PDA

Zobacz pełną wersję : Pani informatyk wstaje z krzesła i będzie budować mięśnie!



uer123
01-07-13, 11:27
Imię: Monika
Wiek: 33
Wzrost: 168cm
Waga: 46kg
Staż na siłowni: 2 miesiące
Staż ćwiczeń w domu: 5 miesięcy


Nadszedł taki czas, żeby wziąć się za swoje ciało (w końcu nie młodniejemy!).
Cele: przytycie 2-3kg i wyrobienie ładnych mięśni do przyszłego lata (abs, tyłek i jakiekolwiek mięśnie na nogach).
Od razu chciałabym podkreślić, że nie jestem jakimś hardcorem i nie mam za dużo czasu, aby go spędzać na siłowni, a pracę nad sylwetką traktuję raczej luźnie, dlatego daję sobie rok na moje cele.

Obecne ćwiczenia:
- Staram się chodzić 2-3 razy w tygodniu na siłownię (bieżnia, maszyny wszelakie na ręce, klatkę piersiową i plecy, vertical hip raise na absa).
- Bieganie max 3km bardzo wolno, bo nieuleczalna awaria kolana.
- Fitness godzina w tygodniu.
- Prace domowe: na brzuch (część cwiczeń stąd: http://www.iwantsixpackabs.com/bodyweight/core_exercises.html) 10-15min dziennie; hantle i sztanga; czasem jakieś cardio boxing z pomocą Kinecta.


Wymiarów nie znam, ale załączam zdjęcia sylwetki, stan na 2 tygodnie temu:
Takie tam, z zaskoczenia ;)
https://lh6.googleusercontent.com/-8wX4iCBSbjs/UdE878puscI/AAAAAAAAM80/W6gllsD1Wdg/w306-h650-no/002.png
A tak wyglądają aktualnie moje ręce:
https://lh6.googleusercontent.com/-ei1CFxIrrWk/UdE87-yof9I/AAAAAAAAM84/zvU7Gg0P-i4/w472-h580-no/001.png

Plan żywieniowy:
7411
"na króla Julina - zróbmy to prędko, zanim dotrze do nas, że to bez sensu". A tak na serio, to nie jem mięsa, jestem dość leniwa i czasem nie mam czasu w pracy, żeby coś zjeść. Nie jem jednak fast foodów, niestety mam słabość do słodyczy i chipsów. Wiem, żeby przytyć powinnam jeść 2000 kcal dziennie, ale nie wiem jak mam się zabrać za zrobienie jakiegoś smacznego menu.


Byłabym wdzięczna za pomoc fachowców :)
Dziękuję za uwagę i do przeczytania!

kfc
01-07-13, 12:26
Fajnie, że jesteś kobietką ;) Życzę powodzenia!

I gdybyś nie powiedziała, że chcesz nabrać 3 kg, to bym stwierdziła, że ćwiczenia, treningi jakie robisz są w celu pozbycia się kilogramów..
No ale to już nasi najmilsi chłopcy z forum ocenią.

Mogłabyś napisać jak teraz wyglądają twoje posiłki, co i ile pijesz, co podjadasz ;)

uer123
01-07-13, 12:30
Jak opiszę, co aktualnie jem, to wszyscy tu zejdą na zawał. Croissanty, pierogi i chipsy raczej na zdrowie i sylwetkę dobrze nie wpływają, choć z drugiej strony patrząc na mnie to nie jest tak źle. Ale mięśni z tego nie nabiorę.
Wiem, muszę opracować dobry plan żywieniowy.

vilgags
01-07-13, 13:20
Pasuje dołożyć jak już mówiłem troszkę ciałka do bioderek i tam powyżej brzuszka : P
Masz dobra genetyke i od słodyczy nie tyjesz to się ciesz hehe

Na początek proponowałbym rozpisać to co zajadasz na co dzień i zmienić troszeczkę nawyki żywieniowe
Tutejsi potrafią wszystko więc na pewno Ci pomogą potem , ja Ci mogę życzyć powodzonka i wytrwania w postanowieniu ;- )

Będę często odwiedzać

DTX
01-07-13, 13:32
tak, rozpisz co jadlas przez ostatnie 3 dni, o jakich porach i w jakich ilosciach, zeby wiedziec na czym stoimy.

Co do lenistwa trzeba sie przelamac, wszytsko zaprocentuje :)

uer123
01-07-13, 13:37
@vilgags - Jeśli już o genetyce, to słodycze zaczną iść w pewne części ciała za około 15 lat. Na razie się cieszę :)
No dobra kolego, ale jak zrobić, żeby mi szło w odpowiednie części ciała? Przecież nie wezmę wałka do ciasta i nie będę przemieszczała tłuszczyku ;)

@DTX - 3 dni... niech pomyślę. Zacznę od dziś: obrzydliwie niezdrowa biała bułka z serem, jajkiem, pomidorem i sosem majonezowym, cudownie zdrowe i smaczne danie w 5min instant (bo nie mam czasu zejść kupić nic normalnego, takie życie sysAdmina, że czasem jest awaria systemów i trzeba siedzieć na tyłku), a w domu będzie młodziutki bób duszony ze śmietaną mmmmm
wczoraj: makaron ryżowy + papryka, pierczarki, imbir, cebula, sos sojowy, gnocchi (kupne) z własnoręcznie robionym sosem grzybowym na śmietanie oczywiście, czereśnie, krakersy, ciastka... dalej moja pamięć wyświetla "system error, please try again later".

vilgags
01-07-13, 14:09
hehe sprawa przednia to musisz właśnie zacząć ćwiczyć na siłowni te bioderka czy tam te inne partie wtedy one się troszkę uwypuklą nie ma nic prostszego

Ważąc 46 kg nie potrzebujesz kosmicznych ilości biała wegli i nie wiadomo czego , po prostu ogarnij te produkty które zajadasz i tam gdzie jest dużo węgli prostych to nie dotykaj ;p
Musisz tak sobie zbilansować żebyś dziennie jadła wystarczającą ilość tych wartościowych w miare rzeczy , ale na początku jak pójdziesz na siłkę i pobawisz się z ciężarami to te 3 kg przytyjesz nawet bez takiej super specjalnej diety

uer123
01-07-13, 14:53
No dobra, to co mogę robić na biodra na siłowni i w domu ale takiego, co nie obciąża kolan? Jak już pisałam zanika rzepka i jak za bardzo sobie poszaleję, to potrafi dwa tygodnie boleć jak diabli.
Bo z brzuchem to chyba kontynuować co robię, no może trochę dłużej niż 10-15min dziennie?

vilgags
01-07-13, 15:45
nie trzeba tak długo brzucha katować żeby był dobry , poza tym twój jest wporządku , na biodra może próbuj takie małe półprzysiady , nie obciążają kolan jak głębokie siady

uer123
01-07-13, 15:47
Aj tam w porządku. Ja chcę do przyszłego urlopu mieć kaloryfer kolego ;)

uer123
02-07-13, 22:47
No i stało się. Mam bana na ilość ćwiczeń jaką wykonuję. Przy tak dużym wysiłku (przy robieniu nic przez 32 lata) i tak małej masie, organizm zgłupiał i wyrzuca za dużo potasu, z którym potem nie potrafi sobie poradzić. Zalecenie lekarza: mniej wysiłku zanim nie przytyję, bo inaczej od namiaru potasu zwariuje serce.

Update planu treningowego:
Siłownia, fitness - raz w tygodniu 60min
Bieg - raz w tygodniu 3km
Prace domowe nad abs i hantle i sztanga - co drugi dzień 15-20min
Badania krwi raz na 2:miesiące.

Dieta (chyba ma się lepiej) w dniu dzisiejszym:
Musli z mlekiem
Zupa miso z cebulą, marchewką, pieczarkami, imbirem i makaronem ryżowym
Twarożek z oliwkami
Tuńczyk w sosie pomidorowym
4 kawałki ciasta

Fit4ever24
02-07-13, 22:56
Widać że pani informatyk :P Trzeba bedzie zaglądać ;)

uer123
02-07-13, 23:14
Tam zaraz widać. Skrzętnie ukrywam mojego wewnętrznego geeka pod mięśniami, których nabieram. Tak dla niepoznaki, że nie robię nic innego niż siedzenie całymi dniami przy kompie i konsoli ;)

fallenursus
02-07-13, 23:23
Jak bedzie napisane ze juz nie jestes leniwa ze chcesz zdrowo zyc i sie odzywiac ze miesko to naprawde nie twoj wrog lub bedziesz wiedxiec jak komponowac posilki zeby mialy pelna pule aminokwasow (kwinoa itp) to wroce tu.
Ps. Pls no more pics w tych sandalkach.
Ps2 ten lekarz to jakis pajac

Edit

I do miracles with ppls bodies. I am that damn good.

uer123
02-07-13, 23:35
Quinoa to uwielbiam!
Sandałki są urlopowe, do łaźenia raz w roku hotel - plaża się nadają. Stawiam na wygodę, a nie lans ;)
Doktor może i konował, ale badania krwi mówią same za siebie, jestem jednym wielkim potasem, po wysiłku fizycznym.

smoczyna
03-07-13, 10:42
Jakie to szczescie jesć takie rzeczy i miec taka wage! zazdroszcze!:)
ja dla osiagniecia Twoich celów wykluczylabym wszelkie aeroby i robila tylko cwiczenia silowe ze sporym obciazeniem
do tego dolozyc aminokwasy i oczywiscie dieta. duzo miesa, ryzu, kaszy

A jesli chodzi o jedzenie to robisz sobie wymowki :) ja czasami o 1 albo 2 w nocy gotuje zdrową pasze zeby miec na drugi dzien do pracy:))) bede sledzic zmagania i trzymam kciuki!:)

kfc
03-07-13, 11:04
ie dieta. duzo miesa,


nasza nowa użytkowniczka nie jada mięsa.

fallenursus
03-07-13, 11:35
To najwyzszy czas zaczac bo veganka ani vegetarianka patrzac co je to nie jest. Przetworzone rzeczy i zupki chinskie to raczej tl zwierzece az nadmiar...cxasami warto miedzy linijkami czytac.

To ze siedzi na dupie to najlepsza praca na poprawne odrzywianie. Jeden problem to te lenistwo co przeszksdza w przygotowaniu posilkow dzien wczesniej...
Przelam to bo bedziedzie system failure and hard reboot a uwierz ze tego nie chcesz.
Najpierw to potem suplementacja i masz to co sobue wymarzylas. Inaczej sensu nie ma.

kfc
03-07-13, 13:05
yhm,

a jak z jajami? z mlekiem?

i pytanie, ciekawa jestem jak twoje żelazo ?? bo patrząc po sposobie żywienia, byłabym pewna że niedobory żelaza są.

Pioter1994
03-07-13, 22:30
Fallen co do pracy to 100 procent racji!

Witam, fajnie, że założyłaś relacje. Ogólnie to bez mięsa będzie bardzo trudno zrobić mase, chcoiaż wszystko da się ogarnać. Jajka, ryby, twaróg, jogurty naturalne odżywki typu serwatka, izzolat, hydrolizat, jednak jak wiadomo, mięso jest jednym z najlespzych źródeł białka, ale także dobrym składników mineralnych.

Tak wogóle to dlaczego jesteś vegetarianką, nie lubisz mięsa czy bardziej chodzi tu o jakiś aspekt psychiczny?

fallenursus
03-07-13, 23:25
Pani informatyk proponuje poczytac art co wstswilem w grupie dyskusyjnej na fb. Drugi link do grupy w moim podpisie.
Kazdemu ten art zreszta polecam bo wiekszosc z was ma z tym problemy a nawet nie wie ocb:)

uer123
06-07-13, 17:34
Trochę mnie tu nie było, urwanie głowy w pracy. Takie życie. Ale udało mi się wyskoczyć na fitness we czwartek!

@Pioter - od małego nie lubiłam smaku mięsa i tak mi pozostało. Jadam tylko ryby, jajka, sery. Za mlekiem nie przepadam, bo mi śmierdzi krową :P
@fallenursus - nie mam fejsa, nie widzę zatem drugiego art.
@kfc - wyniki idealne , nie licząc podwyższonego potasu po wysiłku fizycznym, ale to z powodu mojej nędznej masy ciała. Jestem po dość szerokich badaniach, które sobie robię raz do roku dla spokoju.

Veganem można być i mieć niezłe mięśnie - http://www.veganbodybuilding.com/
To nie tak, że tylko mięsożercy mogą, weganie muszą się bardziej starać!

Baloniarz
06-07-13, 18:44
Załóż Fejsa :P jak go nimosz :P