Zobacz pełną wersję : Siła
moherowy_beret
20-03-07, 18:06
Mam takie pytanie, na siłownie chodzę prawie 4 miesiące, ale zauważyłem że mam straszny zastój siły jeśli chodzi o wycisk na płaskiej. Przy innych ćwiczeniach zdążyłem już zwiększyść obciążenia, a tutaj w szczególności jeśli chodzi o bicie rekordów, straszna kaszana. Wina psychiki ? Można coś doradzić /zaradzić ? :roll:
Poszukaj w szukajce, podawałem treningi na siłę klatki pierwsiowej.
Ile razy w tygodniu ćwiczysz i o jakich godzinach. Jaki masz trening(czyt. na co?)?
Powiedz czy masz jakąś dietę czy nic specjalnego i czy coś wszamasz czy na sucho.
Jeszcze możesz podać wiek.
i powiedz jak często robisz te swoje rekordy
ćwicz na masę jak masz mały staż, a uwielbiam stwierdzenia cwiczę już miesiąc, lub kilka, to rzeczywiście bardzo długo
moherowy_beret
21-03-07, 07:48
(...) - czy gdziekolwiek napisałem, że ćwiczę JUŻ bądź AŻ - 4 miesiące ?
Czytaj ze zrozumieniem :mad:
Lat 14/15, zależy jak liczyć.
Ćwiczę planem na masę 3 razy w tygodniu w godzinach popołudniowych ok. 14, trening trwa zazwyczaj trochę więcej jak godzinę, nie więcej niż 1,5 godziny.
Ćwiczę zupełnie na sucho bez żadnej diety (zamiast diety mam raczej wytyczne - mało węgli, przed snem zjadam sobie twarożek itd.).
Na początku, przez pierwsze 2,5 miesiąca robiłem redukcje fatu, ale była ona połączona z obwodówką i później z normalnym treningiem (dziwnie brzmi, redukcja + trening na masę, ale faktycznie tak było). Schudłem 8 kg.
Aha, i zaczynałem ćwiczyć jako taka klucha, byłem spasiony i bardzo słaby fizycznie.
To chyba wszystko.
Po pierwsze dieta, po drugie ćwicz dalej jak ćwiczyłeś i nie bij tak często rekordów bo się załamiesz!!
To normalne że z czasem twoje przyrosty siły są coraz wolniejsze. Na początku szło jak szalone teraz troszke mnieij, ale nadal do przodu!!
Na kretke za wcześnie, ale trzymaj diete i się masuj, a rekord lukaj min. co trzy tyg. jak masz dobry dzień :razz:
pzdr.
Twój problem może tkwić w monotoniczności ćwiczeń jak i pewnie całego planu. Moja rada jest taka pozamieniaj ćwiczenia, powtórzenia, szerokość chwytania, poprostu daj jakiś inny bodziec swojemu organizmowi. :wink: