Zobacz pełną wersję : Adam87 - Konkurs!! Zmień sylwetkę z E-gym.pl!!!
Witam całą reszte postaram się uzupełnić w weekend a na razie tylko z grupsza i zdjęcia
Dane:
04.04.2013
Wiek: 25 lat
Waga: 80.0 kg
Wzrost: 174 cm
Wymiary:
Klatka 110 cm
Pas: 90,5
Łapa: 40cm
Udo: 55,0 cm
Łydka: 40,5 cm
http://imageshack.us/a/img707/2274/dsc00672tc.jpg
http://imageshack.us/a/img714/6210/dsc00670md.jpg
http://imageshack.us/a/img585/1362/dsc00669c.jpg
http://imageshack.us/a/img585/1222/dsc00668xo.jpg
http://imageshack.us/a/img571/6082/dsc00667x.jpg
http://imageshack.us/a/img685/7302/dsc00674ox.jpg
http://imageshack.us/a/img205/1662/dsc00676r.jpg
Dieta:
Posiłek 1:
- Płatki owsiane 100g
- 4 białka jajek
- 30g wpc
Posiłek 2:
- Torebka białego ryżu
- 200g piersi z kurzczaka
Posiłek 3:
- Torebka ryżu brązowego
- 200g piersi z kurczaka
- 2,5 łyżki oleju lnianego
- warzywa
Posiłek 4:
- Torebka ryżu brązowego
- 200g piersi z kurczaka
- 2,5 łyżki oleju lnianego
- warzywa
Posiłek 5:
- Torebka ryżu brązowego
- 200g piersi z kurczaka
- 2,5 łyżki oleju lnianego
- warzywa
Posiłek 6:
- Omlet z tuńczyka
- łyżka oleju lnianego
W końcu mam chwilę żeby uzupełnić zaległości tak więc... można powiedzieć że konkretne treningi zacząłem dopiero od tego poniedziałku a wczesniej to było raczej przyzwyczajanie na nowo do siłowni gdyż wróciłem do niej po dłuższej nieobecności.
Poniedziałek 08.04 - Klatka
- Pompki na poręczach 4x10
- Wycisk hantlami skos góra 10x10x8x8
- Wycisk sztangą skos dół 3x10
- Rozpiętki hantlami skos góra 4x12-10
Po treningu 30 minut bieżni
Wtorek 09.04 - Plecy
- Wiosłowanie sztangą 4x10
- Podciąganie do klatki 4x10-8
- Ściąganie wąsko wyciągu górnego do klatki 4x10
- Ściąganie wąsko wyciągu siedząć 4x10
Później tradycyjnie 30 min bieżni
Środa wolna
tzn wycisk hantlami skos góra zacząłem 25kg - 27,5kg - 30kg - 30kg
Skos dół w granicach 70kg
Rozpiętki 12,5 - 15kg
co do pleców to je w ogóle zaniedbałem i wiosłowanie - 60kg a ściągania od 40kg do 50kg
Czwartek - Barki
- Wyciskanie hantli siedząc 4x10 25-27,5 kg
- Unoszenie ramion na boki hantlami stojąc 4x10 10-12 kg
- Unoszenie ramion w przód hantlami stojąc 4x10 10-12 kg
- Wznosy ramion na boki w opadzie tułowia 4x10 12-15 kg
- Szrugsy na suwnicy 4x10 70 kg
Piątek - Biceps/Triceps
- Uginanie przedramion sztangą prostą 4x10 25-30 kg
- Uginanie przedramion hantlami stojąc z supinacją 4x10 10-12,5 kg
- Młotki 4x10 10k-12,5 kg
- Pompki na poręczach 4x10 na razie bez obciążenia
- Wyciskanie hantla zza głowy siedząc 4x10 25-27,5 kg
- Ściąganie wyciągu górnego nachwytem 4x10 40-50 kg
Ostatnio nie bardzo mam czas żeby robić 30min na bieżni po treningu więc biegam 15 min a po południu dodatkowo 30 min. Jutro jest sobota więc będą nogi i postaram się napisać jak to poszło.
Postaraj się, ludzie na Ciebie liczą :P
Od jakiegoś czasu w soboty robie tylko 45 min bieżni/rowerka za to nogi w niedziele. I tak dzisiaj:
- Przysiady ze sztangą
12 x 60kg
10 x 70kg
10 x 80kg
8 x 90kg
- Suwnica
12 x 70kg
10 x 80kg
10 x 90kg
8 x 100kg
- Wykroki z hantlami
12 x (2x10kg)
10 x (2x12kg)
10 x (2x12kg)
- Martwy ciąg na prostych nogach
12 x 50kg
10 x 60kg
10 x 70kg
- Wspięcia na palce na maszynie
20 x 90kg
20 x 100kg
20 x 110kg
15 x 120kg
+ 45min bieżni
Co do diety to trzymam się bardzo dobrze (od miesiąca nie zjadłem nawet jednego pieprzonego cukierka) i powoli przechodze juz tylko na brązowy ryż.
maniek1988
22-05-13, 13:42
Prosze o pisanie postow chociaz co pare dni tak aby cos sie dzialo w temacie, ilosc ciekawych postow ze zdjeciami urozmaica temat oraz przyciaga wiecej ludzi ktorzy chca sie uczyc od innych. Mam teraz troche wiecej czasu i bede sie staral jakos to weryfikowac.
fallenursus
22-05-13, 13:52
Dokladnie. Kazdy cos byc.chcial.od kogos ale od siebie.to jak najmniej.
Relacje olewane dluzej jak 5 dni powinny byc wyeliminowane.
Zmodyfikowałem nieco swój plan treningowy i po kolei będę opisywał teraz co się konkretnie zmieniło. Dzisiaj robiłem nogi więc od nich zaczne. Tak więc na nogi robie treningi bardziej crossfitowe. Więcej ruch przez co wyrzucam cardio które miało miejsce do tej pory bezpośrednio po nich. Tak więc dziś w formie WODa:
- Przysiady ze sztagą 12x 50-60
- Martwy ciąg 12x 50-60
- Wchodzenie na skrzynie z hantlami 10x na każdą nogę
Zaraz po tym ćwiczenia na mięśnie dwugłowe i czworogłowe w superserii na maszynach i na koniec łydki na suwnicy. Poi wszystkim lekki brzuch.
Dieta na razie pozostaje bez zmian bo schudłem dopiero jakieś 2,5-3 kg a w pasie 4,5 cm i już jest 86 cm
Ostatnio nie pisałem bo w tamtym tygodniu byłem na wyjeździe rowerowym w górach, więc robiłem porządne cardio. Jedyne co mi się udało to zrobić lekkie barki i biceps w przydomowej siłowni. A w tym tygodniu już poleciałem z treningiem w miare normalnie czyli:
Poniedziałek: Klatka
4x wycisk skos góra na suwnicy
3x wycisk płasko na maszynie
3x sztanga skos dół
2x rozpietki hantlami
2x rozpietki na bramie
Wtorek:
Ponoć ze względu na brak prądu siłownia była zamknieta więc od rana zrobiłem 40 min pływania
Środa: Plecy
4x ściąganie drązka za głowe
4x wiosłowanie sztangą nachwytem
4x wiosłowanie hantlami
4x ściąganie górnego wyciągu wąskim uchwytem
Czwartek: Barki
4x Unoszenie hantli na boki
4x unoszenie hantli przodem
3x wyciskanie w góre na maszynie
2x podciąganie sztangi do klatki
3x tył barków hantlami
2x kaptury na suwnicy
2x kaptury hantlami
Fit4ever24
06-06-13, 21:42
Na prostowniki nic nie robisz?
Robie razem z nogami w formie martwego ciągu
Gangsta Latino
07-06-13, 20:08
Może wrzuć jakąś fotkę. To już 2 miesiące, zobaczymy jak ta forma idzie
Najnowszy plan treningowy na najbliższe dni:
Poniedziałek:
- Barki
- Triceps/Biceps
Wtorek
- areoby
Środa:
- Nogi
Czwartek:
- Klatka
- Plecy
Piątek:
- Barki
- Triceps/Biceps
Sobota:
- areoby
Niedziela:
- Klatka
- Plecy
Piątek:
- Barki
Unoszenie ramienia w bok na wyciągu
Unoszenie hantli przodem
Wycisk sztangi siedząc
Unoszenie hantli w opadzie
Szrugsy
- Triceps/Biceps
W superseriach:
Ściąganie drążka nachwytem / uginanie ramion z supinacją
Ściąganie wyciągu dolnego linkami w opadzie / uginanie ramion chwytem młotkowym
Wyciskanie hantla zza głowy / uginanie ramion na wyciągu
Fit4ever24
22-06-13, 00:06
Dziwne że ci jeszcze tego przybytku nie zamkneli...
Martw się o siebie chudziaku
Fit4ever24
22-06-13, 00:16
hehe ale mi dopiekłeś...
fallenursus
22-06-13, 01:01
Ten Dzienniczek to jakas pomylka
Nie zaprzeczę, ale póki co spełniam warunki konkursu więc ciągle w nim jestem. Nie jestem zagorzałym forumowiczem. Zapisałem się do konkursu po to żeby go wygrać. Pisanie czegokolwiek tutaj przychodzi mi z wielkim trudem ale pisze. Nikt wam nie każe tego czytać a Ci którzy chcieliby mnie z tego konkursu wykluczyć po prostu boją się konkurencji ;]
fallenursus
22-06-13, 21:21
Niecale trzy strony w ciagu trzech miwsiecy mozna roznie interpretowac.
Imho to nie prowadzenie relacji jak pisalo w podpunktach regulaminu konkursu ale to nie moja decyzja.
Ja tylko tu sprzatam.
A po drugie nienukrywajmy ze jak ciebie wywala to fit ma szanse na wyzsza pozycje w konkursie
:)
Tabaluga22
22-06-13, 21:49
Prawda. !
Uważaj bo jak będziemy się tak sprzeczać to wyjdą zaraz 4 albo 5 stron ale czy o to chodzi... ;] dla mnie ważniejsza jest sama metamorfoza. Fitowi życzę jak najlepiej, nie powiedziane że ze mną nie wygra tylko zamiast podjudzać do zamknięcia konta bardziej fair byłoby skupienie się na własnych treningach co niewątpliwie przybliży go do wygranej :)
Tabaluga22
22-06-13, 21:54
chodzi o to że to jest nudne, każdy patrzy, ocenia co robi przeciwnik a u Ciebie nicc.. nicc nie wiadomo..
Fit4ever24
22-06-13, 23:04
Uważaj bo jak będziemy się tak sprzeczać to wyjdą zaraz 4 albo 5 stron ale czy o to chodzi... ;] dla mnie ważniejsza jest sama metamorfoza. Fitowi życzę jak najlepiej, nie powiedziane że ze mną nie wygra tylko zamiast podjudzać do zamknięcia konta bardziej fair byłoby skupienie się na własnych treningach co niewątpliwie przybliży go do wygranej :)
Nie każdemu jest łatwo coś pisać w dzienniczku ale jak już napiszesz coś na jakiś czas to rozpisz ile robisz serii. Nie chodziło mi o to żeby zakończyć Twoją przygode z konkursem tylko żeby Cię zmotywować. Taki konkurs m.in. ma na celu pozyskiwanie nowych użytkowników a jak zdaży się żę ty wygrasz to zapewne już tu nie bedziesz widziany, ale nie o tym mowa...
Pozwól nam śledzić swoje postępy, wrzuć jakąs fotke co jakiś czas, rozpisz trening ;)
Powiedzmy że mnie trochę zmotywowałeś J Akurat dziś pierwszy raz odpuściłem trening bo zwyczajnie zaspałem :P ale dzieki temu miałem czas zrobić 2 fotki. Nie wiem czy widać jakiekolwiek postępy ale patrząc po centymetrach w pasie jest poprawa.
73807381
Specjalnie w tych samych gaciach żeby nie było że nie ja ;]
Dzisiaj na siłce były nogi i tak:
- Przysiady na suwnicy 70/80/90/95 kg
- Wykroki z hantlami 8/9/10/12,5 kg
- Martwy ciąg na prostych nogach 50/55/55 kg
- Czworogłowe na maszynie 50/55/60 kg
- Łydki na suwnicy 110/120/120 kg
Kombinuje teraz trochę z węglami tzn jem ich w takim cyklu:
1 dzień - 170 g
2 dzień – 125 g
3 dzień – 170 g
4 dzień – 125 g
5 dzień - 250 g
Ostatnio pisałem o nogach a dzisiaj też je robiłem więc dam se siana i napisze jutro jak poszła klata i plecki. Zwłaszcza że dziś było bez rewelacji bo jak na złość maszyny na nogi psują się na siłowni jedna po drugiej. Dzisiaj wypada ten najgorszy dzień kiedy jest tylko 125g węgli i cały dzień chodzę głodny. Mam już dosyć tak restrykcyjnej diety ale ten miesiąc jeszcze wytrzymam.
Dzisiaj pocisnąłem barki i ręce w superseriach i o ile barki po prostu były to w łapki weszło jak nigdy:
Ściąganie drążka nachwytem 12x55kg 10x60kg 10x65kg
Uginanie ramion z supinacją 12x10kg 10x12,5kg 10x12,5kg
Wyciskanie hantla zza głowy 12x22,5kg 10x25kg 10x25kg
Młotki – 12x10kg 10x12,5kg 8x15kg
Wyciskanie hantla jednorącz zza głowy – 12x12,5kg 10x15kg 10x15kg
Uginanie ramion ze sztangą prostą – 12x25kg 10x27,5kg 10x27,5kg
Z porannych pomiarów wynika że w pasie zeszło już 8cm nie jestem w stanie ocenić czy to dużo czy nie ale aktualnie 76kg i 82 w pasie
Dzisiaj był dzień bez siłki. Mam wrażenie że zatrzymałem się w miejscu i nic już nie mogę ze sobą zrobić. Do tej pory byłem bardzo rygorystyczny w swojej diecie i jakoś powoli ze mnie schodziło. Tymczasem myśle o jakimś refeed day’u czy chociaż cheat meal bo psychocznie też już nie daja rady bez czegoś słodkiego a widzę że konkurencja nie śpi ;]
Dobra od tygodnia nie mam nawet kiedy włączyć komputera. 5:00 pobudka na trening, z niego prosto do roboty a z roboty do drugiej bo robie remont. Wracam tylko zrobić sobie jedzenie na cały dzień i w kime bo rano znów trzeba wstać. Przynajmniej troche więcej się ruszam i zacząłem biegać do pracy ;] zamiast bez celu na bieżni. Waga stała ale może teraz coś drgnie. Pomierzę się w weekend.
7554755575567557755875597560