Zobacz pełną wersję : Szybka Przemiana Materii
Witam .
Mam szybką przemianę materii która mi strasznie przeszakadza bo marnuje np.białko gdy je jem :/ co jest mi ono potrzebne gdy chcę nabrać masy , więc chce zacząc walczyc z tym metabolizmem i czy dobry pomysł bedzie :
Kupić olej lniany ,Witaminę H(biotynę) i błonnik i spożywać wszystko jak jest napisane na tych produktach ?
z góry dziękuje.
http://www.e-gym.pl/showthread.php?30212-Sprawd%BC-jakim-typem-metabolicznym-jeste%B6!
poczytaj możesz zrobic test i będziesz wiedział co i jak:)
Nie marnujesz białka;)
Jesteś pewnie ekto tak jak ja. Musisz dużo jeść, nie szalej z białkiem 2g/kmc wystarczy, podbijaj węgle do 6-7g/kmc, TŁ koło 1g/kmc i będzie dobrze. Dużo błonnika zawierają owsiane także jedz je na śniadanie. Olej lniany b.dobre źródło tłuszczy, tylko nie smaż na nim
Forum dzielimy na ekto i endo , legenda głosi że gdzieś kiedyś pojawił się czysty mezo .
Czemu legenda,założę się ,że wielu takich :)
Autorze 5 średnich posiłków dziennie, nie więcej. A podstawą zawsze będą kalorię ;)
Niestety będziesz musiał się nauczyć jeść często i dużo jak jesteś 100% ekto. Musisz się przemóc i rozciągnąć żołądek. Good luck! :)
Kolego dwa lata temu sam nas uczyłes jak pracowac nad apetytem a teraz zadajesz takie pytanie. Czyzby palenie tej trawy po której jak piszesz nie mogłeś dojść do siebie tak wpłyneło na Twoją wiedze i pamięć? Tu jest artykuł niejakiego ''szuru'' który wydawał sie niezłym ekspertem od apetytu. Przeczytałem też wszystkie Twoje tematy, posty jak równiez rady kolegów. Jak przez dwa lata nic nie zrozumiałes to czarno to widze. Może sięgnąłes po te preparaty opiumowe? Ile razy mozna klepac o tym samym? Jak obliczyłem masz 18 lat a to czas aby wydorośleć.
http://www.e-gym.pl/showthread.php?16673-Sposoby-na-apetyt&highlight=
fallenursus
19-01-11, 23:39
Kolego dwa lata temu sam nas uczyłes jak pracowac nad apetytem a teraz zadajesz takie pytanie. Czyzby palenie tej trawy po której jak piszesz nie mogłeś dojść do siebie tak wpłyneło na Twoją wiedze i pamięć? Tu jest artykuł niejakiego ''szuru'' który wydawał sie niezłym ekspertem od apetytu. Przeczytałem też wszystkie Twoje tematy, posty jak równiez rady kolegów. Jak przez dwa lata nic nie zrozumiałes to czarno to widze. Może sięgnąłes po te preparaty opiumowe? Ile razy mozna klepac o tym samym? Jak obliczyłem masz 18 lat a to czas aby wydorośleć.
http://www.e-gym.pl/showthread.php?16673-Sposoby-na-apetyt&highlight=
ownage
no to ja wymiękam...Herman lepszy niz detektyw Mank:D
Bo Herman to tak naprawdę Detektyw Monk ;)
Ale nie rozumiem Ciebie ,nie uczyłem was jak walczyć z apetytem tylko wziełem to z innej stronki bo pomyślałem że tego tu niema i moze sie tu to przydać,o co chodzi z tą trawą moge link ? tego ? ,było tołkowane jeżeli przeglądałes moje posty to daj mi drugiego linka w ktorym o to pytam ?! to jest wogole inna bajka ,czas wydoroślec...phi
Ale nie rozumiem Ciebie ,nie uczyłem was jak walczyć z apetytem ...
Nauczałem. Uczyć możesz się Ty, nauczać możesz kogoś ;)
Spoko zapamiętam. A tak wogóle do tematu od poniedziałku jem 5 posiłkow ale te posiłki to jeden wielki śmiech... więcej nie dam rady albo dam rade więcej ale 3 godziny po posiłku nie zjem następnego :/
Spróbuje stopniowo zwiększać ilość posiłków i w ten sam sposób skracać przerwy. Jeśli wcześniej mało jadłeś od razu ciężko będzie się przestawić.
Autorze 5 średnich posiłków dziennie, nie więcej.
Bo co sie stanie jak będzie więcej ? 6-7 to lepiej niż 5 .
Jeśli ktoś ma problem z przytyciem lepiej 5 średnich, nie będzie tak nakręcał przemian materii, w innym przypadku lepiej 6mniejszych. 7 raczej nie polecam ,przynajmniej nie jako stały posiłek lub ewentualnie co najwyżej w postaci przekąski. Żołądek też musi być opróżniany, wtedy lepiej funkcjonuje.
no to co piszesz, jak sam uważasz ze 6 lepiej . Przecież o to chodzi by nie obciążać organizm wielkimi porcjami , jak to robią zwykli ludzie (3 posiłki ) tylko podzielić na "jak najmniejsze" porcje by nie spowodować takiego szoku dla żołądka tylko cały czas i stopniowo .
ps. Sam jem 7 posiłków ( nie licząc z supli , naczczo i po tr ) to wychodzi by 9 razy dziennie .
Przeczytaj jeszcze raz. W przypadku gdy ma problem z nabraniem masy, lepiej 5 gdyż nie będzie tak nakręcał metabolizmu za to trochę więcej w porcji :)
fallenursus
20-01-11, 18:12
szuru
jedz co 45min-godzine, nie cale posilki ale co kolwiek, banan, kawalek kielbasy z chlebem, szejk..whatever ale zryj co godzine.
w ten sposob przyzwyczxaisz bebechy do czestego przyjmowania jedzenia. potem stopniowo zwiekszaj czas miedzy posilkami ale rowniez zwiekszaj posilki objetosciowo.
w t en sposob dojdziesz do 5-6 posilkow dziennie pelnowartosciowych.
i nie marudz juz.