Szybkiego powrotu do zdrowia życzę i trzymam kciuki!! Będzie dobrze!!
Wesoły_Grabarz
18-06-16, 22:48
Elo jak tam żyjesz ? Opowiadaj :)
Co tu przyjacielu opowiadać, szału nie ma... Najgorsze że jestem zależny od kogoś bo samemu ciężko cokolwiek zrobić, żonka pcha we mnie jedzenie, praktycznie non stop by chciała żebym jadł, ja się opieram ile mogę, ale wiecie jak to jest :) No i ten brak ruchu to mnie już kurwa dobija, może nie byłem demonem wysportowania ale te 5 treningów siłowych i kilka wypadów rowerowych w tygodniu było, wczoraj zamówiłem sobie hantle więc coś tam będę w domu próbował działać, przynajmniej karabiny naładuję porządnie ;)
Byłem dzisiaj w tym zadupiu u Ciebie ;p kulturalni ludzie tam, babka odjeżdżała z parkingu i dała mi swoją kartę parkingową za free, szkoda że starsza bo może ją poderwał ;p
a i obowiązkowo kebsa ojebałem ;d
Wesoły_Grabarz
20-06-16, 20:24
Co tu przyjacielu opowiadać, szału nie ma... Najgorsze że jestem zależny od kogoś bo samemu ciężko cokolwiek zrobić, żonka pcha we mnie jedzenie, praktycznie non stop by chciała żebym jadł, ja się opieram ile mogę, ale wiecie jak to jest :) No i ten brak ruchu to mnie już kurwa dobija, może nie byłem demonem wysportowania ale te 5 treningów siłowych i kilka wypadów rowerowych w tygodniu było, wczoraj zamówiłem sobie hantle więc coś tam będę w domu próbował działać, przynajmniej karabiny naładuję porządnie ;)
Nie pierdol ;D wrócisz do zdrowia :)
Byłem dzisiaj w tym zadupiu u Ciebie ;p kulturalni ludzie tam, babka odjeżdżała z parkingu i dała mi swoją kartę parkingową za free, szkoda że starsza bo może ją poderwał ;p
a i obowiązkowo kebsa ojebałem ;d
Może jak na ciebie popatrzyła to się jej przykro zrobiła dlatego dała ci tą kartę :PPPPP
Gdzie ty kurwa w P-ślu kulturalnych ludzi widziałeś hehe sama menda i społeczniak
http://images76.fotosik.pl/696/98fa8aa66507161fmed.jpg (http://www.fotosik.pl/zdjecie/98fa8aa66507161f)
Grabarz mam już małe kochanki i lecą baniaki i barki codziennie, niby ciężar mały ale przy dobrej technice i dużej ilości powtórzeń może mega pompę zrobić! Do Października mam zamiar 60 centów na kablu zrobić :DDDDD Czasu teraj jakoś mi nie brakuję to ćwiczę 2 razy dziennie, z rana i wieczora, jutro brat mi podrzuci butelki po wodzie 5 litrowej wypełnione piaskiem to poszerzą się ćwiczenia troszkę, nie poddam się za chuja, za dużo mnie to kosztowało...
Walcz stary dasz rade, zdrowia zycze
Oj chyba będą dysproporcję :D
http://images77.fotosik.pl/706/22f6366c373a226amed.jpg (http://www.fotosik.pl/zdjecie/22f6366c373a226a)
Szwy w jednej nodze ściągnięte, szału nie ma, 13go po zdjęciu gipsu z drugiej okaże się co będzie trzeba dalej robić
http://images76.fotosik.pl/711/5b5d245f11821d5fmed.jpg (http://www.fotosik.pl/zdjecie/5b5d245f11821d5f)
Panowie mam mały problem, z racji swoich problemów dawno nie zaglądałem do mojej szafko-spiżarni, dzisiaj patrzę a tam cały zapas oleju kokosowego się rozpuścił... Parę dni pogrzało i z słoiczkach zrobił się płyn :/ Można coś z tym zrobić, może zamrozić? jest jakieś inne rozwiązanie? Może można w formie płynnej używać? Pytam bo się nie znam a nie wiem czy się nie zepsuło. Szkoda by było wyrzucić bo to spora strata?
Olej kokosowy ma niska temp topnienia ale tez latwo sie potem krystalizuje. W lodowce powinienem zrob c sie twardy po paru h. Potem postaw go w pokojowej temp i bedzie git.
pekulski104
30-06-16, 11:35
Zgadza się ja miałem ciekawie zrobiłem sobie sałatkę wszystko cacy olejem kokosowym zalałem wstawiłem do lodówki :D patrze potem wyciągam myślę co się stało a tu olej koko taki jest jak bolo napisał. Czy w formie płynnej czy twardej można używać :D
Wszystko tak jak piszecie, dałem jeden słoik i po kilku h wrócił do poprzedniej formy, ale pogoda taka że znowu się rozpuścił :D Także na razie będę polewał w formie płynnej ,
Na przepustce ;)
http://images76.fotosik.pl/718/39cf430bc5aa915amed.jpg (http://www.fotosik.pl/zdjecie/39cf430bc5aa915a)
Wesoły_Grabarz
30-06-16, 22:03
korona goood :)
A gdzie limetka do corony;)
Dzisiaj po prawie 7 tygodniach zdjąłem gips i tan na razie prezentuje się staw skokowy...
http://images78.fotosik.pl/747/2def0d141bced919med.jpg (http://www.fotosik.pl/zdjecie/2def0d141bced919)
Teraz kolejne 6 tygodni noszenia ortezy i rehabilitacji na kolana a później kolejna rehabilitacja na staw skokowy, o ciężarach nawet nie ma co myśleć ale bliżej już przynajmniej do w miarę normalnego chodzenia.
Kaniec kancerta, dziękuje do widzenia :(
Po lekkim załamaniu psychicznym, postanowiłem wziąć się za siebie, zacisnąć dupsko i od początku wszystko zacząć, mimo że dalej nie mogę stawać na nogę to od środy zacząłem chodzić na siłownie, jest ciężko bo już sama droga by do nie dotrzeć jest ciężka ale nie ma co płakać tylko trzeba robić swoje.
Cel na chwilę obecną to powrót do w miarę normalnego chodzenia i powrót do swojej optymalnej siły, bo na razie jest tragedia...
Pozdrawiam
http://images77.fotosik.pl/781/4effef72ec747ee2med.jpg (http://www.fotosik.pl/zdjecie/4effef72ec747ee2)
dajesz malina, dobre masz nastawienie ;)
Wesoły_Grabarz
30-07-16, 18:51
taaaaak jest nie ma co się rozczulać ile możesz to daj z siebie ale wiadomo.....zdrowie najważniejsze !
Pozdro i Zdrowia
po nie ma co płakać tylko trzeba robić swoje.
I to mi się podoba!!! Pozytywne nastawienie i chęć do ćwiczeń a nie jak inne lamusy bo to bo tamto. Dajesz grubcio do przodu!!!
P.S. Nie zaciskaj za mocno dupska bo klocek nie będzie miał którędy wyjść, he he:rockon:
W końcu na swoim tronie i w swoim królestwie!!!
Dzisiaj zaliczyłem 8 dzień treningowy a 3 trening klaty i tricepsów, siła idzie szybko w górę, dużo szybciej niż się sam spodziewałem! 120kg wleciało na prostej na kilka razy bez najmniejszych problemów a nie chcę też przeginać, więc za dużo nie świruję. Co ważniejsze właściciel siłowni na którą chodzę wymienia cały sprzęt!!! Na dole już wszystko wymienione na nowe maszyny, coś wspaniałego ;)))) Zdjęcie poniżej jest na górze robione, gdzie jest więcej wolnych ciężarów itp, ale tu też będzie wymieniał :D
Z nogą teraz już troszkę lepiej, chodzę na rehabilitację ale stawać na nią ciągle nie mogę, więc zapierdalam o kulach i chyba komicznie wygląda to moje chodzenie na siłownie ale mnie to chuj interesuję, robię swoje. Motywacji coraz więcej, przez co szama jest coraz lepsza :)
Pozdro!
http://images76.fotosik.pl/797/f01787b0c716f25bmed.jpg (http://www.fotosik.pl/zdjecie/f01787b0c716f25b)
Witam, mam do sprzedania top tank Radka Słodkiewicza BEZ WYMÓWEK, wygrałem go kiedyś w konkursie na fb, ale jest dla mnie za mały, dodam że jest nowy i unikatowy bo nie ma takich w sprzedaży...
http://images75.fotosik.pl/804/713d68bf37edeadcmed.jpg (http://www.fotosik.pl/zdjecie/713d68bf37edeadc)
http://images77.fotosik.pl/805/86d491ee32c4b049med.jpg (http://www.fotosik.pl/zdjecie/86d491ee32c4b049)
http://images77.fotosik.pl/805/3d9d8d9ca24e3f4bmed.jpg (http://www.fotosik.pl/zdjecie/3d9d8d9ca24e3f4b)
Szerkość pod pachami 53 cm, ale jeżeli ktoś jest w miarę zbudowany to fajnie się rozciąga i na większą osobę też pasuję.
Cena 50zł, ewentualnie mogę się zamienić na coś w rozmiarze XXL ;)
Powoli wracam do żywych, wczoraj po wizycie u lekarza pojawiło się więcej uśmiechy na twarzy, staw jest dobrze złożony, wszystko dobrze się zrosło, dostałem pozwolenie lekko stawać na nogę o jednej kuli, dzięki czemu jestem bardziej mobilny i mniej się meczę.
Na siłowni mojej jest już nowy sprzęt itp, nic tylko teraz napierdalać ile się da, siłowo prawie wróciłem do dawnej dyspozycji, a pomyśleć że na początku wróżono że zacznę się poruszać po 6 miesiącach dopiero, ja po 2,5 już nakurwiam ciężary konkretne!
http://images77.fotosik.pl/826/2da0f57f18289e74med.jpg (http://www.fotosik.pl/zdjecie/2da0f57f18289e74)
Pozdrawiam
Własnie wróciłem z Zakopanego, chciałem tylko napisać że wypierdoliłem w górę o kuli 10km do morskiego oka, lekarz na początku wróżył że po pół roku jak dobrze pójdzie to może zacznę się przemieszczać, minęło 3 miesiące... Pozdrawiam
fallenursus
09-09-16, 01:29
https://www.facebook.com/radekslodkiewicz/photos/a.379626882193166.1073741829.379244515564736/675850335904151/?type=3&theater
emila szykuje na olimpie w san remo a slodki u mnie jutro na szkoleniu bedzie.
polska nalezy juz do mnie.
ps. znajomego po operacji kregoslupa posatwilemna nogi w tydzien. tru story.
Wiem, widzę i obserwuję, można powiedzieć że gwiazdą już prawie jesteś :P
A tu małe foto z tego pięknego miejsca.
ps ta krata browaru nie była moja :D
http://images81.fotosik.pl/20/d9d79468506ea421med.jpg (http://www.fotosik.pl/zdjecie/d9d79468506ea421)
Powoli do przodu, 126kg ale stety lub niestety muszę jak najszybciej zrzucić 30kg z uwagi na nogę ... :/
http://images84.fotosik.pl/74/bc337d069ef29f85med.jpg (http://www.fotosik.pl/zdjecie/bc337d069ef29f85)
PS Fallen można się do ciebie na fejsie odezwać ? ? ? ?
fallenursus
11-10-16, 01:06
tylko na fejsie
Żyje, skazany na masę, 130kg...
https://images82.fotosik.pl/769/7a4c9999a3f65b29m.jpg (https://www.fotosik.pl/zdjecie/7a4c9999a3f65b29)
Wesoły_Grabarz
27-08-17, 19:55
Siemano :D no jak tam noga ? Widzę że podlało :D ale masa jest ;) Jak zdrówko ?
Gładki jak pupcia niemowlaka, he he.
P.S Grubcio z Ciebie :headbang:
Widzę że jeszcze jakieś stare mordy się tu pokazują, bo myślałem że to forum już kaput całkiem :D O nodze już nie pamiętam, na tyle że potrafię robić 20 km marsze ;)
Szycha ty nie świruj i pamiętaj że masa to styl życia :D
Pozdrawiam!
fallenursus
24-10-17, 19:37
https://www.facebook.com/pg/Zdrowe-zycie-za-pomoca-chemii-neverending-science-experiment-1701814196703651/photos/?tab=album&album_id=1769349593283444
team69 tez pozdrawia
Od dawna obserwuję, chyba od początku
Czy ktoś tu jeszcze zagląda ze starej ekipy? Gruby dalej robi swoje 😜
https://images90.fotosik.pl/539/12005221290e2049med.jpg
fallenursus
12-07-22, 16:51
https://biolabshop.pl/
kup se cos i schudnij w koncu :P