Zobacz pełną wersję : to nie dla mnie
Hej, mam pytanie. Po paru latach ćwiczeń postanowiłem wejść na cykl, jako że pierwszy to propek 1-8 cd2 100mg. Wszystko pięknie gotowe, dieta, suplementacja, osłonki. Przyszedł dzień 1 strzału, no właśnie i na tym się to kończy. Bardzo źle reaguje na igły, robi mi się słabo, lekka gorączka, po paru min wszystko wraca do normy, jednakże stres z tym spowodowany jest dla mnie za duży . Może i wychodzę na cipe, ale na bank nie dam rady, wolę pozostać na samych odżywkach. Mam pytanie, jak wygląda sprawa odbloku po 1 strzale? Bo w sumie nie mam pojęcia, odblok mam przyszykowany i rozpisany ale po 8 tyg. a w takim przypadku nie wiem. Dzięki za pomoc
dobrze cie rozumiem po jednym strzale chcesz robic odblok :)
fallenursus
27-01-12, 17:02
Pietnascie zastrzhkow hmg.
<o kurwa>
Daruj sobie:)
Po prostu się nie znam:) No to od razu na mojej twarzy pojawił się uśmiech, dzięki za odp. pozdro
jaka waga staż może mete daj jak igieł się boisz (czy jak to nazwać:).)
jak się nie znasz to po jakiego grzyba kupiłeś??
mam 21 lat, cwiczę od 16 roku życia, jednak do 20 było to ćwiczenie: 2 tyg , przerwa, potem 5 tyg poćwiczyłem , znowu przerwa itp. Po 20 mam więcej czasu, rozpisane diety , trzymam się tego itp. Przy 186 waże 88 kg. Wolę dbać o wątrobę, wiem, że przy osłonkach meta mi jej nie zjedzie tak, no ale jak widać powyżej, jestem typem człowieka ostrożnego
Co do znania się wiedzę teoretyczną mam, dopóki sie nie zacznie pierwszego cyklu trudno się znać, a nigdzie nie znalazłem przypadku ( może słabo szuakłem ) gdzie ktoś chciał odstawic po 1 strzale , więc dlatego napisałem.
no cipa jestes i tyle - dorosły facet i boi sie igieł jak dziecko , jak masz wiesze teoretyczną - bo tak napisales , to powinieneś wiedzieć ze po 1 strzale nie masz sie z czego odblokowywać - moze niech ktoś inny ci robi strzały , nie kazdy potrafi to zrobic - nie tyle ze strachu przed samą igłą jak ty ale niektorzy sie boją ze zrobią coś źle
a wy takie kozaki lol... :headbang:
przyjdzie czas ze sie dziabnie, nie ma sie co z goscia nabijac
fallenursus
27-01-12, 21:06
Ja tam nie lubie sie dziabac i zawsze zabieram sie do tego jak.pies do jeza
Ale jak trzeba to trzeba i chooy a nie jakies tictac only cycle z dupy:)
wiadomo ze nikt z tego przyjemności nie ma (tak mi sie przynajmniej wydaje) ale j.w - wbijasz i tyle - nie ma sie co nad tym rozstrząsać zbytnio - to nie operacja na otwartym sercu w końcu tylko zwykły domięśniowy zastrzyk
Sorry, ale moja 11letnia kuzynka potrafi sama zrobić sobie zastrzyk i robi to bez zająknięcia :) Bądź facet i dokończ cykl :))
a jak nie to oddaj propa w dobre rece (MI) ;)