PDA

Zobacz pełną wersję : Łokieć Tenisisty



Anatom
11-04-13, 07:03
Łokieć tenisisty, z takim pojęciem możemy spotkać się często wśród trenujących młodych ludzi na siłowni, przeceniających swoje umiejętności, nakładających ciężar przekraczający swoje maksimum czy też stale powtarzających dany ruch, bez różnicowania ćwiczeń na każdej swojej sesji treningowej, ale przypadłość ta dotyczy również i zawodników z wieloletnim stażem.
Łokieć tenisisty oraz łokieć golfisty to nic innego jak choroba przyczepów mięśni w okolicy łokcia. Pierwsza przypadłość czyli Enthesopathia epicondyli lateralis humeri oraz druga, enthesopathia epicondyli medialis humeri nazwę potoczną wzięła z dyscyplin sportowych w których te patologie najczęściej występowały i tak łokieć tenisisty zwykle dotyczył tenisistów którzy to podczas przygotować wielokrotnie nastawieni byli na zagrywki backhandowe, zaś łokieć golfisty tłumaczy nam specyfika zagrań golfistów.

Zapalenie okołostawowe łokcia (epicondylitis humeri) w kulturystyce spowodowane jest najczęściej wykonywaniem ciągle powtarzających się czynności jak na przykład zginanie przedramion ze sztangą trzymaną nachwytem w którym to ćwiczeniu oprócz takich mięśni jak: dwugłowy, ramienno - promieniowy i ramienny, czynny udział biorą: prostownik promieniowy długi nadgarstka, prostownik promieniowy krótki nadgarstka, prostownik palca małego, prostownik łokciowy nadgarstka oraz prostowniki palców i to właśnie patologia ich przyczepów popularnie zwana jest łokciem tenisisty, ten sam efekt może przynieść zginanie nadgarstków ze sztangą/sztangielką pod/nadchwytem.

OBJAWY
Charakterystycznym objawem jest bolesność palpacyjna okolicy nadkłykcia (bocznego - łokieć tenisisty, przyśrodkowego - łokieć golfisty) kości ramiennej, oraz bolesność w trakcie wykonywania danych ruchów, ból może promieniować do przedramienia oraz nadgarstka.
Objawy bólowe nasilają się również podczas supinacji czyli odwracania przedramienia. Charakterystyczne jest również wystąpienie dodatniego testu Cozena, mówi nam on o bólu na wysokości nadkłykcia bocznego lub o ciągnących bólach po stronie promieniowej, w przedziale prostowników, w czasie prostowaniapieści wbrew oporowi

Leczenie
Jedną z form jakie można wprowadzić do leczenia są zabiegi fizykoterapeutyczne, możemy zastosować jonoforezę, elektrody w tym przypadku umieszczane są po obu stronach kości ramiennej na okolicach nadkłykci, elektrodę czynną (mniejszą od biernej jeśli jest to anoda) umieszczamy zawsze po stronie patologii, w przypadku łokcia tenisisty będzie to nadkłykieć boczny kości ramiennej.
Jonoforeza jest zabiegiem elektroleczniczym w którym to siłami pola elektrycznego wprowadzamy do tkanek leczniczo działające jony związków chemicznych ulegających dysocjacji elektrolitycznej.
W naszym przypadku możemy zastosować jonoforezę z chlorkowodorem lidokainy (sol. Lidocaini hydrochloricum), jonem działającym jest lidokaina dająca efekt znieczulający. Innym środkiem jaki możemy wprowadzić jest diclofenac działający przeciwzapalnie. Ostatnim środkiem z długiej listy leków jaki moglibyśmy zastosować w rehabilitacji zapalenia okołostawowego łokcia jest chlorek wapniowy (Sol. Calcii chlorati, CaCl2) miedzy innymi działa on pobudzająco na naczynia krwionośne okolicy poddanej zabiegowi.

Podstawą w początkowej fazie jest oczywiście unikanie obciażeń, stosowanie stabilizatorów czy też unieruchomienie na zwykle 14 dni w szynie ramiennej zgiętej pod kątem 90st.

Innym ze sposobów leczenia tej przypadłości jest również coraz bardziej popularny Kinesiology Taping polegający w tym przypadku na odciążeniu osłabionych już a zarazem uszkodzonych włókien mięśni zginaczy grzbietowych nadgarstka.

Poniżej przedstawiam przykład samodzielnej aplikacji taśmy kinesiotaping w przypadku wystąpienia łokcia tenisisty.

1. Pozycja wyjściowa: kończyna górna wyprostowana, dłoń w zgięciu dłoniowym

7190

2. Bazę – około 5cm taśmy przyklejemay na grzbiet nadgarstka

7191

3. 90% pozostałej taśmy bez napięcia naklejamy wzdłuż mięśni prostowników grzbietowych nadgarstka

7192


4. Koniec taśmy – około 5cm naklejamy w okolicy nadkłykcia bocznego kości ramiennej - bez naprężenia taśmy

7193




Wojciech Kroczek – fizjoterapeuta, trener personalny, specjalista żywienia w sporcie

Pioter1994
11-04-13, 23:59
Czy objawem tego może być też ból przy odkładaniu sztangi prostej po serii na biceps gdy puszczam sztangę? Gdy robię serie nie czuję bólu, ale gdy odkładam to tak i puszczam nadgarstki to tak.

Prawdziwy
12-04-13, 00:23
Tez tak mam z tą sztangą. Dopiero jak koncze powtorzenia zaczyna mnie bolec tak samo jak i nie moge robic uginań nadgarstków na siedząco bo tak dziwnie mi się nadgarstki skręcają nie do góry

Anatom
12-04-13, 10:30
Czy objawem tego może być też ból przy odkładaniu sztangi prostej po serii na biceps gdy puszczam sztangę? Gdy robię serie nie czuję bólu, ale gdy odkładam to tak i puszczam nadgarstki to tak.

Jest to bardzo często występujące zjawisko, a przyczyna - błaha. Jak sie okazuję, w tego typu dolegliwości, problemem jest słabo rozwinięty gorset mięśniowy przedramion. W momencie kiedy odkładasz sztangę, w mięśniach dochodzi do rozkurczu, przejścia z bardzo intensywnej izometrii co w efekcie daje efekt bólowy. Sposób na to - wzmocnić mięśnie przedramion, zwłaszcza zginacze dłoniowe nadgarstka.

Prawdziwy
12-04-13, 17:55
A co jak przy odkładaniu tej sztangi czuje wyraznie ból kosci?

Anatom
13-04-13, 06:28
A co jak przy odkładaniu tej sztangi czuje wyraznie ból kosci?

Jeśli czujesz 'wyraźnie' ból kości to powinieneś odwiedzić onkologa ;)
To co tak wyraźnie czujesz jest podejrzewam tylko pozorne. Tak jak pisałem wcześniej, ból zginaczy dłoniowych nadgarstka w ich przebiegu lub na przyczepie. Chcesz mieć pewność co do kości - ortopeda - prześwietlenie.

Miskowiec
16-04-13, 16:18
Witam, chciałbym podzielić się swoją opinią na temat owego straszliwego schorzenia które sprawiało (bywały takie tygodnie) że nie mogłem nacisnąć klamki od mieszkania...

Ale od początku. Mnie osobiście to dotknęło pewnie z 5 temu, przy siłowaniu się na rękę bez rozgrzewki. Przez pierwsze tyogodnie myślałem że się po prostu przećwiczyłem, 2 ortopedów których odwiedziłem nic nie zdiagnozowali a gdy mówiłem im że w niektóre dni mam problem nawet z podstawowymi czynnościami takimi jak odkrecenie słoika czy umycie sobie włosów przez mocny ból, patrzyli na mnie jak na debila... 2 razy byłem odsyłany od lekarza z stwierdzeniem że sobie coś wmówiłem. Przerwy od ćwiczeń nic nie dawały, ból ustawał ale zawsze po jakich kolwiek ćwiczeniach (nawet po dłuższej przerwie) powracał. Przez ten czas wyczaiłem które ćwicznia mogę spokojnie wykonywać a które są dla mnei nie osiągalne. Gdy dowiedziałem się co to jest "łokieć tenisisty" i że właśnie to schorzenie mnie prześladuje byłem na etapie zmiany klubu w którym trenowałem więc olałem leczenie i tak zostało do dziś. I jeszcze zauważyłem coś ciekawego...

Na dziś dzień wiem że jeśli zrobie naprawde długą i porządną rozgrzewkę ból nie wraca. Gdy tylko poczuje znajomy ból w łokciach zmniejszam intensywność ćwiczeń tym sposobem mam spokój jakiś czas. Nauczyłem się z tym żyć po prostu. Nie wiem czy to możliwe ale np obecnie , gdy uważam z obciązeniami i wiem kiedy przestać aby nie odnowić nieleczonej kontuzji mam spokój. Jednak gdy były tygodnie gdy nie ćwiczyłem nic - ból powracał. Więc wniosek z tego taki że gdy ćwiczę boli mniej lub wogóle :D.

Jak napisałeś powyżej"łokieć tenisisty" to efekt tego że ludzie niewlaściwie oceniają swoje możliwości na siłowni ale nie tylko... To równie często dotyka ludzi którzy pracują za biórkami trzymając wiele godzin ręce w określony sposób na klawiaturze (ludzi którzy nie mają nic wspólnego ze sportem). Można więc nazwać "łokieć tenisisty" chorobą cyzilizacyjną.

Co do leczenia nie wiem skąd brałeś te informacje ale sprawa unieruchomienia kończyny jest bardzo dyskusyjna. Wiem np. że w niemczech takie schorzenia ZAWSZE unieruchamiają z kolei prawie wszyscy ortopedzi z którymi rozmawiałem u nas twierdzą że ręki nie unieruchamia się i naświetlania i elektrody są jedyną formą rehablitacji.

Anatom
20-04-13, 08:06
Co do leczenia nie wiem skąd brałeś te informacje ale sprawa unieruchomienia kończyny jest bardzo dyskusyjna. Wiem np. że w niemczech takie schorzenia ZAWSZE unieruchamiają z kolei prawie wszyscy ortopedzi z którymi rozmawiałem u nas twierdzą że ręki nie unieruchamia się i naświetlania i elektrody są jedyną formą rehablitacji.

Co kraj to obyczaj ;)
Rehabilitacja zalicza się do tego tego wąskiego grona nauki, w której to nie ważne jaką metodę zastosujemy, ważne żeby dała efekt lecznicy, każdy organizm jest inny i na każdego zadziała inna metoda czy forma rehabilitacji. Nie chce generalizować i mówić że TAK TYLKO UNIERUCHOMIENIE. Dla jednego unieruchomienie, a dla drugie co innego - takie jest moje zdanie, dlatego też tak ważna jest diagnostyka każdego przypadku z osobna.

alder
07-08-13, 18:56
witam. chybazaczynam mieć z tym problemy ale nie przez siłownię a pracę. kupiłem ściągacz ale jest bardzo ciasny a w pracy w prost przeszkadza i większych rozmiarow nie maja zatem zakupilem opaskę z tym żelem bodaj w środku. . zastanawiam się jednak czy jest to pomocne i jak ciasno mam zapiąć. oraz czy - co wydaje się logiczne - ta grubsza część z żelem w środku ma być centralnie na mięśniu, który mnie boli?
pozdrawiam