PDA

Zobacz pełną wersję : RELACJA że w pyte strzelił !



Strony : 1 [2] 3

Pioter1994
21-02-12, 13:51
Jednak dzisiaj robię plecy, jutro ma być post i rodzice chcą abym go trzymał (hahaha dzień bez mięsa, jasne...). Eee tam i tak wpiernicze jakaś szyneczke z indyka lub coś w tym stylu :)

Damianpfighter
21-02-12, 15:10
Czekaj Cię nakryją rodzice że wpierniczasz w post ! ;P

Pioter1994
21-02-12, 21:42
Pierdziele jutro robię trening wg. planu, zasiedziałem się i teraz patrze a tu już tak późno. Jutro zrobię wg. planu.

PS: ale mam zakwasy w klatce i na brzuchu (nie mogę się śmiać bo boli) do tego w barkach są w przednich aktonach.

Pioter1994
22-02-12, 23:46
POWER/REP RANGE/SHOCK, 30.01 - 22.02.2012
Dzisiaj przy MC pierwsza seria 145kg poszło ok, ale już 150kg podniosłem 2 razy i stwierdziłem że nie dam rady więcej. Potem chciałem wiosło zrobić, ale miałem już tak dobite prostowniki że nie mogłem nawet postawy utrzymać a specjalnie ciężar zmienijszyłem.

Stwiedziłem że nie ma sensu ciągnąć tego treningu zrobiłem jeszcze przedramiona w serii łączonej: uginanie hantla podchwyt z zawijaniem + uginanie sztangą nachwyt.

Kończe ten plan i szczerze go nie polecam - może mi ktoś zarzucić że zwaliłem plan przez chorbę, ale wystarczy mu się tylko lepiej przyjżej by zobaczyć minusy.

Moim zdaniem plan zrobiony od dupy strony, raz treningi typowo siłowe, poźniej typowo kulturystyczne, szokujące po których znowu siłowe - tak naprawdę nie wiadomo czy się masuje czy zwiększa siłę. Może ładnie to wygląda na papierze, ale w praktyce niestety już tak dobrze nie działa - bynajmniej u mnie.

Jeżeli ktoś będzie chciał ćwiczyć tym planem to musi na pewno zwrócić uwagę na dobór ćwiczeń i nie trzymać się sztywno tej ramy bo tak jak napisałem wyżej, MC typowo siłowy a potem wiosło typowo siłowe to raczej nie jest dobre połączenie - bo wiadomo że już przy wiośle maksymalnego ciężaru nie założymy.
Tak samo przerwy 3-4 minuty przy Power nie są dobrym pomysłem, jeżeli ktoś jest przyzwyczajony do splitu z przerwami 1-1,5 minuty. Tak naprawdę po 2 minutach znów chcę się robić serię dlatego ciężko jest się trzymać te 3min i patrzeć się w sufit albo chodzić w te i we w tę.


Trudno poległem, wracam do zwykłego splita, którym o niebo lepiej mi się ćwiczy.

Zostały 2 treningi do końca tygodnia, będą to treningi typowo kultursytyczne, po których wkleję nowy plan raczej 4 choć nie wykluczam 5 dniowego.

Micek185
23-02-12, 00:14
Dzisiaj przy MC pierwsza seria 145kg poszło ok, ale już 150kg podniosłem 2 razy i stwierdziłem że nie dam rady więcej. Potem chciałem wiosło zrobić, ale miałem już tak dobite prostowniki że nie mogłem nawet postawy utrzymać a specjalnie ciężar zmienijszyłem.

normalna sprawa z kazda seria siła spada trzeba bylo zamieniac kolejnosc to by szło wszystko w kolejności dobrze.


tak naprawdę nie wiadomo czy się masuje czy zwiększa siłę. Może ładnie to wygląda (http://www.e-gym.pl/showthread.php?31705-RELACJA-%BFe-w-pyte-strzeli%B3-!&p=433264) na papierze, ale w praktyce niestety już tak dobrze nie działa - bynajmniej u mnie.

właśnie to główna zaleta bo jadąc jednym palnem jednoczesnie oddzialujesz na włókna mieśniowe różnego typu, nie tylko biale jak to ma miejsce w ypowym splicie i zakresie powt 8-12. dodatkwo bardzo cieżko jest wpaść w stagnacje bo ciągle dajesz nowy bodziec.


Tak samo przerwy 3-4 minuty przy Power nie są dobrym pomysłem (http://www.e-gym.pl/showthread.php?31705-RELACJA-%BFe-w-pyte-strzeli%B3-!&p=433264), jeżeli ktoś jest przyzwyczajony do splitu z przerwami 1-1,5 minuty.

to juz indywidualne przyzwyczajenia, tak naprawde 1minuta to dość mało, niektórzy potrafią tak trenować a dla innych jest to za mało czasu by siępozbierac do nastepnej serii, przerwy sa wieksze bo stosujesz siłowy zakres powt.


ogólnie mysle że zbyt przyzwyczaiłeś się do splitu lub FBW i nie byłeś nastawiony na taki reżim treningowy i taką intensywnosć, bo ciężary jak sam zauważyleś sa dużo większe, nigdy nie trenowales pod kątem siły dlatego tak ciezko Ci jest się zaadoptowac do nowego planu, dodatkowo nie robiłes wypisek z diety wiem że masz cieżką sprawę z rodzicami ale trenując takimi systemami to jedzenie powinno byc podstawą druga sprawa odpowiednia regeneracja o tym tez żadko piszesz,więc ogolnie sądzę że zbyt przyzwyczaileś się do starego planu i zasad w nim panujących a ten plan jest dla ciebie mówiąc krótko za cięzki. ale próbuj dalej, kombinuj i sprawdzaj co działa najlepiej, dodaj jeszcze może podsumowanie wyniki silowe, zdjecia sylwetki pzed i po i można to wtedy jakoś sensownie ocenić.

Pioter1994
23-02-12, 00:45
Nie ma co wstawiać zdjęć sylwetki przed i po bo miałem 1,5 tyg. off, może dlatego ten plan mi teraz nie odpowiada bo ciężko jest mi od razu wrócić i robić progres. Zdjęcie z przed jest wstawione kilka stron wcześniej ważyłem 91kg.

Tutaj foto z przd bodajże miesiąca, waga zaczęła mi spadać - około 88kg:
5769

Teraz po tej przerwie waże 86kg i nie ma sensu robić fotek bo logiczne że żadnej zmiany nie ma, po 1,5 tyg. przerwie offu od treningów, kiepskiego jedzenia (brak apetytu) i złego samopoczucia przez chorobe, wyglądam oby tak samo ale raczej gorzej z wyżej wyminionych powodów. Łapa mi spadła o 0,5 cm, udo 0.5 -1 cm a reszta wzrosła na szczęście.


Co do diety to różnie to wypada, teraz mam ferie i zależy trochę o której wstanę. Z reguły jem te 5 posiłków co 3H nie jakiś SHIT czyli normalne jedzenie (pod pojęciem normalne mam na myśli odpowiednie - nie żadne parówki, chleb zwykły itd.). Czasami 4, ale rzadko.


Nie ma sensu ciągnąć tego planu, muszę na spokojnie wrocić po chorobie, a nie hardkorowo jakimiś planami z kosmosu. Wracam do treningu dzielonego.

fallenursus
23-02-12, 00:50
Ponad 20lat jak sciane w berlinie rozpierdolili a ci dalej kombinuja jak stare komuchy:(
Idz napierdol zlomu
Zrob te 3-5cwiczenen po 3-4 serie tak zebys sie posral na miekko. Zryj jak na faceta przystalo. Wysypiaj sie dobrze a efekty same przyjda.

Pioter1994
25-02-12, 00:31
24.02.2012, PONIEDZIAŁEK, TRICEPS + BICEPS:

Triceps:
1. Wycisk wąsko:
- 57kg x10,
- 62kg x7,
- 65kg x3 (FU)

2.Hantel za głowę oburącz:
- 38kg x10,
- 43kg x8,
- 43kg x7.
3. Prostowanie na wyciągu:
- 37kg x10,
- 40kg x10.


Biceps:
1. Uginanie prostą stojąc:
- 40kg x10,
- 45kg x8,
- 50kg x5 - zarzucane.

2. Hantle młotkowo:
- 20kg x12,
- 24kg x8 + 1 osz.
- 24kg x6 + 2 osz.
+ DS wolne powt:
- 15kg x max,
- 10kg x max. (ale pompa)

3. Modlitewnik łamana:
- 35kg x7,
- 35kg x5
+ DS łamaną:
- 26kg x8,
+ DS hantlem wolne powt.
- 7kg x15 powt.


Relacja:
Wydaje się że trening ciężki, ale w cale taki nie był. Oceniam go średnio. Bolał mnie na początku bark przy wyciskaniu wąsko a później lewy triceps.

Ogólnie nie ćwiczyłem do maksymalnego upadku, starałem się zachować te 1 - 2 powt. w zapasie, no może oprócz tego drop set'u przy młotkach tam pojechałem ostro.

Jutro nogi, może nie będe robił siadów, a dla odmiany dam fronty - o ile bark wytrzyma.


http://www.youtube.com/watch?v=C9mF4oJDBSw

Pioter1994
26-02-12, 12:26
Wczoraj zrobiłem super trening nóg, dzisiaj mam je zmęczone na maksa, powoli pojawiają się zakwasy.

Wpis z treningu zrobię wieczorem, bo dzisiaj wyjeżdżam na cały dzień.

Wrzucę też nowy plan treningowy - będzie to split 5 x week.

Pioter1994
26-02-12, 20:55
25.02.2012, NOGI, SOBOTA:

Nogi:
1. Front squat:
- 60kg x10,
- 70kg x8,
- 80kg x6,
- 90kg x2,
- 95kg x1 (tu już bardziej testowo czy barki wytrzymają).
+ DS:
- 65kg x6,
- 50kg x12.

2.Wykroki ze sztangą:
- 50kg x max,
- 55kg x max,
- 60kg x max.

3. Uginanie podudzi z hantlem między stopami:
- 15kg x15 (mały ciężar, nie mogłem dać więcej bo hantel mi zjeżdżał po nodze więc odpuściłem)

4. MC na prostych:
- 90kg x10,
- 100kg x8,
- 110kg x5 (ostatnie powtórzenie musiałem zarzucić na uda).

Łydki:
1. SERIA ŁĄCZONA:
Wznosy ze sztangą na barkach + wznosy jednonóż:
- 3 serie 80kg x30 + 0kg x max.


Relacja:
Dla takich treningów się żyje. Były super, przerwy 1,5 - 2 minut, intensywnie, ostro. Skończyłem trening o 10.30 ( w nocy :twisted:) W tym miesiącu zdecydowanie ten trening zapamiętam najmilej.

Zaczynam robić fronty zamiast przysiadów ze sztangą na barkach, ponieważ ciężko bez asekuracji będzie mi ciężar na siady zwiększyć a przy frontach myślę że dam radę, do tego to ćw. jest po prostu dla mnie bezpieczniejsze.

Próbowałem robić uginanie podudzi, ale jak wziąłem większego hantla to mi się stopy na gryfie nie mieściły. Stwierdziłem że odpuszczę.

Łydki dowalone elegancko, drop sety do upadku na jednej nodze świetnie weszły.

Po treningu nowe rozstępy na udach.

Dzisiaj zakwasy w całych pytach, łącznie z dwójkami i łydkami + dupa i kaptury lekko czuję myślę że to może być od MC na prostych.


Wczoraj jedzenie ogólnie ok, ale dzisiaj cały dzień w trasie czyli kiepsko. Jak wróciłem wpierdzieliłem zmiksowany jogurt naturalny z bananem, a teraz 3 grzanki z serem i jeszcze jeden jogurt. Przed snem postaram się zjeść coś porządniejszego.

Wczoraj próbowałem kupić sobie jeansy, ale nie kupiłem. Powód? Większość które mi się podobały nie chciały przejść przez udo, a w pasie były na pewno ok - zresztą nie ma to znaczenia bo zawsze z paskiem chodzę.


Zaraz postaram się wstawić nowy split 5 dniowy.



http://www.youtube.com/watch?v=1cQh1ccqu8M&noredirect=1

Pioter1994
26-02-12, 21:26
SPLIT: 27.02.2012 - 9.04.2012 (wstępnie)

Rozkład partii:
PON: Plecy,
WT: Klatka,
ŚR: OFF,
CZW: Barki,
PT: Triceps + Biceps,
SOB: Nogi,
NDZ: OFF.

PLAN TRENINGOWY:
PONIEDZIAŁEK:
Plecy:
- ściąganie szeroko do klatki 3 -4 serie,
- wiosło hantlem w oparciu o ławkę 3-4 serie *,
- T-bar 3-4 serie,
- MC 3-4 serie,
+ brzuch (opcjonalnie).

WTOREK:
Klatka:
- wycisk sztangi skos 4 serie,
- wycisk hantli płasko 3-4 serie,
- rozpiętki płasko 3 serie,
+ przedramiona (opcjonalnie).

CZWARTEK:
Barki:
- wyciskanie sztangi z za karku 3 -4 serie *,
- unoszenie na boki stojąc 3 -4 serie,
- unoszenie hantli w przód 3 serie.
Kaptury:
Seria łączona:
- szrugsy ze sztangą + szrugsy hantlami.

PIĄTEK:
Triceps:
- pompki na poręczach 3 serie *,
- hantel oburącz za głowę 3 serie,
- prostowanie na wyciągu 3 serie,

Biceps:
- młotki 3 serie,
- unoszenie sztangi prostej stojąc 3 serie,
- modlitewnik łamana 3 serie.

SOBOTA:
Nogi:
- front squat 4-6 serii,
- wykroki ze sztangą na barkach 3 -4 serie do upadku,
- MC na prostych 3-4 serie
Łydki:
- wznosy ze sztangą na barkach 3 serie.

* - UWAGI,
* - NOWE ĆWICZENIE.

UWAGI:
Przy wiośle hantlem zmniejsze ciężar tak by mi uchwyt nie puszczał w lewej łapie. Trudno, najwyżej plecy słabiej oberwią.

Pompki na poręczach będę robił bez obciążenia, bo moje lewa poręcz jest już na granicy wytrzymałości - może się zerwać.

NOWE ĆWICZENIE:
Wyciskanie z za karku traktuję jako nowe ćwiczenie, ponieważ robiłem to tylko jak zaczynałem przez krótki czas z jakimiś tam 20kg.

START OD 27.02.2012 - (PONIEDZIAŁEK) !

Pioter1994
27-02-12, 20:56
Zrobiłem małego switch'a i dzisiaj robię klatkę zamiast pleców. Powód? Ogromne zakwasy w nogach. Jutro zrobię plecy.

Pioter1994
28-02-12, 23:23
KLATKA, 27.02.2012, PONIEDZIAŁEK:

Klatka:
1. Wyciskanie skos sztanga:
- 60kg x10,
- 65kg x6,
- 67kg x4,
- 70kg x3,

2. Wycisk hantli płasko:
- 27kg x10,
- 31kg x6
- 31 kg x5
+ DS (wolne powt.):
- 15kg x8.

http://www.youtube.com/watch?v=hLEZ1JXirlE

3. Rozpiętki płasko:
- 22kg x7,
- 22kg x6,
- 22kg x6
+ DS (wolne powt.)
- 15kg x8.

Relacja:
Trening słaby. Słabo zjadłem przed treningiem, nie wziąłem, kofeiny, zmęczony po szkole byłem, gardło mnie trochę bolało a do tego zimno się znowu robi w piwnicy :/

Ogólnie spadek -5 kg na sztandze, hantle około 4kg, rozpiętki około 5 powt. mniej, czyli kiespko. Może coś do tego ma też ten spadek po chorobie, chuy wie.

Fajne są te wolne powt. przy drop setach, ładnie klate rozciągnąłem.

Ocena: 4/10

Dzisiaj odpuszczam plecy bo boję się że choroba może wrócić. Zimno na dolę, zresztą po co robić trening jeżeli nie mogę zrobić go w 100 procentach?

Nie mogę się doczekać czwartku i treningu barków. Szkoda tylko żę w planie mam wycisk z za karku, bo powyciskałbym sobie z przed klatki. Zobaczymy jak to wyjdzie, przynajmniej za skocze te bary.


http://www.youtube.com/watch?v=JVYF5PQ4THw

When all seems lost we count the cost
We still remain connected
We'll be made strong we are not wrong
We will not be neglected !

Pioter1994
01-03-12, 21:17
BARKI, 29.02.2012, ŚRODA:

Barki:
1. Wyciskanie sztangi z za karku siedząc:
- 40kg x12,
- 46kg x9,
- 50kg x7,
- 53kg x4
+ DS: wyciskanie sztangi na przemian z przed i z za karku:
- 32kg x8 + x8

2. Hantle na boki stojąc:
- 13kg x17,
- 15kg x15,
- 18kg x7 - niektóre zarzucane,
- 18kg x7 - niektóre zarzucane
DS:
- 10kg x10,
- 7kg x20 - wolne powt. + ostatnie powt. oszukane.


http://www.youtube.com/watch?v=H-NZ6xLyGCo&feature=youtu.be

3. Unoszenie hantli w przód (jak najwolniej opuszczane):
- 10kg x12,
- 10kg x12,
- 10kg x12
+ DS:
- 7kg x10.

+ Brzuch:
1. Brzuszki skos dół:
- x50,
- x50,
- x60.

Relacja:
Świetny trening ! Bolało mnie gardło, ale nie wpłynęło to zbytnio na trening bo w ogóle o tym nie myślałem. Przed treningiem super żarcie co dało mi trochę sił, po niestety trochę gorzej, ale i tak nieźle.

Wycisk z za karku super ćwiczenie, ale ciężko sztangę za kark było mi czasami włożyć. Drop set wyszedł super.

Hantle na boki masakrycznie dałem czadu do upadku, rosłem w lustrze, albo po prostu taką jazdę w oczach miałem od wysiłku hehe.

Brzuch nawet zrobiłem, w ostatnia seria ostatnie 20 powt. to była prawdziwa walka.

Dzisiaj mam zakwasy w brzuchu, ale w barkach chyba też, ale takie dziwne tzn. czuję że poszło wszystko do przodu, ale bardziej czuje je zmęczone niż jakbym miał typowe zakwasy.

Ocena: 9,5/10

Dzisiaj OFF, boli mnie gardło, ale gorączki czy innych objawów anginy/choroby nie mam. Liczę na to że nic się nie rozwinie. Weekend się zbliża, fajnie bo jest szansa że zaległego kursu nie będę musiał odrabiać w sobotę, więc powinienem być gotowy na ostry trening nóg.


http://www.youtube.com/watch?v=j47OMBfl-3A&ob=av2e

I can remember
The day that she told me
I won't be there I'm not that strong !

Micek185
01-03-12, 21:50
robisz unoszenie w przód nie na boki , ruch ma wyglądac jak wylewnie wody a ramie ma pracowac jak byś otwierał szafke z zawiasami u góry,sorry za porównanie ale inaczj ci nie wytłumacze, łokcie muszą być ugięte to jest konieczność w tym cwiczeniu byc może na filmie masz ok bo każdy ma inną budowe, i juz nawet nie chodzi o rotatory barków ale o samą prace bocznych części barków ale o to ze robisz dwa takie same cwiczenia po kolei, bo zasad jest ta sama,dlatego odczuwasz taką pompe.robisz za duzo Ds, ogranicz się do ostatniego cwiczenia treningu inaczej bedziesz łamał regeneracje.

Pioter1994
01-03-12, 22:08
robisz unoszenie w przód nie na boki , ruch ma wyglądac jak wylewnie wody a ramie ma pracowac jak byś otwierał szafke z zawiasami u góry,sorry za porównanie ale inaczj ci nie wytłumacze, łokcie muszą być ugięte to jest konieczność w tym cwiczeniu byc może na filmie masz ok bo każdy ma inną budowe, i juz nawet nie chodzi o rotatory barków ale o samą prace bocznych części barków ale o to ze robisz dwa takie same cwiczenia po kolei, bo zasad jest ta sama,dlatego odczuwasz taką pompe.robisz za duzo Ds, ogranicz się do ostatniego cwiczenia treningu inaczej bedziesz łamał regeneracje.

Rozumiem o co Ci chodzi, tylko że unosznie na boki a wylewanie wody to 2 inne ćwiczenia. Gość który się na tym zna mi to tłumaczył i mówił mi bym spróbował czy lepiej na mnie działa "wylewanie wody" on nazwał to "dzbanki" czy po prostu zwykłe unoszenie na boki.. Przez jakieś 2 miesiące tak robiłem ale mi nie wychodziło, gdzieś w tej relacji chyba są jeszcze wpiski z tego. Żadnego efektu, dlatego teraz robie tak.

Co do łokci to są ugięte, a czy robie 2 takie same ćwiczenia to bym polemizował bo jak robię to to palą mnie głównie boczne części a przy unoszeniu w przód na równi czuzję przód i boki więc nie wiem :P

To co robię to unoszenie na boki, ale bez żadnej rotacji, tylko jestem lekko pochylony. Akton boczny pali jak cholera i jest efekt a to chyba najważniejsze :>?

Wiki
02-03-12, 00:09
Przede wszystkim łokieć w końcowej fazie ruchu powinien się znajdować wyżej niż dłonie z hantlami :).

Micek185
02-03-12, 00:15
Pioter nie będe sie sprzeczał ale jak obejrzysz oba filmiki w przód i w tył sam zobaczysz ze dublujesz cwiczenie,ale widze ze i tak Cie nie przekonam więc rób jak uważasz.
a wylewanie wody,dzbanki i unoszenie na boki to to samo jedynie różni się tym że wylewanie jest jedyną poprawną metodą na boczne aktony naramiennych.

fallenursus
02-03-12, 00:30
Gdzies tam wylewam te wode znajde to ci wstawie.


http://www.youtube.com/watch?v=ZnH15d9vVjY

jak cos powiesz na temat pojego grubego brzucha to wpierdol.

Micek185
02-03-12, 01:23
jak bede w formie zeby nagrywac filmiki to nagram jak ja leje wode:)
łysy po takiej srii kaptury na maksa spompowane:)

Pioter1994
02-03-12, 17:33
Hmm spróbuję robić tak jak Fallen czyli hantle trochę niżej od łokci i rotację większą robić.

Zobaczę jak wejdzie.

Pioter1994
03-03-12, 17:02
TRICEPS + BICEPS, 2.03.2012, PIĄTEK:

Triceps:
1.Pompki na poręczach:
- x max,
- x max,
- x max,
- x max (nie mogę kg dowalić po poręcz się urwie niestety...)

2. Hantel za łeb oburącz siedząc:
- 40kg x 12,
- 47kg x6 (pomyłka, chciałem założyć 4kg mniej),
- 44kg x9

3. Prostowanie na wyciągu:
- 35kg x15,
- 40kg x12,
- 40kg x10.

Biceps:
1. Hantle młotkowo, stojąc:
- 22kg x12,
- 25kg x8 +1 oszukany,
- 25kg x8 + 2 osz.

2. Unoszenie przedramion ze sztangą stojąc:
- 40kg x10,
- 42kg x7 - niektóre zarzucane,
- 42kg x7 - niektóre zarzucane
+ DS:
- 32kg x10,

3. Modlitewnik, łamana (krótkie przerwy ok. 30 sek.):
- 33kg x9,
- 35kg x4,
+ DS:
- 27kg x8.

POMPA !

Relacja:
Łapka mi spadła, może przez to że od 3 tyg. łap nie trenowałem, albo od złego odżywiania się ostatnio.

Pompki na poręczach robiłem maks. bez kg, szkoda że kg nie mogę dodać. No, ale cóż, będę robił maks ile się da.

Wyciąg już ledwo zipie. Pleców już raczej nie będę na nim ćwiczył, chyba że mniejszym ciężarem. Boję się że może się urwać. Mogę spróbować podciągać się na drabinie obok domu, ale uchwyt tam jest ostry, albo na wiacie przed moim domem. Tam też ciężko będzie się złapać, ale nic innego nie wymyśle.

Bicko ładnie wszedł, na młotkach tak zmęczyłem łapy że ciężko było dobić sztangą - musiałem sobie tułowiem pomagać.

Na modlitewniku już kompletnie sił nie było, ale dobiłem.

Trening skończyłem o 24:20.

Ocena: 7,5/10

I dzisiaj nóżki, ale będzie ciężko bo obiad tragiczny - gołąbki ;/ Trzeba dowalić fronty.

Super piosenka, a teledysk miazga:


http://www.youtube.com/watch?v=gGtW4AFyLyM&ob=av2e

Pioter1994
04-03-12, 13:09
NOGI, 3.03.2012, SOBOTA:

Nogi:
1. Front squat:
- 55kg x10,
- 65kg x10,
- 75kg x8,
- 85kg x5 + FAIL (przy 6 musiałem odłożyć z przodu),

2. Wykroki:
- 56kg x max,
- 56kg x max,
- 56kg x max.

3. MC na prostych:
- 95kg x8,
- 105kg x6 ( z zapasem sił)

Musiałem przestać bo były pretensje że wale za głośno jak odkładam :/

4. Unoszenie podudzi z hantlem między stopami:
- 15kg x20 (baaardzo wolne powt).

Relacja:
Trening średni, za późno zacząłem, ale od teraz trenuje prędzej.

Fronty poszły do przodu, ale w ostatniej serii musiałem powoli ją odłożyć bo nie dałem rady wstać.

MC na prostych nie zrobiłem do upadku z zapasem sił.

Ogólnie nóg nie potrafiłem jakoś wyczuć, ale jak szedłem później po schodach do domu to miałem je cholernie zmęczone.

Później skurcze mnie brały na maksa.

OCENA: 6/10

Zakwasy się jeszcze nie pojawił. Tutaj 2 fotki łapy jeszcze:

Z przed jakiś 10 miesięcy, wtedy jeszcze 16 lat miałem chyba but I'm not sure:
5791

Teraz bez pompy:
5792

Różnica tylko 3 cm ale chyba jakąś zmianę widać.


http://www.youtube.com/watch?v=CMaa18a1f3I

I will not be forgotten, this it my time to shine
I've got the scars to prove it, only the strong survive
I'm not afraid of dying, everyone has their time
Like never favorite weakness, welcome to the pride!

Pioter1994
04-03-12, 13:45
PODSUMOWANIE 1 TYG. SPLITU:
Klatka: 4/10
Plecy: 0/10 (brak treningu)
Barki: 9,5 /10
Biceps + Triceps: 7,5/10
Nogi: 6/10

Ocena tygodnia:
5,4/10

Rademenes78
04-03-12, 18:22
Barki i biceps/triceps ważniejsze od pleców???

Pioter1994
04-03-12, 18:31
Gdzie ja takie coś napisałem? :>

Damianpfighter
04-03-12, 18:36
Wydaj mi się raczej że nie miał kiedy ich zrobić/

Pioter1994
04-03-12, 18:44
Ah chodzi Ci o to że pleców nie robiłem 3 tygodnie. Już piszę dlaczego.

2 treningi wypadły mi przez chorobę, a teraz 1 opuściłem przez to że mnie gardło bolało - bałem się że choroba wróci, więc wolałem nie ryzykować że znowu będe miał tydz. off'u. A plecy lubię ćwiczyć akurat :P

A co tego co jest ważniejsze to nie mam piorytetów, ogólnie najostrzej staram się trenować nogi i plecy, dlatego stawiam tam najwyższą poprzeczkę. A to że treningi tak wypadły to już nie moja wina, akurat duże partie w tym tygodniu poszły kiepsko. W porzpednich przed chorobą wszystko szło OK.

W ten tydzień będę musiał to nadrobić, już czuje te zakwasy w nie trenowanych przez 3 tyg. plecach... :whistle:

Rademenes78
04-03-12, 18:59
Mniej więcej wiem o co chodzi jesteś rozgrzeszony ;-)

ogólnie najostrzej staram się trenować nogi i plecy
masz wielkiego plusa małolat

piuras86
04-03-12, 19:24
siady,mc,wiosła podchwytem petarda :D ...

Pioter1994
06-03-12, 20:25
PLECY, 5.03.2012, PONIEDZIAŁEK:

Plecy:
1.Podciąganie na drabinie (więcej na dole):
- x max,
- x max,
- x max,
- x max. (malutko powt. po około 4 :/)

2. Ściąganie do klatki szeroko:
- 50kg x10,
- 55kg x10,
- 60kg x5 - wolne powt. + połówki.

3. Wiosło nachwyt w opadzie tułowia:
- 70kg x12,
- 80kg x8 +1 osz.,
- 85kg x6 + 1osz.,
- 92kg x5 (z pomocą tułowia)
+ DS:
- 66kg x10,
- 51kg x22.

Tu pierwsza seria (chciałem wszystkie nagrać, ale tel. padł...):

http://www.youtube.com/watch?v=1ldoOTeulpM


4. T-bar:
- 75kg x10,
- 85kg x8,
- 90kg x6 (więcej nie weszło do tego hantel o ściane walił i tynk zdzierał),

5. Dzień dobry:
- 50kg x10,
- 60kg x15.

Relacja:
Zacząłem się podciągać na drabinie obok domu. Nigdy nie trenowałem podciągania i jakoś bardziej czułem przedramiona i łapy niż plecy, dopiero później jak się do prostych rąk rozciągnąłem to poczułem motylki.
Ogólnie minusem tej drabiny jest to że ma ostre zakończenia i dłonie bolą, do tego mam uchwyt tylko po bokach nie w poprzek tak jak na normalnym drążku. Mogę się jeszcze spróbować podciągać na wiacie, ale tam jest lampa i wk*wiają mnie patrzący się ludzie któzy przechodzą, jeszcze ktoś po policję zadzwoni że się włamuje czy coś haha :P

Na wyciągu będę się starał nie przesadzać z obciążeniem by go nie zerwać.

Wiosło weszło epicko, te drop sety istna masarka, aż mi się we łbie kręciło.

Jak T-bar robię to mam dodatkowe utrudnienie bo hantel trze o ścianę, plus jest taki że jest ciężej, minus że poł ściany z tynku oskrobię.

Dzień doby zrobiłem tak dobitkowo bo mało czasu miałem.

OCENA: 9/10

Dzisiaj jakiś mocnych zakwasów nie mam, ale jednak coś tam czuć. Zaraz idę robić klatkę.

Co do jedzenia, myślę że jest ok, ale wiadomo dieta najwyższych lotów to nie jest :P


http://www.youtube.com/watch?v=vnw48meuj7Y

matus34
06-03-12, 21:47
jezeli tak wykonywales pierwsza serie wiosła to nawet niechce widziec jak wykonywales z pomoca tułowia

Rademenes78
06-03-12, 21:54
Tu pierwsza seria
Jeśli chodzi o kwestię techniczną to to przyprawia o krwotok z oczu ujmij ciężaru i technika jeszcze raz technika

Pioter1994
06-03-12, 23:07
Jeśli chodzi o kwestię techniczną to to przyprawia o krwotok z oczu ujmij ciężaru i technika jeszcze raz technika

Szczerze? To mam to gdzieś.

Na początku relacji ćwiczyłem bardzo technicznie i były pretensje że nie jestem profesjonalistą że nie potrzebnie skupiam się na izolowaniu mięśni żę mam zwiększyć ciężar. Przy wiośle byłem zasztywny, nie używałem nóg, nie rozciągałem pleców.

Teraz są pretensje że za bardzo bujam tułowiem, i używam nóg (czyli oszukuje).

Od jakiegoś czasu robię tak jak JA to czuje a nie jak inni i szczerze? Idzie mi chyba najlepiej od początku jak ćwiczę. Ogólnie serie mają być hardcore, a technika w Drop setach z małym obciążeniem (np: wolne powt.) Przy wiosłowaniu (u mnie bynajmniej), najlepiej działa własnie taki sposób ćwiczenia, skupiam się tylko na tym by jak najbardziej rozciągnąć plecy a w górnej fazie ściągnąć łopatki. Tyle.

Tak jak powiedział Maszewski w KIF'ie - ile ludzi, tyle opinii a metoda dużego ciężaru zawsze jest skuteczna.

BTW: ale mnie skurcze biorą w przedramionach OMG.

fallenursus
07-03-12, 01:21
Maszewski chyba sie z kims konsultowal:)

Pioter1994
07-03-12, 21:35
6.03.2012, KLATKA, WTOREK:

Klatka:
1. Wyciskanie na skosie:
- 55kg x10,
- 60kg x10,
- 65kg x7,
- 70kg x4.

2. Wycisk hantli płasko (małe przerwy 30 - 45sek.):
- 29kg x9,
- 29kg x6,
- 29kg x5
+ DS: hantle na skosie + wolne powt.:
15kg x12.

3. Rozpiętki na skosie:
- 24kg x6,
- 24kg x4,
- 25kg x5
+ DS: rozpiętki płasko + wolne powt.:
- 15kg x12.

Pompki na poręczach:
- x max,
- x max
+ DS: pompki:
- x max (do upadku).

Przedramiona:
1. Zwis na drabinie:
- x max (czas),
- x max (czas).

2. Hantel podchwyt z zawijaniem:
- 20kg x8,
- 20kg x7 +2 z pom. drugą łapą.

3. Uginanie nachwyt:
- 25kg x15,
- 27kg x17 + 3 osz.

Relacja:
Trzeba tą klatkę napyerdalać bo słaba w chuy. Za tydzień dokładam 2kg do wszystkich serii. Nie będę się rozpisywał bo nie mam o czym, po prostu dobry trening.

Jedyny problem jaki miałem to przy pompkach na poręczach non stop wale tricepsowe, nie mogę jakoś tej klatki wyczuć. Będzie trzeba to przećwiczyć.

Strasznie zimno było na dworze, ale dałem radę trochę po zwisać na tej drabinie. Ciężko jest mi się trzymać bo uchwyt wbija mi się w łapska, ale dałem radę jakoś.

Przedramiona weszły super, miałem skurcze mocne wieczorem, nawet rozstęp poszedł więc może coś tam rusza.

Dzisiaj w klaciorze zakwasy, i o dziwo w motylach po poniedziałkowym treningu ! :)

OCENA: 8.5/10

Jutro barki, nie mogę się doczekać by trochę powyciskać siedząc :)


http://www.youtube.com/watch?v=YlTh1wHOm9U

I'm stayin straight to the core, ain't no room for second place, go big or go home!

Micek185
07-03-12, 21:39
Jedyny problem jaki miałem to przy pompkach na poręczach non stop wale tricepsowe, nie mogę jakoś tej klatki wyczuć. Będzie trzeba to przećwiczyć.

spróbuj wyprostowane nogi trzymać przed sobą i tulów równoolegle do podlogi, nie prostuj mocno rąk w zasadzie mozesz robić 2/3 całego zakresu ruchu,tak by tylko "naciągać" piersiowe.kumpel miał ten sam problem i jego budową to się sprawdziło.

Pioter1994
07-03-12, 21:48
Nogi przed sobą a tułów równolegle do podłogi? Tego nie kumam :p

Micek185
07-03-12, 22:06
wiem że to dziwnie brzmi bo zasad jest tak aże na klate epiej ząłożyć skrzyżowane nogi z tyłu bo prosta zasada balansu ciała ale ostatnio robilem z kumplem klate i sam próbowałem i się milo rozczarowałem.

http://www.youtube.com/watch?v=uj-KIq3mFN0

z tym że nóg nie masz skrzyzowanych z tułu tylko proste i próbujesz unosić do góry ,trzymasz ciągle wyprostowane,spróbuj zobaczysz ze dobrze się robi.

Pioter1994
07-03-12, 22:27
OK, dzięki, ja właśnie robię ze skrzyżowanymi.

Spróbuję i tak i tak, zobaczę jak działa.

Pioter1994
09-03-12, 20:44
8.03.2012, BARKI, CZWARTEK:

Barki:
1. Wyciskanie z za karku:
- 42kg x12,
- 47kg x9,
- 51kg x6
- 55kg x3 (tutaj blisko wypadku, za bardzo łapy do tyłu mi poszły),
+ DS:
- 40kg x8 (z za karku),
- 35kg x6 + x6 (z przed i z za karku na zmianę).

2. Unoszenie na boki hantli stojąc:
- 15kg x12,
- 15kg x11
- 18kg x10 (zarzucane + później połówki)
+ DS:
- 10kg x10 (wolne powt.),
- 7kg x30 (od 18 zarzucane tułowiem).

3. SERIA ŁĄCZONA:
Unoszenie prostej do klatki + hantle w przód, naprzemiennie:
- 42kg x8 + 10kg x10,
- 42kg x7 + 10kg x10 ( +osz.)
+ DS:
7kg x15 (osz.).

Masakra uff.

Relacja:
Nie mam czasu opisywać, znakomity trening.

Już na barki mam sposób, wystarczy napyerdalać na maksa, i drop'y do upadku + dużo oszukanych - ściągnąłem to od Piotrkowicza bo fajną metodę treningową ma.

Przy wycisku z za karku ręce za bardzo do tyłu wziąłem i taki bezwład poczułem. Na szczęście nic się nie stało.

Pierwsze 2 serie starałem się mieć barki wyżej od dłoni z hantlami.

Niestety nie dałem rady zrobić ani kapturów, ani brzucha.

Ocena: 9,5/10

Dzisiaj zakwasów brak, zaraz idę łapy robić.


http://www.youtube.com/watch?v=DPCsC3h76xc

xxmłodyxx
09-03-12, 20:53
55kg x3 (tutaj blisko wypadku, za bardzo łapy do tyłu mi poszły),
Dlatego nie robie z tylu.

Pioter1994
09-03-12, 21:20
Ja cały czas robiłem z przodu - wolę to niż z tyłu, ale chce te barki zaskoczyć i odpocząć od ulubionych ćwiczeń - później wrócę do nich na 1 cyklu.

fallenursus
09-03-12, 21:38
Zeby ie bglo ze cie nie sledze.

Pioter1994
10-03-12, 20:26
Miałem na myśli pierwsze suple :)

Padam a jeszcze trening nóg, końcówka tego tyg. to istna katorga, po kursie dzisiaj spałem 4 godziny w dzień... Treningu nie wpisuje, nie mam sił. Postaram się wrzucić później razem

fallenursus
11-03-12, 02:15
wali mnie co mialkes na mysli.
ninja mode on.

http://1.bp.blogspot.com/-WMzOwKc1Oq4/TcER3bqwAXI/AAAAAAAAAk8/nq_Y3JTaTZ8/s1600/ninja_crouch.jpg

Pioter1994
11-03-12, 13:18
9.03.2012, TRIC + BIC, PIĄTEK:

Triceps:
1.Pompki na poręczach (bez kg):
- x max,
- x max,
- x max,
- x max.

2. Hantel oburącz za łeb:
- 42kg x10,
- 45kg x8,
- 47kg x7.

3.Prostowanie łap na wyciągu:
- 35kg x15,
- 40kg x12,
- 45kg x8
+ DS: prostowanie z hantlem wolne powt.
- 7kg kg x15.

Biceps (trening prawie identyczny jak Warren'a przed Olympią 2009)
1. Unoszenie łamanej stojąc:
- 40kg x12,
- 45kg x10 - zarzucane tułowiem,
- 45kg x9 - zarzucane tułowiem + połówki

2. Unoszenie hantli z supinacją:
- 20kg x10,
- 20kg x10
- 20kg x8 + 2 osz.

3. SERIA ŁĄCZONA:
Modlitewnik, łamana + modlitewnik, hantel:
- 33kg x8 + 15kg x7
- 33kg x5 + 15kg x5
+ DS:
- 10kg x10.

Relacja:
Bardzo dobry trening, pompa masakryczna. Muszę wrócić do hantli z supinacją bo super na mnie działa. Nawet chyba lekkie zakwasy w bicepsie.

OCENA:
8,5/10

Zaraz rozpiska nóg pójdzie.


http://www.youtube.com/watch?v=raRHUG0PkQU&ob=av2e

Pioter1994
11-03-12, 13:40
10.03.2012, NOGI, SOBOTA:

Nogi:
1. Front squat:
- 50kg x10,
- 60kg x10,
- 70kg x10,
- 80kg x7,
- 90kg x3
+ DS:
- 60kg x7.

2. Wykroki ze sztangą:
- 40kg x max,
- 50kg x max,
- 60kg x max.

3. Prostowanie nóg z łamaną (NOWE ĆW.):
- 15kg x15,
- 20kg x15,
- 25kg x12,
- 25kg x15.

4.Unoszenie podudzi z hantlem między stopami:
- 15kg x15,
- 20kg 8 ( ciężko było dziada chwycić),

5. Przysiady ze sztangą (bardzo intensywnie)
- 60kg x10,
- 70kg x10
+ DS:
- 55kg x10,
- 40kg x15.

Super dwójki czułem.

Relacja:
Bardzo dobry trening, szkoda że nie zdążyłem zrobić łydek ani brzucha. :(

Przy frontach próbowałem chwycić sztangę ze skrzyżowanymi, ale barki mnie bolały, dlatego wziąłem tak jak zwykle.

Spróbowałem prostowania nóg, robię to na ławce skośnej, tylko że pod dupę kłade sobie krążek by wyżej siedzieć i prostuję. Ostatnia seria fajnie weszła. Ogólnie w szkole mam maszynę do prostowania, super na mnie działa, tylko że trenować tam mógłbym dopiero po lekcjach, a to raczej odpada bo codziennie kończę o 15.20, a trenowanie nóg po 8 lekcjach, na kiepskim jedzeniu odpada.

Ogólnie udało mi się dwugłowe zmęczyć przy wykrokach i trochę z hantlem. Przy siadach czułem je na maksa. Starałem nie robić sobie przerwy, między pierwszą a drugą serią, dałem 30 sek. a potem drop set.

Muszę ten brzuch zacząć katować, znowu nie zdążyłem.

Po treningu skurcze na maksa.

Ocena: 9/10

Po treningu znowu skurcze na maksa, miałem problem z chodzeniem


Patrzcie 1:10 min. a potem 1:22 :twisted: :


http://www.youtube.com/watch?v=dqfUCgk361c

Pioter1994
11-03-12, 13:51
PODSUMOWANIE 2 TYG. SPLITU:
Plecy: 9/10
Klatka: 8.5/10
Barki: 9.5/10
Triceps + Biceps: 8,5/10
Nogi: 9/10

OCENA TYGODNIA: 8.9

Podsumowanie/uwagi:
- tydzień strasznie ciężki,
- w następnym tygodniu dojechać brzuch,
- jeżeli będę miał mocne zakwasy w pon. to zamieniam kolejność , czyli klatka w pon., plecy we wtorek.

Pioter1994
13-03-12, 17:46
17.03.2012, PLECY, PONIEDZIAŁEK:

Plecy:
1. Podciąganie na drabinie:
- x max,
- x max,
- x max,
- x max,

2.Ściąganie do klatki klęcząc:
- 54kg x10,
- 61kg x7,
- 65kg x5,
+ DS: na przemian do klatki i karku:
- 50kg x max.

3. Wiosło sztangą nachwyt:
- 73kg x10,
- 83kg x7 +2 osz.,
- 87kg x5,
- 90kg x4,
- 95kg x2 +1 osz.
+ DS: podchwytem:
- 70kg x7 +1 osz.
- 56kg x12 +3 osz.

4. Dzień dobry:
- 55kg x10,
- 65kg x10,
- 75kg x8.

5. Przenoszenie hantla leżąc na ławce:
- 24kg x12,
- 24kg x12
+ DS:
- 15kg x15.

Relacja:
Plecy zaatakowałem pod każdym kątem.

Przy podciąganiu na drabinie udało mi się zrobić więcej reps'ów.

Gdy ściągałem do klatki wyciąg trochę trzeszczał :errf: Oby się nie zerwał, bo niechiałbym nim w łeb dostać...

Wiosłowanie to była istna masakra, a jak dorzuciłem jeszcze dropy podchwytem i łokcie jak najbliżej tułowia to weszło niesamowicie. Chciałem nagrać wszystkie serie i skleić filmik, ale tel. się rozładował :neutral:

Tak jak pisałem przy Power/Rep Range/Shock przenoszenie hantla fajnie wchodzi więc wrzuciłem je do planu. Świetnie rozciągnąłem motyle, a także dobrze czułem środek pleców. :happy:


OCENA: 9,5/10

Dzisiaj potężne zakwasy w całych plecach, naprawdę świetny trening. Od czasu jak wywaliłem martwy ciąg, który był przedtem filarem mojego treningu pleców, trenuje mi się naprawdę dobrze i plecy reagują.


Krótko wszystko opisuję bo jestem trochę przemęczony. Nie jest to spowodowane tym że trenuję 5 razy w tyg., ale tym że mam problem ze snem. Mój organizm przyzwyczaił się do tego że śpię przed treningiem, a później mam problem by zasnąć w nocy :shifty: Trzeba to zmienić.


Dzisiaj klatka, postaram się nie spać przed treningiem, a jak już to max. 30 min.


http://www.youtube.com/watch?v=QexDxxmaoYU&list=FLp690iQq3GLG_DHj0VqB9nA&index=9&feature=plpp_video

Pioter1994
14-03-12, 15:58
13.03.2012, KLATKA, WTOREK:

Klatka:
1. Wycisk skos:
- 57kg x10,
- 62kg x9,
- 67kg x7,
- 73kg x2,
- 75kg x1 (...)

2.Hantle płasko:
- 30kg x6,
- 30kg x5,
- 30kg x5.

3. Wyciskanie płasko - half reps (małe przerwy)- wziąłem od Antoine Vaillant'a:
- 55kg x8,
- 50kg x8,
- 50kg x8,
- 50kg x8
+ DS:
35kg x15.

4. Rozpiętki płasko:
- 20kg x8,
- 20kgx6,
+ DS: wolne powt.:
- 10kg x max.

5. Pompki na poręczach z plecakiem na brzuchu ( a raczej wolne opuszczanie się na nich):
- x max.

Przedramiona:
1. Hantel podchwytem z zawijaniem:
- 20kg x9,
- 20kg x8.

5.Unoszenie nachwyt:
- 25kg x15,
- 30kg x10
+ DS:
- 20kg x22.

Relacja:
Nie mam siły pisać. Jestem padnięty, mam zakwasy w całych plecach, klatce i lekkie w tricepsach.

Trening udany, jednak jak zwykle z klatka ciężko. Na następnych treningach będę kończył cały czas 70kg na skosie i dopiero jak dojdę do 10 powt. dołożę ciężaru.

Spróbowałem połowicznych powt. na klatkę tak jak robi Antoine Vallant i naprawdę działa. Myślałem że będę mógł złomu dorzucić, ale klatkę tak spiętą miałem że nie miałem sił.

Już wiem jak robić pompki na poręczach na klatkę, wystarczy że załaduję sobie trochę kg do plecaka który założę na brzuch - nie mogę jednak przesadzić bo poręcz może się zerwać.

Przedramiona dowaliłem profesjonalnie.

OCENA: 8,5/10

Dzisiaj dzień przerwy, muszę się zregenerować w 100 procentach.


http://www.youtube.com/watch?v=_4VCpTZye10&list=FLp690iQq3GLG_DHj0VqB9nA&index=1&feature=plpp_video

Pioter1994
16-03-12, 16:58
15.03.2012, BARKI, CZWARTEK:

Barki:
1. Wyciskanie z przed klatki:
- 46kg x12,
- 51kg x10,
- 55kg x7
- 60kg x2 (ciężko ze stojaków zdjąć :neutral: )
+ DS:
- 43kg x8,
- 32kg x8 (do klatki)

2. Unoszenie na boki stojąc:
- 12kg x15,
- 15kg x12,
- 15kg x12,
- 15kg x12
+ DS:
- 10kg x10,
- 7kg x max,
- 2kg x max + trzymanie w powietrzu

3. Unoszenie naprzemiennie w przód stojąc, uchwyt młotkowy:
- 10kg x10,
- 12kg x8,
- 12kg x8.

4. Unoszenie na tylni akton siedząc:
- 10kg x15 + 3osz.
+ DS:
- 7kg x10.

Kaptury:
Seria łączona: szrugsy sztangą + szrugsy hantlami:
- 75kg x15 + 25kg x15,
- 75kg x12 + 25kg x15
+ DS: hantle:
- 15kg x max.

+ wyciskanie hantli siedząc - half reps:
- 15kg x max.

Relacja:
Bardzo dobry trening.

Wróciłem do wyciskania z przed klatki - wyciskanie z za karku jest dla mnie zbyt nie bezpieczne, nie mam zamiaru rozwalić sobie obręczy barkowej. Szkoda tylko że tka ciężko było mi te 60kg ruszyć ze stojaków :unsure:

Przy unoszeniu na boki zmieniłem trochę technikę i wale z większą rotacją nadgarstków, zmniesjzyłem też ciężar i starałem się nie oszukiwać, dopiero przy dropach dałem czadu.

Kaptury elegancko weszły, muszę zacząć je mocniej tyrać bo barki trochę za bardzo do przodu idą względem kapturów.

OCENA: 9,5/10

Dzisiaj rano się zważyłem i po śniadaniu waga wyniosła jakieś 85kg na czczo pewnie mnie by było. W łapie mam jakieś 38,5 bez pompy - ogólnie waga spadłą o jakieś 6kg.

Niby nie robie redukcji, ale jest ona i tak w planach. Wydaje mi się że waga spada w dół dlatego iż cwiczę cholernie intensywnie, 5 razy w tyg. każdy trening na pełnych obrotach.

Po następnym tygodniu zmienie plan ćw. na zasłyszany od wujka, może siłą klatki ruszy i dodam bieganie 2 razy w tyg. by trochę wytrzymałość zwiększyć.

Postaram się dodać jakieś fotki za jakiś czas.


http://www.youtube.com/watch?v=Kb7zhunYGik


There's nothing left to lose
The fight never ends!

Pioter1994
17-03-12, 15:16
16.03.2012, TRICEPS + BICEPS, PIĄTEK:

Triceps:
1.Pompki na poręczach (bez kg):
- x max,
- x max,
- x max,
- x max.

2. Hantel oburącz za głowę siedząc:
- 43kg x10,
- 47kg x7,
- 47kg x5.

3. Prostowanie łap na wyciągu:
- 40kg x15,
- 40kg x15,
- 40kg x12.

Biceps:
1. Unoszenie prostej stojąc:
- 35kg x12,
- 40kg x12,
- 46kg x10.
- 51kg x max zarzucane + połówki.

2.Hantle z supinacją stojąc:
- 18kg x12,
- 20kg x8,
- 22kg x6
+ DS: wolne powt:
- 10kg x12.

3.Modlitewnik łamana:
- 35kg x8.

4. Unoszenie hantla w podporze o kolano:
- 15kg x7 + 2 z pom.
- 15kg x6 +3 z pom.
+ DS:
- 10kg x max + z pom.

Relacja:
Przy tricepsie nie mogłem się przebudzić i słabo weszło. Przy bicku już lepiej, pompa świetna łapy dosłownie mi eksplodowały.

Zwiększam ilość powt. przy pompkach na poręczach. Przy hantlu za głowę ciężko będzie mi już dowalić kg, ale triceps super czuć. Przy wyciągu nauczyłem się porządnie triceps izolować i parzy jak cholera.

3 seria sztangą prosta szła już ciężko a ostatnia wszystkie powt. zarzucane z tułowia i jak najwolniej opuszczane, potem połówki. Na koniec izolowane ćw. dałem, zauważyłem że łapka się wybrzusza.

Nie robiłem już przedramion.

OCENA: 7,5/10

Dzisiaj jestem zmęczony po kursie, ale jeszcze pyty trzeba dowalić. Zaraz pójdę się trochę przespać.
Nie mam sił pisać...


Na razie daje fotkę łapy z przerwy pomiędzy seriami na treningu. Postaram się wrzucić fotki porównawcze w różnych wagach tylko muszę zrobić sobie jeszcze obecne.

5825


http://www.youtube.com/watch?v=X9anY7pEuRo

Pioter1994
17-03-12, 22:35
Zaliczyłem małego faila. Chciałem przespać się przed treningiem 30 minut i obudziłem się o 21.40. Trening nóg robię jutro...

Damianpfighter
17-03-12, 22:48
Kiedy redukcja?

Pioter1994
17-03-12, 23:14
Kiedy redukcja?

Waga już mi spadła o jakieś 6kg niby, ale co do redukcji to jako takiej nie planuje, za tydzień zmieniam po prostu plan, wrzuce bieganie i żarcie ogranicze. Nie wiem czy można to zaliczyć do redukcji bez obliczania diety hmm

Pioter1994
19-03-12, 19:36
18.03.2012, NOGI, NIEDZIELA:

Nogi:
1. Front squat:
- 55kg x10,
- 65kg x10,
- 75kg x10,
- 85kg x6,
- 90kg x4
+ DS:
- 60kg x8.

2.Prostowanie z łamaną (słabo wchodziło bo mnie z ławką przeważało do przodu):
- 25kg x16,
- 30kg x15,
- 30kg x15.

3. Wykroki ze sztangą:
- 55kg x max,
- 55kg x max,
- 55kg x max,
- 55kg x max.

4. Unoszenie hantla między stopami leżąc na ławce na brzuchu:
- 15kg 20,
- 15kg x20.

5. Przysiady ze sztangą na barkach (dobitka):
- 80kg x8,
+ DS:
- 65kg x6,
- 50kg x12.
Wszystkie serie w ciągu bez przerw.

Łydki:
1.Seria łączona:
Wznosy ze sztangą + wznosy na jednej nodze bez kg:
- 90kg x30 + 0 x max,
- 90kg x30 + 0 x max,
- 100kg x30 + 0 x max.
+ DS (obunóż):
- 0 x max.

Relacja:
Step to me, step to me, motherkurka wodnaer ! ahem Trening świetny, aż się kończyć nie chciało.

Fronty świetnie weszły, udało się kg dodać. Prostowanie z łamaną już gorzej bo mnie do przodu przeważało z ławką, ale jakoś się trochę te uda zmęczyć udało. Dwójki zmęczyłem wykrokami i małym hantelkiem dobiłem (większego nie jestem w stanie stopami chwycić...). Wszystko dobiłem przysiadami w jednym ciągu, dwójki czułem masakrycznie.

Łydki gładko weszły, ogólnie mam wbite w kg,ale dorzuciłem trochę złomu bo za lekko mi już szło. Ostro je dojechałem.

Po treningu skurcz mnie wziął w prawej nodze, i dziwnie to wyglądało jedno udo napięte drugie luźne. Nieźle się nabawiłem by skurcz puścił.

Trening naprawdę super, nowe rozstępy na udach wyszły nawet hmm.

Co do oceny to dałbym nawet 10, ale trochę za późno posiłek jadłem po treningu - odstęp wyszedł 4 godziny, chociaż głodny nie byłem.

OCENA: 9,5/10

Dzisiaj zakwasy w udach i łydach, czeka mnie jeszcze trening pleców, ale myślę że dam radę.


Wstawiam fotki nóg, po treningu bez większej spiny - nie mogłem ich za cholerę napiąć bo mnie skurcze brały. Sorki za jakość, ale ręka mi drżała.

58325833


http://www.youtube.com/watch?v=P8XyvJ-4EXM

You might win one battle
But know this, I'll win the fucking war!

Pioter1994
20-03-12, 20:57
19.03.2012, PLECY, PONIEDZIAŁEK:

Plecy:
1. Podciąganie na drabinie:
- x max,
- x max,
- x max,
- x max.

2. Ściąganie szeroko do klatki klęcząc:
- 55kg x12,
- 60kg x9,
- 65kg x7.

3. Wiosło sztangą:
- 70kg x12,
- 80kg x8
paski:
- 85kg x7,
- 90kg x6,
- 95kg x5.
+ DS:
nachwyt:
- 65kg x10,
podchwyt szeroko:
- 50kg x12.

4. Dzień dobry:
- 60kg x10,
- 70kg x10.

5. MC z hantlami (paski):
- 45kg 8,
- 45kg x8.

6. Przenoszenie hantla:
- 26kg x12,
- 26kg x12.

Brzuch:
1. Brzuszki skos dolny
- x50,
- x50.

2. Prostowanie nóg:
- x max (nie mogłem wyprostować nóg, jakoś ciulowo).

3. Przyciąganie nóg naprzemiennie do tułowia w powietrzu:
- x max,
- x max,
- x max.

Relacja:
Trening zeyebistyyyyyyyy hehe :twisted:

Plecy dowalone pod każdym kątem jak zwykle. Przy dzień dobry kaptury mnie bolały jeszcze po nogach, zakwasy w nich chyba miałem, nawet nie wiem od czego, przez to tylko 2 sety. MC z hantlami wszedł mi lepiej niż sztangą miałbym robić. Pompa w prostownikach i lędźwiach świetna. Hantlem wszystko rozciągnąłem elegancko.

Brzuch dowalony aż do łez w oczach, dzisiaj zakwasy nawet w skośnych haha !

OCENA: 10/10

Zakwasy mam teraz w udach, łydkach, dupie, calutkich plecach i brzuchu. Dzisiaj przyszła pora na klatkę. Let's win this f*cking war !!!


Mam nowy achievement do zrealizowania. Do lata będzie kratka na brzuchu- chociaż moją genetyką to będzie ciężkie do zrealizowania bo wszystko w brzuch i biodra wchodzi. Trzeba pokazać genetyce, że ja tu rządzę !!!


Mam 3 fotki do porównania z różnych wagach, lepiej wstawić teraz czy jak zbije do 75kg i wtedy porównywać? :happy:



http://www.youtube.com/watch?v=6FMvpop28s4

Pusia
21-03-12, 09:30
Zastanawia mnie klatka 1x75 i hantel oburacz za lbem 47x5.
Hows that shit even possible, z takim tricem powinienes wasko na klate pchac 80x10

Pumbas
21-03-12, 15:37
Pusiak a jak to możliwe że Ty z takim małym trickiem wyciskasz tak dużo ? haha
Nie zawsze masa przekłada się na siłę, dużą rolę odgrywa genetyka i tyle :(

///M
21-03-12, 17:39
Pumba dobrze prawi, mam identycznie z tym że mam mało masy a sile konia :)

Pusia
21-03-12, 21:42
WE GO FALLEN SLAPNIJ ZA TE PYSKOWKI!

Klatka to w duzym stopniu triceps si? Wiec jesli bierze hantel ktory jest 'ciezki' a nawet 'bardzo ciezki' to domniemam ze na klate powinien wiecej pchac albo ten ruch hantlem jest bardzo okrojony?

Pioter1994
21-03-12, 22:24
Zastanawia mnie klatka 1x75 i hantel oburacz za lbem 47x5.
Hows that shit even possible, z takim tricem powinienes wasko na klate pchac 80x10

Z tą klatką to tajemnica lasu. Nie chce w ogóle iść, próbuje, kombinuje a nie idzie. Jak robie wyciskanie wąsko na triceps to daje ciężar taki jak przy klatce co też jest dziwne.

A co do hantla za łeb, to robię tak by czuć triceps, czyli za łeb, ale tak by barki nie pracowały. Ot cała filozofia. Ćwiczenie na mnie super działa, bo prawie zawsze zakwas siedzi.


Treningu dzisiaj nie wpisuje bo rak mi czasu. Od następnego tygodnia zmienię plan i zastanawiam się czy nie przerwać relacji, bo czasu mam cholernie mało. Najwyżej wstawię fotke do porównania, wpisze nową rozpiskę i zawiesze relację. Trudno.

KowalX
21-03-12, 23:58
Pusiak a jak to możliwe że Ty z takim małym trickiem wyciskasz tak dużo ? haha
Nie zawsze masa przekłada się na siłę, dużą rolę odgrywa genetyka i tyle :(

Dużą rolę odgrywa trening. Masa mięśni nie koniecznie musi być proporcjonalnie wielka do siły. Przy treningu siłowym nacisk kierowany jest na stymulację układu nerwowego.

Pusia
22-03-12, 00:27
Dla mnie hantel za leb to kosmos, sam bym sie na takiego nie szarpal a mysle ze klatke i triceps mam silniejszy... O to mi glownie chodzilo ze nie jest to adekwatne. Bo w moim rozumowaniu o ile 'lydka' ma malo wspolnego z klatka to tricepsem zawsze mozna pomoc przy wyciskaniu

KowalX
22-03-12, 00:30
Dla mnie hantel za leb to kosmos, sam bym sie na takiego nie szarpal a mysle ze klatke i triceps mam silniejszy... O to mi glownie chodzilo ze nie jest to adekwatne. Bo w moim rozumowaniu o ile 'lydka' ma malo wspolnego z klatka to tricepsem zawsze mozna pomoc przy wyciskaniu

To z hantlem zza głowy to "przenoszenie",bo jeśli tak to jeśli ciśniesz w miarę to możesz tyle po 4treningach oburącz zrobić :) Ciśnie 75kg z tego co doszedłem na skosie więc nie jest źle :)

Pusia
22-03-12, 00:34
hantel zza glowy to w moim mniemaniu siedzisz na lawce ustawionej prosto a nie w skosie, trzymasz ogromny hantel za lbem, lokcie wasko i opuszczasz go jak najnizej sie da+podnosisz = 1 ruch

KowalX
22-03-12, 00:43
Może być na ławce poziomej, może być na złożonej z oparciem. Pewnie kwestia też wykonywania ćwiczenia :)

Pusia
22-03-12, 00:49
Pewnie tak, ale nadal rozbieznosc jedno w stosunku do drugiego jest dla mnie za duza...

fallenursus
22-03-12, 00:50
Przenoszenie to przenoszenie.
Wyciskanie hantla zza lba to wyciskanie hantla zza lba.

Dwa rozne cwicze ia na osobne miesnie.

KowalX
22-03-12, 03:27
Wiem,wiem tylko nie wiedziałem, o które chodzi.

fallenursus
22-03-12, 03:40
O wyciskanie zza glowy.
:p

Pioter zle robisz klate i masz nieproporcjonalnie silna do trica.
Zamiast wyciskac na klate mam odczucie ze boosz sie o lapy i pilnujesz zeby ci wytrzymaly i nie opuscil sztangi na lep, a n00bki sobie wymyslaja historyjki o krasnalach nagzanych ksiezniczkach i kolorowych unikornach.
Przybij do mnie na weekend jesli mam racje bo zadko sie myle naprawimy to szybciutko.

Pioter1994
22-03-12, 21:12
Ok, to napiszę w weekend.

Dzisiaj nie dam rady też wrzucić rozpiskek, zaraz idę barki zrobić. Najwyżej jutro jak będe miał wywalone na naukę wszystko uzupełnię.

Damianpfighter
22-03-12, 21:20
Trening robisz o 22 ? :P

Pioter1994
22-03-12, 21:25
Różnie od 20.30 - 21.30 zara lece właśnie, tylko motywacje zbieram - oglądam po raz kolejny Warrena i te 150kg x20 hehe.

Ogólnie staram się po powrocie ze szkoły czyli tak 16 zjeść 1 posiłek, później 18.30-19 kolejny i wtedy 1-1,5 h trening. Dzisiaj trochę później wróciłem, ale same barki więc problemu nie ma :) W dzień jeszcze spałem z 2h więc jestem gotowy na hardcore.

Dobra trzeba zacząć nakurwiando bajlando, kofa zaczęłą działać :D

Pioter1994
23-03-12, 20:05
20.03.2012, KLATKA, WTOREK:


Klatka:
1. Wyciskanie skos:
- 55kg x10,
- 60kg x10,
- 65kg 7,
- 67kg x5,
- 70kg 3
+ DS: wolne powt:
- 55kg x7.

2. Hantle płasko (krótkie przerwy):
- 27kg x10,
- 27kg x8,
- 27kg x6.

3. Wyciskanie płasko - half repsy'y:
- 40kg x max,
- 40kg x max,
- 40kg x max

4. Rozpiętki skos:
- 20kg x9,
- 20kg x8
+ DS: wolne powt:
- 10kg x10.

5. Pompki na poręczach:
- x max.


Przedramiona:
1. Hantel podchwytem:
- 20kg x10,
- 20kg x10,
+ trzymanie hantli młotkowo:
- 10kg x max (czas.).

2. Unoszenie sztangi nachwyt:
- 30kg x12,
- 30kg x10
+ DS:
- 20kg x12,
- 15kg x25.


Relacja:
Na szybko wpisuje, ogólnie dobry trening.

OCENA: 8,5/10


http://www.youtube.com/watch?v=it9dfHIod4Q

Pioter1994
23-03-12, 20:12
21.03.2012, LEKKO BICEPS (SIŁOWNIA SZKOLNA), ŚRODA:

Miał być dzień nie treningowy, ale zrobiłem lekko biceps. Daje w osobnych postach żeby burdelu nie robić.

Biceps:
1. Unoszenie łamanej stojąc:
- 40kg x10,
- 40kg x10,
- 45kg x8.

2. Młotki naprzemiennie:
- 23kg x max,
- 23kg x max,
- 23kg x max.

+ dobicie wyciągiem podchwytem, nie wiem jaki ciężar ani ile reps'ów.

Relacja:
Taki o trening, zostałem sam na siłce więc zrobiłem, Fajną łamaną mają, ale ciulowe hantle bo o uda haczyłem, za długie trochę i średnica odważników też za duża.

Bez oceny bo trening taki z nudów.


http://www.youtube.com/watch?v=Ml0plrZaYLo&feature=related

xxmłodyxx
23-03-12, 20:24
he xD Lape na wfie spompowal a potem sie bujal po szkole w koszulce:D

Pioter1994
23-03-12, 20:26
22.03.2012, BARKI, ŚRODA:

Barki:
1. Wyciskanie siedząc:
- 47kg x10,
- 53kg x10,
- 58kg 6,
- 60kg x4.

2. Unoszenie hantli na przemiennie w przód, młotkowo:
- 12kg x10,
- 15kg x8,
- 15kg x8.

3. Unoszenie na boki:
- 10kg x15,
- 12kg x15,
- 15kg x12
+ DS:
- 10kg x10,
- 7kg x10 + połówki.

4. Hanlte leżąc na skosie na brzuchu (tylni akton), na wyczucie:
- 12kg x15,
- 12kg x15,
- 12kg x15 + połówki.


Kaptury:
1. Seria łączona: szrugsy sztangą + hantlami:
- 70kg x max + 15kg x max,
- 70kg x max + 15kg x max,
- 70kg x max
+ DS:
- 56kg x max,
- 32kg x max + hantle: 7kg x max.


Relacja:
Git trening, ściągnąłem go od Warrena przed Mr. O 2010. Nie będę się rozpisywał bo czasu mało, ale ważne że uzupełniłem rozpiski.

OCENA: 8/10

Dzisiaj trico + bicko.


http://www.youtube.com/watch?v=eNImtWjlGdA

Pioter1994
23-03-12, 20:29
he xD Lape na wfie spompowal a potem sie bujal po szkole w koszulce:D

No racja, lekka pompka nie zaszkodzi :D , chociaż i tak mam w to wbite bo w bluzie chodzę z reguły :P

Najczęstsza reakcja później w szatni to "o kurwa jakie rozstępy" ...

Pioter1994
25-03-12, 14:55
23.03.2012, TRICEPS + BICEPS, PIĄTEK:


Triceps:
1. Wyciskanie wąsko:
- 55kg x10,
- 60kg x7,
- 62kg x6,
- 67kg x3.

2. Hantel obuącz za głowę:
- 42kg x10,
- 46kg x7,
- 46kg x7.

3. Prostowanie łap na wyciągu:
- 42kg x15,
- 42kg x13
+ DS:
- 32kg x13.


Biceps:
1. Hantle naprzemiennie z supinacją:
- 20kg x10,
- 20kg x9,
- 20kg x7.

2. Unoszenie łamanej szeroko:
- 35kg x12,
- 40kg x12,
- 45kg x11 + połówki.

3. Unoszenie łamanej na modlitewniku:
- 33kg x10,
- 33kgx 8,
- 33kg x8,
+ DS:
- 25kg x max.


Przedramiona:
1. Unoszenie sztangi nachwytem:
- 25kg x17,
- 30kg x13,
- 30kg x9
+ DS:
- 20kg x16


Relacja:
Dałem z siebie wszystko, co niestety było błędem bo nie miałem siły na kolejny trening. Szyderski miał rację, że trzeba ćwiczyć tak by pozostawiać niedosyt - wtedy kolejny trening będzie tak samo dobry jak poprzedni.

OCENA: 8,5/10


http://www.youtube.com/watch?v=Hiuw_SSkx8k

Pioter1994
25-03-12, 14:58
25.03.2012, NOGI, SOBOTA:

Zrobiłem kilka serii frontów i stwierdziłem że to nie ma sensu. Po prostu nie ten dzień, kompletnie nie miałem siły, chęci, motywacji nic...

Dzisiaj postaram się wrzucić nowy plan treningowy, od poniedziałku nim pojade, ale zawiesze relacje bo czasu nie mam na wpiski.

Pioter1994
05-07-12, 13:32
O kurde coś się relacja urwała :P

Ćwiczyłem przez cały czas, ale ostatnio miałem trochę przerwy: impreza, pierwsza fest pizda w życiu, wyjazd itp. Teraz już wróciłem, ale jeszce kilka dni przerwy będzie od treningów - mam fuche to sobie dorobię trochę, myślę że siłke odmaluje też i kilka jeszcze mniejszych rzeczy do załatwienia. Ogólnie postaram się wrócić do treningów 16 lipca, zacznę lekko i stopniowo będę zwiększał intensywność do 30 lipca - pierwszego cyklu na samych suplach.

To tak po krótce, co do formy to sam nie wiem, nie chce mi się oceniać waga troszkę skoczyła do może 84-85kg. Obwody nie wiem, nie chce sobie psuć humoru :P

Nie wiem czy bede relacjonował cykl, ale chyba tak - zależy czy będzie mnie to motywowało :)

To tyle jak wygląda sytuacja.

Pioter1994
16-07-12, 14:21
16.07.2012- 5.08.2012


Wracam do treningów, koniec opierda*ania:

Plan treningowy:
Klatka+ Biceps
Plecy + Triceps
Barki + Nogi

Szczegóły:
- treningi co 2 dzień,
- na duże partie 3 ćwiczenia, na małe 1-2 ćwiczeń - ilość serii wg. uznania,
- start od małego ciężaru

Cele treningów:
-powrót do jako takiej formy z przed przerwy.
- przygotowanie do pierwszego cyklu.


Dieta:
- 5-6 posiłków dziennie co 3h,
- w dni nietreningowe mniej żarcia,
- co jakiś czas będe pisał co jem mniej więcej.

Opis:
To tak w skrócie, mam nadzieję że jest dosyć przejrzyście. Ogólnie chce zacząć bardzo lajtowo, jestem świeżo po chorobie można rzec. Treningi zaczynam od wtorku, mogą być one jednak przerwane, ponieważ może wpadnie mi fucha by zarobić kasę już na kolejny cykl, ale mniejsza z tym - trzeba skupić się najpierw na pierwszym. Odżywki już zamówiłem, teraz tylko czekać na przesyłkę - muszę przyznać że trochę tego jest...

xxmłodyxx
16-07-12, 15:10
Najczęstsza reakcja później w szatni to "o kurwa jakie rozstępy" ...

jakbym to juz slyszal gdzies : P

Pioter1994
17-07-12, 13:54
Przyszedł sprzęt:

6280

Wszystko pięknie, wszystko fajnie tylko shakera nie było w paczce, tzn. zamówiłem i nie ma, ale dojdzie pocztą na dniach.

Jak widać żadnych witaminek, srinek malinek, aminokwasków nie zamówiłem, bo jednak stwierdziłem że i tak się nie przydadzą.


Dzisiaj pierwszy trening po przerwie z kumplem, wpadnie, więc motywacja będzie większa niż tak samemu rypać :) Ogólnie trzeba przypomnieć mięśniom, że istnieje takie coś jak wysiłek :P

Pioter1994
18-07-12, 13:07
17.07.2012, KLATKA + BICEPS, WTOREK:

Klatka:
1. Wycisk płasko:
- 53kg x12,
- 60kg x10,
- 65kg x7,
- 67kg x4 +3 z pom.

2. Wycisk skos:
- 53kg x9,
- 53kg x8,
- 60kg x3 +3 z pom.

3. Rozpiętki skos:
- 20kg x10,
- 20kg x10,
- 20kg x10.

Biceps:
1. Hantle z supinacją naprzemiennie:
- 18kg x10,
- 18kg x10,
- 18kg x10.

2. Modlitewnik łamana:
- 33kg x9,
- 35kg x5 +4 z pom.
- 35kg x4 +5 z pom.

Relacja:
Gardło mnie bolało troche na treningu, dzisiaj też czuję, ale liczę że przejdzie :L

Jest lipa, czuć że są spadki jednak, ale myślę że z pomocą partnera treningi będą lepsze i szybciej wrócę do formy. Jednak jak ktoś te ostatnie powt. pomaga to trening jest o wiele lepszy. Dzisiaj cała klatka piecze i nawet lekki zakwas na bicu jest.

Klatka zacząłem lekko, zrobiłem kilka serii rozgrzewkowych lekkim ciężarem 30 kilka kilo, a potem stopniowo i ostatnia seria już ostrzej z pomocą. Później skos, ale ciężko szło i na koniec rozciągnałem light'owo jeszcze hantlami, ostatnie powt. szły już ciężej.

Biceps lekko hantlami, potem na modlitewniku i na koniec ostrzej z pomocą.

Jedzenie ok, wyszło jakieś 6 posiłków, żadnych słodyczy, naprawdę GiT.


Kolejny trening w czwartek - plecy + triceps, zacznę jakimiś małymi ciężarami i postaram się utrzymać progresję, jednak jest ochota wskoczyć na ciężary takie jak przed przerwą, ale trzeba iść stopniowo.... Możliwe, że przełożę trening na piątek gdyby gardło naprawdę dokuczało.



http://www.youtube.com/watch?v=kbCHEKvnVpY&list=FLp690iQq3GLG_DHj0VqB9nA&index=2&feature=plpp_video

Pioter1994
19-07-12, 17:31
Trening przenoszę na jutro tak jak pisałem. Dzisiaj jeszcze trochę to gardło czuję, ale już lepiej.

Mega zakwas siedzi w klatce i lekki na łapach i przedramionach.

Baloniarz
19-07-12, 21:23
Jak te białka smakują Ci ??
Koszulkę płaciłeś czy dali free ??

Pioter1994
19-07-12, 22:00
Białek jeszcze nie smakowałem, wolę najpierw wrócić do formy, a później będę brał wg. braków i na pewno zaraz po treningu bo, ogólnie na razie spokojnie te 6 posiłków w ciągu dnia jem, w każdym sporo białka, więc jest OK.

Smaki mam 3x banan i 3x wanilia, jak będę brał to napiszę co i jak.

A co do koszulki to dawniej kupiłem. Jeżeli myślisz nad zakupem to nie polecam, materiał taki sztywny, co do rozmiaru to większy lepiej brać bo wypada dziwnie mniejsza :P Mój kumpel miał Poland first to fight czy jakoś tak i o wiele lepszy materiał.

bielik95
20-07-12, 14:03
opisz calosciowo jak recenzje to białeczko jak byś mógł :)
ciekaw jestem zwłaszcza rozpuszczalności i smaku :)
z góry wielkie dzięki i przyrostów życze! :))

Pioter1994
20-07-12, 14:20
Ogólnie suple zaczynam brać od 6.08, wtedy możesz się spodziewać, że wszystko elegancko opisze :)

bielik95
20-07-12, 15:24
będę śledził !

Pioter1994
21-07-12, 17:11
20.07.2012, PLECY + TRICEPS, PIĄTEK:

Plecy:
1. Ściąganie szeroko do klatki (wyciąg świeżo odnawiany, ale wytrzymał choć trzeszczał :D)
- 51kg x15,
- 59kg x10,
- 65kg x8,
- 72kg x4 +4 z pom.

2. Wiosło sztangą, nachwyt:
- 65kg x15,
- 75kg x12,
- 85kg x10,
- 95kg x7 (tu już ciężko, słabiutko :P)

3. Wiosło hantlem do boku (łokieć na stole):
-30kg x12,
-35kg x12,
-40kg x9 (...).

4. Dzień dobry:
- 55kg x12,
- 65kg x12,
- 75kg x10,
- 85kg x8.

Triceps:
1. Pompki na poręczach:
- x max,
- x max,
- x max,

2. Francuskie hantlem, siedząc za łeb, łokieć prawie przed głową:
- 10kg x15,
- 10kg x15,
- 10kg x12.

Brzuch:
1. Sprężynki:
- x30,
- x30,
- x30,

2. Skosy, noga na noge, skłony z ciosem łokciem nad nogą wyżej z obrotem (kumpel mi to pokazał):
- x30,
- x30,
- x30.

Relacja:

Miało być lekko, ale jak wszedłem na siłke to wyszedł ze mnie zwierz :P Dobrze, że zrobiłem sobie dodatkowy dzień off'u bo gardło już praktycznie mnie nie bolało :)


Siła pleców spadła i to naprawdę czuć, najbardziej chyba przy wiosłowaniach. możliwe że miała na to wpływ większa intensywność hmm. Wiosło hantlem spadek naprawdę duży co mnie trochę przybiło, ALE za to "dzień doby" dowaliłem większym ciężarem niż przed przerwą i to bez żadnych problemów z techniką.

Triceps zrobiłem tak o, bo po plecach byłem wypompowany ostro, ale i tak dzisiaj jest zakwas.

Brzuch świetnie wszedł, kumpel pokazał mi super ćwiczenie na mięśnie skośne brzucha (ma czarny pas w karate i ogólnie można się sporo nauczyć), pierwszy raz mam w CAŁYM brzuchu zakwasy, nie tylko na środku, ale też po bokach.


Co do odżywiania, to wczoraj tylko 5 posiłków zmieściłem, ale piłem sobie też jogurt + banan zmiksowany 3 szklanki obaliłem między posiłkami pod wieczór z 3 szklanki, kilka razy a posiłki też sporo białka, dużo kurczaka, tuńczyka więc jest OK.


Dzisiaj jak leżałem w łóżku to nie czułem zakwasów, ale jak chciałem wstać to całe plecki zapiekły, góra pleców masakra (jednak pomoc partnera np: przy wyciągu niesamowicie się przydaje), lędźwie i prostowniki bolą, że aż schylić się nie mogę.


Tak nawiasem to motywacja we mnie weszła, i po tych pierwszych treningach ruszę jak burza, jestem pewien!!!


http://www.youtube.com/watch?v=RkZ85ZMzbJ0

Pioter1994
23-07-12, 15:38
22.07.2012, BARKI + NOGI, NIEDZIELA:

Barki:
1. Wycisk siedząc:
- 42kg,
- 46kg x12,
- 53kg x10,
- 58kg x5
+ DS:
- 42kg x8,
- 32kg x15.

2. Unoszenie na boki:
- 10kg x20,
- 12kg x15,
- 15kg x12.

Nogi (zakwasy miałem po plecach na dupie, dwójkach i brzuchu, ale zrobiłem trening...)
1. Front squat:
- 50kg x12,
- 60kg x10,
- 67kg x8 (miało być 70kg...)
- 80kg x6,
- 90kg x4.

2. Przysiady ze sztangą:
- 70kg x15,

3. Wykroki ze sztangą:
- 55kg x max,
- 65kg x max,

Łydki:
1. Wznosy ze sztangą na barkach:
- 100kg x30,
- 100kg x30,
- 100kg x30.

2. Wznosy z hantlami jednonóż:
- 15kg x max,
- 15kg x max,
- 15kg x max.

Brzuch:
1. Skłony na łąwce skośnej:
- x 50,
- x 50,
- x 50,

2. Noga na noge, skosy:
- 40 (po 20 na każdą stronę),
- 40.

Relacja:
Zastanawiałem się czy robić ten trening, bo po plecach miałem zakwasy w dwójkach, ale zmusiłem się i jakoś poszło chociaż ciężko było...

Skupiłem się na czwórkach bo dwójki piekły mnie niemiłosiernie po plecach (chyba od dzień dobry), Dzisiaj zakwas w udach ledwo chodzę więc jest git.

Trening robiłem sam i wyszedł dobrze.


Nie będę się rozpisywał bo śpiący jestem, wcześniej wstałem bo do fryzjera szedłem. Chyba zaraz się kimnę chwilę.


http://www.youtube.com/watch?v=ZERJ_9pu6Iw

Pioter1994
30-07-12, 14:52
Nie piszę realacji bo nie widzę w tym większego sensu. Nie motywuje mnie to zbytnio, a zapiski z treningów mam w swoim zeszycie.

Jedynie tak jak bielikowi obiecałem postaram się napisać coś o suplach.

Co do treningu to dalej dociągne to głupie połączenie do końca tygodnia i wchodzę na 4 dniowy z suplami. Potem może na 5 dniowy ale to już dalszy plan.

Za niedługo klatke z bicem robie, będzie SP chociaż tym razem inny kumpel więc nie wiem jak mi da radę pomóc, ale na pewno lepiej robić trening z kimś i te ostatnie powt. doyebać.

Będę uzupełniał co jakiś czas, nie wiem czy bedę natomiast wrzucać wpiski z treningów.

Baloniarz
30-07-12, 15:21
A ja Ci powiem w tajemnicy jak robiłem powt. wymuszone złapał mnie mega zastój :)
Wole zdjąć ciężar i polecieć z Dropem niż wymuszać ale pewnie na każdego działa co innego. Teraz jak ktoś pyta o wymuszone proponuję mu tylko 1 raz w miesiącu na daną partie.

Pioter1994
30-07-12, 18:39
Ja przez 2 lata treningów cały czas (tzn. po początkowych treningach) waliłem różne metody uderzeniowe, często powt. oszukane, potem drop sety, później znowu normalne lekkie treningi, superserie, później przez okres czasu robiłem bardzo dużo drop setów, ale żadna metoda nie daje mi takich efektó jak powtórzenia z pomocą partnera.

Tzn. logiczne że w niektórych ćwiczenaich powtórzeń z pomocą nie da się zrobić np: wiosło sztangą, czy unoszenie przeramion więc lepiej tam działają drop sety. I tak dla mnie największe hardcorowe drop sety są przy wycisku na barki :)

PS: dzisiaj znowu dołożyłem nieźle kg na klatkę, szczerze to nie wierze bo idzie mega łatwo i podnosze tera więcej niż przed przerwą na której miałem zastój a jeszcze nawet supli nie odpakowałem. Jednak 3 tyg. opierdalania daje efekt :)

Pioter1994
04-08-12, 20:27
Walne jeszcze jakąś notkę przed cyklem.

Dzisiaj można rzec kosmetyka, witaminki dokupiłem jakiś tam magnez, b6, C, cynk, zresztą zaraz rozpiszę mniej więcej jak to będzie wyglądało.

Plan też już rozpisałem split 4x week:
klatka +bic + przedramie
pyty + brzuch
off
plecy + tył barków + kaptury
barki (przód) + triceps + brzuch
off
off


Ogólnie po przerwie już można rzec wróciłem, nogi, barki, klatka silniejsze niż przed przerwą (na serię). Może z wytrzymałością gorzej bo mniej dowalałem te partie.

Plecki jeszcze muszą wrócić, ostatnio wiosło 100kg x7 chyba a przed przerwą 5kg więcej, do tego teraz jechałem trochę bardziej lajtowym planem 12 serii robiłem chyba ogółem, więc lipa.
Łapy to nie wiem jak stoją, wiem tylko że rozstępy trochę wróciły na górze bajcepsów.

Fotki wrzucę po cyklu, mam teraz po przerwie, teraz musiałbym jeszcze porobić po 3 tyg. treningów, ale tamte wystarczą i wymiarki też zrobiłem, wszystko wrzucę po cyklu te z przed i te po.

Tera rozpiska supli:
- kreatyna:
DT: 5g rano, 5g po treningu,
DNT: 5g rano, 5g w okolicach treningu.

- Shock na 30 min. przed treningiem, 1 miara.

- białko wg. braków, zaraz po treningu z bananami,

- kofa, ewentualnie do Shocka gdyby osłabło jego działanie.

- wit. C
DT: zara po treningu (przed treningiem wit. C jest w Shocku)
DNT: przed snem.

- Magnez + B6 + cynk all przed snem.

Godziny posiłków (wiadomo że dzień w dzień takie nie będą): 9, 12, 15 (16 trening), 18(po treningu), 21, 23 i lulu.


To by było na tyle.

Pioter1994
07-08-12, 22:11
6342

Tak jak obiecałem opisze jak suple działają.

6343

Universal Creatine Powder

Naprawdę super kreta, o efektach nie będę pisał bo to 2 dzień zresztą każdy wie jakie jest działanie mono, ale o rozpuszczalności, miałkości itd.

Ogólnie jak otworzyłem puchę pierwsze co rzuciło mi się w oczy to że jest super drobna, w przeciwieństwie do np: jabłka z Treca. Pamiętam jak otwierałem kiedyś capsy żeby zobaczyć miałkość to cóż, były znacznie grubsze.

Rozpuszczalność po prostu super, wrzucam do ryja zapijam wodą i już praktycznie jej nie ma, jeżeli chodzi o smak to ciężko określić po prostu nie przeszkadza, zresztą ciężko go wyczuć bo kreta rozpuszcza się praktycznie od razu.

Żadnych rewelacji żołądkowych na razie nie było.

Jedyny minus to taki że śmierdzi jak moja siostra stwierdziła "plastikiem", i ostro wali chemią. Do tego szkoda że nie dorzucili miarki, bez wagi kuchennej trzeba "na oko" walić łyżką.


6344


Universal Shock Threaphy

Mój pierwszy No boster i muszę przyznać że działa na mnie po prostu mega. Może zaczne od smaku itd. na końcu działanie.

Ogólnie jeżeli chodzi o rozpuszczalność to bardzo dobra. W zapachu czuć chemią i alko troche, ale w smaku dobry, mi akurat podpasował (mam grape splash).

Ogólnie to podchodziłem do tego produktu sceptycznie, byłem zamulony w ten dzień i nie byłem pewny czy to mnie "rozbudzi". Działanie super, zamulenie znika i zaczyna nosić. Wczoraj klatke z bicepsem robiłem, normalnie robie przerwy 1-1,5 min miedzy seriami przy klacie. Po Shocku ciężko było usiedzieć 45 sek. bo już mnie nosiło. Przy młotkach pompa naprawdę ostra.

Problem tylko taki, że w nocy nie mogłem zasnąć, ale nie wiem czy to od tego bo przestawiony jestem. Wziąłem go o 16.45 i do 2.30 się męczyłem.

Żadnego "zjazdu" po treningu nie zanotowałem.

Plus że miarkę dają, tylko kurde trzeba nożem szukać bo zakopana :P


6345

Białko UNS Wpc Econo

Mam białko bananowe i waniliowe. Obydwa już próbowałem, ale zacznę może od rozpuszczalności, zapachu.

Rozpuszczalność bardzo dobra, zostaje jednak piana, ale nie przeszkadza to aż tak bardzo. Zapach waniliowego jest całkiem niezły, banana też.

Co do smaku to nie powala. Rozumiem dobra cena, ale smak jest naprawdę nie dobry.

Banan smakuje jak gorzki banan, ale ogólnie ma taki trudny do określenia posmak.

Co do wanili to mam porównanie z prawie dwa razy droższym białkiem Olimp System Protein 80 (nocna formuła). Tam wanilia dosłownie kosiła, smakowało lepiej niż szejk z Mc Donalda. Tutaj niestety szału nie ma. Smak wanili ma podobny gorzki posmak do banana, niestety nie smakuje z byt dobrze.

Duży plus dla UNS'a że dodaje miarkę i jeszcze fajne zamknięcie w torebce. Torbe Olimp'a musiałem zawijać na gumkę recepturkę a tutaj wystarczy że zakleje pudełko (nie wiem jak nazwać to zamknięcie :P) i problem z głowy. Szkoda tylko że czasami ten zamek się rozwala :P


To taki opis supli, może się komuś przyda jak będzie chciał jakiś produkt kupić.

fallenursus
08-08-12, 04:34
Z calego textu wylapalem dwa slowa
Moja.siostra.

Pics or ill ban ur ass.

Pioter1994
08-08-12, 10:49
Moja siostra ma 10 lat, chyba najbardziej wkurzający wiek, musi wszystko zobaczyć, wiedzieć, powąchać, ale wypić białka nie chce jak jej chciałem dać na posmakowanie :D

Pumbas
08-08-12, 10:57
nie czytałem bo mam w dupie te suple, ale sog za wkład pracy.
btw. moj brat 5 lat mega często mi ględzi żeby mu białko zrobić

Pioter1994
08-08-12, 11:06
5 lat i już się za białko bierze hehe, może Ufpa przegoni w suplach :D

Szczerze to nawet dobrze że siostra nie chce tego pić, przynajmniej mam pewność że nie będzie podbierać :)

Pioter1994
25-09-12, 11:51
Trening nóg z przed 2 tygodni chyba:

http://www.youtube.com/watch?v=-3Iw_r6LX6Q

Teraz jestem chory, echh nie wiem co mam robić, biore Gripex z paracetamolem i nie wiem czy dalej brać krete czy zrobić tydzień przerwy i kontynuować jak będe zdrowy, ale jakoś to ogarne.

Pozdro

Pioter1994
09-10-12, 20:27
Coś skrobne szybko:

8.10.12, KLATKA +BARKI, WTOREK:

Klatka: (kg x powt.)
Wycisk skos: 60 x12, 65 x10, 70 x8, 75x5 - przerwy ok. 1min.

Rozpiętki skos: 24 x12, 24 x12, 24 x10. - przerwy 45 sek.

Wyciskanie hantli leżąc: 28 x10, 28 x8, 28x6, 28x6. przerwy 1 min.

+ pompki z ręką na podwyższeniu (skrzynce w tym wypadku)
x max.

Barki:
Na boki stojąc: 20 x10, 18 x12, 15 x20 + DS: 12 x12, 7 x12, 2 x12. - przerwy 45 sek.

Wyciskanie siedząc: 46 x10, 53 x7, 53 x5, 53 x5 + DS: 35 x10. - przerwy 1 min.

Łydki:
Wznosy siedząc: 100 x45, 100 x45, 100 x45 - przerwy 1 min.

Uwagi:
Najsłabsza partia zrobiona, ładnie idzie, ostatnio kłade nacisk na intensywność i efekty są. Barki ciężko się robi po klatce, ale przynajmniej nie trzeba tyle ładować przy wyciskaniu z przed klatki i stawy tak nie dostają.

Suple:
mono 2x 5g.
przed trening: 1 miarka Shock Therphy
+ białko w ciągu dnia, po treningu.
magnez, B6, wit. C 400mg

Żarcie:
Nie pamiętam, ale 6 posiłków było, ogólnie dobre jedzenie, chyba nawet za dużo białka dałem w ciągu dnia, ale węgli i zdrowych tłuszczy też sporo.


http://www.youtube.com/watch?v=Q_RbHfHnSbg

Pioter1994
10-10-12, 19:34
Fast wpis:

9.10.12, WTOREK, PLECY + BARKI (TYŁ) + KAPTURY:

Plecy:
Ściganie wyciągu do klatki szeroko: 70 x15, 75 x12, 80 x7, 80 x6 + DS: 60 x15 - przerwy ok. 1 min.

Wiosłowanie sztangą nachwyt: 80 x12, 90 x12, 100 x10, 110 x6 + DS (podchwyt): 70 x15 - przerwy 1- 1,5 min max.

Dzień dobry: 70 x15, 80 x12, 90 x10, 100 x6 - przerwy 1 min.


Barki(tył)
Na boki w opadzie siedząc: 12 x17, 12 x16, 12 x16, 15 x14 + DS: 10 x15 - przerwy 45 sek, przed ostatnią serią trochę dłuższa.

Kaptury:
Szrusgy z przed klatki: 80 x20, 80 x20, 80 x20 + DS: hantle 15 x max. - przerwy 1 min.

Uwagi:
Wiem dlaczego myślałem że mam słaby uchwyt, po prostu gryf mam grubszy niż taki przeciętny na siłowni i nie mogę kciukiem go całkowicie obiąć - dlatego na siłowni w szkole nie mam problemu z uchwytem.

Zrobiłem sobie własne batoniki proteinowe, skład:
- masło orzechowe własnej roboty (orzeszkji ziemne 100g, 1,5 łyżki miodu, 2 łyżki olwiy)
- 100g płatków owsianych,
- białko 50g, w tym przypadku truskawka (dlatego czerwone).

66356636

Dziś dzień regeneracyjny. Byłem na szczepieniu tak wg. a jutro robimy łapki.

Suple:
- mono 2 x5g,
- białko 2x wg. braków,
- wit. C 400mg,
- wit. b6 + mg.

Żarcie:
6 posiłków, ale przynam się że był mały cheat meal - domowa pizza, ale nie duży kawałek, 45 min. po treningu (razem z sałatką z tuńczyka i ryżem).

.rocky
10-10-12, 21:02
masz jakies aktualne zdjecia formy

Pioter1994
11-10-12, 20:36
Nie mam, nie robie teraz fotek ani się nie mierze, przeszło mi to raczej, po prostu patrze w lustro i kieruje się ewentualnie opinią ludzi która ma dla mnie jakieś znaczenie. Jak nalegacie to moge coś wrzucić, żaden problem.

Dzisiaj mnie bark po szczepionce bolał, dziwne uczucie jakbym miał synthol w barku... Dzisiaj łapki, problem z czasem znowu, nie wiedziałem, że w 3 klasie tak ciężko będzie, ale nie ma co narzekać - zawsze może być gorze.

Zaraz Shock, troche więcej niż jedna miarka a na trening woda z miodem i troszeczkę soli na pompę.

Micek185
11-10-12, 20:53
mysle ze nadal jestes grubą parówą dlatego nie wrzucasz zdjeć, do tego nie przebiegniesz 100metrów bez zadyszki.


ps, ile chcesz za beczke?

.rocky
11-10-12, 23:01
ile tej soli na pompe sie pije ?????

Pioter1994
12-10-12, 00:21
ile tej soli na pompe sie pije ?????

Nie soli, tylko miód - stały dopływ węgli i wyższy poziom cukru na treningu + sól jako składniki mineralne. Naturalny zamiennik carbo do picia, jak chcesz to podam Ci przepis.


Foto z przed 2 miesięcy po ponad miesiącu kompletnego offu, 3 posiłkach dziennie, brak aktywności fizycznej, czyli miazga fizyczna i psychiczna(wakacje) - TAK, TAK, nie umiem pozować:
66536654

I 9 tydzień na mono:
6655665666576658

Wiem, wiem Micek.. słąbo, żenada, możesz po mnie jeździć :P

fallenursus
12-10-12, 00:26
tez mi prxykro ze jeszcze trzy lata na sucho ':)

Micek185
12-10-12, 08:06
Nie soli, tylko miód - stały dopływ węgli i wyższy poziom cukru na treningu + sól jako składniki mineralne. Naturalny zamiennik carbo do picia, jak chcesz to podam Ci przepis.

trening ma wywołac jak najwieksza odpowiedź anaboliczna więc dostarczanie węglowoadanów na treningu poprostu mija sie z celem.

a co do zdjęć tak jak pisałem wczesniej no parówa, ale na solidnych nogach. plecy dość szerokie także jak mi nie sprzedasz tej beczki to sam ją wytargaj na podwórko przerzucaj w dni NT do tego biegaj za dzikami po lesie to Ci zejdzie ten pas i bedzie widac atletyczna sylwetke, inaczej do konca zycia bedziesz parówą. soga nie ma bo ogłasasz sie a nie odpowiadasz na pytania :(

Pioter1994
12-10-12, 13:27
trening ma wywołac jak najwieksza odpowiedź anaboliczna więc dostarczanie węglowoadanów na treningu poprostu mija sie z celem

Jeżeli wiesz lepiej od Michała, Roberta Burneiki a nawet dr. Kulisza, który sam polecał to sportowcom których prowadził to szczerze mi zaimponowałeś. Kilka razy już to wspominali w swoich filmikach, jest chyba w tym wywiadzie też, ale dokładnie to nie pamiętam a nie chce mi się całej rozmowy przeszukiwać:
http://www.youtube.com/watch?v=ApT7ivml-MM

W Polsce mało jest ludzi latających po ogrodzie, robiących przysiady z beczką na głowie - nie było odezwu, więc kisze sobie w niej ogóraski na zime.


Dzisiaj trening nóg i wrzuce rozpiske łap.

Pioter1994
14-10-12, 21:07
11.10.12, CZWARTEK, TRICEPS + BICEPS:

Tico:
Wycisk wąsko: 65 x10, 70 x6, 70 x5, 70 x5.

Francuz siedząc jednorącz: 12 x15, 14 x10, 14 x10.

Francuskie podchwyt, za głowę: 25 x15, 30 x10, 30 x10 + DS: pompki na poręczach + odwrotne pompki.

Biceps:
Łamana stojąc: 40 x15, 45 x12, 50 x8,

Hantle z supinacją, naprzemiennie: 20 x12, 22 x10, 25 x6.

Modlitewnik hantel: 20 x6, 18 x9, 15 x15.

+ Przedramiona:
Długa sztanga, nachwyt: 35 x10, 35 x10, 35 x10 + DS: 20 x12.

Zaraz wpiszę nogi.

Pioter1994
14-10-12, 21:16
12.10.12, Nogi + brzuch:

Nogi:
Przysiady ze sztangą: 90 x10, 100 x10, 110 x10, 120 x8.

Wykroki ze sztangą: 95 x max, 90 x max, 80 x max, 80 x max + DS: 60 x max,

MC na prostych: 95 x10, 105 x10, 115 x8.

Syzyfki (nowe ćw.) 0 x15, 10 x12, 15 x10, 20 x8.

Brzuch:
Ławka skos dolny: x50, x50 x50.

Jeszcze trzeba się uczyć echh

Pioter1994
06-12-12, 19:18
Planuje robić kalte 2x in week od nowego roku. Rozkład partii już mam (thx fallen jeszcze raz za pomoc).

Teraz ćw., planuje coś takiego:
chest - siłowo
10 serii bench press 6-1 powt.
+ ewentualnie rozpiętki na skosie na dobicie.

chest 2 - kultursytycznie
- hantle skos 4 serie, regress,
- bench press 12-6
- pompki na poręczach do upadku 3 sety.

Nie wiem, może ktoś ma lepszy pomysł, dlatego wklejam...

Pioter1994
18-12-12, 23:15
Dzisiaj próbowałem kaltke, słabiutko 90kg poszło, 95kg nie poszło echhhhhh, od nowego roku klatka 2x na 8 dni 1 raz siłowo i 1 raz kultursytycznie, trzeba się wziąśc. Moze po wczorajszych nogach padniety byłm, ale ogolnie też kumple mnie rozpraszali, ciężko.

Plecy, nogi i barki ida mi teraz jak burza, sam sie dziwie. Pod koniec roku planuje tydzień przerwy i sucha masa.

Kilka dni temu jakaś kontuzja mnie wzięłma, coś z szyją, ale teraz jest ok.

Nie wiem ile teraz waże, ale na pewno mniej niż kiedyś, ogólnie zgubiłem sporo kg.
Foto:
687268736874687568766877

Trening na nowy rok:
Plan:
1. Nogi+łydki
2. Klatka (siłowo)+ barki (przód i bok) + brzuch
3. OFF
4. Plecy (tył barków) + biceps
5. off
6.klatka (kulturystycznie) + triceps +brzuch
7.off
8. off

1. Nogi:
- przysiady ze sztangą 4s 12-6 reps,
- wykroki ze sztangą 4s x max,
- mc na prostych 3s 10-6 reps.

Łydki:
- odwrotne wznosy 3s x30-50,
- wznosy 3s x30-50

2. Klatka:
Siłowo:
- wycisk płasko 6serii x 6,5,4 powt. - start od 70kg (dokładać co 2kg i zmiejszając powt. potem cofając się zwiększyć o 2kg i znowu zmiejszać reps np: 6 serii po: 70x6, 72x5, 74x4 i znowu następny tydzień: 72 x6, 74x5, 76x4 itd.), przerwy 3 min.

Barki, przód:
- wycisk sztanga siedząc 4s 15-6 + DS: 2 sety x max,
- na boki z podparciem 3 serie 10-20 reps. + DS 2 sety x max.

Brzuch:
- sprężynki 3s,
- skosy 3s.

3. OFF

4. Plecy:
- podciąganie 4s x max,
- wiosło sztangą 4s 12-6,
- dzień dobry 3s 12-6 reps.

Barki: (tył):
- wznosy w oapdzie siedząc 3s 15-10 powt.

Biceps:
- hantle z supinacją 3s,
- hantle młotkowo 3s.

5. OFF

6. Klatka (kulturystycznie):
- sztanga skos 4s 12-6 powt.
- hantle płasko 4s 12-8 powt.
- rozpiętki skos 3s.

Triceps:
- francuskie do czoła leżac, łamana 3s 12-8 powt.
- hantel jednorącz za głowę 3s 12-8 powt.
- prostowanie na wyciągu 3s 12-8 powt.

Brzuch:
- skłony skos dolny 3s,
- sprężynki 3s.

7. OFF

8. 0FF


To tak wstpenie, rzadko zaglądam na forum bo w kompie neta nie mam, jakiś problem nie wiem, siedzie na kompie siostry...

Pioter1994
27-12-12, 19:49
Miałem trochę problemów bo ciężko zedytować to na 10 letnim kompie, do tego karta pamięci w telefonie mi padła i skasowało mi najnowsze foty i filmiki z treningów, ale miałem kilka na kompie z tego roku :D


http://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=5rWTAnAhNA0

Pioter1994
14-01-13, 13:35
Prowadzę teraz relacje na innym forum, uczesnicze w jednym konkursie i prowadze realcje, oraz z tamtej relacji wklejam do swojej zwykłej na tamtym forum. Relacja pełna obrazkó itd. a, że tutaj są inne kody nie mogę jej skopiować bo połowy rzeczy nie widać, a nie będę specjalnie zmieniał wszytkiego bo po prsotu mi się nie chce i za dużo czasu w dupe leci.

Wrzuce ogólne info:


Plan treningowy:
1. Nogi+Łydki
2. Klatka (siłowo)+ Barki (przód i bok) + Triceps + Brzuch.
3. OFF
4. Plecy + barki (tył) + kaptury.
5. OFF
6.Klatka (kulturystycznie) + biceps +brzuch
7. OFF
8. OFF

1. Nogi:
- przysiady ze sztangą 4s 12-6 reps,
- wykroki ze sztangą 4s x max,
- syzyfki 4s

Łydki:
- odwrotne wznosy 3s x30-50,
- wznosy 3s x30-50

2. Klatka:
Siłowo:
- wycisk płasko 6serii x 6,5,4 powt. (będę opisywał o co chodzi).

Barki (przód i bok)
- wycisk sztanga siedząc 4s + DS: 2 sety x max,
- na boki z podparciem 3-4 serie + DS 2 sety x max.

Triceps:
- gigant seria: francuskie do czoła łamaną + "wyciskanie" wyciągu + francuskie podchwyt sztangą prostą 3s.
- odwrotne pompki/ prostowanie ręki z hantlem (sposób do wyboru) 2s.

Brzuch:
- skos dolny z obciążeniem 3s,
- skosy 3s.

3. OFF

4. Plecy:
- podciąganie 4s x max,
- wiosło sztangą 4s,
- MC 3-4 serii.
Tył barków:
- na bok w oaprciu o łąwkę 4 serie.
Kaptury:
- szrugsy 4-5 serii.


5. OFF

6. Klatka (kulturystycznie):
- sztanga skos 4s,
- wycisk hantli skos 3s,
- wyciskanie wg. Szyderskiego 3-4 serie,

Biceps:
- uginanie sztangą łamaną stojąc 3s,
- seria łączona: hantle młotkowo + hantle z supinacją 3s.

Brzuch:
- skłony skos dolny z obciążeniem 4s,
- sprężynki 3s.

7. OFF

8. 0FF[LEFT][COLOR=#000000]

Dieta przez ostatni tydzień całkiem nieźle, aż sam się dziwie.


Od jutro zarzuce suple, mono, wit. b6 + magnez, wit. C, białko i mam jeszcze przedtreningówkę, ale to jak wrócę do szkoły bo teraz ferie mam to nie opłaca się korzystać.

Z kreatyną sprawdze na sobie troche inne dawkowanie: 2 pierwsze tyg. 10g ED, potem kolejne 10 tyg. 5g ED. Zobacze jak zadziała.

Fotek teraz żadnych nie robię, jak będę robił podsumowanie konkursu to coś wrzuce.

fallenursus
14-01-13, 13:41
dwuglowych nie robisz?

Pioter1994
14-01-13, 14:02
Przy wykrokach robie głębokie to czuje mocno dwugłowe + syzyfki też są na dwugłowe, ale co jakiś czas będę zmieniał na MC na prostych bo boję się że szelki plecaka się zerwą (zawieszam plecack odwrotnie na brzuchu, ładuje obciążenie i robie syzyfki).

Pioter1994
31-03-13, 19:32
Ostatnio mam problem z treningiem nóg, dosyć ostro je katuje i zauważyłem, że od 3 treningów ciężko mi serce pracuje podczas treningu. Dzisiaj zrobiłem moze z połowe treningu i odpusciłem bo po prostu brakło mi sił. Może za ostro je katuje?

Pyty robie co 8 dni (tak jak wszystkie partie, tylko klatka co 4 - priorytet):

Trening wyglada tak:
- fronty 4 serie, progresja co 10kg - 12, 10, 8, 6 reps,
- siady 3 serie progresja co 10-20kg i potem drop sety 3-4 zjazd z ciężaru do 30kg x max,
- MC na prostych 3 sere, przerwy 30- 45 sek.
Potem łydki i między seriami brzuch.

Możliwe jest to, że to od duzych dawek magnezu z wit. B6? Biore 3 tab. ED tego - http://www.doz.pl/apteka/p15569-MgB6_tabletki_Hasco_60_szt

Od przedtreningówki to raczej nie jest bo odstawiłem jakieś 2 tyg. temu. a z supli teraz biore tylko mono 5g, nic wiecej.

Jakies pomysły?

slim shady
31-03-13, 19:41
jak wygląda Twoja dieta ? robisz dobrze wszystkie ćwiczenia ?

Pioter1994
31-03-13, 19:51
Dieta ciężko idize, ale wyglada mniej więcej tak:

1. Rano sniadanie chleb razowy/ płatki owsiane do tego jajka gotowane/ jogurt naturalny lub to i to, do tego warzywa.

2. Jeżeli jestem w szkole to chleb razowy / banan + szynka z kurczaka + twarożek+ orzechy + warzywa (rzodkiewka, ogrek etc.) + batonik jeżeli w domu to tutaj jest posiłek przed treningiem.

3. Przed treningiem: ryż z jabłkiem + mięso wieprzowina, ryba, kurczak lub jeżeli brak to jajka sadzone + jeżeli nie ma jabłka do ryżu to surówka.

4. Po treningu: Ryż z jabłkiem + mięso + surówka/owoc.

5. Chleb razowy/płatki owsiane/ banana + jogurt naturalny + owoc (gruszka, jabłko).

6. Twaróg + oliwa z oliwek + ewentualnie jakiś owoc.

To tak mniej wiecej wygląda, nie licze co i jak, jezeli robię mase to zwiększam ilość jedzenia, jeżeli nie to zmniejszam. Jeżeli jestem głodny między posiłkami to jem też jakieś owoce, bardzo rzadko słodycze.

Co do treningu to technika myślę OK, ostatnie 1-2 powt. w ostatniej serii na mniejsze partie (np: biceps) dopuszczam oszukane nic wiecej.

Pioter1994
02-08-13, 17:02
Dobra wracamy do starej relacji.

Walne se tu linka, żeby nie było aż takiej luki:
http://www.e-gym.pl/showthread.php?35540-Pioter1994-Konkurs!!-Zmie%F1-sylwetk%EA-z-E-gym-pl!!!

Suplementacja obecna to kreatyna 15g w DT i 10g w DNT, 5g jabłczanu rezta to mono. Kreatyne cykluje, zostało jeszcze4 weeks. Białko tylko po treningu 35g, przedtreningówka tylko w DT 1-1,5miarki max. BCAA w razie potrzeby, czasami rano 5g do krety.
Aspiryne wywaliłem, robie przerwe przynajmniej 2 weeks.

Jeden trening wypadł mi z powodu wyjazdu - barki. Myślałem, że zrobie je dzisiaj, ale lecimy jednak planowo.
Dzisiaj łapska.


http://www.youtube.com/watch?v=VsxxEETV_q0

fallenursus
02-08-13, 17:08
Barki/bić/tric

Pioter1994
02-08-13, 17:22
To wtedy musiałbym obciąć troche barki bo mam hardcorowo dosyć hmm, albo OK. Zrobie barki ostro i potem łapencje w Super Seriach :)

Pioter1994
02-08-13, 20:29
Trening w mokrych dresach...

Barki + Tric + Bic:
Barki:
- wycisk siedząc 4s 58kg -67kg, 12-5 reps.
- na boki stojąc 4s, 15kgx 15 powt. + 2 DS.
- unoszenie na tylni akton 3s 28kg x10 reps + DS 15kg x16 reps.
- podciąganie hantla do klatki jednorącz 3s 21kg-25kg, 15-10 + DS nanie15kg x10.

Triceps + Biceps:
SUPER SERIE:
Francuskie do czoła + uginanie prostej podchwyt:
30-35-40kg x12,10,8 + 35-40-45kg x12,10,8.
Prostowanie na wyciągu, prosty drążek (nowość dla mnie) + łamana, bardzo wąsko stojąc:
3x 30kg x12 + 30kg x12 - przerwy mniej niż 30 sek.
Pompki na poręczach + uginanie o kolano hantel:
3x 0x15 + 15kg x10 - przerwy mniej niż 30 sek.

Barki zrobiłem tak jak w planie, zrobiłem wszystko co chciałem. Łapy trochę pokombinowałem, zrobiłem je bardzo intensywnie.

Żyły fajnie powyłaziły, szkoda, że tel padł to bym jakaś fotke walnął.

Jutro nogi + łydki i najprawdopodobniej brzuch.


http://www.youtube.com/watch?v=PLrxT8Vu978

Baloniarz
02-08-13, 20:47
Żyły fajnie powyłaziły, szkoda, że tel padł to bym jakaś fotke walnął.


Też tak mam jak biorę na klate 120 :)

Pioter1994
02-08-13, 20:49
Ale żyły na klatce barkach czy łapach, czy może level up i all? :D

fallenursus
02-08-13, 21:01
3lvls up i na uszach.
Niechcialo mi sie robić prania to bem w dresach i polo . Eyglafslem jak klaun ale nikt nawet nie spojzal :)

Pioter1994
02-08-13, 21:04
Hehe ja bym nie potrafił w polo trenić, zwłaszcza w takim:

7553

Looks disgusting :>

fallenursus
02-08-13, 21:32
To najt w takich chodzi. :)

Pioter1994
03-08-13, 22:17
Legs:
Siady do poziomu 4s 105-136kg x12-6 powt. + 100kg x10.
Fronty 3s 83-103kg x10-6 powt.
Wykroki ze sztangą 3s 85kg x max.
Syzyfki z plecakiem z przodu 4s 0-30kg 20-10 powt. + DS 0 x max.

Łydki:
Wznosy obunóż 5s, 85kg x max + DS 0 x max.


Fotka w trakcie treningu:
7569

Ogólnie to się dzisiaj piekielnie nie wyspałem, jakieś 4h snu nie całe wpadło. Nie mogłem zasnąć do 2w nocy a musiałem wstać rano o 6. Ciężko było się zebrać na trening, ale nie ma, że boli, nikt inny za mnie tego nie zrobi.

Po frontach trochę lędźwie mnie bolały, więc MC na prostych odpuściłem i wrzuciłem syzyfki, bardzo fajnie weszło, przerwy krótsze zrobiłem, ale trening i tak niezbyt intensywny. W większość przerwy 1-2 min, zleży jakie ćwiczenie.

Nagrałem ostatnią serie frontów, ale takie szneki strzelam, że nawet tego nie wrzuce xD


Jutro wkuwam testy bo mam teorteyczny w poniedziałek, wewnętrzny i się regeneruje.

W poniedziałek klatka, nie mogę się doczekać.

3:50 - kozak

http://www.youtube.com/watch?v=a9zd5zvvBus

fallenursus
03-08-13, 22:24
Good stuff!

Pioter1994
03-08-13, 22:40
What? Legs or song? :D

fallenursus
03-08-13, 22:50
Ogólnie.
Jakbyś jeszcze cycki miał to by było perfect :)

Pioter1994
03-08-13, 23:05
Na klatce skupie się ostro w październiku i listopadzie, jak teraz krete skończe to robie offa od supli na cały wrzesień i potem wskakuje na trening pod siłe klatki 8 weeks, mono w większych dawkach + jakiś pre typowo pobudzający. Kolega mi polecił system 5/3/1/3/5 na WL, może być dobre.

Na razie trenuje wszystko bez priorytetów.

Pioter1994
05-08-13, 12:39
Egzamin wewnętrzny z teorii zdany - 73/74 pkt.

Jak wróciłłem do domu to o 8.30 zasnąłem znowu obudziłem się o 12.30 :D 4h z rana nigdy tak nie miałem :P

Dzisiaj czeka mnie trening klatki, ale najpierw jeszcze jazdy na 16-18, wiec trening pewnie wyjdzie około 20, zanim wróce i zjem przed nim.

Z dietą narazie dosyć słabo przez ten sen, zaraz jakaś zapiekana z kurczakiem i makaronem.

Pioter1994
05-08-13, 23:40
Klatka:
Wycisk płasko: 4s 67-82kg, 12-3 reps. - ostatnie 2 sety lipa.
Wycisk skos 4s 61-76kg, 12-5 reps.
Rozpiętki skos 3s, 29kg x8
Wycisk hantli płasko 4s, 33kg x8-5 + dodatkowa seria 27kg x max. - krótkie przerwy.
+ wycisk płasko, wszystko jako drop set:
70,60,50,40kg x max.

Próbowałem dodać do wyciskania sztangą +2kg, ale 2 ostatnie seria, nie poszły na tyle powt. ile chciałem, chociaż z wyliczeń i tak na + wychd0ze, względem poprzedniego tygodnia... Reszta ćwiczeń na +.

Za tydzień odejme po 1kg ze wszystkich serii na WL i spróbuje więcej powt. zrobić.

Trening zrobiłem późno dosyć, coś koło 20.45, więc mogą być problemy, żeby zasnąć. Na szczęście jutro mam cały dzień wolny i trening pleców.


http://www.youtube.com/watch?v=OHs5cg5RIu8

Pioter1994
07-08-13, 13:12
Plecy:
podciąganie szeroko do klatki 5-20kg, 12-5 powt
wiosło nachwyt 75-105kg 15-7 powt. + 1 DS.
wiosło hantlem 47- 62kg, 12-6 powt. + seria 27kg x max.
mc 100-120kg, 10-8 powt.

Przy MC nie było prolbemów z lędźwiami, chciałem nawet 130 jeszcze zrobić, ale wolałem nie ryzykować.

Po treningu jak wziąłem suple, cośtam zjadłem spotkałem si z umplem i poszły 2 browarki, więc średnio to wyszło, ale nie widziałem się z nim pół roku więc była okazja :D

Dzisiaj barki.

Pioter1994
08-08-13, 12:49
Barki:
- wycisk siedząc 4s, ciężary mniejsze niż ostatnio, skończyłem 67kg.
- na boki stojąc 4s, piramida po 7-15kg x20 reps all, przerwy 30 sek. i potem zjazd 2 DS do 7kg
- unoszenie na tylni akton 3s 29kg x10 reps + DS 15kg xmax.
- podciąganie hantla do klatki jednorącz 3s 22-26kg 15-10 powt. + DS: 15x max.
+ stanie na ugiętych rękach przy ścianie 4s x max, krótkie przerwy.
Brzuch:
4-5 ćwiczeń 1-3 serii.

Przy wycisku siedząc troche zyebałem, bo stojaków nie podwyższyłem i pierwsze powtórzenie robiłem nisko z poziomu klatki, nastepnym razem zrob ie na normalną wysokość.

Czuje już tą retencje wody po mono, napuchnąłem, na koniec krety zostanie mi 50 kap. jabłczanu, może przejde na same jabłko na koniec, zobaczymy.

Dzisiaj off, a jutro łapy, będzie ostra pompa.

Pioter1994
08-08-13, 21:30
Poszło 40 minut rowerka po jazdach, nie mogłem wytrzymać na dupie.


Po rowerze BCCA Drink z Activlaba . Smak podobny do BCAA Nutrenda w shocie, ale bardziej rozcieńczony, w miare git, schłodzony. Składowo jednak bardzo słabo, w 250ml 4g BCCA w proporcji 2:1:1, czyli mało.

Jutro łapy, nie mogę się doczekać!!!

smoczyna
09-08-13, 09:53
czemu BCAA po cardio a nie przed?:)

Pioter1994
09-08-13, 11:56
Na godzine przed jadłem posiłek, więc BCAA zbędne, po natomiast od razu nie jadlem, jakaś godzine później dopiero. :)

Dzisiaj łapy, przedtem jazdy o 14, w największy upał bez klimy :(

Pioter1994
09-08-13, 22:10
Łapska!

Triceps:
wycisk wąsko 4s 60-75kg, 12-6 powt. + 1 DS.
francuskie siedząc 3s 15kg, 12 powt. + 1 DS,
francuskie leżąc łamaną: 32-42kg, 12-7 powt.
+ pompki na poręczach 0x 20 powt.

Biceps:
uginanie szeroko łamaną 4s 34-49kg, 15-8 powt. (w ostatniej już oszukane)
supinacja siedząc wg. Philla Heath'a 3s 18-20kg, 12-8 pwot.
modlitewnik łamana, wąski uchwyt 3s 33-42kg, 12-6 powt. + 1 DS. 25kg x20

Przedramiona:
uginanie nachwyt prostą sztangą stojąc 3s 25kg, 15 powt.
uginanie z hantlem podchywt z zawijaniem, 3s 20kg, 10 powt.
"obkrętki" 9kg x max.

Foto luzem, sorry za morde:
7587

Normalnie wygląda to znacznie lepiej, ale chuy.

Jutro nogi!

PS: niechcący bym wpisał realcje do Baloniarza, ale sie skapnąłem :D


http://www.youtube.com/watch?v=b_Fm7lBr_BM

fallenursus
09-08-13, 22:13
Rosniesz.
Nice. Keep doing what you doing.
You goy my respect.

Pioter1994
11-08-13, 12:05
Wczoraj nie mogłem zrobić wpisu bo coś z forum miałem, nie wiem.

Trening taki jak ostatnio:
Legs:
Siady do poziomu 4s 107-138kg x12-6 powt. + 90kg x12
Fronty 3s 85-105kg x10-6 powt.
Wykroki ze sztangą 3s 90kg x max.
Syzyfki z plecakiem z przodu 4s 5-35kg 20-10 powt. + DS 0 x max.

Łydki:
Wznosy jednonóż, ze sztangą 4s 70kg x10
Obunóż 100 x25 + DS: 80,60 x25.

Brzuch:
Pare ćwiczeń, krótkie przerwy.


Strasznie nei chciało mi się nóg robić, ale się zmusiłem. Trening teoretycznie słaby, bez więskzego skupienia, ale dzisiaj i tak zakwas siedzi ogromny, a to dopiero pcozątek.

Dwójki też idą, widze (łapa mała jakaś wyszła na fotce :P)
7588

7589


Coś ciekawego wywnioskowałem z moich dzienników treningowych które zapisuje. Kiedyś przy przysiadach robiłem progresje co 10kg i nie miałem problemu by dokładać, nawet gdy kończyłem 70kg, myśle, że moge to zrobić też z klatką.

Dzisiaj OFF,ale na rowerze jade do kuzyna, jutro klatka wreszcie.

kfc
11-08-13, 15:53
pupeczka zgrabna :)!
może mi się wydaje, może nie? cycucha brakuje mi u Ciebie? ( bo mi brakuje na bank ;p)
gratuluje wyniku egzaminu.

Pioter1994
11-08-13, 18:30
Z klatką słabo, ale walcze :D Może fotke jakaś wrzuce następnym razem, jak to wygląda :)

Co do egzaminu to dopiero wewnętrzny, teraz czeka mnie państwowy.

Pioter1994
12-08-13, 21:51
Poszła klatka.

Zrobiłem progresje co 10kg, i moje przypuszczenia się sprawdziły. Ostatnia seria 81kg x6 powt. poszła, czyli -1kg i 3 powt. na +.

Trening praktycznie taki jak ostatnio, może więcej pow. w rozpiętkach i wyciskaniu hantli, reszta ta sama.

Progress we wszystkich ćwiczenaich więc super.


Fotki miałem zrobić, ale zapomniałem, chyba przez to, że progress był xD

Jutro plegary i szykujemy się do egzaminu, ale państwowego tym razem na piątek, narazie sama teoria.

Pioter1994
13-08-13, 22:13
Plecy zrobione. Straaasznie nie chciało mi się dzisiaj, ale jak zacząłem trening to tak jakby coś się we mnie przełączyło na tryb treningowy i elgancko poszło.

Ciężary podbiłem, podciąganie szeroko do klatki22kg na 5 powt. ciężko, ale poszło, wiosło sztangą też na +, progresje na wiosło hantlem zmieniłem, ostatnia już 65kg x6. Co do MC to ostatnia 135kg x6 powt. i ŻADNYCH problemów z lędźwiami, więc mogę zacząć powoli wracać do większego złomu.

Co ciekawe mimo małch cieżarów w MC, wgłębienie między prostownikami jakby głębsze więc fajnie. Wkurza mnie tylko retencja wody, bo na burzchu mam skórę grubszą.

Możliwe, że next week zmienie plan, an 4x w tyg., i ćwiczenia niektóre podmienie, zwłaszcza na nogi, bo robi się nie bezpiecznie ze stojakami.

Jutro barki, kaptury i brzuch!


http://www.youtube.com/watch?v=-P-QpZcOu-A

.rocky
14-08-13, 00:27
ta retencje to od czego masz? kreatyna? tez chciałem to wygrane mono zjeść ale jak ma mnie podlać to pierdole takie cos

Baloniarz
14-08-13, 09:47
*Dziwię się że ludzie na kreatynie retencję jakąkolwiek czują i nawet potrafią rozróżnić mono od jabłczana które nie podlewa :) hmm, ktoś tu jest podatny na opisy :P

DTX
14-08-13, 09:50
kiedys czytalem ze 70% ludzi nawet nie odczuje potencjalu krety

fallenursus
14-08-13, 10:43
Cały cxzas na krecie . Bmnie czuje sie zalany od mono..

Baloniarz
14-08-13, 10:53
Ja na masie będę lecial mono 5g+5g jabłczanu żeby mnie aż tak nie ulało :P

Micek185
14-08-13, 12:23
na brzuchu Ty nie masz renencji wody tylko permanentną "retencje tłuszczu"

.rocky
14-08-13, 12:28
a te karmowskie i slodkiewicze gadaja ze podskórna retencja po mono to mit i takie cos nie występuje retencja wody jest owszem ale wewnątrz komórkowa w mięśniach a nie pod skora

fallenursus
14-08-13, 14:15
Munzer tez gadał ze to nie 200mg winstrola dziennie i zabijanie estro na maxa chemia i diuretyki a dieta zrobiła go tak pocietym.

Pioter1994
14-08-13, 15:05
Ja czuje retencje po mono i to bardzo dobrze. Czuje się bardziej napuchnięty, ale i taki jakby "wodnisty".

A jak szybko się ona pojawai to u mnie bynajmniej zależy od dawki. Mono cyklowałem 3 razy, spcjalnie w różnych dawkach, przy 10g ED, pojawia się już po około 4 tyg., przy 5g pamiętam, że póżno po około 6 tyg. Teraz lece dawki 10g, i 5g, do tego jabłko 5g, a już 7 tydzień i czuć to napuchnięcie. A czy to domięśniowe czy nie, to mnie mało interesuje bo jeden tak mówi inny nie i chuy, ważne, że ja to widze gołym okiem, a ide do przodu i tlyko to mnie interesuje.

Co do "retecnji tłuszczem" to raczej nie możliwe, bo w diecie nic nie zmieniałem, nie jem zbyt dużo, a waga stoi praktycznie w miejscu, jutro się na czczo zważe i zobaczymy. 1,5 tygodnia temu było 79,3kg. Zresztą nie waże się już zbyt często, bo to też lipny wyznacznik, najlepiej patrzeć w lustro.
Dirty mass odeszło w zapomnienie :P

Micek185
14-08-13, 18:39
nie zrozumiałes, nadal masz za mało mięśni a za dużo tłuszczu żeby w ogóle to samemu zaobserwować. wystarczy że danego dnia bedzie niższa temeratura i ciało reaguje inaczej. jedyne co sie naprawde dorzuci wody do ciała to węgle.

Pioter1994
14-08-13, 21:28
Mięśni będzie chyba zawsze za mało, a nie sądze, żeby temperatura danego dnia miałą wpływ na retencje wody.

Barki poszły. Cieżary pdobiłem ,wycisk z przed głowy 65kg x8, chchiałem 70kg jeszcze, ale zrobiłem 2 i 3/4 - zabrakło pary, potem dropy. Na boki hardkorowo, dużo reps, spory ciężar na koniec i jeszcze drop sety. Reszta ćwiczeń też na +. Zrobiłem też szrgusy a potem jeszcze, 3 serie takiej dobitki:


http://www.youtube.com/watch?v=lnLEyhpDSps

Petarda po barkach tak je dobić, tylko oczy całe czerwone są bo krew do łba leci :P

Foto:
Luzem:
7594

Tu spina, sory za jakoś, ale ręka mi się trzęsła... :P
7595

Szału nie ma, do celu jeszcze sporo lat, i kłucie dupy pewnie, ale co tam :P Co do brzucha to coś tam może podlało, ale ciekawy jestem wagi.

W piątek rano czeka mnie egzamin państwowy z teorii. Potem polece po jakaś małą pake białka i paski, bo już całe rozprute są, ledwo trzymają, i oczywiście trening łap, masochistycznie je dowale! Jutro przygotowanai do testu...


http://www.youtube.com/watch?v=_Lvf7Zu4XJU

fallenursus
14-08-13, 21:44
Widzialem lasexzke na siłowni też tak robiła mmmmm...

Pioter1994
14-08-13, 21:50
Wchodzi świetnie, tylko szkoda, że nie ma możliwości się jakoś dociążyć dodatkowym złomem :>

Baloniarz
14-08-13, 21:51
A jaki jest cel tego ?? wylew ??

Pioter1994
14-08-13, 21:54
Nie fajnie idzie dobić barki, kiedyś próbowałem się nauczyć pompek z nogami poziomo w powietrzu, ale przestałem. robiłem różne ćwiczenia pod to, a to mi zawsze fajnie wchodziło i dodałem teraz, parzy jak cholera :D

Pioter1994
19-12-13, 23:28
Dawno nic nie pisałem tutej więc wpisze coś dzisiej.

Patrze, teraz, że o prawku pisałem, a więc kończąc tę historię - zdałem.
Obecnie miałem zapierdol na maksa w szkole, próbne matury, oraz test zawodowy z terorii - wszystko zdane, więc jest obiecująco, ale nie ma co na laurach spoczywać. Problem był, żeby to wszystko ogarnąć, w sensie treningi i te wszystkie spr., próbne testy, ale jest już OK. Mam spokój przez święta.


Co do treningów to od 3 tyg. zacząłem ciężary progresować i kcal podbijać. Szkoda tylko, że jeden tydzień treningów praktycznie mi wypadł z powodu choroby... ech, tak to jest, co chwile jakaś kłoda po nogi, ale trzeba to ogarnąć i iść dalej.

Dzisiaj zrobiłem fotki przed treningiem. Musze uważać bo zimno się zrobiło znowu w piwnicy - 8 stopni i świeżo po chorobie. Next fotki postaram się wrzucić już bez koszuilki, ale w domu pewnie zrobie bo zimno jak cholera.

http://s18.postimg.org/qvanf9fa0/Zdj_cie3913.jpg

http://s18.postimg.org/57lp4tevs/Zdj_cie3914.jpg

A tutaj znalazłem najstarszą fotke z początku treningów, jeszcze karton miałem zamiast okna xD
http://s22.postimg.org/qrlz15t29/zdjcie0268gs.jpg

Co ciekawe sporo osób mówi mi, że przeze ostanie tygodnie zrobiłem progress (zwłaszcza barki podobno), zobaczymy jak dalej to bedzie szło.


Relacji prowadzić nie będę bo po prostu nie mam czasu, ale postaram sie coś wrzucać.

Pioter1994
12-01-14, 19:35
Dobra wracamy do gry!
Od nowego roku zrobiłem 2 tyg. roztrenowania, bez żadnych supli, dieta taka sobie, robiłem treningi kiedy mi się podoba, a na nich trenowałem na co miałem ochotę. Co chwile przeszkadzały mi jednak jakieś choroby, jednak teraz już jestem w 100 procentach zdrowy.

Od jutra startuje na maksa.

Informacje- 31.12.2013
Waga: 79,3kg
Wzrost: 172cm

Obwody - po świętach na luźno:
Klatka: 105 - (max wydech, motyle lóżno).
Pas: 85
Łap: 37

Rekordy:
WL: 100kg
MC: brak kg
SQ: brak kg

Rozkład partii:
Pon: Klatka + przód i bok barków
Wto: Plecy + tył barków + brzuch
Śro: Off
Czw: Klatka + biceps + triceps + przedramiona
Pią: Off
Sob: Nogi + łydki
Ndz: Off


Poniedziałek:
Klatka:
- wyciskanie płasko 5s. x2 powt.,
- wyciskanie skos sztanga 3-4s, 10-6 powt,
- hantle płasko 3-4s, 10-6 powt.
- pompki na poręczach 2-3s x max.
Barki:
- unoszenie na boki stojąc 4s 12-8 powt.,
- unoszenie w przód hantli 3-4s, 12-8 powt.


Wtorek:
Plecy:
- ściąganie drążka szeroko do ud 4s, 15-8 powt.,
- wiosłowanie podchwyt w opadzie 3-4s, 10-6 powt.,
- wiosłowanie nachwyt 3-4s, 10-6 powt.
- MC 3-4s, 8-4 powt.
Tył barków:
- unoszenie w bok w oparciu o ławke 3-4s, 8-12 powt.
Kaptury:
- szrugsy ze sztangą/ hantlami 4s, 15-10 powt.
Brzuch:
wg uznania.


Czwartek:
Klatka:
- wyciskanie leżąc 5s x1 powt.
Triceps:
- wyciskanie wąsko 4s, 10-6 powt.
- francuskie leżąc do czoła podchwyt 3s, 10-6 powt.
- francuskie hantlem jednorącz łokieć oparty o oparcie ławki 3s, 10-8 powt.
Biceps:
- uginanie sztangą łamaną 4s, 12-6 powt.
- unoszenie młotkowo 3s, 10-4 powt.,
- modlitewnik, hantlem 3s, 10-4 powt.
Przedramiona:
Seria łączona wg Słodkiewicza:
- unoszenie sztangi za plecami z zawijaniem + trzymanie sztangi 3-4s x max.


Sobota:
Nogi:
- front squat 5s, 10-4 powt.
- MC na prostych 5s 10-4 powt.
- przysiady ze sztangą 3-4s 10-8 + DS.
Łydki:
- wznosy jednonóż 4s 12-8 powt.,
- wznosy na ugiętych nogach, obunóż 3-4s 15-10 powt.
Brzuch:
- wg uznania.


Dieta:
Posiłki 5-6 razy dziennie, wysoka ilość białka, ale węgli też sporo.
Śniadanie, 2x mniejsze posiłki w szkole, posiłek przedtreningiem, białko + źródło węgli po treningu, posiłek potreningowy, kolacja.
Zaraz po treningu dopuszczam jakieś cheaty razem z białkiem i ryżem/bananem na pdbicie kcal


Suplementacja:
DT:
- Shock Therapy przedtreningiem,
- kreatyna po treningu 5g,
- białko po treningu 40g.


DNT:
- kreatyna po południu 5g,
- białko wg potrzeb.


Cele:
- wzrost masy (obwodów), oraz siły.
- priorytet: klatka.



Wpisy z treningów postaram się robić, chcociaż to klasa maturalna + technikum, ale ogarne to myśle.
Fotki będę dodawał na bierząco.
Jakieś filmy też będą.

ZACZYNAMY OD JUTRA!

Pioter1994
13-01-14, 22:13
13.01.2014, KLATKA + BARKI, PONIEDZIAŁEK:

Klatka (ciężar/pot. w kolejności):
Wycisk płasko: 91kg x2, 5s.
Sztanga skos: 55, 65, 75, 75kg - x10, x8, x6, x5.
Hantle płasko: 36, 36, 33, 31kg - x7, x6, x7, x8.
Pompki na poręczach: 0kg x max, 3s.

Barki:
Unoszenie na boki: 12, 15, 15, 15kg - x12, x12, x12, x12,
Unoszenie przed siebie naprzemiennie, młotkowow: 9, 9, 10kg - x10, x10, x8. + DS: 7kg x max.

Wycisk - 91kg:

http://www.youtube.com/watch?v=KbpGX4Xw8jk&feature=youtu.be

Hantle - 36kg:

http://www.youtube.com/watch?v=hP4q0rm6z-Y&feature=youtu.be

Filmy sie rurszają i przerywają czasami bo YT coś zmienił WTF, kliknąłem jakąś opcje i zyebało się.

Relacja:
Gardło mnie znowu coś bolało nie wiem czemu, z rana jest ok, po południu boli, ogólnie czuje się bardzo dobrze hmm.

Trening super wszedł,m jutro będzie kwas na maksa.

Otworzyłem dzisiaj Shocka w środku znalazłem brylok Universala, fajny dodatek.. Bałem się smaku bo pamiętam starą wersje o smaku "grape" która dobrze pachniała, ale w smaku była straszna. Tutaj "hard lemonade" zapach mega, w smaku jednak nie dobry, ale moim zdaniem pre taki powinien być :P
Działanie takie jak zakładałem, pobudzenie OK, nie jakieś mega jak po Ripped Freak'u (chodziło mi o coś nie zbyt mocnego żeby łatwiej zasnąc), długo się trzyma, pompa super o to chodziło.

Jutro mam 3 lekcje i ide na pogrzeb mamy mojej wychowawczni, potem zjem coś na mieście i plecy w planie.


http://www.youtube.com/watch?v=wbKfCQGF_Z8

fallenursus
13-01-14, 22:19
Beastmode - wpierdalaj z kubka na pogrzebie. I wrzuc na yt.

Pioter1994
13-01-14, 22:28
Powiem, że nie moge iść na pogrzeb bo musze zjeść a za godzine mam plecy :D

Nie no wszystko mam ogarnięte, zjem zaraz przed wyjściem w szkole żeby głodnym nie być a potem może do chińskiej restauracji ryż + kurczak na ostro, 30min w domu i trening 45 min. później :)

Pioter1994
14-01-14, 23:53
14.01.2014, PLECY + BARKI (TYŁ)+KAPTURY+BRZUCH, WTOREK:

Plecy:
Ściąganie drążka szeroko do ud: 30, 35, 35, 40kg - x15, x10, x10, x6.
Wiosło podchwyt: 70, 80, 90, 100kg - x10, x10, x10, x6.
Wiosło nachwyt: 100, 90, 80, 70kg - x8, x9, x10, x12.
MC: 150, 150, 150kg - x5, x5, x5.

Barki (tylni akton):
Unoszenie w bok w oparciu o ławkę: 15, 18, 20kg - x12, x10, x10 + DS: 8 x max.

Kaptury:
Szrugsy ze sztangą: 90, 90, 90, 90kg - x15, x 15, x15, x15.

Brzuch:
Koła nogami na ławce: 1s,
Unoszenie nóg na ławce: 2s,
Russian twist: 10kg x max.


Relacja:
Nie chciało mi się dzisaj jechać do chińskiej restauracji pół miasta to wziąłem kebaba z podwójnym mięsem i najostrzejszym sosem jak zwykle i jak zwykle nie czułem go zbytnio...

Trening dobry, nie nagrałem nic niestety, natomiast rozwaliłem sobie całe dłonie, mam odciski, ale nie ma co płakać.

Jutro OFF, odpoczywamy + zaległości ze szkoły.


http://www.youtube.com/watch?v=eUoD5yiaOrc

xxmłodyxx
14-01-14, 23:57
od czego rozwaliles dłonie?

Pioter1994
15-01-14, 00:04
Od sztangi, mam całe w pęcherzach i skóra zdarta, ale normalka po treningu pleców.

xxmłodyxx
15-01-14, 01:32
skóra sie przyzwyczai xD Ja na poczatku bez rekawiczek tez była chujnia xD Ale teraz juz jest okej ; ) A martwy robie 3x w ciagu 2 week, a wczesniej 3x week xD xD

Pioter1994
16-01-14, 22:40
Ja mam po prostu delikatne dłonie i nigdy mi się nie przyzwyczają niestety, do tego mam gryf z rury która jest szorstka i dodatkowo ściera skóre.

Wpis jutro zrobie z dzisiejszego treningu.

Do tego jutro pewnie nogi zrobie bo w sobote studniówka, najwyżej bedzie polonez na zakwasie.

Pioter1994
17-01-14, 19:59
16.01.2014, KLATKA + BIC+TRIC, CZWARTEK:

Klatka:
Wyciskanie płasko: 96kg x1, 96kgx1, 96kg x0, 96kg x0, 87kg x1-mogłem odpuścić bo jeszcze zakwas miałem, ale lepszy ryc niż nic, w poniedziałek znowu podejdę.

Tric:
Wycisk wąsko: 55, 65, 70, 75kg - x10, x8, x6, x5.
Francuskie podchwyt: 20, 25, 30kg - x12, x10, x6.
Francuskie jednorącz o ławkę: 10, 12, 12 - x10, 9, 7.

Bic:
Unoszenie łamanej: 35, 40, 45kg - 10, 9, 8 (ost, osz.)
Młotki jednorącz: 18, 18, 18kg - 8, 8, 8.
Modlitewnik hantlem: 15, 15, 18 - 8, 8, 8,.

Tutaj mój sposób na triceps, wchodzi elegancko.

http://www.youtube.com/watch?v=lobbg7AKvPE&feature=youtu.be

Relacja:
Trochę bark prawy nadwyrężyłem przy klatce, a dzisiaj na wf-ie brawie go sobie wybiłem i naparza mnie, a zaraz nogi i w tym front squat, mam nadzieje, że będzie ok.

Co do klatki w poniedziałek podchodzę znowu do tego ciężaru, oby bark był OK.

Trening na łapy wybrałem super, młotki jednorącz to chyba od teraz moje ulubione ćwiczenie.

Dzisiaj zakwasy w tricepsach potężne


http://www.youtube.com/watch?v=NHFML7XRbqI

Pioter1994
18-01-14, 01:10
17.01.2014, NOGI + ŁYDKI, PIĄTEK:

Nogi:
Front squat: 75, 85, 95, 105kg - x10, x8, x6, x6.
MC na prostych: 70, 80, 90, 100, 110kg - x10, x10, x8, x8, x6.
Przysiady ze sztangą: 100, 110, 120, 130kg - x10, x8, x8, x6 + DS: 91 x11, 56 x10, x32 x15, 0 x10.

Łydki:
Wznosy jednonóż: 51, 61, 61, 61kg - x15, x12, x12, x12.
Wznosy wg. Franka Zane'a: 46, 46, 46kg - x15, x15, x15.

Brzuch:
Koła nogami: 3s

Front 105kg:

http://www.youtube.com/watch?v=D3d7KVka-Ek&feature=youtu.be

Przysiady ostani set + dropy:

http://www.youtube.com/watch?v=JfpnXp8_7-A&feature=youtu.be

Relacja:
Bark trochę mnie boli, zwłaszcza jak rękę podniose do góry, ale przy nogach w ogóle mi nie przeszkadzał, no może przy MC.

Cały weekend OFF, a jutro studniówka.

Oby tylko bark był OK na poniedziałek.


http://www.youtube.com/watch?v=ZGfNWKD3pqY

fallenursus
18-01-14, 01:26
gOod lifts brah.
Uważaj bo Peku ci powie że za duzo multimediów wstawiasz.

Pioter1994
18-01-14, 01:54
Jakby Peku był adminem to multimedia byłby w ogóle zakazane jak alko w czasie prohibicji.

Posiłek po treningu, zarazem ostatni:
http://s24.postimg.org/5r74yytdg/Zdj_cie3943.jpg
Do tego jeszcze kiwi i oliwa zraz pójdzie, a potem spać.

pekulski104
18-01-14, 15:51
Tak zażartowałem czy Fallen lub że mu się chce bo go podziwiam bo po takim treningu to bym zgona zaliczył .. :D a się zdenerował strasznie.. :P

Pioter1994
19-01-14, 20:14
Wczoraj studniówka do 5:30 dzisiaj spałem do 16.30 :D

Jutro olewam szkołe bo i tak nie wstane. w planie klatka i barki, tylko, że dalej czuje prawy bark. Mam uczucie jakby przedni akton był cały czas po bardzo cięzkim treningu wyciskania z przed głowy i gd podnosze rękę boli. Troche nim poruszałem wczoraj i dzisiaj może będzie lepiej jutro.

pekulski104
19-01-14, 22:05
Ja chyba też na łydki mam robić co nie ? bo mi na łydy nic nie polecaleś czy przy syfyzkach stojąc też działają ?

Pioter1994
19-01-14, 22:28
Czytaj uważnie co pisałem, a jak czegoś nie wiesz wszystko jest w necie.

Jutro może pójde do tej budy, ale na 11, żeby się wyspać i żarcia nie będę musiał tyle brać.

Pioter1994
22-01-14, 22:50
20.01.2014, KLATKA + BARKI, PONIEDZIAŁEK:

Klatka:
Wyciskanie płasko: 96, 96, 96, 96, 96kg - x1, x1, x1, x1, x1.
Wyciskanie skos: 58, 67, 77, 77kg - x10, x8, x6, x6.
Hantle płasko: 38, 38, 34, 31kg - x7, x5, x8, x9.
Pompki na poręczach: 0 x max, 3s.

Barki:
Unoszenie w bok hantlami: 15, 15, 15, 15kg - x12, x12, x12, x12 + DS: 7kg x15.
Unoszenie w przód hantli: 10, 10, 10kg - x10, x10, x10 + DS: 7kg x10.

Relacja:
Wpis z opóźnieniem wrzucam bo zapierdol na maksa mam teraz.

W ten dzień miałem problem z barkiem, ale trening wyszedł genialnie.


http://www.youtube.com/watch?v=9BQYiugOwBs

Pioter1994
22-01-14, 23:04
21.01.2014, PLECY, WTOREK:

Plecy:
Ściąganie szeroko do ud: 32, 37, 37, 40kg - 12, 8, 8, 6kg + DS:30kg x max, 20kg x max.
Wiosło podchwyt: 75, 85, 95, 105kg - x10, x10, x8, 7.
Wiosło nachwyt: 75, 85, 95, 105kg - x10, x10, x10, x7.
MC: 154, 154, 154kg - x5, x5, x5.

Tył barków:
Unoszenie w bok w oparciu o ławkę: 18kg x12.

Kaptury:
Szrugsy hantlami: 30kg x max. 4s.

Brzuch:
Skos dolny: 0, 10, 10kg - x30, x30, x30.
Koła nogami: 2s.
Unoszenie nóg na ławce: 1s.

Relacja:
Dzisiaj środa- dzień off-u. Czuć zakwas na plecach potężny, na klatce prawie nic. To dobrze, ponieważ, jutro trening klatka - wycisk + tric i bic.


http://www.youtube.com/watch?v=9sTQ0QdkN3Q

Pioter1994
24-01-14, 21:01
23.01.2014, KLATKA + TRIC + BIC, CZWARTEK:

Klatka:
Wycisk płasko: 92, 92, 92, 92, 92kg - x2, x2, x2, x2, x2.

Triceps:
Wycisk wąsko: 58, 67, 77, 77kg - x10, x8, x5, x5.
Francuskie podchwyt: 25, 30, 30kg - x10, 8, x8.
Francuskie jednorącz w oparciu o ławkę: 12, 12, 14kg - x10, x10, x6 +2 z pom.
+ wycisk płasko podchwyt: 55, 55kg - x10, x10.

Biceps:
Łamana stojąc: 39, 44, 49kg - x10, x8, x7 (ost. osz.)
Młotkowo stojąc, jednorącz: 18, 20, 20kg - x10, x8, x8.
Modlitewnik, hantlem: 18, 18, 18kg - x8, x8, x8.

Relacja:
Mam dzisiaj potężny zakwas w tricepsach, ale od rana czuje się jakoś dziwnie zmęczony tak jakby mnie choroba brała. Chciałem dzisiaj nogi zrobić, ale zrobie je planowo jutro, z tym, że wyjeżdżam i trening pewnie pod wieczór pójdzie.

Dorzuce na te pare dni wit. C w tab. 1g.


https://www.youtube.com/watch?v=ptzzU7jFQwo

Pioter1994
28-01-14, 21:27
25.01.2014, NOGI + ŁYDKI, SOBOTA:

Nogi:
Front squat: 80, 90, 100, 110kg - x10, x8, x6, x6.
MC na prostych: 75, 85, 95, 105, 115kg - x10, x10, x8, x8, x9.
Przysiady ze sztangą: 104, 114, 124, 134kg - x10, x8, x8, x6 + DS: 97 x8, 56 x10, 0 x max.

Łydki:
Wznosy jednonóż: 70, 60, 50, 50kg - x12, x12, x19, x19
Wznosy wg. Franka Zane'a: 50, 50, 50kg - x20, x18, x18 + DS: 0 x max (zwykłe wznosy).

Brzuch:
Russian twist 10kg, 3s.
Koła nogami: 3s.
Rozciąganie brzucha na ławce łamaną: 12kg x19, 2s.


http://www.youtube.com/watch?v=n3jpi1I_Uzc

fallenursus
28-01-14, 21:37
Good strong front squat!

Pioter1994
28-01-14, 21:46
27.01.2014, KLATKA + BARKI, PONIEDZIAŁEK:

Klatka:
Wyciskanie płasko: 98, 98, 98, 98, 98kg - x1, x1, x1, x1, x1.
Wyciskanie skos: 60, 70, 79, 79kg - x10, x8, x5, x5.
Hantle płasko: 40, 38, 32, 32kg - x5, x6, x11, x9.
Pompki na poręczach: 0 x max, 3s.

Barki:
Unoszenie w bok hantla jednorącz: 10, 12, 15, 18kg - x12, x12, x12, 10 + DS: + 9kg x max.
Unoszenie w przód hantli: 10, 10, 12kg - x10, x10, x9.

Relacja:
Trening kozacki. Szkoda tylko, że temp. spada w dół cały czas:
http://zapodaj.net/images/39dcab1e9c484.jpg

Dzisiaj od rana mnie gardło boli, odpuściłem plecy, jak sie bede dobrze czuł to zrobie jutro, na razie jest kiepsko...


http://www.youtube.com/watch?v=VMcWJZweha4

Pioter1994
28-01-14, 21:48
Good strong front squat!

THX. Co ciekawe nogi nie są moim priorytetem...

allaszek84
29-01-14, 13:59
o co chodzi z tym wyciskaniem na klate ? 98kgx1 i 5 takich serii ?

Pioter1994
29-01-14, 17:37
o co chodzi z tym wyciskaniem na klate ? 98kgx1 i 5 takich serii ?

Exactly :)

Dzisiaj czuje się lepiej więc plecki zaraz pójdą :D

allaszek84
30-01-14, 10:02
Exactly :)

Dzisiaj czuje się lepiej więc plecki zaraz pójdą :D


wszystko piknie tylko na co to ? :P pojedyncze wyciskania ? nierozumiem :P

Pioter1994
30-01-14, 23:07
wszystko piknie tylko na co to ? :P pojedyncze wyciskania ? nierozumiem :P

Siła klatki. Mój własny plan, który działa na mnie, w przeciwieństwie do wielu, wielu innych, gotowych planów.

PS: dzisiaj poszły klatka + łapy, jutro dam wpisy z pleców i dzisiejszego trena też.

Pioter1994
31-01-14, 20:48
29.01.2014, PLECY, ŚRODA:

Plecy:
Ściąganie szeroko do ud: 30, 30, 35, 35, 40kg - x12, x12, x10, x10, x6 + DS: 25kg x12.
Wiosło podchwyt: 80, 90, 100, 110, 90, 70kg - x10, x10, x8, x6, x10, x12.
MC: 100, 110, 120, 130kg - x10, x10, x10, x10.

Barki:
Unoszenie w bok w oparciu o ławkę: 20, 20, 20, 20kg - x12, x12, x12, x12.

Kaptury:
Szrugsy pochwytem: 90, 90, 90, 90kg - x15, x15, x15, x15.

Brzuch:
Unoszenie nóg na ławce 3s.
Spięcia na ławce skośnej: 10kg x20, 3s.
Rozciąganie łamaną: 12kg x max, 2s.

Relacja:
Bardzo dobry trening.
W MC zmniejszam ciężar i będe więcej powt. robił.

Szrugsy podchwytem kozacko wchodzą, zakwas mam do dzisiaj masakra.


http://www.youtube.com/watch?v=eLigICVB-uM

JestemKozak
31-01-14, 21:00
Dlaczego nie robisz podciagania na drażku ?

Pioter1994
31-01-14, 21:00
30.01.2014, KLATKA + BIC + TRIC:

Klatka:
Wycisk płasko: 93, 93, 93, 93, 93kg - x2, x2, x2, x2, x1.

Triceps:
Wyciskanie wąsko: 60, 70, 70, 80kg - x10, x8, x8, x5.
Francuskie podchwyt: 29, 32, 32kg - x10, x8, x8.
Francuskie jednorącz o oparcie ławki: 12, 14, 14kg - x10, x6, x5 + 3 z pom.
+ wyciskanie podchwyt: 50, 55kg - x10, x10.

Biceps:
Unoszenie łamanej stojąc: 35, 40, 45, 50kg - x10, x10, x8, x6 (ost. osz.)
Młotki stojąc: 20, 20, 22kg -x10, x10, x6 + połówki.
Modlitewnik hantlem: 20kg x6, 18kg x8, 18kg x8.
+ 25, 20kg - x"21", x"21".

Relacja:
Bałem się troche ile razy dam rade to wycisnąć, ale jestem mega zadowolony, że tyle razy poszło (kiedyś miałem problem wziąć to na dwa razy w 1 serii).
Łapy weszły dobrze.

Dzisiaj dzień regeneracyjny, a jutro nogi.

W niedziele się pomierze po 3 tyg. i zrobie podsumowanie stycznia ile do klatki doszło (czy zrobiłem to co założyłem). Od następnego tygodnia wrzuce jakieś kosmetyczne zmainy do planu


http://www.youtube.com/watch?v=mvSvEeD8CVQ

Pioter1994
31-01-14, 21:03
Nie mam drążka, jak się podciągam do rure kłade na drabine koło domu. Gdy było 5 stopni to jeszcze dawałem rade, z tym, że chory byłem co chwile, więc zrezygnowałem. Teraz jest już całkowicie za zimno, i nawet ręce mogą przymarznąć :P

JestemKozak
31-01-14, 21:06
Oj tam oj tam ja to samo na rurze zapierdzielam negatywy 2 pary rękawiczek a potem się rece ogrzewają :) ale fakt na drabinie to już kombinowane za bardzo :D

Pioter1994
31-01-14, 21:10
Nie kombinowanie, bo dużym plusem jest to, że nie można sobie nogami pomóc bo wtedy z drążkiem się podskakuje, więc albo dasz radę się podciąnać albo nie.
Zresztą za duża różnica temp. raz w domu, potem piwnica i dwór, potem piwncia cały trening i znowu w domu. Na nie to bardzo źle dziła bo wiosła i MC robie na zimnych miesniach a to lipa na maksa, do tego co chwile chory jestem.

A na motylki ściągnaie drążka szeroko do ud, całkiem nieźle działa też.

Penku
31-01-14, 21:11
Num... wlaśnie nie takiego sprzetu do ściągania ale to też by zrobił wsumie to nie jest taki jeszcze trudny mechanizm.

Pioter1994
01-02-14, 22:27
1.02.2014, NOGI + ŁYDKI, SOBOTA:

Nogi:
Front squat: 85, 95, 105, 115kg - x10, x8, x6, x6.
MC na prostych: 80, 90, 100, 110, 120kg - x10, x10, x8, x8, x7.
Przysiady ze sztangą: 106, 116, 126kg - x10, x8, x8.

Łydki:
Wznosy ze sztangą jednonóż: 65, 65, 65, 65kg - x12, x12, x12, x12.
Wznosy wg. Franka Zane'a: 56kg x max.

Front squat 115kg x6:

http://www.youtube.com/watch?v=VTEibqKfNlA&feature=youtu.be

Relacja:
Trening był szybki, śpieszyłem się, na końcu niestety nie zdążyłem się rozciągnać porzadnie.
Z dietą ostatnio troche problem, ciężko z białkiem wyrobić, ale staram się jak moge.

Jutro pomierze się z rana i zrobie podsumwoanie tych 3 tygodni stycznia zobaczymy czy zrealizowałem to co zamierzałem w tym miesiącu. Wypada już lutym, ale co tam.

Do tego wrzuce lekko zmieniony plan treningowy, pare zmian bedzie od nastepnego poniedziałku.


http://www.youtube.com/watch?v=ZVA30gs3Qb0

Pioter1994
02-02-14, 19:12
Podsumowanie STYCZEŃ: 13.01 - 2.02.204 (3 tygodnie)
Waga: 79,3kg / 81,4kg / +2,1kg
Wzrost: 172cm / 172cm


Klatka: 105 / 107 / +2cm
Pas: 85 / 86,2 / +1,2cm
Łap: 37 / 37,8 / + 0,8 cm
Udo: ? / 61,5cm / +?
Łydka: ? / 40cm / +?

Klatka:
95 / 98kg / 3+kg (na 5s x 1 powt.)
Mój cel na miesiąc to +3kg więc udało się mimo, 3 tyg.

I tu ciekawostka:
Front Squat 100x5 / 115kg x6 / ponad +15kg
Mimo, że moim celem nie była siła nóg...

Reasumując, to co zakładałem osiągnąłem. Jednak chyba waga troche za szybko skoczyła, będzie trzeba zbastować z jedzeniem a zwłaszcza z węglami.

Plan od następnego tygodnia:
Rozkład partii:
Pon: Klatka + przód i bok barków
Wto: Plecy + tył barków + brzuch
Śro: Off
Czw: Klatka + biceps + triceps + przedramiona
Pią: Off
Sob: Nogi + łydki
Ndz: Off

Poniedziałek:
Klatka:
- wyciskanie płasko 5s. x1 powt.,
- wyciskanie skos sztanga 3-4s, 10-6 powt,
- hantle płasko 3-4s, 10-6 powt.
- unoszenie hantli podchwytem na skosie 2-3s, 12-6 powt.
Barki:
- unoszenie na boki stojąc oburącz/ jednorącz 4s 12-8 powt.,
- unoszenie w przód hantli 3-4s, 12-8 powt.

Wtorek:
Plecy:
- ściąganie drążka szeroko do ud 5s, 15-8 powt.,
- wiosłowanie podchwyt w opadzie 5s, 10-6 powt.,
- wiosłowanie nachwyt szeroko w opadzie 3-4s, 10-6 powt.
- MC 3-4s, 10-6 powt.
Tył barków:
- unoszenie w bok w oparciu o ławke hantlem 3-4s, 8-12 powt.
Kaptury:
- szrugsy ze sztangą podchwytem 4s, 15-8powt.
Brzuch:
wg uznania.

Czwartek:
Klatka:
- wyciskanie leżąc 5s x2 powt.
Triceps:
- wyciskanie wąsko 4s, 10-6 powt.
- wyciskanie płasko podchwytem 3-4s 10-6 powt.
- hantle młotkowo na ławce 3s, 10-6 powt.
Biceps:
- uginanie sztangą łamaną 4s, 12-6 powt.
- unoszenie młotkowo jednorącz 3-4s, 10-4 powt.,
- modlitewnik, łamaną3s, 10-4 powt.
Przedramiona:
Seria łączona wg Słodkiewicza:
- unoszenie sztangi za plecami z zawijaniem + trzymanie sztangi 3-4s x max.

Sobota:
Nogi:
- front squat 5s, 10-4 powt.
- MC na prostych 5s 10-4 powt.
- MC na jednej nodze z hantlem 3-4s 10-8
- wykroki ze sztangą 3-4s, 10-6 powt.
Łydki:
- wznosy jednonóż 4s 12-8 powt.,
- wznosy na ugiętych nogach, obunóż 3-4s 15-10 powt.
Brzuch:
- wg uznania.

Dieta:
bez zmian.

Suplementacja:
bez zmain.

Cele:
- wzrost masy (obwodów), oraz siły.
- priorytet: klatka.

LECIMY DALEJ!

.rocky
02-02-14, 19:19
masz jakies foty? wrzuc to sie obluka roznice

Pioter1994
02-02-14, 19:26
Nie mam. Fokti chciałem początkowo na siłce zrobić jak cieplej będzie bo w domu lipne światło, ale nie wiem czy wogóle będę coś do marca wrzucał. Może jak się uda to powstrzymam się i wtedy zrobie full podsumowanie, od połowy stycznia do początku/połowy marca, ale się zobaczy jeszcze.

Pioter1994
03-02-14, 19:30
3.02.2014, KLATKA + BARKI, PONIEDZIAŁEK:

Klatka:
Wyciskanie płasko: 100, 100, 100, 100, 100, 100kg - x1, x1, x1, x1, x0, x1.
Wyciskanie sztangi skos: 61, 71, 80, 80kg - x10, x8, x5, x5.
Hantle płasko: 39, 39, 36, 33kg - x6, x5, x7, x9.
Unoszenie hantli przed siebie na skosie: 7, 7, 7kg - x12, x12, x12.

Barki:
Unoszenie w bok jednorącz hantlem: 12, 15, 15, 18kg - x12, x12, x12, x10 (osz) + DS: 9kg x12.
Unoszenie przed siebie młotkowo pod kątem: 10, 12, 15kg - x10, x8, x7 + DS: 7kg x max.

Relacja:
Dorzuciłem do klatki od razu 2kg i udało się chociaż 5th podejście niezaliczone, ale trochę mój błąd któy naprawiłem w 6th podejściu. Jedyny minus to, że prawa ręka słabsza od lewej. Na skosie już bardzo ciężko. Co do ostatniego ćw. to super wchodzi, może nagram next week.
Na barki już prawie power'u brakowało, ale dałem rade.

Żarcie ogarnięte dzisiaj 0,5kg mięcha dużo ryżu, ogólnie jest bdb. Wrzuciłbym fotke szamy, ale nie mam siły.
Padam na morde.


http://www.youtube.com/watch?v=K0VGsDnnHvk

Pioter1994
04-02-14, 22:55
4.02.2014, PLECY, WTOREK:

Plecy:
Ściąganie szeroko do ud stojąc: 30, 37, 37, 40, 30kg - x12, x10, x9, x6, x8.
Wiosło podchwyt: 85, 95, 105, 115kg - x10, x10, x8, x6 (ost. osz).
Wiosło szeroko w głębokim opadzie: 60, 60, 65, 70kg - x12, x12, x10, x10.
MC: 115, 125, 135kg - x10, x10, x10.

Barki:
Unoszenie w bok w oparciu o ławkę: 22, 22, 22, 22kg - x10, x10, x10, x10 +DS: 15kg x10

Kaptury:
Szrugsy podchwytem sztangą: 95, 95, 95, 95kg - x15, x15, x15, x15 + DS: nachwyt: 70kg x10, hantle 15kg x20.

Brzuch:
Koła nogami na ławce: 3s.
Wypychanie bioder na ławce w górę: 3s.
Brzuszki skos dolny 3-fazowe: 2s.
Rozciąganie na ławce łamaną: 1s.

Relacja:
Mega trening. Przy wiośle już trochę nogami musiałem pomagać dlatego zwolnie progresje pewnie w nastepnym tygodniu, ale weszło mega, zdźwiony jestem jak lekko poszły 2 pierwsze serie z dużym zapasem. Przy MC pomyliłem się o 10kg i skapnąłem się po 2 serii. Szrugsy podchwytem wchodzą kozacko polecam.

Ogólnie to znowu całe dłonie rozwalone i z uda mam startą skórę do krwi od szrugsów, ale trening mega.

Dzisiaj rano gardło mnie bołało lekko, jutro rest day to odpoczne i myślę, że będzie git.


http://www.youtube.com/watch?v=lGG2ZsldJ-8d

Pioter1994
06-02-14, 21:51
6.02.2014, KLATKA + TRICEPS, CZWARTEK:

Klatka:
Wycisk płasko: 94, 94, 94, 94, 94kg - x2, x2, x2, x2, x2.
dodatkowe serie:
80, 70, 70kg - x6, x8, x8.
Wyciskanie hantli młotkowo płasko, wolne powt.: 20, 20, 20kg - x10, x10, x10.
Wyciskanie z zejściem do brody: 50, 50, 50kg -x8, x8, x8.
Unoszenie hantli podchwytem na skosie: 7, 7, 7kg - x12, x12, x12.

Triceps:
Wyciskanie wąsko: 65, 70, 75kg - x10, x8, x5.
Wyciskanie podchwyt: 55, 60, 60kg -x10, x7, x8.
Młotki, leżąc na płaskiej: 9, 10, 10kg - x12, x10, x10.

Brzuch:
Skos dolny: 10, 10, 10kg - x30, x30, x30.
Skos dolny, 3 fazowe skłony: x10 powt. na każdą faze, 3s.
Allachy: 20, 30kg - x max, x max.
Unoszenie nóg na ławce: x max, 3s.
"Wyciskanie bioder na ławce": x max, 2s.
Rozciąganie łamaną płasko: 12 x max, 1s.

Wycisk z zejściem do brody:

http://www.youtube.com/watch?v=7zIUkiUi7RY&feature=youtu.be

Unoszenie hantli na skosie (na razie ćw. w fazie testów, ogarniam jak najlepiej wchodzi):

http://www.youtube.com/watch?v=rzek57YBUhM&feature=youtu.be

Relacja:
Dzisiaj miałem robić trening z kumplem, ale miał katar, wiem, że nie kłamie bo to typ człowieka który bez powodu nie odpuszcza, dlatego wstępnie trening robimy jutro razem.

Zrobiłem klatkę i triceps, z tym, że zamiast przy klatce dać sam wycisk płasko, dorzuciłem parę niekonwencjonalnych ćw. na wyczucie z mniejszym ciężarem, weszło świetnie, dobra odskocznia od rutyny.
Triceps miałem trochę zmęczony, ale też fajnie weszło. Ogarniam wycisk podchwytem, na następnym treningu muszę stojaki przesunąć bo strach brać sztangę podchwytem z za głowy.
Jestem niesamowicie zadowolony z WL, nie spodziewałem się, że się uda wziąć to na wszystkie sety, ale dałem rade.

Jutro biceps i przedramiona dojadę na maksa, najwyżej odpuszczę MC w sobotę przy nogach i spróbuje same z hantlem jednorącz na małym ciężarze, żeby tak przedramion nie męczyć, ale się zobaczy jak to będzie.


http://www.youtube.com/watch?v=a6AqJzaBR6I#t=195

smoczyna
06-02-14, 22:26
Jakie cwiczenia na przedramie robisz ?:)

Pioter1994
06-02-14, 22:42
Ostatnio głównie robie serie łączoną wg. Słodkiewicza 4 serie, czyli:
- unoszenie za plecami sztangi z zawijaniem na palcach a zaraz potem chwytam ciężar i trzymam tak długo aż sam wyleci mi z rąk - po tym praktycznie już nie jestem w stanie nic zrobić więcej.

Czasami też jakieś combo skleje dla urozmaicenia: unoszenie nadgarstków podchwytem z hantlą z zawijaniem w poprzek ławki bądź sztangą na kolanach, unoszenie sztangi nachwytem, czy też "obkrętki" (kładziesz ręce w poprzek ławki i kręcisz hantlami ściskając je mocno, dowalasz aż do łez). Zawsze coś sobie z tego wybiore, jakąś metode uderzeniową wrzuce i tyle. Na przedramiona nie mam stałego zestawu.

Pioter1994
07-02-14, 20:57
7.02.2014, BICEPS + PRZEDRAMIĘ, PIĄTEK:

Biceps:
Uginanie łamaną, stojąc: 35, 45, 45, 50kg - 10, 8, 8, 7 (ost. osz.).
Hantel młotkowo, jednorącz: 20, 22, 24kg - x10, x8, x7.
Modlitewnik łamaną, wąsko: 35, 40, 40kg - x10, x6, x5.
Uginanie na brzuchu na skosie prostą: 25, 25, 25kg - x15, x15, x15.
Hantle na skosie z supinacją, wolne powt.: 15, 15kg - x max, x max.

Przedramiona:
Seria łączona wg. Słodkiewicza: 30kg x max + 100kg x max, 4s.

Relacja:
Trening sam zrobiłem, kumpla jednak rozłożyło ostro. Dorzuciłem jeszcze 2 ćw. pompujące bardziej. Teraz mnie skurcze co chwile biorą w przedramionach.
Rozstępy wychodzą coraz większe, na szczycie bicepsa i przedramieniu.

Jutro wojna, czyli trening nóg.


http://www.youtube.com/watch?v=MckyJsnB940

Pioter1994
10-02-14, 17:08
Zaraz wale klatunie.

Dzisiaj postaram się uzupełnić zaległe wpisy z nóg.

Micek185
10-02-14, 22:16
W jakim celu robisz te wyciskania do brody? jelsi w formie rozgrzewki (sam tak robie ale w inny sposób) i rozciągnięcia piersiowych na małym obciążeniu to ok, jelsi jako główne cwiczenie to niepotrzebnie nadwyrężasz stawy barkowe, spójrz w jakim napieciu w pewnym momencie się znajdują.

Pioter1994
10-02-14, 22:47
To był trening- odskocznia od zwykłego.
Barków przy tym ćw. nie czuje w ogóle tylko klatkę, do tego z reguły zawsze biore mały ciężar typowo na wyczucie (inaczej zresztą tego ćw. się nie da robić).
Ta wersja to troche zmodyfikowana wersja tego co Szyderski pokazuje na YT jest filmik - trening klatki i 2 cześci, tam wszystko objaśnia.

Pioter1994
10-02-14, 22:57
8.02.2014, NOGI+ŁYDKI, SOBOTA:

Nogi:
Front squat: 90, 100, 110, 120, 80kg - x10, x8, x6, x5, x8.
MC na prostych: 85,95, 105, 115, 125kg - x10, x10, x8, x8, x7.
MC hantlem na jednej nodze: 10, 10, 10, 10kg - x10, x10, x10, x10.
Wykroki ze sztangą w miejscu: 55, 65, 75kg - x max, x max, x max.

Łydki:
Wznosy na jednej nodze ze sztangą: 55, 65, 75, 75kg - x15, x12, x10, x10.
Wznosy wg, Franka Zane'a: 55, 55, 55kg - x max, x max, x max + DS: zwykłe wznosy 55kg x max.

Relacja:
Na łydkach jakieś żyły się pojawiły, mimo, że mam nogi jak małpa owłosione, ale golić nie mam zamiaru :P

Front squat już bardzo ciężko. Natomiast MC z hantlem na jednej nodze kozacko wchodzi, świetne ćwiczenie.


http://www.youtube.com/watch?v=NUXZWExUYlM

Pioter1994
10-02-14, 23:14
10.02.2014, KLATKA + BARKI, PONIEDZIAŁEK:

Klatka:
Wyciskanie płasko: 102, 102, 102kg - x1, x1, x0.
Wyciskanie skos: 62, 72, 80, 80kg - x10, x8, x6, x4.
Hantle płasko: 40, 38, 34, 31kg - x6, x5, x6, x11.
Unoszenie hantli na skosie przed siebie: 7, 9, 9, 9kg - x12, x10, x10, x10.

Barki:
Unoszenie w bok jednorącz: 12, 15, 18, 18kg - x12, x12, x10, x10 + DS: 12 x max, 7 x max.
Front rises, młotkowo pod kątem: 12, 15, 15kg - x10, x8, x8. + DS: 7kg x max.

Relacja:
Przesadziłem trochę z progresją w WL, z moich wyliczeń procentowych bez szans było żeby to wycisnąć, ale przynajmniej sprawdziłem wszystkie wyliczenia i wiem, że są poprawne. Jak ogarnę to wrzucę w oddzielnym poście jak mniej więcej to wygląda.

Natomiast barki do łez skatowane.


http://www.youtube.com/watch?v=IgrjHvwn_mM

Pioter1994
10-02-14, 23:33
Ciężar maksymalny na WL:

c – ciężar.

ciężar na serie = ciężar maksymalny:
c x2 powt., 5s = c x 1,111

c x1 powt., 5s = c x 1,0526

Czyli obecnie byłoby to tak:
94kg x2 powt., 5s = 94kg x 1,111 = 104,434

100kg x1 powt., 5s - 100kg x 1,0526 = 105,26kg - z tym, że tutaj z problemami bo 1 seria nie udana jakaś była.

Czyli obecnie 104-105kg wychodzi. Sprawdzałem z innymi obliczeniami i się zgadza.
Z wyliczeń dzisiejszy ciężar był poza zasięgiem (wychodzi 107,37kg).

Teraz będę wiedział ile dorzucać i spokojnie progresował.

Pioter1994
12-02-14, 19:30
11.02.2014, PLECY, WTOREK:

Plecy:
Ściąganie drążka szeroko do ud: 30, 35, 35, 40, 40kg - x15, x10, x10, x7, x7 + DS: 30kg x max, 20kg x max.
Wiosłowanie podchwytem: 88, 98, 108, 118, 95kg - x10, x10, x8, x6 (osz.), x8.
Wiosłowanie szeroko w głębokim opadzie: 60, 65, 70, 75kg - x12, x12, x10, x10 (ost. osz).
MC: 110, 120, 130, 140kg - x10, x10, x10, x10.

Barki (tylni akton):
Unoszenie hantla w bok w oparciu o ławkę: 20, 24, 24, 24kg - x12, x10, x9, x9.

Kaptury:
Szrugsy podchwytem: 70, 80, 90, 100kg - x max, x max, x max, x max.

Brzuch:
Wypychanie bioder na ławce: 3s.
Koła nogami: 3s.

Relacja:
Dzisiaj regeneracja przed jutrzejszym treningiem.


http://www.youtube.com/watch?v=zUzd9KyIDrM

Pioter1994
15-02-14, 14:30
13.02.2014, KLATKA + TRIC + BIC, CZWARTEK:

Klatka:
Wyciskanie płasko: 95, 95, 95, 95, 95kg - x2, x2, x2, x2, x2.
dodatkowo: 87, 77, 67kg - x2, x6, 10.

Triceps:
Wyciskanie wąsko: 60, 70, 77kg - x10, x8, x5.
Wyciskanie podchwytem: 58, 64, 67kg - x10, x7, x5.
Hantle młotkowo leżąc: 10, 12, 12kg - x12, x8, x7.
+ odwrotne pompki: 10, 10kg - x max, x max.

Biceps:
Łamana stojąc: 40, 48, 48kg - x10, x8, x8.
Młotki jednorącz: 20, 24, 25kg - 10, 7, 6.
Modlitewnik łamana: 35, 39, 39, 30kg - x10, x7, x5, x10.

Relacja:
Tak ręce już w trakcie treningu wyglądają, chyba od gryfu który jest z rury szorstkiej zrobiony.
8023

Dzisiaj nogi w planie, będzie ostro. Za chwile muszę posiłek zrobić jeszcze.


http://www.youtube.com/watch?v=7NQ8OCcQ3LA

Gangsta Latino
15-02-14, 15:37
Dłonie kulturysty ;) Tak to jest, chyba że ktoś w rękawicach ćwiczy :O

Pioter1994
15-02-14, 16:24
W rękawiczkach dla mnie jeszcze gorzej, skóra się zawija.

fallenursus
15-02-14, 17:35
Good luck touching a hot chick with those hands
Just sayin..

Pioter1994
15-02-14, 22:34
"Nigdy nie rzucaj siłowni przez jakąkolwiek kobietę" - Victor Martinez
Mam ten plus, że 2 dni po treningu jest lepiej, szybko się regenerują dosyć a głównie mam tak po nogach/plecach

Trening nóg zrobiony, ledwo żyje. Wpis zrobię najprawdopodobniej jutro.

pekulski104
15-02-14, 22:37
Cały czas masz takie pryszcze czy sztangę zmienileś :) ? bo pamietam jak się meczyłem... i ktoś tutaj od nas z forum powiedział mi że się skóra przyzwyczai i faktycznie czy w rękawicach czy też nie po treningu pryszcza nie zobaczysz.. :D

Pioter1994
15-02-14, 22:44
takie pryszcze

8024

To są odciski :P

Sztangę mam tą samą, z tym, że zrobiona jest z rury dosyć szorstkiej. Skóra już jest przyzwyczajona, jak zaczynałem to do krwi miałem bo bardzo delikatne dłonie mam. Zawsze jak ostro trenuje robią mi się takie nic nie poradzę. W rękawiczkach niewygodnie do tego czuje jak mi się skóra zawija.

Pioter1994
16-02-14, 15:52
15.02.2014, NOGI, SOBOTA:

Nogi:
Front squat: 92, 102, 112, 122, 90kg - x8, x8, x6, x5, x7.
MC na prostych: 90, 100, 110, 120, 130kg - x10, x10, x8, x8, x6.
MC na jednej nodze z hantlem: 10, 12, 12, 12kg - x12, x10, x10, x10.
Wykroki ze sztangą: 60, 70, 80kg - x max, x max, x max.

Łydki:
Wznosy ze sztangą na jednej nodze: 70, 75, 80, 60kg - x15, x12, x10, x max.
Wznosy wg. Franka Zane'a: 60, 60, 60kg - x max, x max, x max.

Brzuch:
Koła nogami na ławce: 3s.
Russian twist: 10kg, 3s.
Wypychanie bioder na ławce w górę: 3s.

Relacja:
Zastanawiam się czy nie zmienić progresji we frontach bo już bardzo ciężko idzie. Myślę żeby robić pare serii, stały ciężar stała liczba powtórzeń, ale ogarne to jeszcze.

Dzisiaj regen. Jutro do budy a po południu jeszcze będę musiał załatwić jedną sprawę i może zjem coś na mieście. Potem klatka + barki.


http://www.youtube.com/watch?v=39NxFuvc3fg

fallenursus
16-02-14, 16:11
Ciężar idzie w górę.
Good Job pryszczaty!

.rocky
16-02-14, 18:00
jeśli od zawsze robisz progresje kg, sproboj może regresji ? tzn zaczynasz od możliwie swojego najcięższego ciężaru, co wg mnie jest bardzo logiczne bo na początku jesteś swiezy, masz najwięcej sily, wiec korzystając z tego biezesz najwięcej ile jesteś w stanie, a progresujac w serii, im jesteś słabszy, tym nakładasz więcej, co wg mnie jest trochę mało wydajne, regresujac ciezar rozgrzewka jest bardzo wazna z wiadomych wzgledow, robie tak od jakichś 3lat i na sile nie narzekam, kontuzji tez brak,

Pioter1994
16-02-14, 19:17
Regresje też robie, ale rzadziej zazwyczaj mieszam np: jak robiłem wiosło podchwyt potem nachwyt to robiłem progresje potem zjeżdźałem regresją. Przy klatce przy hantlach używam obecnie. Od czasu do czasu dorzucam do barków czy innych partii.

Przy siadach czy przy MC nie przepadam, nie leży mi po po prostu, wole porządnie wyczuć ruch, przy MC nawet cięzaru bym pewnie tyle nie miał.

Pioter1994
17-02-14, 23:44
Dzisiaj z klatką trochę lipa wyszła siłowo (trochę z mojej winy też), ale trening bardzo fajny. Wpis zrobie możliwe, że dopiero pojutrze z racji, że jutro mam istny zapierdol, lekcje do 16 potem na miasto wyskocze do bilbioteki znów, zjem coś, nastepnie plegar i jeszcze prezentacje na środe najprawdopodobniej do nocy, więc wpisy z dzisiejszej klatki i jutrzejszych pleców w środe uzupełnie najprawdopodobniej.

Już myśle jakieś fotki wrzucić bo naprawdę widać poprawe.

Teraz spać.

fallenursus
17-02-14, 23:49
Lipa by wyszła jakbyś nie zrobił wogole :)

Marcin26krk
18-02-14, 00:09
Dajesz jakieś zdjęcia Pioter,czekamy.

Pioter1994
20-02-14, 23:51
Panowie przepraszam, że nie pisałem, ale mam mało czasu ostatnio.

Mam problem. W czwartek robiłem krótszy intensywny trening pleców i przy ostatniej serii MC dałem z siebie wszystko, zrobiłem 115-145kg x10 wszystko i ostatnią serie dałem na maks. Potem rozbolała mnie głowa dziwnie, potężny ból. Dzisiaj robiłem triceps, biceps. Przy wcyiskaniu wąsko znowu rozbolała mnie głowa przy jednej z cięższych serii. Co to może być? Przy bicepsie na molditewniku zrobiłem serie bardziej siłowo i znów lekki ból głowy, ale dałem rade...
Ostatnio żyje w sporym stresie, do tego mało śpię + piekielnie ostre treningi. Ktoś miał taki problem? Jaki może być tego powód? Ciśnienie? Zmęczenie?


Co do fotek to OBIECUJE w nastepnym tygodniu coś wrzucić.
Wpisy zaczne robić od sobotnich nóg, oby jednak ten problem z bólem głowy przeszedł.

.rocky
21-02-14, 10:46
no mi to wyglada na przemęczenie, podladuj kalorii, daj off 3-4dni, zasuplementuj sie magnezem, i bedzie ok

Pioter1994
21-02-14, 20:52
OFF odpada bo nie wytrzymam, dzisiaj odpoczynek i luz robie na maksa. W dzień pospałem troche i w noc się porządnie wyśpie i jutro atakuje nogi.

Od poniedziałku zrobie zmiany w planie, jeszcze nie wiem jakie, może więcej powt. dorzuce na klatke, i na nogi wrzuce nowe ćw. harcorowe dosyć.

Oby bylo OK już, mam taką nadzieje.

Micek185
22-02-14, 00:38
obstawiam słabą szame. niestety niekt nie siedzi przy Tobie to nie okreslimy co może źle wpływac na Twoje samopoczucie, powiem Ci tylko ze to moze jakieś przeziębienie Cie łapać, sam też już lekko ciągam nochem bo w koło wszyscy chorzy a chyba ja jestem za bardzo zahartowany i jakoś mnie tak sie tylko lekko imia. Także może poprostu wirusy cie atakują.

Co do klaty itp, wiem że kombinujesz swoimi planami i bardzo mnie to cieszy ze choć niektórzy podchodza intuicyjnie do treningów, ale może wróc rozpiskami troche do tyłu i sam oceń czy intensywnosć treningów czyli ciężar i powt w graniach 2-3powt nie były za częste, i poprostu nie dajesz się mieśniom zregenerować. ale to już sam musisz ocenić, tak jak mówie każdy jest swoim najlepszym osobstym trenierem.

Pioter1994
22-02-14, 15:29
Dzięki panowie za pomoc.
Micek właśnie z tymi powt. jak i treningiem to racja. Teraz chciałbym podbic powt. od tych 1 i 2, do 2 i 3 na WL i starać się progresować na mniejszym ciężarze. Ostatnio zauważyłem klatka poszła do przodu, ale barki również i to znacznie. Od czasu kiedy zacząłem kombinować z treningiem coś tam ruszyło, gdzie od dawna stałem w miesjcu i nie mogłem nawet tych 100kg raz wycisnąć. Jak wrzucę fotki to będzie widać i sami ocenicie jak to wygląda.

Dzisiaj miałem mature próbną ustną z agnielskiego patrze, pierwsze zadanie o siłowni haha, zdałem na 97 procent, 29/30 pkt Reszta tematów to nauka i polityka, ale się udało without problems.

Jestem wyspany, po posiłku i zaraz atakuje nogi. Zobaczymy czy jest już OK.

Pioter1994
22-02-14, 22:28
22.01.2014, NOGI, SOBOTA:

Nogi:
Front squat: 95, 105, 115, 125kg - x8, x8, x6, x5.
MC na prostych: 95, 105, 115, 125, 135kg - x10, x10, x8, x8, x5
Wykroki ze sztangą 70, 80, 90kg - x max, x max, x max + uginanie nóg ze sztangą.

Łydki:
Wznosy jednonóż: 80, 80, 80, 80kg - x12, x12, x12, x12.
Wznosy wg. Franka Zane'a: 61, 61, 61kg - x max, x max, x max.

Wykroki 90kg:

http://www.youtube.com/watch?v=hpF0mf13bn0&feature=youtu.be

Relacja:
Nogi zrobione. Żadnych problemów z bólem głowy, a ostro było.
Od następnego tygodnia zmieniam plan i tak jak obiecałem zacznę fotki wrzucać.
Teraz padam, skurcze mam w nogach i łydy mnie bolą.


http://www.youtube.com/watch?v=CEyiXiGQhD4

fallenursus
22-02-14, 22:41
Dobra Szama i suplementacja odrzywki nie saa,i beds z ciebie ludzie. Good Job!

Pioter1994
23-02-14, 14:07
Suple to właśnie muszę kupić bo się kończą.

Dzisiaj wstaje rano i mnie gardło nawala na maksa, porażka.

Pioter1994
23-02-14, 16:51
Panowie suple bedę zamawiał i mam sprawe.
Białko wiem jakie kupić a kreatyne mono mam.

Jaki pre wokrout byście polecili? Shock działa na mnie znakomicie. Zastawiam się jeszcze nad Hod Blood 2.0. Jeżeli się nie zdecyduje na co innego to biore Shocka bo nowa wersja jest świetna.
Jeszcze może jakiegoś bulka małą pake wezme bo czasami mam problem żeby posiłek jakiś konkretny zrobić.
Coś byście do tego wzieli?

najt
23-02-14, 17:28
Kot !

Nie którzy nie robią przysiadów z obciążeniem 90kg


Szacun

Micek185
23-02-14, 18:07
Ja np zadnych supli nie boliore inie narzekam . Jak dostalem to gowno milkoshake krete to nawet roznicy nie poczulem takze wolal bym za to kipic kilka kg miesa i jakies sosy taotao wyjdzie praktyczniej i smaczniej ;-)

USgorn
23-02-14, 18:27
Assault dobry tyllo slodzika sporo najebane. no a jak na ppbudzeniu Ci zalezy to jaka efka,syn albo gerka. jak pobudzenie bez cpalni to mct z kawa

.rocky
23-02-14, 20:09
mono i bialko, więcej nie trzeba, a jak ci zostaje kasa to niech nie idzie w rozpustę tylko zbieraj sobie na cos konkretnego,

Pioter1994
24-02-14, 12:00
Ja kreatyny już też nie czuje, biorę po prostu 5g ED i tyle.
Właśnie nic mocnego nie chce, bo potem problem ze snem.
OK, to wtedy białko wezme, jakiś pre i może jakiś zamiennik posiłku wrazie co.

Dzisiaj nie poszedłem do budy, czuje się kiepsko, łeb mnie boli i gardło. Teraz jest troche lepiej, największy kryzys był w nocy.
Plan treningowy mam rozpisany, zobacze jeszcze czy jakiś poprawek nie zrobić i dzisiaj pewnie wrzucę.