Zobacz pełną wersję : Matura
Witam
Mam zamiar pisac mature z biologii na poziomie podstawowym i mam takie pytanie, jakie ksiazki pomoga mi w przygotowaniu sie do tej matury? Mam ksiazke Biologia Kompendium Piotr Tadeusz Kąkol, ksiazka swietna fakt, ale ona jest nastawiona na mature rozszerzona, za wiele skomplikowanych nazw i procesow, z tego trudno mi bedzie sie nauczyc konkretnych zagadnien na mature, wiec pytam Was, czy znacie jakies ciekawe ksiazki ktore pomoga mi sie przygotowac do podsatwowej matury z biologii?
Przecież to za pół roku dopiero . Idź na siłke lepiej .
oczytaj całe forum to na 30% napiszesz ;d a tak poza programem na jakie studia sie wybierasz? też jestem tego rocznym maturzystą.
Za pól roku, czyli mam pól roku na wykucie sie biologii, nie tak dużo, bo mam jeszcze do wykucia matme fizyke polski angielski... Ide na AWF, fizjoterapia, mam wujka w zawodzie i mnie tym zaraził. :)
heheh magistry od fikołka. Moj kumpel takze zajmuje sie fizjoterapia po AWF, tzn zajmuje na pol gwizdka bo tak jak sam podkresla z czyms takim to lepiej gdzies wyjechac (on planuje do norwegii).
Ogolnie jak nie masz duzego pociagu do biologii to bedzie Ci ciezko wykuc ;) a co do ksiazek to jest ich tak wiele, i z roku na rok sie wszystko zmienia a jak sam pewnie sie domyslasz matura w PL to taki wielki burdel ze nigdy nic nie wiadomo i co roku jest problem. Dlatego tez nie pojmuje po kiego diabla na maturze fizyka komus takiemu jak Ty.
Po wczorajszych wyborach jak tak sobie wszystko to ogladam to jeszcze 2-3 lata i to wszystko pierdolnie, ludzie wyjda na ulice, a wtedy to my bedziemy rozdawac karty.
ok nie sluchac mnie juz :D
operon. vademecum biologia z wyd. operon :)
dla mnie do matury przede wszystkim vademecum z operonu.
polceam.
tam sa same konkrety.
chyba mam gdzies nawet jeszcze do polskiego.
p.s szarpnij sie tez na rozszerzona, nie musisz jej zdac przeciez? pisz oba poziomy, co ci szkodzi ? :>
fizyke sobie napisz na pewno na rozszerz i podstawie, czesto rozszerz lepiej wychodzi:]
http://ksiegarnia.pwn.pl/produkt/10799/biologia-encyklopedia-szkolna-pwn.html
Nie rozumiem w czym problem. Wiesz jaki masz zakres materiału, więc ucz się tego co musisz, co by się nie znajdowało w tej książce. I nie bój się wiedzy, nie wiem czemu iść zawsze po najmniejszej linii oporu.
p.s szarpnij sie tez na rozszerzona, nie musisz jej zdac przeciez? pisz oba poziomy, co ci szkodzi ? :>
Tak nie można. Od 2007 trzeba zdecydować się albo, albo.
po podstawce z biologii to jest krucho, ale na fizjoterapię na awf idzie się dostać. Tylko, że jeśli komuś zależy na tej fizjoterapii, to lepiej pocisnąć rozszerzenie i iść na fizjoterapię na jakimś uniw. medycznym <gda, wawa, cokolwiek> - więcej się nauczysz. Jeśli zaś nie zależy, to nei ma sensu iśc na pół gwizdka do awfu, bo po i tak trzeba by rozwinąć cv drogimi kursami żeby złapać robotę ze znośnymi zarobkami. Nie znam nikogo na fizjoterapii, ale w necie czytałem głównie opinie, że to nie najlepszy kierunek.. ale nie będę tego rozwijać, bo równie dobrze mogli to pisać nieudacznicy :p
ej nie...
myslisz ze kiedy ja mature zdawalam? i pisalam sobie ot tak polski rozszerzony i podstawowy obowiazkowy, przeciez jakbym nie zdala rozszerzenia nic by sie nie stalo. i kazdy inny przedmiot z dodatkowych.
chyba ze cos sie zmienilo w tym roku i przyszlym. (?)
sprawdzcie to zeby pozniej nie mowic "a moglem se napisac mature z..." matura jest latwa chlopaki :)
(może sie mylę jak tak to nie krzyczcie ) :P
najwyraźniej wikipedia, moje nauczycielki oraz dyrektorka są w błędzie ;p Hmm skoro zdawałaś w 09 to zagadka w takim razie ;]
Ja zdawalem co prawda wiele wiele lat temu ale tez pierwsze slysze ze mozna zdawac dwa i jak sie nie zda rozszerzonego to pikus. Zawsze slyszalem ze trzeba sie zdecydowac wczesniej.
ja jestem rocznik '91. Mature zdawalam w 2010, ten pierwszy rocznik z matma obowiazkowa.
To co chcę powiedzieć: (myślę ze to sie jeszcze nie zmienilo, a jesli tak, to sie dowiedziec i mi powiedziec )
matura obowiązkowa:
j.obcy pis i ustny podst
j.pol podst.
matma podst.
jezeli chcesz zdawac rozszerzenie z pol, matmy, obcego, geografii ble ble ble ble i nie zdasz to nic sie nie dzieje :) bo to są dodatkowe. ZAPYTAJCIE.
ja podchodzilam do wszystkiego na co mialam ochote :D
i jak z polskiego bedziecie mieli tematy to pokazcie ;]
ANEKS OD 2010 ROKU Z CKE - wchodzic tam !
Obowiązkowe są egzaminy z:
a) języka polskiego – ustny, dla którego nie określa się
poziomu, i pisemny na poziomie podstawowym,
b) języka obcego nowożytnego – ustny i pisemny
na poziomie podstawowym,
c) matematyki – pisemny na poziomie podstawowym.
2. Absolwenci szkół i oddziałów z nauczaniem języka danej
mniejszości narodowej, oprócz obowiązkowych egzaminów
wymienionych w punkcie 1., zdają dodatkowo egzamin
ustny i pisemny z języka mniejszości narodowej.
3. Absolwenci szkół lub oddziałów dwujęzycznych, którzy
wybrali jako przedmiot obowiązkowy język obcy nowożytny
będący drugim językiem nauczania, zdają go zarówno
w części ustnej jak i pisemnej na jednym poziomie
określonym w standardach wymagań egzaminacyjnych
4. Z jakich
przedmiotów
dodatkowych
można zdawać
maturę?
Absolwent może zdawać w danej sesji do sześciu przedmiotów
dodatkowych na poziomie podstawowym albo rozszerzonym:
język obcy nowożytny, inny niż obowiązkowy – egzamin
ustny i pisemny, biologia, chemia, fizyka i astronomia,
geografia, historia, historia muzyki, historia sztuki,
wiedza o społeczeństwie, wiedza o tańcu, filozofia,
informatyka, język łaciński i kultura antyczna, język
kaszubski – tylko w części ustnej lub tylko w części
pisemnej lub w obu częściach.
Tylko na poziomie rozszerzonym:
język polski, matematyka, język obcy nowożytny – ten
sam, który wybrał w części obowiązkowej (ustny i pisemny)
http://www.cke.edu.pl/images/stories/Aneks_inf_mat/Aneksy_2010/aneks_2010.pdf
ogolnie wchodzcie czesto na cke :)
Co do ksiazek, jest ich multum fakt, ale nie wszytskie poprawnie napisane i nie wszystkie zawieraja konkretnie potrzebne informacje, vadamecum od operona poleca mi kolezanka i mysle ze sobie je dokupie. Co do zdawania na rozszerzeniu, szczerze mowiac nie wiem jak to jest ale wazna sprawa jest jedna, teraz liczy sie papier a nie umiejetnosci/posiadana wiedza, wystarczy ze bede mial papierki o zdaniu matury, pojde na studnia czy to zaoczne czy to dzienne, wolalbym zaocnze bo chcialbym w koncu isc do roboty a nie do usranej smierci na kasie mamusi sie zywic. Studia nie wazne tez jakie, fizjoterapia ukonczona? ukonczona, a w jakiej szkole to juz akurat najmniej wzne bo jak wspomnialem teraz liczy sie tylko papier. Nie mam ochoty kuc sie do egzaminow rozszerzonych gdyz nie sa mi one do szczescia potrzebne, ide po najmniejsej linii oporu byle zeby zdac z jakimis tam wynikami. Ale musze pokazc w szkole ze cos umiem bo jest spora szansa na to ze mnie do matury nie dopuszcza, teraz szkola chce "podniesc swoj poziom" poprzez zwiekszenie sredniej ilosci procenow na maturze, jak dla mnie jest to zalosne bo zamyka sie droge na przyszlosc wielu osobom, no ale dla grubej dyry wazna jest renoma szkoly i kasa jaka trzepie...
Co do tego czy fizjoterapia to oplacalny kierunek... zalezy. Przede wszystkim trzeba spojrzec na fakt ze teraz coraz wiecej ludzi sie rehabilituje, zmienia sie podejscie ludzi do lekarzy, poza tym szerzy sie lenistwo wiec coraz latwiej o glupie urazy nawet przy porannym spacerku po bulki. Ogolnie jak wspomnialem na wstepie w zawodzie mam wujka, ktory mi pomoze po ukonczeniu nauki wiec ze znalezieniem zawodu jakis wielkich problemow nie powinienem miec, cos tam napewno znajde, ae czy bedzie to na tyle oplacalne aby tam pracowac na stale? Nie wiem, ale takie ryzyko wiaze sie z kazdym kierunkiem jaki podejmujesz. Watpie zebym sie przestawil a inny kierudnek, fizjoterapia jestemz ainetersowany od kilku lat i jeszcze mi sie to nie znudzilo. Biologii uczyc sie lubie, latwo mi wchodzi wiedza z tego zakresu. No a tak poza tym wszystkim fizjoterapia w jakims tam ulamku procenta wiaze sie tez z silownia, na trenera isc nie chcialen, na nauczyciela wf ip tez nie, zostala fizjoterapia i przy niej pozostane :)
kfc podkleiłaś i jasno z tego wynika, to o czym mówiłem. Jeśli chodzi o przedmioty które obowiązkowo trzeba napisać np. polski który pisałaś - to wtedy rozszrzenie jest opcjonalne - nie zaliczenie wiąże się po prostu z wzięciem wyniku z podstawki i tu masz rację. Ale jeśli chodzi o przedmioty dodatkowe, jak biologia - to należy wybrać albo, albo. cytuje ;
Absolwent może zdawać w danej sesji do sześciu przedmiotów
dodatkowych na poziomie podstawowym ALBO rozszerzonym po prostu ten polski Cię zmylił i myślałaś że tyczy się to każdego przedmiotu. no ale oczywiście jak się nie zda przedmiotu dodatkowego - np rozszrz chemii - nic się nie nie dzieje. tylko nie można się 'zabezpieczyć' podstawką i jest lipa
Pucu, jak jesteś tak ustawiony a chcesz iść po najmniejszej linii oporu to faktycznie awf. Akurat fizjoterapia z silownia nie ma wspólnego ułamka procenta, a całkiem sporo. vademecum operonu jest z myślą o rozszerzeniu z biologii, możesz kupić ale raczej nie warto.