Zobacz pełną wersję : Proszę o pomoc / poradę względem bólu mięśni
Witajcie,
Jest to mój 1-szy post, więc witam wszystkich i pozdrawiam!!
Trenuję już od 12 miesięcy i za każdym razem, po upływie 24 godz. miałem przyjemny ból mięśni klatki piersiowej. Od ponad 3 tygodni nic nie czuję. Zaczełem zwiększać ciężar do maksimum, że aż nie byłem w stanie wycisnąć więcej jak 3 razy i NIC. Po tygodniu zmieniłem taktykę na mniejszy ciężar ale za to wyciskałem po 15-17 razy i robiłem takich serii około 12 do 15-stu. Nadal NIC!! Zmieniam maszyny, ćwiczenia i nic to nie pomaga. Wracam do domu wyczerpany, czekam na drugi dzień i nic nie boli. Jeżeli chodzi o inne partie mięśni to nie ma problemu, ale klatka piersiowa mnie zastanawia i dlatego szukam pomocy - rady.
Jeżeli chodzi o trening to samą klatkę zawsze robiłem 2 razy w tygodniu, a gdy przestałem ją odczuwać to teraz próbuję ją specjalnie nadwerężyć trenując nawet 4 razy w tygodniu i NIC!!! - nic nie boli?!?! O co tu chodzi??? Czy ktoś z Was doświadczył tego???
Pozdrawiam i czekam na porady.
Bobeszken
fallenursus
02-02-11, 01:37
zadko kiedy mam zakwasy.
od kiedy bol na drugi dzien jest wyznacznikiem dobrego treningu?
rozpisz caly trening
nie dosc ze z CAN. to takie gupoty piszesz;] wstyd mi za ciebie;)
fallenursus; dzięki za odpis.
Słuchaj, ja nie piszę o zakwasach. Zakwasy to miałem rok temu jak po dłuuuuuugiej, wieloletniej przerwie rozpoczełem znowu treningi. Ja piszę o bardzo miłym - przyjemnym bólu mięśni, który czuję jak naprężę mięśnie po 24 godz., lub nacisnę mięśnie palcami. Mój trening był zawsze mieszany co 2-3 tygodnie, no ale skoro pytasz to spróbuję wytłumaczyć. Oczywiście piszę tylko o klatce piersiowej i już po rozgrzewce: Rozpoczynałem od wyciskania na ławce głową w dół. Robiłem 12-15 razy po 5 serii. Następnie na ławce 45 stopni, głową do góry takie same serie. Kończyłem na ławce poziomej, również takie same serie. Za każdym razem odpoczynek 30-60 sekund. Ciężar zwiększałem stopniowo co tydzień (około 10kg) ale jak było za dużo to nawet co 2-3 tygodnie. Jak już powyżej napisałem, ćwiczenia zmieniam co 2-3 tygodnie ale ciężko mi wytłumaczyć je na piśmie. W sumie to cokolwiek ciężko mi pisać, ponieważ od ponad 25 lat nie używam naszego ojczystego języka jeżeli chodzi o pisanie. Mam nadzieję, że naświetliłem mój trening wystarczająco, no i oczywiście nadal czekam na odpowiedz odnośnie mojego orginalnego postu.
Pozdrawiam,
Bobeszken
fallenursus
02-02-11, 02:33
ok maybe i didnt put myself clear.
nie patrz na bol na drugi dzien jako wyznacznik dobrego treningu, obojetnie jak to nazwiesz.
did you hit a plateau ?/masz zastoj?
Możliwe, że mam ten zastój!?!? - no to co mam zrobić??? Może przerwa na klatę na 2-3 tygodnie???
Pioter1994
02-02-11, 11:12
Rozpiętki robisz? Ja po rozpiętkach mam zawsze zakwasy.
fallenursus
02-02-11, 14:25
Możliwe, że mam ten zastój!?!? - no to co mam zrobić??? Może przerwa na klatę na 2-3 tygodnie???
niekoniecznie przerwa.
dropsety, forced reps, supersets, dips
Tak jak napisałem w moim drugim post: "...ćwiczenia zmieniam co 2-3 tygodnie ale ciężko mi wytłumaczyć je na piśmie..." Okay, teraz widzę jak to nazywacie: ROZPIĘTKI. Wiele nazw nie znam. Tak robię rozpiętki sztangietkami leżąc na ławce poziomej, robię je na maszynie siedząc i na innej maszynie z linkami w pozycji skośnej. Nie ma różnicy!! Czemu napisałem o przerwie,.... ponieważ jeden z moich kolegów mi tak doradził, który miał tego typu doświadczenie, a on trenuje już ponad 12 lat. Jedynej rzeczy której nie robiłem do tej pory (nawet nie wiedziałem, że to jest dobre ćwiczenie na klatę) to pompki na poręczach. Myślałem, że to jest ćwiczenie (tylko) na triceps.
Serdecznie dziękuję za rady i odpisy, lecz myślałem, że te forum będzie bardziej aktywne. Może za parę godzin otrzymam więcej porad ponieważ u Was jest dopiero godzina 18:00 a ja zapomniałem o różnicy czasu. Zapewne większość z Was dopiero po pracy je kolacyjkę lub nadal siedzi na siłowni. He, he, he,
Pozdrawiam !!
Pioter1994
02-02-11, 22:17
A próbowałeś takie ćwiczenie jak wyciskanie z podstawek?
Jak klatka nie chce ruszyć to tak jak napasł fallen - zostają metody uderzeniowe.