Zobacz pełną wersję : ała
Strasznie napiernicza mnie bark po 1 shocie tak jakby mi ktos muke walnal z calej sily. Czy to normalka czy tylko ja tak mam bo to juz mnie napiernicza z 3 dzien :roll:
*TERRORBLADE*
24-03-07, 08:20
z tego co słyszałem to skuc barki to raczej zły pomysł .... ( boli jak skurw**** i ogólnie potem trudniej ćwiczyć ) - niebawem powinno przejść :P
Ale tłumaczyłem tyle razy bić w pośladki to wy swoje , porównaj sobie jakiej wielkości masz mięsień na barku a na pośladku, zawsze bije się w największe mięśnie, już omine to że możesz trafić w żyłe lub w unerwienie jeśli chodzi o bark , i druga sprawa nie wydaje mi się żebyś miał ponad 45 w łapie wtedy ten bark ma odpowiednie rozmiary aby podać w niego płyn ale i tak nie polecam ponieważ jest to mięsień bardzo używany, i teraz nie możesz trenować i gdzie tu sens , jak byś źle wbił w pośladek to trenował byś normalnie, no chyba że jesteś z tych ludzi którzy uważają że jak wbijesz w ręke to ręka bardziej urośnie bo też znam takie elementy.
Ale tłumaczyłem tyle razy bić w pośladki to wy swoje
Ok Masta ale igle mialem 0,5 a to na pupe za mala.
i druga sprawa nie wydaje mi się żebyś miał ponad 45 w łapie
No nie mam
i teraz nie możesz trenować i gdzie tu sens
trenowac moge,nawet robilem bary w piatek i mnie nie bolalo od samych cwiczen tylko ogolnie
jak byś źle wbił w pośladek to trenował byś normalnie
a skad wiesz ze by mnie tylek nie oblal,moze bym nie mogl siedziec :razz:
no chyba że jesteś z tych ludzi którzy uważają że jak wbijesz w ręke to ręka bardziej urośnie bo też znam takie elementy.
Bron Cie Panie Boze!
a tak btw juz jest spoko :wink: Bol ustapil ale i tak na trening nie poszedlem bo mnie grypsko lamie :???:
A tak na marginesie co bijesz i w jakich dawkach?
A tak na marginesie co bijesz i w jakich dawkach?
Rozmawialilsmy juz o tym na gygy :wink: Omke
wybacz dziennie rozmawiam z minimum 30 osobami musiał bym mieć głowe jak koń.
Czy to normalka czy tylko ja tak mam
kazda skora inaczej reaguje na injekcje wiec mysle ze nie ma powodu do obaw, przejdzie z czasem...
dobrze ze to omka a nie propek :mrgreen:
dobrze ze to omka a nie propek a jaka to różnica jeśli chodzi o injekcje?
Chodziło mi o to jak by miał taki problem ze stosowaniem propianatu w ciągu tygodnia mogło by mu zabraknąć miejsca na iniekcje :mrgreen:
wybacz dziennie rozmawiam z minimum 30 osobami musiał bym mieć głowe jak koń.
spoko,rozumie.
*TERRORBLADE*
26-03-07, 15:47
"Ok Masta ale igle mialem 0,5 a to na pupe za mala." - a niby czemu ??? znam kolesi co tal sie kują :P
Ja obecnie przyjmuje sustanon 250 i bije go w dupe i jest super.Zero bubu po zastrzyku...... :razz: trzeba jeszce umiec zrobic zastrzyk :wink: