zgaS
16-03-12, 16:01
Witam wszystkich, chodzę na siłownię od 14 miesięcy już także pojęcie jako takie mam na temat treningu, gorzej troszkę z dietą ale myślę to się nadrobi. Do rzeczy - zanim zacząłem chodzić na siłownię ważyłem 65kg - teraz ważę blisko 80kg, starałem się jeść zdrowo i dużo tj. 5-6 posiłków dziennie bogatych w zdrowe węglowodany, białka i tłuszcze. Moim błędem było to, że przez 6 miesięcy na noc piłem twaróg z jogurtem praktycznie przed snem co było kompletną głupotą... niestety człowiek uczy się na błędach i razem z masą mięśniową zalał mi się brzuch - dodam, że robiłem brzuch na masę także pod warstwą tłuszczyku wyczuwam mięśnie, najbardziej zalany mam dół brzucha ale to pewnie jest standard.
To tak tytułem wstępu, mam zamiar przejść z mojej pierwszej masówki na pierwszą redukcję i nie chcę popełnić żadnego błędu - spalanie mięśnia zamiast niechcianego tłuszczu.
Aktualny jadłospis - taki w skrócie bo wiadomo nie ważyłem nigdy niczego dokładnie by nie dać się zwariować.
1.100g płatków owsianych, 2całe jajka, witaminki
2.150g chleba 100% żytniego + pierś z kurczaka
3.Paczka ryżu basmati/ciemnego/ lub 100g makaronu ciemnego, +pierś z kurczaka/wołowina
4.100g chleba 100% żytniego, pierś z kurczaka/wołowina
5.Serek wiejski + warzywa + oliwa
6.Tuńczyk w sosie własnym + oliwa
Na takim schemacie jestem od 5 miesięcy, waga dobiła do wspomniach 80kg i stoi także myślę, że organizm mówi dość i muszę ograniczyć to jedzenie :)
Moje wymiary
1.Wzrost 173
2.Obwód w pasie 88cm
3.Ręka 42cm
4.Udo 63cm
5. Klatki nie miał mi kto zmierzyć
Cele: Redukcja tkanki tłuszczowej z zachowaniem masy mięśniowej (wiadomo nie wszystko, licze się ze spadkami)
Prosiłbym o porady i wskazówki od czego najpierw zacząć ? Co ograniczać stopniowo, żeby znowu ta waga nie szalała? Wszystkie dobre rady mile widziane :)
Jeszcze mam pytanko co do treningu przy redukcji, myślę że dobrym rozwiązaniem byłby interwały, co wy o tym myślicie?
Pozdrawiam
To tak tytułem wstępu, mam zamiar przejść z mojej pierwszej masówki na pierwszą redukcję i nie chcę popełnić żadnego błędu - spalanie mięśnia zamiast niechcianego tłuszczu.
Aktualny jadłospis - taki w skrócie bo wiadomo nie ważyłem nigdy niczego dokładnie by nie dać się zwariować.
1.100g płatków owsianych, 2całe jajka, witaminki
2.150g chleba 100% żytniego + pierś z kurczaka
3.Paczka ryżu basmati/ciemnego/ lub 100g makaronu ciemnego, +pierś z kurczaka/wołowina
4.100g chleba 100% żytniego, pierś z kurczaka/wołowina
5.Serek wiejski + warzywa + oliwa
6.Tuńczyk w sosie własnym + oliwa
Na takim schemacie jestem od 5 miesięcy, waga dobiła do wspomniach 80kg i stoi także myślę, że organizm mówi dość i muszę ograniczyć to jedzenie :)
Moje wymiary
1.Wzrost 173
2.Obwód w pasie 88cm
3.Ręka 42cm
4.Udo 63cm
5. Klatki nie miał mi kto zmierzyć
Cele: Redukcja tkanki tłuszczowej z zachowaniem masy mięśniowej (wiadomo nie wszystko, licze się ze spadkami)
Prosiłbym o porady i wskazówki od czego najpierw zacząć ? Co ograniczać stopniowo, żeby znowu ta waga nie szalała? Wszystkie dobre rady mile widziane :)
Jeszcze mam pytanko co do treningu przy redukcji, myślę że dobrym rozwiązaniem byłby interwały, co wy o tym myślicie?
Pozdrawiam