Zobacz pełną wersję : Sny
Mam problemy z zaśnięciem, a jak już zasnę to całą noc się męczę, ponieważ mam KRETYŃSKIE sny.
Nie jem dziwnych rzeczy na noc, nie myśle o morderstwach.
Takie sny mam od czerwca jakoś. Śnią się bardzo bardzo często.
Muszę ciągle komuś ratować życie, wiem, że np. mój ojciec zginął, leży zakrawiowny brat i muszę wybierać, ratować się z nim, ratować siebie, zginąć z nim. Bo oczywiście jest mało czasu i zaraz nas znajdą . Nie mogę wypocząc przez to bo bardzo intensywnie myślę, by przezyć.
Albo goni mnie morderca i w końcu ktoś mi pomaga i tnie mu głowę nożem kuchennym i wszystko obserwuję obok.
Ciągle uciekam, walczę o zycie w takich warunkach. Krew, śmierć.
Dziś na przykład sniłam że tłukłam głową koleżanki o kafaleki. Siedziałam na niej trzymałam głowę i waliłam głową o kafle !! No boże drogi.
Ostatnio też tłukłam bliskie mi osoby po twarzy, pięściami, aż padli. Rano bolą mnie ręce, plecy, całe ciało bo jestem spięta i niesamowicie zmęczona.
A ja mam dobre serduszko.
Co to kuźwa jest ?!
krolik_szaleniec
18-10-12, 16:28
No to współczuje Ci mieć takie sny :(
Często się wygłupiam i żartuję, ale teraz powiem poważnie...
Ja bym poszedł do spowiedzi... no... jestem osobą wierzącą i gdy mam problemy oddaje je Bogu... idź do jakiegoś zakonu, nie do księdza tylko zakonnika, bo oni są bliżej Boga i są lepsi niż nie jeden psycholog... :)
raczeek_87
18-10-12, 17:00
STARY CO TY PIEPRZYSZ - jaki zakonnik , a kto to niby jest .
wiara_wiarą , wierzyc to ja mogę w Boga , ale nie w zakonnika i jeszcze bardziej mu swoje winy spowiadac .
Jak dla mnie to najstarsza akwizycja na świecię - sprzedają życie pozagrobowę .
krolik_szaleniec
18-10-12, 17:08
A czy ja coś pisałem o dawaniu na mszę? Przecież za spowiedź się nie płaci...
Wiem że to co niektórzy faceci w czerni odwalają to woła o pomstę do Nieba...
byc moze sa to sny prorocze niewiem czeka cie jakis buzliwy okres w zyciu i poki to sie nie spełni one nie przestana sie pojawiac itp
chyba ze zrobic tak zebys wogole snow nie miala tzn nie przezywala tylko spala jak bubr spokojnie 10h to albo lek z zolpidemem nasenny albo mala dawka alko ale mala wtedy o sny trudno
No to współczuje Ci mieć takie sny :(
Często się wygłupiam i żartuję, ale teraz powiem poważnie...
Ja bym poszedł do spowiedzi... no... jestem osobą wierzącą i gdy mam problemy oddaje je Bogu... idź do jakiegoś zakonu, nie do księdza tylko zakonnika, bo oni są bliżej Boga i są lepsi niż nie jeden psycholog... :)
taaaa są lepsi i mają dyżury w szafie :D
keidys czytalem czy świadome sny to walka z koszmarami.
Troche czasu nauka zajmie, ale dziala, bo masz pelna kontrole nad snem.
no ta ale za kazdym koncem swiadomego snienia czlowiek tez sie wybudza wiec kilke pobudek wtrakcie nocy by tez bylo chyba ze bylby jeden ale bardzo dlugi a to miesiące treningu zeby taki osiagnanc
sranie w banie i ruch.... no :P
a teraz powaga takie coś sie objawia u wielu ludzi okazują to stany przemęczenia
wycieńczenia fizycznego i umysłowego w dzień nie masz za dużo na głowie ? coś cię drażni męczy
może coś na spanie forsen czy jakoś tak może da rade a tamtych nie słuchaj bo za chwile będą podawać numery do egzorcysty
chyba ze by zrobila kotwice z zabijaniem kogos :D
nie wiem jak ja jestem przemęczony to zawsze mam dziwne sny jedna scena jest dobra że urywam głowę mojej byłej byłej ..... heheh to akurat jest spoko w tym śnie
raczeek_87
18-10-12, 18:17
powiadasz......" Kotwica" pamiętam jak uczono nas ( Handlowców) na kursach sprzedaży ( NLP) zajebista sprawa :)
A z tymi snami to prosta sprawa wychodzi zmęczenie , badz nawet póżną pora mogłaś wracac do domu przez " straszne miejsce " a teraz wychodzi po przez sny może byc wiele przyczyn - by najmniej najczęściej bierze sie to z osłabienia organizmu co za tym idzie stajemy sie mniej odporni na stres , przejawia sie to strach przed czymś co zawsze budziło w tobie niepokój i wychodzi po przez sny . równiez jest tak z dobrymi sytuacjami które nas spotkały.
Nie ma czym sie martwić - jeszcze bedziesz miała mnóstwo DOBRYCH I złych SNÓW .
jA OCZYWIŚCIE POLECAM SAME DOBRE :)
kotwica z nlp podobnie dziala przy swiadomym.
rzuć okiem tutaj, kiedyś o tym gadaliśmy. mam zamiar się w to znów pobawić :)
http://www.e-gym.pl/showthread.php?32011-%A6wiadomy-sen&highlight=%B6wiadomy+sen
Ktowica w ld to element, ktory pomoze Ci nabrac swidomosci w snie. Np. spojrzenie na zegarek. Juz tlumacze - za kazdym razem gdy spojrzysz na zegarek w realnym świecie robisz sobie etst rzeczywistosci, np zatykasz nos. W snie, nadal ebdziesz mogl oddychac. Inni uzywaja jako kotwicy bol, wyginaja sobie reke w dziwny sposob przed zasnieiem, ale tego nie polecam
W nlp za pomoca kotwic mozesz wyprowadzic druga osobe w rozne stany emocjonalne.
biorę hydroksyzynę przed spaniem. dziś bez koszmarów w nocy, wstałam lekko otumaniona, ale szybko się rozkręciłam. A pierwszą kawusię dopiero w pracy :)
tylko nie codziennie bo potem bez niej oka nie zamkniesz
przestałam się już czuć otumaniona po przebudzeniu, więc chętnie zasypiam z nią!