Zobacz pełną wersję : Bieganie
Mam pytanie, chciałbym wyrobić sobie kondycję, a przede wszystkim nogi, oprócz tego, że ćwiczę je na siłowni, chciałbym zacząć biegać, ale boję się, że zrzuce coś przez bieganie, a mam ten problem, że chcę nabrać masy, nie mogę nic zrzucić i mam pytanie w związku z tym, jak biegać - czy dużo okrążeń w normalnym tempie? czy też krótkie odcinki sprintem?
ja przy robieniu masy nie biegam co innego przy rzezbie wbisz sobie w szukarce bieganie bo sa juz takie tematy
[ Dodano: 21-03-2007, 00:03 ]
biegac owszem mozesz napewno poprawisz kondycje lecz musisz liczyc sie z tym ze wolniej bedzie ci szlo robienie masy.
możesz śmiało biegać, ale polecem krótkie dystanse sprint 60m i 100m(to będzie budować mięsnie) wybierz sobie jeden z nich i biegając zrób 4-8serii.
Natomiast długie dystanse xxxxxxm "spalają mięśnie" a dokładniej następuje zmiana struktury w mięśniu, czyli zmienia się zależność między włóknami szybko i wolno kurczliwymi.
Dla lepszego uświadomienia mam 2 foto
Sprinter
http://images.google.pl/imgres?imgurl=http://www.ghanaweb.biz/GHP/img/pics/news/25516136.optim.jpg&imgrefurl=http://www.ghanaweb.com/GhanaHomePage/SportsArchive/photo.day.php%3FID%3D84936&h=262&w=380&sz=18&hl=pl&start=10&tbnid=Du1wz26-g-WQWM:&tbnh=85&tbnw=123&prev=/images%3Fq%3Dsprinter%2B100m%26gbv%3D2%26svnum%3D1 0%26hl%3Dpl%26client%3Dfirefox-a%26channel%3Ds%26rls%3Dorg.mozilla:pl:official%26 sa%3DG
Maratończyk
http://www.eurocalendar.info/sylwetki/foto/zm_141_2.jpg
Np biegniesz w jedną stronę wracasz wolnym chodem na miejsce z którego wystartowałeś i tak 4-8razy potem w domu możesz zrobić 4serie przysiadów i na koniec daj coś na łydki.
Ja tak robie i jestem zadowolony :wink:
NIe do końca się zgodzę z Tobą :)
Fakt zmieni się struktura mięśniowa przy bieganiu długodystansowym ale nie możesz na żywca porównywać Sprtintera i Maratończyka. Maja oni zupełnie inny plan treningowy, inną dietę i inną intensywność treningu. Sprint jest bardziej siłową konkurencja więc dochodzi do tego w bardzo dużym stopni siłownia. Oni też biegają jak szaleni, mają mieszane cykle treningowe. Najczęściej są to treningi zwane "FSB - Faster Stronger Better" A trening polega na długodystansowym bieganiu np w dni nieparzyste, a w parzyste uzupełnienie przez trening siłowy na siłowni i seria sprintów.
Natomiast maratończycy podchodza do sprawy inaczej. W ich założeniu jest przebiegnięcie w miare dużej liczby kilometrów bez nabierania masy mięsniowej, zastosowanie zupełnie innej suplementacji i zupełnie innego treningu. Maratończyk nigdy nie będzie masywny bo duże mięsnie szybko się meczą. W maratonie nie potrzebujesz szybkości a wytrzymałości. A w sprincie liczy się szybkość mięśni. Zauważ ze maratonczyk biegnie 2,5 h średnio a Sprinter 10 sec po czym możnaby go na noszach wyniesc ze zmeczenia :)
A co do biegania i masy. Jak będziesz stosował dietę i uzupełniał elektrolitu w czasie biegania i odpowienio się regenerował nie powineneś "zmaleć". Jedyne co może spaść do tkanka tłuszczowa.
Na dowód tego że mówie prawde poczytaj trening pudziana. On biega po kilkanascie km dziennie a jakoś nie maleje :)
nie możesz na żywca porównywać Sprtintera i Maratończyka.
Zgadzam się z tobą ale sposób w jaki to przedstawiłem pozwala na zobaczenie różnic które są widoczne jak na dłoni.
wlasnie mi przyslaki MH na kwiecien i masz tu kawalek o bieganiu gdy robisz mase : ,,przestan biegac.ćwiczenia aerobikowe maja zly wplyw na budowanie masy ciala.Oczywiscie dobra kondycja pomaga w szybszej regeneracji miesni po silowni, ale dlugie bieganie odloz na pozniej. Jesli juz musisz , niech bedzie to sprint. Na kosza czy nozną zabieraj ze soba bidon z piciem z rozpuszczonym miodem czy innymi cukrami
a ja na to tak. Ze w MH piszą czasami mega brednie :) Odsylam ma strony FIA (chyba tak sie to pisze) albo do raportów WHO z 2005 roku :) Zupełnie inne opinie. Pozatym zapytaj się jakiegokolwiek trenera fitnesu, kulturystyki .. każdego sportu że bieganie to podstawa. Nie spalisz mięśni biegając ... jakim cudem jest to możliwe ? Organizm potrzebuje energi ktorą jest ATP (Adenozynotrifosforan), ktora jest dostarczana do mięsni żeby pracowały. Początkowo organizm bierze tą energię z jedzenia ktore jesz na bieżąco ale po dłuższym wysilku jest ona pobierana z podskornej tkanki tłuszczowej w celu ODŻYWIENIA mięsni a nie ich spalenia :) Kłania sie tutaj tzw "Cykl Krebsa" :P To moje zdanie i mogę się klucic z każdym :) Pozdrawiam
nie chodzi o to ze po przez bieganie spalisz miesnie ^^ tylko ze taki ektomorfik ktory nie moze zdobyc nawet 1kg jakiejkolwiek masy to bieganie mu tylko to utrudni
No też sie nie mogę zgodzić :) Bo to czy przytyje zależy w 85% od diety a nie od ćwiczeń. jeżeli dobierze odpowiednią diete, suplementacje i będzie się odpowiednio regenerował to przytyje tak samo jakby nie biegał :) Pozdro
każdego sportu że bieganie to podstawa. Nie spalisz mięśni biegając ... jakim cudem jest to możliwe ?
zgodze się że bieganie to podstawa, ale dystans biegu jest zależny od dyscypliny jaką trenujesz :wink: przez zwrot "spalenie mięśni podczas biegu" jest zapewne rozumiana zmiana struktury mięśnia! :wink:
przestan biegac.ćwiczenia aerobikowe maja zly wplyw na budowanie masy ciala
Na to można spojrzeć na dwa sposoby:
1W nadmiarze!!! A tak po za tym to czemu wszyscy wykonują i polecają aeroby???
2 Tłustą mase można szybko zdobyć, a chudą mase buduje się o wiele dłużej. Więc jeżeli zaczniesz wykonywać aeroby zaczniesz ograniczać tę pierwszą! A znając rzycie ciebie pewnie nie obchodzi definicja tylko obwód nawet jak byś miał być tłusty jak świnia i tak na pierwszym miejscu będzie pewnie obwód. Czyli sumując aeroby rzeczywiście przeszkadzają w robieniu tłustej masy :roll:
No masz rację :) Ale chciałbyś być tlustym wieprzem niż dużym wyrzeźbionym chlopem ? :)
2 Tłustą mase można szybko zdobyć, no to masz fajnie bo ja np nie moge zdobyc jakiej kolwiek
A znając rzycie ciebie pewnie nie obchodzi definicja tylko obwód nawet jak byś miał być tłusty jak świnia i tak na pierwszym miejscu będzie pewnie obwód. Czyli sumując aeroby rzeczywiście przeszkadzają w robieniu tłustej masy jestem przekonany ze w swoim obwodzie masz 2 razy wiecej tluszczu czy biegasz czy nie :P
wiec jezeli ktos szybko zdobywa tluszczyk to nie biega lecz gdy ktos potrzebuje w danej chwili jakakolwiek mase niech nie biega, oczywiscie mowie tutaj o malych ilosciach a nie 20kg czystej masly tluszczowej (nie realne) nie wyolbzymiajcie sobie tego :P
nie moge bez Ciebie rzyć
to rżyj sam :D
no to masz fajnie bo ja np nie moge zdobyc jakiej kolwiek
Bo trzeba zacząć jeść(tylko nie bierz tego do serca) :cool:
Bo trzeba zacząć jeść(tylko nie bierz tego do serca)
staram sie lecz nie o tym jest ten temat ;)
Jesli chcesz zrobic mase odradzam bieganie, potem jak bedziesz robic rzezbe to biegaj :P no teraz ewentualnie jakies sprinty zeby miesnie rosly :P
grzesiek k
25-03-07, 20:08
T-Bag90, Ja też odradzam Bieganie co innego przy rzeźbie bo jak robisz masę to jak będziesz Biegał to moment to spalisz ja też nie Biegam ani nie gram nawet w piłkę bo się boje
Buhahaha dlaczego ma nie pograc w pilke nawet? :D Przeciez porozciaga miesnie, udrozni CUN, dotleni sie...
Siedzcie dalej w swoich silowniach, cwiczcie na okraglo i jedzcie. Ja gram w siatke w szkolnej reprezentacji, w pilkarskim klubie miasta, a przy odpowiedniej diecie masa i tak idzie..
ehh :)
a przy odpowiedniej diecie masa i tak idzie..
Widać po twoim podpisie: Chudzielec.
A jakbym sie podpisal Grubas to co bys powiedzial?
Przy utrzymaniu węgli na 60% dziennego BWT przytyłem od października ponad 7kg, i tłuszczu nie widać. Koledzy są zaskoczeni jak mówie ile waże a jak wygladam. I cały czas gram w pilke i w siatke
grzesiek k
26-03-07, 15:42
Koledzy są zaskoczeni jak mówie ile waże a jak wygladam. I cały czas gram w pilke i w siatke :shock: no i co z tego może on ma inny organizm nie wszyscy są tacy doskonali jak ty wiesz co weź te swoje filozofie pisz na tamtym forum co cię nieby tak wszyscy doceniali z tą piłką to może przesadziłem ale Biegać nie biegaj
pzdr.