Zobacz pełną wersję : przedramie
witam.
mam taki mały problem nie wiem jaka sztanga ciwiczyć przedramię czy prosta 180 czy lekko łamana 120.
z góry dzięki za odp
Taki problem, to nie problem. Cwicz tak by pompa była i efekt.
fallenursus
04-07-11, 03:44
http://www.atomicathletic.com/store/images/products/atlantisforearm.JPG
niewiedział bym jak do tego podejsc nawet: P
Nie wiem co to za maszyna :) nie bardzo bym wiedzial jak tego czegos uzyc :)
ja mam w domu duzo prostszy sprzęt :)
http://img187.imageshack.us/img187/9296/wristvp0.jpg
Oczywiscie moj jest domowej roboty i w sumie działa tak samo :)
zaraz po bicepsie np superserie prostowanie/uginanie nadgarstków i pompa taka że chcę rozyebać. ćwicząc młotki z supinacją czy bez również wchodzi nieźle
a przedramię to w ogóle trzeba ćwiczyć jakoś konkretnie ? ;p
te uginanie sztangą to zbyt dobrym ćwiczeniem nie jest moim zdaniem. Jeśli już ktoś na siłę chce to ćwiczyć to tylko można kontuzji się nabawić jeśli się trochę przesadzi z ciężarem, jest trochę ćwiczeń o wiele lepszych np z wiadrem i piachem ;p domowym sposobem , czy nawijaniem ciężaru na 'drążek' i jeszcze tam paroma duperelami. chociaż mimo wszystko moim osobistym zdaniem nie warto się w to bawić, chyba że ćwiczysz armwrestling to ok, ale to że ktoś będzie ćwiczyć przedramię wcale nie znaczy, że będzie miał je silniejsze. Druga sprawa to taka, że jest to grupa mięśniowa do której się ma geny albo się ich nie ma, a naturalnie "oszukać" swoje predyspozycje jest trochę ciężko :)
a co do tej maszyny wyżej to też nie wiem jak miałbym się do niej zabrać ;p
a przedramię to w ogóle trzeba ćwiczyć jakoś konkretnie ? ;p
te uginanie sztangą to zbyt dobrym ćwiczeniem nie jest moim zdaniem. Jeśli już ktoś na siłę chce to ćwiczyć to tylko można kontuzji się nabawić jeśli się trochę przesadzi z ciężarem, jest trochę ćwiczeń o wiele lepszych np z wiadrem i piachem ;p domowym sposobem , czy nawijaniem ciężaru na 'drążek' i jeszcze tam paroma duperelami. chociaż mimo wszystko moim osobistym zdaniem nie warto się w to bawić, chyba że ćwiczysz armwrestling to ok, ale to że ktoś będzie ćwiczyć przedramię wcale nie znaczy, że będzie miał je silniejsze. Druga sprawa to taka, że jest to grupa mięśniowa do której się ma geny albo się ich nie ma, a naturalnie "oszukać" swoje predyspozycje jest trochę ciężko :)
a co do tej maszyny wyżej to też nie wiem jak miałbym się do niej zabrać ;p
wiec twoim zdaniem przedramie jest niepotzrebne? to moze sobie utnij najlepiej
:)
ciekaw jestem kto miałby silniejsze te przedramię czy ja jak nie ćwiczyłem tego od niepamiętnych czasów czy Ty jak katujesz je co tydzień ot i tyle
a twoja odpowiedź jest godna chłopaczka z podstawówki.
edit. dawaj wymieniaj kulturystów którzy je konkretnie ćwiczą jakimiś ćwiczeniami. Cutler? Branch? Coleman? Haney?
może jest godna chłopaczka z podstawówki nie mówię ze nie...Ale nie mów mi ze to czy sie cwiczy przedramie to nie ma na niego wpływu
zaraz pewnie napiszesz ze u ciebie przedramie pracuje przy mc i innych tego typu cwiczeniach...ale napewno nie zbudujesz wielkiego przedraminia tylko na tych cwiczeniach( nie chodzi mi o siłe)
Juz nie dało sie edytowac.
Arnold Schwarzenegger wywód o przedramionach.
http://bigpaker.net/art/058b.jpgMój dobry kolega poprosił mnie o ocenę swoich ramion. Kiedy zaczął podwijać rękawy, by pokazać bicepsy, kazałem mu przerwać. Nie sprawiały żadnego wrażenia. Popatrzył na mnie z niedowierzaniem - przecież nawet nie zdążył ich naprężyć. Delikatnie wyjaśniłem mu, że skoro rękawy podwinął już do łokci i nie widać żadnych mięśni, na nikim nie sprawi to wrażenia - na pewno nie na sędziach, ani też na dziewczynach. Ramiona nie zaczynają się od łokci (gdyby tak było, rękawiczki wyglądałyby prawie tak samo jak skarpetki), więc nie wolno zakładać, że szokując swoimi bicepsami i tricepsami uniknie się zwrócenia uwagi na niedorozwinięte przedramiona. Skoro przedramion używa się prawie w każdym ćwiczeniu (no, może z wyjątkiem treningu nóg), większość ludzi zakłada, że nie trzeba poświęcać im większej uwagi. Nic bardziej błędnego. To właśnie z tego powodu, że są zaangażowane w każdym ćwiczenia wymagają szczególnej uwagi. Przedramiona przywykły do wykonywania ciężkiej pracy i stresów, i to właśnie dlatego należy je traktować bezlitośnie, jeżeli mają rosnąć.
spokoj szczeniaki!
ja tez jestem zdania ze przedramie nalezy do grup mieśni ktore wystarczjąco dużo pracuja przy innych cwiczeniach i dodatkowe jego trenowanie może je tylko przemeczyc,jest to podoba sytuacja do brzucha gdzie nie trzeba go tez trenowac bo pracuje przy kazdym inym ruchu.
a idąc z przykładami najwięksi tego swiata nawet nie myslą o trenowaniu takich grup a przedramiona mają bardzo solidne.
ciekawostka - animal frank nie wiedząc za wiele o właściwym treningu.. ćwiczył w szkole średniej przez 3-4 lata codziennie 30-60 minut przedramiona. (info z animalpaka, pisał gość który słyszał to rzekomo od samego franka). Byłem zdania co micek - że nie ma sensu robić przedramion, jak i tak lecą ciężkie wiosła, mc itd.
Ale po ogarnięciu tej ciekawostki, mam zamiar ćwiczyć przedramię. hardkorowo!
patriot: duże wrażenie zrobił na mnie lee, ma świetne przedramiona. obejrzyj sobie jego dvd, ćwiczy je tam.
@niżej właśnie frank.
On ćwiczy
http://a1.sphotos.ak.fbcdn.net/hphotos-ak-ash4/260589_1785823007539_1298440431_31501209_4318142_n .jpg
http://a5.sphotos.ak.fbcdn.net/hphotos-ak-snc6/263726_10150211670173547_507683546_7394671_6369875 _n.jpg
Wiele zawodników też NIE ĆWICZY , zależy od ciebie .
Ja czasem robie sztangę zza pleców z małym ciężarem.
A czy to nie jest tak ze do pokaznego przedramienia nie trzeba miec dobrej budowy?
Ja nie ukrywam, mam dosc skromne przedramie, i chocbym katowal je to i tak nie za wiele. Owszem twarde jak skała i silne, ale nie jest zbyt duze.
sam długo nie cwiczyłem przedramienia i jakies tam było..ale teraz robie je jakis czas bo te dodatkowe 20min raz tygodniu to nie duzo
z autopsji
kilka tygodni na splicie przez ćwiczenia przedramiona. marne zmiany przedramion.
ten sam okres z dopompowaniem przedramion po treningu bicepsów - różnica w masie i definicji. jeśli mam nie ćwiczyć przedramion to i łydki oleję
ja jestem ZA jak choilera może dlatego że miałem zawsze przedramiona jak patyki
No dobrze chcecie to ćwiczcie ja tam nikogo nie namawiam że nie. mówię tylko, że sam kiedyś jakiś czasu temu bawiłem się w to i jedyne czym się skończyło to lekkim nadwyrężeniem nadgarstka.
Swoją drogą ja nie bardzo widzę sens porównywania się do chłopów gdzie tam wyżej zdjęcie wstawiliście, którzy są zawodowcami no i jak w pierwszym poście napisałem do przedramion generalnie żeby mieć duże trzeba mieć geny, a naturalnie trochę je oszukać ciężko, osoba na wyżej zamieszczonym zdjęciu nie ma tych przedramion tylko i wyłącznie od tego, że je ćwiczy. Podejrzewam, że na to się składa przede wszystkim dobre geny do danej grupy mięśniowej, odpowiednie 'nienaturalne' wspomaganie no i oczywiście dobre żarcie i trening, który jest bodźcem do ich wzrostu(co jednak nie zmienia faktu, że jak ktoś ma odpowiednie do nich geny to przy ogromnej pracy którą one wykonują w innych ćwiczeniach i tak by mu urosły). Przykład Priesta jest akurat najlepszym przykładem zajebistych genów do rąk, więc wiadomo to jest zupełnie inna bajka. Tak jak wielu kulturystów mówi, że osobę która ma świetne geny do danej partii mięśniowej nie warto pytać o ich "złotą radę" dotyczącą rozwoju tejże grupy, bo tutaj geny robią swoją.
Nie mówię, że lepiej nie ćwiczyć, bo i tak nie urosną, bo na pewno coś tam ruszą, ale nie należy się spodziewać nie wiadomo czego.
a co tam do masy jak ktoś napisał to jak ja bym napisał swoją opinię na temat "masy kulturystycznej" to by 3/4 forum mnie zjechało i byście mnie wygonili, więc to lepiej zachowam dla siebie :D
ja genetycznie mam płaskie przedramiona ale to nei znaczy że jak będę je ćwiczył to nei będą wielkie ;)