Demonek
08-04-14, 09:44
Ćwiczę o ~20:00, zaraz po treningu jeszcze w pakerni trzepnę sobie powiedzmy shake'a. W domu jestem ~21:45-22:00.
Czy ten potreningowy posiłek może być zarazem ostatnim? Sporo zostanie wchłonięte i trzeba by zostawić jakąś nadwyżkę na noc. Na masie to jeszcze nie taki problem. A jak na redukcji? Potreningowy białko + tłuszcze?
Jak sobie radzicie ćwicząc niedługo przed snem?
Czy ten potreningowy posiłek może być zarazem ostatnim? Sporo zostanie wchłonięte i trzeba by zostawić jakąś nadwyżkę na noc. Na masie to jeszcze nie taki problem. A jak na redukcji? Potreningowy białko + tłuszcze?
Jak sobie radzicie ćwicząc niedługo przed snem?