Zobacz pełną wersję : Ile czasu?
Mam za pół roku przejść test ze sprawności fizycznej. O ile o pozostałe rzeczy się nie martwie, o tyle jeśli chodzi o siłę, to jestem zero. Moje pytanie jest następujące: ile mniej więcej czasu potrzeba, aby przy intensywnym treningu od zera dojść do poziomu, przy którym zrobię 50 pompek i 10 razy się podciągnę? Gdy będę znał odpowiedź na to pytanie, to będę mniej więcej wiedział co robić. Dodam, że wiek 29 lat, waga ok 100kg przy 190 cm wzrostu.
Druga sprawa - jak myślicie, czy lepiej najpierw przez jakiś czas przygotowywać się w domu, czy szkoda tracić czas i od razu uderzać na siłownię? Dodam, że koszty, ani czas nie stanowią dużego problemu.
Ja mialem test sprawnosci w podstawowce,co pol roku sprawdzane,pierwsze 2 razy wysoka sprawnosc a ostatni raz bardzo wysoka:)
teraz nie wiem jaka by byla;)
Stary 50 pompek ?? Ja mam 14 lat i po 60 robie jak dobry dzien mam a z drazkiem to wlasnie umnie ciezko bo po 6 razy sie podnosze tylko.Przez pol roku to przy intensywnym treningu to jak bys codziennie po kilka seri na drazku latal to i po wiecej niz 10 razy bys sie podciagnal.Cwicz odrazu na silce napewno ci to pomoze i w domu tez troche pompek itd. rob
Rzecz w tym, że ja mam problem ze zrobieniem dwóch-trzech pełnych pompek (masa ciała też robi swoje). O ile zawsze byłem dość wysportowany (codziennie grałem w piłkę, biegałem itp.), to treningu siłowego po prostu nigdy nie próbowałem, nie miałem jakoś ochoty i przez to w rękach mam siłę zerową. O co mi chodzi - nie mam po prostu kompletnie wyczucia w jakim tempie nabiera się tej siły - czy np. po miesiącu ćwiczeń dam radę zrobić 10 pompek i 2 podciągnięcia, po drugim miesiącu np. 20 i 4, czy tempo będzie inne. Czy te 6 miesięcy jest w ogóle realne, aby dojść do 50 pompek i 10 podciągnięć?
Realne i to jak najbardziej tylko bedziesz musial tak okolo 3 razy w tygodniu cwiczyc po 1.5 godziny 1 trening.Popatrz sobie na forum jak inni cwicza i co robia zeby dane partie ciala cwiczyc.Jak tobie na pompkach zalezy i podciaganiu to te cwiczenia wykonuj a tak pozatym dozuc jakies treningi to tez ci powinno pomuc
jest mozliwe,za miesiac jak sie przylozysz to bedziesz czul sie tak lekki ze 50 zrobisz z palcem w d****
Jak dla mnie to rob bardziej wytrzymalosciowe,czyli szybsze tempo,ogarnij domatora:)
dobrze by było jakbyś zrzucił kilka kg bo nie za bardzo widzę te 50 pompek przy Twojej wadze
tutaj masz informacje odnośnie żywienia
http://www.e-gym.pl/showthread.php?7922-Uk%B3adamy-diet%EA-na-rzezb%EA-definicj%EA-redukcj%EA
http://www.e-gym.pl/showthread.php?24353-Rze%BCba-Odchudzanie-Jeste%B6-gruby-Mi%EAsnie-zakryte-s%B1-pod-t%B3uszczem-Trzeba-dzia%B3a%E6!!
Ja bym na Twoim miejscu uderzał na siłownię. Przejrzyj ten temat (http://www.e-gym.pl/showthread.php?30818-plan-treningowy-do-oceny) temat, możesz sugerować się tym samym planem, masz tam bardzo dokładnie rozpisane co i jak należy wykonywać. Do tego albo od razu po tren na początek 15 minut roweru, tępo takie żebyś dał radę normalnie rozmawiać, po 2 tyg dodaj 5 minut, albo w dni bez treningu siłowego jakieś 3h po posiłku, rower/bieganie od razu po aerobach posiłek. Zaczynasz od 30 minut, co tydzień dokładasz po 5 minut
le mniej więcej czasu potrzeba.
http://galeria.tipy.pl/zdjecie,b,1080_0,
Dzięki, mam już mniej więcej w głowie ułożone co i jak. Poza siłownią i tak planowałem przynajmniej co drugi dzień biegać i pływać, gdyż jeśli chodzi o sprawność kondycyjną też mam spore zaległości. Mam nadzieję, że to pozwoli zrzucić mi kilka kg.
A co myślicie o takim wyjściowym planie: http://bigpaker.net/przewodnik-treningowy.htm ? Czy jednak najpierw parę tygodni na obwodowy?
Idź na siłownie i cwicz , jeżeli chodzi ci o zwiększenie siły
to Martwy i przysiady działają najlepiej . Do tego możesz
robic drążek , jeżeli nie chodzi ci o to aby rozpoczac przygodę
z siłownią i zmienic swój wygląd , to proponuje po 2-3 cwiczenia
na każdą partie mięśniową , oczywiście z dużym nakładem na siłe.
Po 3 miesiącach muszą byc jakies efekty , a pół roku jeżeli nie będziesz
się opier****ał to na drążku podciągniesz się nawet 15 razy nie tylko 10 :D
Jesli chodzi o temat drazka to moge sie wypowiedziec ..:)
z 0 podciagniec do 6 jestes w stanie dojsc w ciagu 20-30 dni.
Ogolnie rzecz ujmujac w 2msc spokojnie dasz rade!
Wskazowki: cwicz poprawnie, do prostych lokci sie opuszczaj i podnos sie technicznie jak najlepiej bez zadnych magicznych ruchow bioder itp.( to zmiejszy Ci przyrost siły).
Rob pompki wasko , pomaga na plecy- czyli jak najbardziej wskazane.
jesli masz podciagac sie podchwytem to juz wg bedzie to dla Ciebie pestka :)
Powo !:)
Kruszon skąd wiesz ile mu to zajmie?? każdy ma inny organizm i inaczej reaguje na wysiłek fizyczny. Zaczniesz trening i wszystko wyjdzie w praniu
Jeszcze jedno - jak właściwie mam z jednej strony zrzucić parę kilogramów tłuszczu, a z drugiej pracować na masę mięśni? Da się to pogodzić? Rozumiem, że ograniczenie tłuszczów to podstawa, ale co z węglowodanami?
Jeszcze jedno - jak właściwie mam z jednej strony zrzucić parę kilogramów tłuszczu, a z drugiej pracować na masę mięśni? Da się to pogodzić? Rozumiem, że ograniczenie tłuszczów to podstawa, ale co z węglowodanami?
Mozesz zrucic troche tluszczu i przybrac miesni,cwicz na mniejszych ciezarach wiecej powturzen i serii,z poczatku tez tak robilem,troche sie po czasie wskieklem bo maham duzo sztanga a mialem zero biegania rowerku itp...rece mi chudly miesni sie wyrabialy,a brzuch pozostal taki jak na poczatku^^
Na temaat diety poczytaj sobie tutaj na forum,bardzo duzo ciekawych rzeczy pisze pomocnych,no i biegac rowerek,ja narazie probuje diete bialkowa zobaczymy czy to cos da,do biegania nienadaje sie ,juz jako dziciak po paru metrach zygalem jak pies^^
Jeszcze jedno - jak właściwie mam z jednej strony zrzucić parę kilogramów tłuszczu, a z drugiej pracować na masę mięśni? Da się to pogodzić? Rozumiem, że ograniczenie tłuszczów to podstawa, ale co z węglowodanami?
Tobie sila jest potrzebna to zobacz sobie trening silowy na tym forum a tluszczyk to wlasnie spalaj na rowerku albo biegaj, na basen mozesz tez chodzic
iuo - wiem z tego wzgledu ze sie na tym bdb znam i widzialem juz mase mlodych osob zaczynajacych przygode z cwiczeniem na drazku :)