Zobacz pełną wersję : Każdego dnia jestem o jeden dzień bliżej celu - ANIA :)
Imię:Ania
Wiek: 22 lata
Wzrost: 158 cm
Waga: 55kg
Cel: Redukcja tkanki tłuszczowej
Nie wiem od czego zacząć więc, na wstępie powiem, że znazłam się tu za sprawą mojej kuzynki o nicku -„smoczyna”, która bierze czynny udział w forum i poleciła mi tą stronę :)
Pierwszy raz moje stopy stanęły na siłowni rok temu. Niestety chodziłam na nią tylko 4 miesiące a potem stwierdziłam, że zacznę ćwiczyć bardziej intensywnie w domu, ponieważ dysponuje kilkoma dobrymi przyrządami do ćwiczeń. Niestety regularność moich treningów znacznie spadła. Do tego doszło gorsze jedzonko i trafił na mnie znany efekt jojo. Zaczęłam ćwiczyć w domu – głownie jakieś ćwiczenia fitness. Następnie 2 miesiące temu jak córka marnotrawna wróciłam na siłownie. Niestety moja micha dalej nie wyglądała za dobrze. O ile starałam się jeść zdrowo, to często miałam dni/ wieczory w których jadłam wszystko co popadnie. Na szczęście przyszło opamiętanie i wróciłam na dobre „tory”.
Sporo czytam na temat diety, czy treningów jednak ogrom informacji- na dodatek często bardzo różniących się od siebie spowodował, że zaczęłam się w tym gubić. Chciałabym uporządkować moją miskę, panować nad makroskładnikami i kcal. Treningi na siłowni robiłam zawsze ogólnorozwojowe. Teraz powoli staram się zmienić na treningi dzielone na początek myślałam nad podziałem na 2 części: Dzień 1- plecy, klatka, barki, ramiona;
Dzień 2- nogi brzuch
Jeśli redukcja to wiem, że powinno pojawić się więcej aerobów, zwłaszcza, że z natury nie jestem „szczypiorkiem” i przybieranie tu i ówdzie jest dla mnie drobnostką.
Na siłownie zamierzam chodzić co najmniej 3 razy w tygodniu, dodatkowo ćwiczyć w domu, oraz bieganie z użytkowniczką smoczyna :)
W domu posiadam : orbitreka, stepper, hantle (2x 2kg, 2x1.5kg, twister, skakanki, obciążenia na ręce i nogi, hula hop, matę, „agrafkę”, piłkę gimnastyczną).
Co do suplementów- dysponuje spalaczem „LipoBurn” FA, witaminy Trec „multipack”, oraz białko KFD „100% WPC 80”.
Póki co dążę do uzyskania coś na podobieństwo figury sprzed roku(sorry, ale mam tylko normalne zdjęcie brzucha): 7430
Moje aktualne zdjęcie( jakość słaba, lustro brudne, ale chciałam jeszcze dziś coś wrzucić): 7431
A mój cel główny to osiągnięcie figury mniej więcej takiej: 7432
Jak wyglądają moje przykładowe posiłki:
74337434743574367437743874397440
Potrzebuje jakiejś rady jak mądrze rozplanować treningi, dietkę oraz jak brać suple. Z góry dzięki za pomoc i dotrwania do końca moich „wypocin” :razz:.
Dodatkowo jak widać na zdjęciu mam trochę krzywe nogi, znacie jakieś ćwiczenia korygujące taką wadę? :whistle:
Witamy :). Zapowiada się naprawdę ciekawie :).
Łiiiii ! :) super ze jestes z nami - napewno bedziemy biegaly i dzwigały ile sie da:D!
+ jedzonko podstawa
moze juz od czwartku sie uda <3 bo moje kolano powoli sie skleja:)) Cant wait ;*
fallenursus
09-07-13, 21:40
http://www.funnywallphotos.com/wp-content/uploads/2012/07/oh-hi.jpg
możesz wyjawić sekret tego placuszka oblanego czyms białym? to taki ziemniaczany czy na mące? wygląda mniamuśnie
możesz wyjawić sekret tego placuszka oblanego czyms białym? to taki ziemniaczany czy na mące? wygląda mniamuśnie
to zmiksowane 2 całe jaja z jednym bananem i smażone na oleju kokosowym - zero mąki :)
7441
Tak na miły początek wątku. Właśnie przy ćwiczeniach rozwaliłam lustro- oby na szczęście
Wejście smoka :D? Czy Kung Fu Panda :D?
Chyba bardziej Kung Fu Panda :)
7442
Trzeba przyznać zgrabna ta panda ;p.
Pioter1994
09-07-13, 23:10
Powodzenia! :)
Co do treningu, to ja ostatnio zbiłem wagę o jakieś 8kg. Mój trening wyglądał tak: pon., śr. pt.., - FBW - czyli całe ciało po jedynm ćwiczeniu.
Do tego rower około 45 minut, wt., czw., sob.
Niedziela wolna.
Co do diety to od razu obciąłem WSZYSTKIE słodycze, a potem zniżałem stopniowo kcal, głównie z węgli. Przed reduckją jadłem np: przed i po treningu 1 pakę ryżu (czyli 2), w trakcie redu 1 paka wystarczała mi na przed i po treningu, ale dochodziłem do tego stopniowo, pod koniec jeszcze mniej do 30g przed i 40g po treningie itd.
Dzięki, spróbuje robić takim systemem jak ty. 3 razy w tygodniu siłka (FBW) i co najmniej 2 razy w tygodniu jakieś bieganie bądź fitness w domu :)
A piąteczka nowej koleżance. widac ze checi są, to będą i wyniki.
tylko juz nic w domu nie demoluj :D
Pioter1994
10-07-13, 10:44
Aeroby też robiłem stopniowo zaczynałem 30 minut rowera, pod koniec po 50 minut, tylko, że starałem się cały czas miernie kręcić bez żadnych przestojów. :)
UWAGA PRZEKAZ !!!!!!!!!!!!!!!
jutro rano bieganie na czczo! o 5:55 star u mnie pod domem:))) lecimy pod kosciol tam sie dolaczy Kasia:D lecimy cala Bystra, kolo podstawowki i pozniej deptakiem wzdluz szczyrkowskiej do domu:D
Planowany koniec biegu 6:30 ~ 6:35 :D
Koniec Przekazu ;***
UWAGA PRZEKAZ !!!!!!!!!!!!!!!
jutro rano bieganie na czczo! o 5:55 star u mnie pod domem:))) lecimy pod kosciol tam sie dolaczy Kasia:D lecimy cala Bystra, kolo podstawowki i pozniej deptakiem wzdluz szczyrkowskiej do domu:D
Planowany koniec biegu 6:30 ~ 6:35 :D
Koniec Przekazu ;***
no to najlepiej mnie obudź z 15 min wcześniej:P
7447
Takie podsumowanie porannego biegu. Niestety nie mam kondycji :/
Przejsciowe zachmurzenie?:D czy oni sobie jaja robia?:D
lało jak cholera:D!
Kondycja z kazdym dniem bedzie lepsza!;* i nasze wyniki tez:D 5km z rana- zawsze spoko !:D
Gangsta Latino
11-07-13, 10:28
od siebie zamiast aero polecam interwały. Nie musi być to 100% twoich możliwości, ale coś w stylu 3 min. normalnego biegu i 20 sek szybko, i tak kilka razy. Po pewnym czasie skracaj przerwy np. co 2 min albo wydłużaj czas szybszego biegu. O wiele lepiej poprawia spalanie fatu i przyśpiesza metabolizm. A cechą interwałów która miażdzy aero jest to, że dobrze wykonane interwały powodują spalanie tłuszczu także po interwałach, a spalanie kcal przy aero kończy się wraz z zakończeniem treningu.
dlatego polecam tez robienie interwalu po treningu silowym. Osobiscie robie minuta na minute.
20min starczy:)
slyszalam ze moze podkrecic metabolizm nawet na najblizsze 24h
Gangsta Latino
11-07-13, 12:29
aero też podkręca metabolizm, ale spalanie kalorii kończy się wraz z treningiem. Przy interwałach działa to inaczej czyt. lepiej ;)
20 min w zupełności starcza.
Aj tam, komibowac trza. raz hiit, raz dluzszy bieg, jakis xfit. nie bazowac na jednym konkretnym typie wysilku.
a kondyche sie wyrobi,nie boj nic
fallenursus
11-07-13, 12:41
Różnica w spalaniu kalori po hiitach czy normalnym nie jest aż TAKA wielka jak myślicie.
No ja i tak mam póki co taką kondycje, że chwilę biegnę i chwilę muszę iść bo bez przerwy niestety nie daję rady. Myślę, że będziemy kombinować i urozmaicać to nasze bieganie.
Do tego zaliczyłam dziś też siłownie- 1.5h FBW :)
Fit4ever24
11-07-13, 17:40
Jaka fajna dupENCJA do nas zawitała :) Witam serdecznie :)
Hehe witam :)
Przed postawieniem swoich 1 kroków na siłowni była tylko egzystENCJA i niekonsekwENCJA... Aktualnie jest encja, potem już tylko będzie dupENCJA :)
Fit4ever24
11-07-13, 17:53
Trzymam kciuki ;)
Damianpfighter
12-07-13, 00:24
Powiem krótko! Zapierdalać!
Przesłanie na dziś :)
http://img13.imageshack.us/img13/4974/a5my.jpg
Ktoś chcę? :)
Pewnie niejeden by z checia 5kejdżi przytulił :D
Pogoda beznadziejna... ale miałam ochotę na szaszłyki. Na szczęście są grille elektryczne i oto miałam je na obiad:lol:
http://img856.imageshack.us/img856/776/7oys.jpg
szaszłyki: kurczak (w marynacie -sos sojowy + masa ostrych przypraw)+ cukinia+ papryka+ cebula
Ćwiczenia dziś w domu- bardziej cardio + kilka ćwiczeń z hantelkami.
przeciez słońce świeci :)
Pioter1994
13-07-13, 19:59
O kurdeeeeee, akurat po treningu jestem głodny :D Ostre przyprawy są świetne! :)
przeciez słońce świeci :)
U nas na Śląsku cały dzień lało :P
Szaszłyczki w sam raz na 3 kęsy, mmm...
Ancyśśś :* jak tam ?? nic nie informujesz jak idzie:))
już przeszła zajawka na siłke :P
już przeszła zajawka na siłke :P
Proszę mnie tu nie obrażać :PP Więcej mnie w domu nie ma niż jestem.
Jest ok ... w poniedziałek najprawdopodobniej się spotkamy Olcyk na twojej siłce bo dziś się nie wyrobię. Ostatnio robię więcej cardio, ale na rowerkach nad jeziorem :)
Wasza eminENCJO, nagrajcie jakiś film z siadów na wspólnym treningu, najlepiej z asekuracją od tyłu :)
Wasza eminENCJO, nagrajcie jakiś film z siadów na wspólnym treningu, najlepiej z asekuracją od tyłu :)
haha jasne :razz:
jaaaaaaaaaa rowerki :D
to bialy murzyn musisz byc :D!! elegancko ze przechodzisz do nas spowrotem! super wybór, cant w8 ;*
Murzynem nie jestem... ale wszystko do nadrobienia i będę mulatką :)
No to tak... miał być piękny wpis... jak to ładnie dziś ćwiczyłam i jak to pięknie trafiłam w swoje makroskładniki... ale niestety nie. Jestem nie ogarnięta i zła na siebie i jutro zrobię karne cardio za głupotę moją. Mianowicie ...
ostatnio wyliczyłam sobie wzorem (waga * 24*0.9 * stopień aktywności) iż moje zapotrzebowanie na redukcji wynosi : 1188 kcal. Biorąc pod uwagę rozkład Węgle :50%, Białko 30% i Tłuszcz: 20% otrzymałam:
Węgle: 148.5 g
Białko : 89.1 g
Tłuszcze: 26.4 g
Pół dnia analizowałam, żeby zjeść dobrze, ale moja głupota źle coś obliczyła i nie potrzebnie dodałam aż 1.5 szklanki makaronu pełnoziarnistego, który zepsuł mi cały bilans i otrzymałam taki wynik:
http://img7.imageshack.us/img7/6759/u3hl.png
Taka jestem zła bo gdyby ten makaron to wyszło by w miarę ok. Na dodatek w połowie byłam pewna, ale chciałam żeby się makro zgadzały.. no to się zgodziły... Następnym razem trzeba być uważniejszym....
Na siłowni robiłam FBW z 40 min cardio (bieżnia + orbik).
fallenursus
22-07-13, 21:04
Wazysz 30kg że tylko 90gr białka masz w diecie?
Chcesz chudnac i wyglądać przyzwoicie futrujac sie ww?
nie... 56. A ile powinno być ? 168 (wywnioskowałam, że muszę pomnożyć razy 3).
powiem to samo co w autobusie: za malo kalorii :D:D nie odchudzamy sie tylko robimy forme!:D miesnie chcą papu :* :D
Ja akurat się odchudzam!!!! muszę zbić 5 kg :P
Gangsta Latino
22-07-13, 21:18
Masz świadomość, że faceci (większość) nie lubią chudych lasek (chudych, nie mylić z szczupłymi)?
Masz świadomość, że faceci (większość) nie lubią chudych lasek (chudych, nie mylić z szczupłymi)?
owszem mam.
Gangsta Latino
22-07-13, 21:21
To jedz więcej i ćwicz ;) Nie chodzi o to, że masz dowalić sporo kalorii, bo jak dla mnie na pierwszym miejscu jest BTW.
Ale inni może Ci inaczej doradzą ;)
To jedz więcej i ćwicz ;) Nie chodzi o to, że masz dowalić sporo kalorii, bo jak dla mnie na pierwszym miejscu jest BTW.
Ale inni może Ci inaczej doradzą ;)
No to zmienić proporcje na 50 % białko, 30 % tłuszcz, 20 % węgle?
Wtedy mi wychodzi białko: 161 g, tłuszcz: 43g, węgle: 64g ?
fallenursus
23-07-13, 11:47
http://img832.imageshack.us/img832/1861/6gjk.jpg
3:2:1 i jedziesz trzy cztery tyg potem patrzysz czy coś należy korygować. I w żadnym wypadku nie wchodzisz na wagę!
Albo jesteś jedną z tłumu albo sie wyrozniasz.
Decyzja należy do ciebie.
3:2:1 i jedziesz trzy cztery tyg potem patrzysz czy coś należy korygować. I w żadnym wypadku nie wchodzisz na wagę!
Albo jesteś jedną z tłumu albo sie wyrozniasz.
Decyzja należy do ciebie.
Tak jest szefie! :razz:
Do tego dodaje- choć mi okropnie wstyd moje pomiary na tej specjalnej wadze 'Tanita.. bla bla bla'
http://img42.imageshack.us/img42/756/6g28.png
Jak widać doszło mi strasznie dużo tłuszczu przez rok, a tylko kilo mięśni.
Oczywiście najwięcej mam w nogach (żadna mi nowość... no ale)
http://img13.imageshack.us/img13/7935/qjvn.png
Jest z czym walczyć, ale jakiś cel w życiu trzeba mieć :) Mam nadzieje, że uda mi się mieć podobny stopień % jak rok temu, ale jedząc prawidłowo (wtedy tak nie było).
Dasz sobie radę kobieto, jak ja mogę mając 32 lata, kilka innych przeciwności które raz mocniej raz lżej wychodzą, to Ty to zrobisz z palcem w dupie :P
Dasz sobie radę kobieto, jak ja mogę mając 32 lata, kilka innych przeciwności które raz mocniej raz lżej wychodzą, to Ty to zrobisz z palcem w dupie :P
Wiem wiem... pozostaje mi tylko uśmiechnąć się, ponieść głowę do góry,biust do przodu, tyłek do tyłu i podbijać świat :)
fallenursus
23-07-13, 14:00
biust do przodu, tyłek do tyłu :)
Pics please.
Thx
hahaha wiedzialam ze bedzie taka riposta:D
jak tam z tymi weglami dzis? ucinalas cos? ile bialka ?:*
ciachnęłam, ciachnęłam :) Nie wiem ile w końcu białka zjadłam bo mi się karteczka zgubiła a pamięć już nie ta :)
Wczoraj na siłowni- jak zwykle FBW, ale największy nacisk położyłam na tyłku, łydkach, tylnej części uda. Do tego wszystkiego łącznie z rozgrzewką ok 45 min cardio. Na dodatek ubrałam grubszy dres, a że klima na siłowni jest jaka jest a czasem mam wrażenie, że tak naprawdę jej nie ma- to było mokro.
https://fbcdn-sphotos-e-a.akamaihd.net/hphotos-ak-ash3/554665_145500535629346_1617601026_n.jpg
Co do michy to było zdecydowanie więcej białka.
Do treningów na siłowni chcę dorzucić jeszcze jakiś fitness 1-2 razy w tygodniu, ale jeszcze na żaden konkretny trening się nie zdecydowałam.
Od dziś postaram się postaram poprawić trochę to moje jedzenie więc wieczorem wrzucę co zjadłam.
ejejeje w poscie obiecalas fote jedzonka!! :((((
i nie ma :(((
lecz lepiej ten zoladeczek <3 bo napatrzylby sie czlowiek na jakies Twoje pysznosci
szaszlyczki
kurczaczki :D
Napiszę coś... żeby nie było, że umarłam.
Żyję, ćwiczę i jem zdrowo... pewnie będzie kolorowo xD
Pioter1994
12-08-13, 21:57
Każdy wie, że będzie kolorowo, ale relacje prowadzić trzeba - wzorowo :P
Hmmm co by nie było tutaj u mnie za pusto relacja z dzisiejszego treningu:
15 min orbitrek
2 x 20 odwodzenie nóg na maszynki
2 X 20 przywodzenie nóg na maszynie
3 x 20 sumo squat z kettlem
3 x 20 wykroki z hantalmi
10 min rowerek
3 x 20 ściąganie drążka za głowe
3 x 20 spięcia brzucha z nogami na piłce (ręce wzdłuż głowy)
3 x 20 unoszenie bioder do góry z nogami na stepie
+ kilka ćwiczeń na klatkę i bicepsa (nazw nie znam)
10 min rowerek
Pewnie nie ma w tym wielkiego ładu i składu. No ale jestem tu też po to, żeby się czegoś nauczyć
Od przyszłego tygodnia chciałabym rozpocząć już treningi dzielone ponieważ zwiększyłam liczbę treningów w tygodniu.
Co do diety to jest bardzo wporzo. Sporo białka. Ogólnie w większości jem to samo co smoczyna :)) . Miałam nie wchodzić na wagę- wiem wiem, ale nie powstrzymałam się.
Coś tam spada, ale powoli zaczynam widzieć efekty :)
Myślałam, żeby rozpocząć trening coś w stylu treningu wg. Edyty Draus z jej książki a mianowicie:
Dzień I — klatka piersiowa, triceps, brzuch
Rozpiętki ze sztangielkami na ławce skośnej 3×15
Wyciskanie sztangielek na ławce skośnej 4×10 – 12
Przenoszenie sztangielki za głowę 3×10 – 12
Rozpiętki z rączkami wyciągów 2×15
Pompki na poręczach 4×10 – 12
Wyprosty przedramion z linkami 3×10 – 12
Skłony tułowia na ławce skośnej lub maszynie 3×20
Unoszenie ugiętych nóg w zwisie na drążku 3×20
Dzień II — nogi
Prostowanie podudzi na maszynie 4×20 – 30
Wykroki chodzone ze sztangielkami (gryfem) 4×20 – 25
Przysiady ze sztangą 4×20 – 25
Uginanie podudzi na maszynie leżąc 4×20 – 25
Martwy ciąg ze sztangielkami 4×20 – 25
„Dzień dobry” 2 – 3×20 – 25
Odwodzenie nogi do tyłu przy wyciągu dolnym 3×25 – 30
Dzień III — barki, brzuch
Unoszenie sztangielek bokiem 3×12 – 15
Unoszenie gryfu w szerokim chwycie do klatki 2×15
Unoszenie sztangielek bokiem w opadzie tułowia 4×12 – 15
Wyciskanie Arnolda 4×10 – 12
Unoszenie ciężaru przodem z drążkiem wyciągu 2×15
Spięcia brzucha na ławce poziomej — przyciąganie kolan do klatki w siadzie 3×20
(seria łączona)
Dzień IV — plecy, biceps, łydki
Ściąganie drążka w szerokim chwycie do klatki 4×10 – 12
Wiosłowanie sztangą w opadzie tułowia 3×10 – 12
Wiosłowanie sztangielką w opadzie tułowia 3×15
Wiosłowanie przy wyciągu poziomym 3×12 – 15
Uginanie przedramion z gryfem łamanym 3×10 – 12
Uginanie przedramion z rączkami wyciągów 3×15
Wspięcia na palce siedząc — wypychanie ciężaru stopami na suwnicy 3×20 – 25
(seria łączona)
fallenursus
16-08-13, 21:34
Na kiego tyle powt na nogi?
nie wiem... tak wyszło... zazwyczaj je męczę bo ich nie lubię
fallenursus
16-08-13, 21:40
Bezsens. Barki też dla Ciebie przeladowane.
Bezsens. Barki też dla Ciebie przeladowane.
Hmm no to ja nie wiem ten trening skopiowałam z książki. ....pomyślę jeszcze przez weekend
To masz tu fajnych chłopaków na forum którzy Ci pomogą w potrzebie a Ty czytasz jakieś drętwe książki ?? :P
Chyba czegoś nie rozumiem......
To masz tu fajnych chłopaków na forum którzy Ci pomogą w potrzebie a Ty czytasz jakieś drętwe książki ?? :P
Chyba czegoś nie rozumiem......
No bo chciałam dać jakiś punkt odniesienia... A co proponujecie ?
Fbw co drugi dzień
Siemanko!!! :) a jak jestem częściej to np pomiędzy tymi dniami to robić jakiś orbitrek/ rowerek/ bieżnia/ wioślarz itp? :)
No hej ;D
pewnie, cardio spokojnie 4-5x w tyg mozesz robic jesli masz ochote.
Jak bedziesz czesciej to mozesz nad splitem pomyśleć nawet, pomysl co bedzie wygodniejsze dla Ciebie i sie dobierze cwiczenia.
ja teraz robie fbw co drugi dzien :) jest git, ale ciezko
ja teraz robie fbw co drugi dzien :) jest git, ale ciezko
to nie jestem sama :) damy radę. Chęci są a to najważniejsze :)