PDA

Zobacz pełną wersję : Brak siły na redukcji



Maniuś14
17-03-14, 20:22
Witam,
jestem 6 miesiąc na redukcji zleciało 16 kg mam 188cm wzrostu i waże obecnie 82 kg w pasie 87cm jeszcze miesiąc chciałbym wytrzymać żeby zeszło wszystko z dołu brzucha i "kaloryfer" był bardziej widoczny,no ale dzisiaj na siłce to już była przesada,zarzucam na sztangę 80 kg(ławka prosta) robie 4 razy i na piąty brak siły druga seria 3 razy tragedia :pray:Pierwsza myśl jaka przyszła mi do głowy to jakieś suple myśle o kreatynce ,bcaa,jakimś białku czy no explode kumpel z siłowni mówi że super pompka po tym jest, dodam że jade na sucho na samej misce.Co polecacie?jaki mix supli zrobić? z jakich firm? jak brać? ,dodam że mój staż to około 2 lata i do tej pory było tylko białko (izolat z Olimpa)sporadycznie,no to tyle dzięki z góry za pomoc:lol:

fallenursus
17-03-14, 20:31
Manius niedawno był podobny temat..Jak stoisz z tluszczami w diecie to raz. Rozpisz szame to dwa.

USgorn
17-03-14, 21:04
Trzy olje mct z kofeina i jazda. ewentualnie tak jak piszesz kreta do tego

Maniuś14
17-03-14, 21:08
Dzisiejsza miska:
7.00
-len mielony łyżeczka czubata zalana gorącą wodą (szklanka)
- dwie łyżki stołowe pestek dyni
- dwie łyżki stołowe migdałów płatki
-szklanka płatków górskich (wsypuje do talerza i zalewam wrzątkiem)
-garść orzechów włoskich
-1 banan
-dwie kapsułki tranu
9.00
-omlet na patelni z 7 białek 3 żółtek patelnia delikatnie zwilżona oliwą z oliwek
-pół papryki
-1 pomidor
-1 grejpfrut
-pół małej papryczki chili
-kromka suchego chleba razowego
-filiżanka herbaty zielonej
12.00
-1 pierś z kurczaka(gotowana w wodzie) około 150gram z 5,7 brokułami gotowanych razem z kurczakiem
15.00
-40 gram ryżu brązowego +surówka z marchwi i jabłka 150 gram
-2 kapsułki tranu
18.00
-gotowana na wodzie pierś z kurczaka 150gram 7 brokuł
-jogurt grecki 100gram +2 śliwki suszone
-filiżanka cherbaty zielonej
21.00
-serek wiejski lekki

USgorn
17-03-14, 21:12
Wrzuc na ilewazy.pl albo inny kalkulator bo tak to ciezko cos o makro powiedziec. o nabiale CI napisze FAllen %-)

.rocky
17-03-14, 21:13
robisz jakies sporadyczne ładowania?

mało bialka trochę się wydaje, jedynie 300gr kury, omlet, i serek wiejki,ja bym zwiekszyl to wszystko o 2x więcej/ liczyles ile ci wszsytich makro wychodzi?
nabiał wypierdol do zera, na ostatni posiłek wrzuc mieso/rybe/jajka

Maniuś14
17-03-14, 21:42
Ładowania? nie wiem czy na myśli masz dzień bez diety tzn. jem co popadnie ja robe taki dzień raz na miesiąc a co do makro to nie liczyłem no ale jutro to zrobie,piszesz 2xwięcej białka spróbuje i będę obserwował wagę ,a co z suplami? bo o to głównie mi chodziło.

USgorn
17-03-14, 23:49
Nie koniecznie 2 x wiecej pierw wrzuc wtedy bedzie mozna ile wiecej. Wyeliminuj nabial lub zmiejsz ilosc

Co do supli to tak jak pisalem daj krete, mct i kawe.

.rocky
18-03-14, 01:31
te 2x wiecej napisalem to tak pi razy drzwi bo makro nie wypisales, ale moglbys sobie te.bialko dac w takiej ilosci by wychodzily 3g/kg masy ciala czyli do twojej wagi ok 250 wystarczy, jesli chodzi o ladowania to mam na mysli nie off od diety tylko pozadne nabicie wegli w celu pobudzenia tarczycy i polepszenia samopoczucia, im dluzej jestes na deficycie kcal tym czesciej warto robic.taki.dzien np raz.w.tyg albo czesciej tluszcz zero bialko normalnie.a wegli np.500-700gr, tak szokowany organizm bedzie mniej sklonny popadac w zastoje z paleniem tluszczu, z suplementow mono jaknajbardziej, i bardzo ci polecam sie rozejzec czysta johimbina na alegro masz jej troche bdb spalacz w sam raz na koncowke redukcji i dziala wyraznie

tomi517
18-03-14, 09:43
Nie wiem czy johimbina będzie potrzebna, po prostu trzymaj się na deficycie tak jak robiłeś to do tej pory i zwiększ białko do 200+g, żeby je uzupełnić nie zaszkodzi kupić serwatkę ( whey 100 treca czy też 100% natural olimp). A przez te 6 miesięcy na ławce prostej jaki spadek odnotowałeś?

slim shady
18-03-14, 12:26
Rzeczą normalną jest, że na redukcji odnotujemy spadki siły, przy dobrej diecie i treningu te spadki mogą być minimalne. Rozpisz najpierw makro potem możemy dywagować ile czego zwiększać i zmniejszać. To, że wrzucisz tonę białka do diety nie znaczy, że zahamujesz spadek siły. Dobrą alternatywą mogła by być rotacja węglami w diecie. Co do suplementów to kreatyna, bcaa, kofeina wystarczą. Jak nie miałeś do tej pory do czynienia ze spalaczami to wstrzymałbym się z johą.

Pikaczu
18-03-14, 13:54
dobra a teraz posłuchajcie ballady pokemona...%-)

robie redukcje i mam brak siły a chce pizgać cięzary...to weź zajeb turbodizla olejami i z siłą nie będzie problemu.
robie redukcje i mam brak siły a chce pizgac ciezary...nie pizgasz turbodizla masz mało trójglicerydów w organizmie to niemasz siły proste(wstań rano i jebnij zyciówke na klate%-) )albo rybki albo akwarium albo robisz redukcje masz gdzieś ciezary i robisz treningi objetosciowe albo robisz siłe na redukcji%-)z gówna bata nie ukrecisz%-)

.rocky
18-03-14, 15:27
oczywiście ze można robic redu z minimalnymi krokami w tył, ja na redukcji potrafie nawet sile budowac wszystko zależy co kto jak robi,

autorze, ile cardio kręcisz?, możesz stopniowo zwiekszac, ale zwiekszajac tez kalorie, najpierw dodajemy maksymalnie wysiłek, dopiero na końcu ucinamy jedzenie, im więcej ma się energii do dyspozycji tym lepiej

Maniuś14
31-03-14, 14:48
Ok!trochę nie było kiedy pisać no ale lepiej późno niż wcale:lol:więc po pierwsze robie teraz dietke z 2422kcal(REDUKCJA) B-146 W-277 T-81.Waże obenie około 80-81kg przy wzroście 188cm i wiek hehehe 40lat terning siłowy pn,śr,pt.aerobowy wt,cz,so.bieganie do godziny czasami jak jest czas to po treningu siłowym dokładam basen 30min +saune,no to na początek,ps siła nadal spierd...a w dół a sadełko na brzuszku ma się dobrze:lol:a bym zapomniał kupiłem odżywke creasteron z HI-TECA nie wiem może to pomoże :pray:,no to pozdrawiam.

Whitelionn
30-04-14, 06:55
Dorzuć jakieś ZMA na regenerację na noc i popraw Crea-bomb do Scieca'a i będzie ok. W czasie redukcji regeneracja jest bardzo ważna, pamiętaj o tym. A dodatkowo stack kreatynowy na pewno Ci pomoże zbudować masę a przez co i siłę, wraz z którą przyjdzie wytrzymałość:).

Demonek
05-05-14, 14:43
Podepnę się. Osobiście na redukcji nie odczuwam praktycznie spadków siły (na podciąganiu na drążku nawet dodałem obciążenie). Skupiam się jednak typowo na siłowych- wielostawowych ćwiczeniach (przysiady, martwe, podciągania). No i z dietką b. ostrożnie jechałem w dół.

Co natomiast ja odczuwam to totalny spadek popędu seksualnego. 33 lata, i praktycznie żona w łóżku zbędna. Wystarczy jednak, że wrócę na 2 dni do normalnej michy i włącza się sex machine. Czy coś robię nie tak, że siła jest a popędu nie ma? O tłuszcze dbam jakby co (olej kokosowy, ryby).

fallenursus
05-05-14, 14:46
Jak dbasz z Tl? Jeśli masz 15% lub poniżej makro w tłuszczy baardzo obniża produkcję testosteronu wycinka.

Demonek
05-05-14, 14:54
Na szybko licząc z pamięci wychodzi mi ok. 20% na tłuszcze.

fallenursus
05-05-14, 15:12
Jak długo już ciagniesz? Robisz jakieś doładowanie ww okresowo? Suplementacja?

Demonek
06-05-14, 14:28
Zacząłem 19 lutego obcinając 100-150 kcal tygodniowo szukając kiedy mi zacznie spadać. Jak zacząłem gubić powolutku dalej obniżałem kcal (rozkład makro b/t/w - 40/20/40). Do wielkanocy zeszło z 83kg na 74kg. Po wielkanocy zacząłem biegać ok. 45 min na czczo. Planuję pociągnąć do końca czerwca, na ostatni miesiąc interwały. Trening skupiam na ćwiczeniach siłowych- martwe ciągi, podciągania z obciążeniem, poręcze, przysiady (4-5 powtórzeń, max ciężar jakim dam radę technicznie).

Z suplementacji wbijam białko ~30g/ dzień jako uzupełnienie i witaminy daily formula. Nie stosuję BCAA ani nic innego bo nie widziałem działania czy stosowałem czy nie.

Dieta bez nabiału, bazuje na: ryż, kurczak/ indyk (cyce), łosoś (inne ryby), orzechy włoskie, olej kokosowy, chleb razowy, płatki owsiane, jajka, warzywa (kapusta pekińska, ogórek, pomidor).

Ładowania, cheat day'ów i innych odstępstw nie stosuję (nie czuję potrzeby). Jedyna przyjemność dnia to 1 kromka razowca z dżemem z borówek/ żurawiny (wliczone w dietę na podstawie info z ilewazy.pl).

Z efektów jestem na razie zadowolony (choć do wycinki jeszcze kawałek), siła praktycznie została, samopoczucie/ motywacja b. dobre, śpię świetnie. Jedyny skutek uboczny to ten brak popędu (co mnie osobiście nie przeszkadza, żonie trochę bardziej).