Zobacz pełną wersję : Trening w parku/lesie/boisku
Drogie Misiaki
Na miesiąc, dwa odkładam treningi na siłowni. W domu mam sztange, hantle, coś zawsze mogę pomachać. Do rzeczy.
W związku z tym aktywność moja będzie polegała na ćwiczeniach na dworze: park ( mam ta taką typowa parkową siłownię), las, boiska trawiaste, tartan.
Nie wiem jak sprawa z praktykami moimi, ale chcę ćwiczyć z rana.. Okaże się.
Ćwiczyć będę zazwyczaj z kimś. (oby)
Szukam pomysłów na ćwiczenia na dworze w/w warunkach.
rower, rolki, skakanka,koszykówka plus porządne rozciaganie, bo zastygłam dodatkowo.
Z tego co myślę, że okej:
przysiady z wysokiem,klasyczne,izometryczne, z wykrokiem itp w określonym czasie
krolik_szaleniec
19-06-13, 12:40
Będzie Ci się chciało w ogóle? ;) ;) ;)
Na bieżnii proponuję biegać interwały, ja sobie latam na 200m bieżnii systemem 150m biegu/50m chodu. Możesz stopniowo dokladac takich "kółek" a potem jeszcze 10min zwyklego truchtu.
Mam z kim pajacować na dworze. Samej by mi się nie chciało. :)
A także mam koleżankę, która ma nadwagę i czeka tylko aż skończę egzaminy, bo ona sama oczywiście nie ćwiczy systematycznie ;p
No i koleżankę, która chce też biegać/cwiczyć.
Parami rewelacyjnie się rozciaga.
Oczywiście te 'treingi'nie będ ą dzień w dzień ale tak z 2-3 razy , zakładam.
Po prostu nie chce by to bylo same schematy, tylko kilka, kilkanacie pomyslów na "coś" i wtedy mozna sobie poprzeplatać urozmaicić itd.
Chyba włączę też Chodakowską i poszukam czegoś.
Wszystkie ćwiczenia jak w treningu dla fighterów ze sparing partnerem, ćwiczenia z własnym ciężarem ciała. Proponuje pójść na pierwszy trening, który zazwyczaj jest za darmo i samemu zobaczyć jak to wygląda. Nie wiem czy są na to fachowe określenia, ale np
1. "koci koci łapki z przysiadem i skrętem biodra" xD Stajecie na przeciwko siebie na dystans wyprostowanych ramion, po czym robicie przysiad w taki sposób, że zginając kolana, także skręcasz się biodrem i dotykasz własnych łydek po czym dynamicznie prostujesz nogi i przybijasz dwie piątki partnerce, ona analogicznie oczywiście, raz w prawo raz w lewo.
2. "Przepychanie" stajecie na przeciwko siebie, plecy wyprostowane, zaciśnięta pięść do pięści i się siłujecie, tylko technicznie, żeby power szedł z pleców.
3. 10 przysiadów z wyskokiem kolana do klatki piersiowej, zaraz po tym 10 pompek przykładowo jako seria łączona tak jakby.
4. Stajecie plecami do siebie, zaplatasz łokcie koleżanki o własne, i łapiąc wspólny środek ciężkości i razem robicie przysiady. (to ma sens jak macie podobne parametry)
5. kombinacja ćwiczeń na skakance, 15 sek szybko na dwóch nogach, 10 sek wolno z nogi na noge przez określony czas.
6. oczywiście bieganie.
7. Jeżeli chodzi o rozciąganie to może być klasyczne rozciąganie biodra jak i całego ciała z thaia, podajesz noge partnerowi i tak jakby kopiesz, stając na palcach, z wyprostowanymi plecami, skręconym na maksa biodrem i wypchniętym w tył barkiem. (masz to na yt, ale i tak najlepiej żeby ktoś Ci to pokazał, bo ciężko tak opisać na sucho).
8. Wiadomo, że drążek to też bardzo spoko opcja w takim treningu, samo wiszenie dużo daje, plus kombinacje ćwiczeń na brzuch, unoszenie nóg z wyprostowanymi kolanami, kolana do klatki piersiowej, czy zwyczajne podciąganie. Fajnie, że masz specjalne podwórko, ja za młodu z kumplami ogarniałem trzepak, a później po treningu wpierdzielaliśmy "laysy fromage" bo twaróg i że niby dużo białka ma, tak nam w podstawówce powiedział wfista, wyobraź sobie moje rozczarowanie jak odkryłem prawdę :).
No i też oczywiście to nie jest plan treningowy w poprawnej kolejności, tylko przykłady ćwiczeń, chciałbym dodać.
rozbawiłes mnie tym z tymi fromage :D
Robiłam ostatnio skoki na 'skrzynię', bawiłam się z trx zawieszonym na rurce, pompki na ławce.
Mozna sobie jednak fajnie pocwiczyc na dworze