Zobacz pełną wersję : Jajka ;)
Chciałem się zapytać czy to jakie jajka jem to ma jakiś wpływ na diete? Chodzi mi tu czy to maja byc jajka smażone (jajecznica,"sadzone", "chleb w jajku" ) czy lepiej gotowane ?? I ile tych jajek powinno sie jesc dziennie?..pozdrawiam
Najlepiej gotowane,nie powinno sie jesc wiecej niz 2 cale jajka dziennie z powodu cholesterolu zawartego w zoltkach,ale mozna zjesc jedno czy dwa cale i reszte z samych bialek.
No wiesz... to zalezy od Ciebie ile Ci powinno wystaczrać jajek. Znam kogośco dziennie je 30 jajek...
Najlepiej gotowane na miękko<yes>
Jeżeli smażone, to na oliwie z oliwek.
Gotowane, ja jem same bialka, zoltka nie ruszam :P
Znam kogośco dziennie je 30 jajek Ja w to nie wierze!
Co prawda, osobiście go nie znam. Wirtualnie tlyko, zi nnego forum. Założył topic o tym i powiedział na jakich badaniach był itp itd i że jest cacy i czytał o artykułach o jajkach ze sa ble i tyle samo ze sa dobre. Je i chyba mu z tym dobrze.
T-Bag90, a co robisz z zółtkami, wywalasz do kosza?
Ja jem na surowo poprostu lykam i juz, dosyc dobre wartosci odzywcze.Rano jajecznice z 3 i przed spaniem 2:))
gangster, nie pisz gupot
ja dziennie 7 surowych
w żółtku jest więcej białka niż w białku
tak ten cholesterol w zółtku jest niebezbeczny...ale tylko dla osób ktore maja z nim problemy!!! dla zrowych osób nic nie grosi i mozna wduppiac duzo duzo duzo tych zółtek:P
zółto podnosci poziom cholesterolu,ale zawarte w nim składniki/enzymy samoczynnie go obniżają wiec ryzka jako taiego nie mam,ale wiadomo co za dużo to nie zdrowo,nawet owoce w dużych ilościach szkodzą czy warzywa,
Surowe jaja sa gorzej wchłaniane prze org,można załatwić sie na cacy salmonella ( nawet podczas gdy jaja były wcześniej sparzone,do tego są niesmaczne.
Tyle na ten temat:)
Raskus napisał/a:
Znam kogośco dziennie je 30 jajek
Ja w to nie wierze!
miesiąc czasu jadłem dziennie po 30szt, 25 białek i 5 całych nie widze w tym nic dziwnego.
gangster, nie pisz gupot
ja dziennie 7 surowych
w żółtku jest więcej białka niż w białku
A czy ja cos pisalem,ze jest odwrotnie?
Pomyliles sie,pisalem o cholesterolu a nie co wiecej zawiera bialka.
no właśnie o tym cholesterolu to głupoty
Zawodowcy tak jedza,troche czytalem o tym,postepuja zle?
Wiktor1882
01-04-07, 11:19
opinia moiej znaiomei dietetyk na temat jajek
jesli jestes zdrowy to nie ma dla ciebie czegos takiego jak
zly cholesterol. z tym ze on jest zly chodzi tylko o to ze
jesli ktos ma zaburzony metabolizm cholesterolu to ma za
wysoki poziom we krwi i wtedy trzebaby bylo uwazac na takie
rzeczy. a ludzie zdrowi maja naturalny mechanizm regulacji
poziomu cholesterolu co znaczy ze nawet jesli jest go duzo w
diecie to poziom we krwi jest w normie. jesli nie ma
cholesterolu w diecie, albo inaczej jesli jest go za malo to
i tak organizm wyprodukuje odpowiednia ilosc wiec nie ma
czegos takiego jak zly cholesterol bo w organizmie tez jest
on produkowany tak samo jak dobry tzw.
co do bialka to rzeczywiscie w zoltku jest go wiecej bo ok
16% a w białku ok 11%. wynika to z tego ze bialko zawiera
duzo wodu i niewiele innych skladnikow a wszystko co jest w
jajku jest w zoltku
spoko wypowiedź dzieki też mnie to zawsze ciekawiło
sog!!
miesiąc czasu jadłem dziennie po 30szt, 25 białek i 5 całych
i co duze przyrosty byly :P?