PDA

Zobacz pełną wersję : licze na jakies porady :)



xxx4ever
23-08-13, 13:31
Witam forumowiczów. Troszkę chciałbym popracować nad sobą. Nigdy systematycznie nie ćwiczyłem. Mam "lekką" nadwagę (wzrost 183, waga 91), oczywiście mięsień "piwny" jest widoczny. 30 wiosenek już za mną, więc młody nie jestem a do tego dochodzą problemy z kręgosłupem (dość spore problemy z odcinkiem lędźwiowy). Przydało by się schudnąć i popracować nad mięśniami. Myślałem nad takim planem: 3 razy w tyg. basen (gdzieś po pracy, po obiedzie) i w te same dni wieczorem HIIT (co myślicie na temat kupna BCAA??) oraz 2-3 razy w tyg. trening ogólnorozwojowy (ACT lub sam coś wymyślę), mam ławeczkę, sztangę i hantle w piwnicy, więc na początek powinno wystarczyć. To byłby plan na 6-8 tyg. Dużo postów przeczytałem na forum i przydałaby się odpowiednia dieta, tak na wage 85 kg. byłaby dobra?? Z rana starałbym się jeść największy posiłek.
co sądzicie o tym?? Prosiłbym o uwagi :). Pozdrawiam

Zima
23-08-13, 15:49
Basen spoko, ale pod warunkiem, że bardzo dobrze pływasz i jesteś w stanie płynąć swoim tempem 30-40minut, a może i nawet więcej, często w Polsce baseny są przepełnione i dlatego takie treningi średnio się sprawdzają. Jeżeli chodzi o kręgosłup to rzeczywiście istotna sprawa i tutaj basen może być dobrym rozwiązaniem, ale myślę, że bieganie po miękkiej nawierzchni w odpowiednim obuwiu też się sprawdzi. Jeżeli nigdy wcześniej nie ćwiczyłeś to myślę, że nie ma sensu zaczynać z taką dużą intensywnością, 3 treningi w tygodniu wystarczą lepiej skupić się na diecie. Co do samych treningów to musisz być pewien, że Twój kręgosłup jest w stanie ciężko pracować z obciążeniem, bo inaczej może stać się lipa. BCAA nie zaszkodzi, ale też nie spodziewaj się rewelacji.

Micek185
23-08-13, 17:27
kolega wyżej wymienił chyba wszystkie istotne rzeczy, ja od siebie dodał bym tylko jako podstawę aerobó rower stacjonarny bądź zwykły( ja preferuję zwykły) bo najmniej oddziałuje na lędzwie, biegi bym wprowadizł ale stopniowo, tzn jak zaczniesz trenowac na siłowni, zadbaj o zestaw cwiczen na odcinek lędzwiowy, na początek gimnastyka potem ciężary. jesli bedziesz uważał że jestes w stanei biegac jak już kilka kg zrzucisz to ok, zaczniesz nawet od 10min dziennie.
mamy identyczny wzrost więc mysle że Ty bedzies zodbrze wyglądąl przy wadze ok 80kg spójrz w dziale relacje CrossFit jak wyglada 82kg/183cm :)
jelsi chodzi o treningi siłowe to stawiał bym na trening obwodowy, + gimnastyka.
suple sobie odpusc sa całkowicie zbędne. a pieniadze przeznacz na jedzenie, urozmaić diete i tego sie trzymaj.
nie okreslaj planów na 6 tyg tylko cwicz z myłsą że już zaczniesz na stałe trzymac zdrowy tryb życia, taka rada na przyszłosć ;)

xxx4ever
23-08-13, 19:19
Dzięki chłopaki za rady. Mam prof. bieżnie bardzo blisko i tam troszkę biegam (20-30 min. 3 razy w tyg. wolny bieg) dlatego pomyślałem o Hiit-cie bo z tego co wyczytałem daje lepsze wyniki jeśli chodzi o pozbycie się mięśnia "piwnego". 3 razy w tyg. robię też ćwiczenia gimnastyczne (szczególnie na odcinek lędźwiowy) oraz zacząłem A6W, ale jakoś mi nie przypadła do gustu :/, jakiś inny program na brzuch muszę znaleźć. Basen to tak pod te plecy, dużo ostatnio byłem na jeziorem i troszkę lepiej plecy mi się czuły jak sobie popływałem :).

xxx4ever
23-08-13, 19:50
http://www.e-gym.pl/showthread.php?32869-CrossFit-nowy-etap-w-treningach!&highlight=cross+fit o tym mówisz??

Micek185
23-08-13, 20:27
tak tylko przed ostatnia strona :)
przy bólach lędzwi szczególnie unikaj takich zestawówó jak A6W a niej zapomnij całkowicie!

xxx4ever
23-08-13, 20:39
a ja szukam i szukam, dobrze, ez napisałeś bo byłem dopiero na 30 stronie... hehe

xxx4ever
23-08-13, 22:02
Zacznę 2-3 razy w tyg. trening siłowy oraz 2-3 razy w tyg. aeroby (jak złapie kondycje to przejdę na interwały), tak aby ogólnie 5 dni w tyg. coś robić. 3 razy gimnastyka i coś na brzuszki poszukam. Diete i trening jutro sobie ułożę na wagę 80 kg. Mam nadzieję, że jakieś uwagi będą :). Pozdrawiam

Zima
23-08-13, 22:22
No to Twoje życie, Twoje ciało i Twój wybór, jednak moim zdaniem lepiej małymi krokami, ale cały czas do celu. Wiemy, że wcześniej nie ćwiczyłeś, ale nie opisałeś swoich nawyków żywieniowych. W momencie jak wejdziesz na dietę to zapewne będzie mniej węgli niż teraz, zwiększy się aktywność fizyczna, możesz czuć się nieciekawie. Osobiście ćwiczę już jakiś czas i zawsze jak redukuje zwłaszcza na początku to czuje się jakbym wisiał na krzyżu nienawidzę tego okresu, później się przyzwyczajam i jest ok, a zmierzam do tego, że jednak proponuje na początek te 3 treningi w tygodniu, żeby wdrążyć organizm w nową sytuacje, później po jakimś czasie zwiększyć do 4 itd. Nie chcemy przecież, żebyś się zniechęcił, a jednak na sylwetkę młodego Boga trzeba się trochę postarać :). Koniec końców więcej nie znaczy lepiej.

xxx4ever
24-08-13, 09:36
Witam ponownie. Może i masz racje, nie ma co się tak rwać bo mogę się zniechęcić, małymi krokami do przodu. 1-2 razy w tyg. trening siłowy i tak samo bieg. W mojej sytuacji to nawet lepiej spokojnie ćwiczyć, tylko pewnie troszkę potrwa zanim zbije te 10 kg. Do tej pory jadłem tak: 7:00 kanapeczka, 10:00 2 kanapeczki, 13:00 baton, 16:00 obiad i potem ciapanie byle czego :/.

Micek185
24-08-13, 10:58
Pora to zmienic na normalne stale posilki. Takze ogarnij diete potem reszta.

xxx4ever
24-08-13, 13:42
Poradźcie mi chłopaki, mam tu linka do diety (http://www.e-gym.pl/showthread.php?7922-Uk%B3adamy-diet%EA-na-rzezb%EA-definicj%EA-redukcj%EA), jechać tak jak tam jest napisane, czyli stopniowo zmniejszanie ilości węglowodanów a zwiększać ilość spożywania białka czy lepiej jest ustawić standardową dietę (białko i węgle po 2.9g na kg. i tłuszcze 0,5g na kg.)?? Dieta na 80 kg. 2200 kcal. Pozdrawiam :)

fallenursus
24-08-13, 13:47
Spróbuj 3:2:1

xxx4ever
24-08-13, 13:52
Chodzi Ci o to aby dać białko 3g., węgle 2g. i tłuszcz 1g.?? Jestem nowicjuszem i nie bardzo rozumiem :/

fallenursus
24-08-13, 15:27
Dokładnie

xxx4ever
24-08-13, 16:14
Jeśli można to może ktoś jeszcze by się wypowiedział :)

Zima
24-08-13, 21:42
Temat rzeka, każda zdrowa dieta będzie dobra.