Zaloguj się

Zobacz pełną wersję : Kolejny świeżak szuka rad expertów :)



chropowata_technika
31-03-11, 16:13
Witam panowie (Panie)

Chciałbym zacząć przygodę z siłownią, głównie na sam początek chodzi mi o wygląd, troszkę przytyć i mięśnie zbudować, jeżeli to mi się uda oczywiście kolejny krok to siła.

Krótko powiem że z budowy jestem szczupły, od 3 dni nie pale (paliłem ok 10 lat) i mam wilczy apetyt dlatego doszedłem do wniosku że to dobry czas na diete i zabranie się troszke za siebie .... tylko nie wiem jak zacząć. Przeczytałem wiele artykułów na temat odżywania się także mniej więcej czaje ocb. Wspólnie z kumplem mamy miejsce na siłownie, brakuje tylko sprzętu :) na allegro widziałem ok 70kg ciężarów za nie wielkie pieniądze 400zł - 500zł także jestem skłonny za zakup bo myślę że na sam początek więcej nam nie trzeba a dokupic nie problem.

Wielka niewiadoma to odżywki ? czyli co na początek ? widziałem białko w dobrej cenie na allegro z Ostrovi tylko czy jest sens to brać ? i czy można ? kolejna sprawa to wspomagacze typu metka ? oczywiście chciałbym to wszystko z głowa robić a nie szybko i bez sensu. Doradżcie co dobre na początek, jakie witaminy, i ogólnie jak sie zabrać za to wszystko.

bądzmy w kontakcie pozdro

Tak jak napisałem wczesniej palenie fajek to już przeszłość, teraz interesuje mnie dieta i może za miesiąc zacznę ćwiczyć.

Micek185
31-03-11, 16:30
Witaj!
skoro już troche poczytałeś o diecie to wiesz zę to bedzie podstawa,nie rzucaj się od razu na głębokie wody ale stopniowo zmieniaj nawyki żywieniowe zwracaj uwagę na to co kupujesz,wybieraj wartościowe produkty,jedz dużo i zdrowo czyli warzyw też musisz dostarczać dużo są to naturalne źródła witamin,na sam poczatek tylko dieta nie musisz czego kolwiek kupowac żadnych odzywek.
teraz sprawa sprzetu,nie wiem ile chcesz się zajmowac tym sportem ale jesli to nie problem może masz dostep do profesjonalnej siłowni? płacisz czasem po 50zł miesiecznie ale masz dostep do całej masy profesjonalnego sprzetu,pomysl nad tym.
Wybrałes już jakiś trening którym byś chciał lecieć?

chropowata_technika
01-04-11, 17:40
Narazie nic nie wybierałem bo musze sie zastanowić jak to wszystko pogodzić z praca w systemie 4 brygadowym. Narazie dieta i zobaczymy jak to wszystko będzie wyglądało. Co do siłowni to oczywiście że mam dostęp do takowej ale wracając z pracy np. po 1 zm. i potem wyjazd na siłke to jednak męczące a mam miejsce w domu i z tego co czytałem do ćwiczeń na mase nie trzeba urozmaiceń a jedynie ławeczke, gryfy prosty i łamany + jakieś hantle. Zreszta ta kwesta jest jeszce do obgadania.

opalinho
01-04-11, 19:51
[QUOTE=chropowata_technika;406326]Narazie nic nie wybierałem bo musze sie zastanowić jak to wszystko pogodzić z praca w systemie 4 brygadowym. Narazie dieta i zobaczymy jak to wszystko będzie wyglądało. Co do siłowni to oczywiście że mam dostęp do takowej ale wracając z pracy np. po 1 zm. i potem wyjazd na siłke to jednak męcząceQUOTE]

Myślisz, że inni nie pracują, nie uczą się tylko leżą, ćwiczą i wpierdalają?! Z takim podejściem to sobie daj spokój. Ja pracuję na 3 zmiany i jakoś chodzę cały czas, czy to przed pracą czy po. Nie widzę żadnego problemu, dla chcącego nic trudnego.

chropowata_technika
01-04-11, 21:17
Kolego podejscia jak bym nie miał to bym sobie dalej palił papieroski i pił pare browarków dziennie, skoro szukam rad to chyba poważnie myślę o tym a siłownia przed czy po pracy nie będzie dla mnie stanowiła problemu, chodzi mi o swoja siłke jak wspomniałem a nie taka profesionalną bo na nia musze dojeżdzać autobusem ;) i w tym problem ... wole pozostać przy wersji początkowej czyli własny sprzęt

m@bi
03-04-11, 10:04
E tam z tymi wszystkimi sprzętami psełdo PRO to ja bym uważał ^^ Nie potrzebnie ludzie się jarają i wchodzą na atlasy itp. Ja mam dostęp tez to takiej siłowni a praktycznie korzystam z wyciągów tylko na plecy ;q ( ale i tak więkoszość robie wolnymi ciężarami, czasami jeszcze biceps i triceps mi sie zdarzy robić na przyrządach ale to rzadkość) Jak masz dużo miejsca i zapał to kupuj sprzęt nawet się nie zastanawiaj, taki sprzęt duzo nie traci na wartości wiem sam po sobie miałem garaż to miałem własny sprzęt idziesz robić trening zero kolejek spokoj itp. Jak ci sie spodoba ten sport to podejrzewam że kupisz mnóstwo sprzętu i będziesz rósł w domowym zaciszu :) Kiedys to przeliczałem u mnie siłownia kosztuje 80 zł miesiąc x 12 miesięcy w rok daje nam 960 zł to miałbym taki sprzęt licząc ze ćwicze ponad 3 lata ze hoho :q Dobra kończę te wypociny :D POZDRO o/

Demonek
08-04-11, 09:51
Ja ćwiczę w domu (w mieszkaniu aby być konkretnym). Mam sztangę prostą, łamaną, ławeczkę ze stojakami, hantle + jakieś 110 kg obciążenia i spokojnie daje radę tym opędzlować wszystkie partie.

plusy:

- ćwiczysz kiedy chcesz (ja startuję ok. 21:00 jak dzieciak już śpi)
- nie czekasz w kolejce
- możesz ćwiczyć również w nd

minusy:

- jak nie masz wyrośniętego brata/ ojca/ syna to kiepsko z asekuracją (u mnie b. cierpi z tego powodu klatka)
- brak wyciągów (ja nie mam, Ty może gdzieś wpakujesz). Wolne ciężary są ok, ale jednak czas wyciągi się przydają
- ćwiczysz sam a to oznacza, że nikt Cię nie pogoni jak np. qmpel na siłowni. Mnie czasem zdarza się kilkuminutowa "zawieszka" między seriami, że po prostu gapię się w ścianę :)

Co do odżywek to na razie olej temat. Będziesz rósł ładnie na samym żarciu. Jak dojdziesz do zastoju to może wtedy jakieś odżywy. Oczywiście dietkę już możesz wyliczać i stosować.

PanT
09-04-11, 08:27
- brak wyciągów (ja nie mam, Ty może gdzieś wpakujesz). Wolne ciężary są ok, ale jednak czas wyciągi się przydają
- ćwiczysz sam a to oznacza, że nikt Cię nie pogoni jak np. qmpel na siłowni. Mnie czasem zdarza się kilkuminutowa "zawieszka" między seriami, że po prostu gapię się w ścianę :)

I tu się mylisz kolego drogi ;) Ja również cwiczę sam urządziłem sobie siłownie w pokoju i daję radę. Powiem Ci że kupiłem sufitowy wyciąg za 90 zł i bardzo dobrze się sprawuje. Trzeba wywiercic tylko 8 dziur w suficie i elegancko się trzyma. Dlatego polecam Ci ten sposób.

Co do cwiczenia samemu to zawsze możesz zwerbowac jakiegoś kolegę/sąsiada i możecie cwiczyc razem przecież ;)

Pozdrawiam.

Demonek
11-04-11, 07:23
Żona by mnie za jaja powiesiła jakbym wyciąg zamontował, chciałem przecież :)

A co do sąsiada/ kolegi. Ledwo paru którzy ćwiczą, robią to na siłowni publicznej. Nie znalazłem nikogo z sąsiedztwa kto miałby ochotę pomachać żelastwem.

Ps. Na jakie kołki podwiesiłeś wyciąg? Do ilu kg powinien utrzymać?

Micek185
11-04-11, 16:06
przypominam ze to nie dział sprzet.prosze wrócic do topicku.

kitamo
24-04-11, 22:16
A ja uwazam ze kolega powinien jednak zapisac sie na silownie ( na poczatek przynajmniej). Plusow jest bardzo duzo - wieksza motywacja jak sie cwiczy z innymi ludzmi, zawsze znajdzie sie na silowni ktos kto pomoze i podpowie jak poprawnie wykonywac poszczegolne cwiczenia (dobra technika to jak dla mnie 70% efektu podczas treningu) . Cwiczenia takie jak wyciskanie itp w przypadku poczatkujacych cwiczacych samotnie to proszenie sie o wypadek lub kontuzje (mam silownie na ktora chodzi kilku kumpli i kilka wypadkow widzialem). Na wielu silowniach mozna na probe wykupic kilka wejsc, wiec moze warto sprobowac. Cwiczyc samotnie w domu to mozna jak juz wie się co i jak, szczegolnie przy trudniejszych cwiczeniach ktore wymagaja normalnie asekuracji.