Zobacz pełną wersję : Zmęczenie kręgosłupa
Witajcie. Po ostatnim trening pleców pojawił się mały problem. Mimo, iż minęło już kilka dni nie przeszedł. Chodzi o to, że przy pochylaniu się, szczególnie gdy jestem w takiej pozycji ponad kilka sekund pojawia mi się jakby zmęczenie w krzyżu. Nie jest to ból, ale tak jakbym przepracował pół dnia na polu i ten odcinek kręgosłupa jest zmęczony. Zastanawiam się czy to w porządku, bo trening był mocny, czy może być początkowymi sygnałami o przeciążeniu i należałoby wyeliminować np. ławkę rzymską, bo sądzę, że to to ćwiczenie w największej mierze wpływa na to "zmęczenie"?
byc może przetrenowales się lub wybierasz zbyt dużą ilość cwiczen na plecy albo zbyt czesto obciażasz ten obszar ciała i nie ma czasu się zregenerowć.
Ja jak chodziłem wczesniej na silke te 1.5 roku , przed przerwa miałem ten sam ból , to ze mamy masazystkę na siłowni , zrobiła mi mega zajebisty masaz , i mi przeszło , do tego mialem za darmo z taka zajebista bladyna ;D
Robię trening 3 x w tygodniu, także czas na regenerację jest. Cwiczenia na plecy: Podciąganie x3, wiosłowanie hantlą na ławce 4x, ławka rzymska 4x, szrugsy 4x.
Myslę, że to wina ławeczki, bo ostatnio robiłem z obiciążeniem 4 x10kg, 15,15,20, a na ostatnim treningu 4 x 10,15,20,20. Darować sobie tą ławeczkę na przyszłym treningu i dać trochę odpocząć plecom czy mimo wszystko zrobić?
Tu jest problem, wg nie stosujesz ćwiczeń wzmacniających lędźwia, brzuch, dolne prostowniki przez co
przy zwiększeniu już ciężaru zaczynają się problemy, jednym słowem musisz wzmocnić te obszary
A jakie twoim zdaniem ćwiczenia wzmacniają te mięśnie? Stosuję ławeczkę, a na niej działają przecież wszystkie prostowniki.
ciągi, siady, good morning - w tej kolejności wzmocnisz to co potrzeba
robiąc martwy ciąg, "dzień dobry" jest zbędne
Siady robię w dzień treningu nóg, a zamaist ciągu ławeczka z obciążeniem i czuję pracę tych mięśni, więc nie uważam że wina leży po stronie złego treningu GaGa. Raczej bym skłaniał się do teorii Micka :). No nic, zrobię sobie normalnie plecy i zobaczę jak będę się czuł, bo dzisiaj jest już normalnie.
a od kiedy ławeczka zastąpi ciągi? i myślisz, że istnieje tylko martwy ciąg klasyczny? przysiadów też jest od groma rodzai...
poczytaj trochę o tym i nie rób z siebie kaleki, boli bo jest słaby rdzeń, jak go wzmocnisz to i wyniki w reszcie się poprawią
Nie robię z siebie kaleki, od tego jest forum, żeby pytać i rozmawiać. I nie pisz, że boli, bo nie boli. To nie jest ból, już to pisałem.
a od kiedy ławeczka zastąpi ciągi? i myślisz, że istnieje tylko martwy ciąg klasyczny? przysiadów też jest od groma rodzai...
poczytaj trochę o tym i nie rób z siebie kaleki, boli bo jest słaby rdzeń, jak go wzmocnisz to i wyniki w reszcie się poprawią
GaGa01 pomyśl 3x zanim coś napiszesz. Gdzie czytałeś o pojęciu słaby rdzeń???
Przyczyn bólu w plecach może być bardzo dużo, zaczynając od ucisku krążka międzykręgowego na rdzeń po nieproporcjonalnie rozwiniętych mięśniach brzucha względem prostowników.
@Komandos pewnie jest to zwykłe przeciążenie, spróbuj zdjąć trochę ciężaru w mc, siadach i wiosłowaniu ze sztangą, rób dokładniej technicznie, kontroluj ciężar, szczególnie fazę negatywną. Siady możesz robić ze sztangą z przodu. A no i nie rób dzień po dniu treningu nóg i pleców, staraj się żeby było 3-4 dni odstępu
luo najwyraźniej nie rozumiesz, pisząc rdzeń mam na myśli mięśnie brzucha, lędźwia, prostowniki, to jest rdzeń który angażujesz
dosłownie w każdy ćwiczeniu, w jednym mniej w drugim więcej, on odpowiada za Twoją równowagę między innymi,
przy słaby rdzeniu np. nie zrobisz wiosła z dużym obciążeniem.
autor tematu sam przyznał, że nie robi ćwiczeń, które go wzmacniają, same przysiady to nie wszystko,
i masz rację mógł go "przemęczyć" ale tylko z racji, że jest on słaby.
GaGa01 dobrze Cię zrozumiałem, widocznie pomyliły Ci się terminy rdzenia z "gorsetem mięśniowym" ;)
Co do wzmacniania to jak najbardziej masz rację, ale czasami nawet silne mięśnie stabilizujące nie wystarczą, bo jak wiadomo każdy staw czy tkankę miękka można przeciążyć
Zrobiłem trening normalnie, bez zmniejszania ciężaru xD, ale jest dobrze na razie. Pierwszego dnia po plecach czułem dolną część pleców, jednak teraz nie czuję zmęczenia. Dzięki za rady.