PDA

Zobacz pełną wersję : Odwołanie od decyzji PZU



wolnickee
05-01-11, 22:30
Czy ktos orientuje się, gdzie i w jaki sposób moge złozyc odwołanie od decyzji PZU?
Miałem zerwane wiazadło krzyzowe w kolanie, leczyłem sie rok a nadal noga jest niesprawna w 100% (i juz chyba nigdy nie bedzie).
Miałem komisje lekarską i te pajace przyznali mi 120zł odszkodowania. Pismo jeszcze nie przyszło, ale pieniadze juz wpłyneły na konto... -.-
Wczesniej dostałem 180 zł - była to kwota bezsporna. Ale i tak 300zł za taki uraz to zbyt mało... nie popuszcze tym skurw**la.

Fehu
05-01-11, 22:32
Czy ktos orientuje się, gdzie i w jaki sposób moge złozyc odwołanie od decyzji PZU?
Miałem zerwane wiazadło krzyzowe w kolanie, leczyłem sie rok a nadal noga jest niesprawna w 100% (i juz chyba nigdy nie bedzie).
Miałem komisje lekarską i te pajace przyznali mi 120zł odszkodowania. Pismo jeszcze nie przyszło, ale pieniadze juz wpłyneły na konto... -.-

pewnie do samego PZU zapewne mają jakiś dział "reklamacji" czy weryfikacji decyzji zwał jak zwal coś być musi.
a w ostateczności sąd ,

pure
05-01-11, 23:28
Tak niskie kwoty odszkodowania sa zwiazane z tym, ze masz zapewne ubezpieczenie ze szkoły. Ja jako, że jestem juz stary i ubezpieczam sie indywidualnie, za lekko pekniety kciuk ktory byl w pelni sprawny (przypadkowa diagnoza ;) ) dostalem 800zł, a za ryse na nadgarstku (tez niby pekniecie) 1000zł. Z takim urazem i z moim ubezpieczeniem dostalbym naprawde dobra kase ;)

wolnickee
06-01-11, 00:51
No niestety, ubezpieczony jestem w szkole ,jeszcze to jest z polisa z gimnazjum, bo noge rozwaliłem w wakacje 2009 gdzie 1% -60zł.
Znalazłem tabele urazów, i za zerwanie wiązadlła moga mi przyznac od 10-20% wiec odwoływał bede sie na pewno. Chyba ,ze bede musiał sprawe skladac w sadzie to sobie odpuszcze...
Ale mam nadzieje, ze mozna odwoływać sie jakos wewnętrznie w PZU.
Co najlepsze miałem komisje u tego samego lekarza ktory przyznał mojemu ojcu 0% ;d a w zusie dostał 3%. Poprostu uzdrowiciel...

kubaCK
06-01-11, 11:18
jesli chodzi o szkolne ubezpieczenia to nie od dzisiaj wiadomo ze leca w chuja.
rok temu dostalem po pysku i pekl mi policzek. zalozyli 5 szwow. blizna zostala a do kieszeni dostalem 100 zl:) wysokosc rocznego ubezpieczenia 50 zl wiec zarobilem w kutas;]

FLOW
06-01-11, 11:20
no zarobiłes w ch**j nie ma sensu ich dorabiac

kubaCK
06-01-11, 11:32
lepiej zainwestowac w indywidualne ubezpieczenie.

luo
06-01-11, 12:45
Kuba, indywidualnie czy grupowe to niema różnicy, przy grupowych są jedynie mniejsze składki względem kwoty na którą się ubezpieczamy. Mamy takie samo szanse na dochodzenie swoich praw.

Musi być możliwość odwołania od decyzji komisji. Musisz po prostu zajść do PZU złożyć zażalenie na decyzję komisji i zażądać ponowienia rozpatrzenia Twojej sprawy przez komisję lekarską, najlepiej w innym składzie. Jeśli będą coś kręcić to śmiało możesz zagrozić założeniem sprawy w sądzie cywilnym. O ile się nie mylę to koszt założenia sprawy w sądzie wyniesie Cie zaledwie 30zł, o ile będzie rozpatrywana w sądzie ubezpieczeń społ

Z ubezpieczycielami tak już jest że lubią "skłaniać" komisję czy rzeczoznawcę do zaniżania swoich opini, szczególnie po ostatnich 3-ech powodziachhttp://img831.imageshack.us/img831/4679/morda.gif

kubaCK
06-01-11, 12:52
ja nie bylem na zadnej komisji:) lekarz mnie nie badal , nie ogladal. z tego co pamietam tylko dokumenty zanosilem do ubezpieczalni albo szkoly..

Hermann
06-01-11, 16:43
Na orzeczeniu które otrzymasz musi być klauzula gdzie i w jakim terminie mozesz sie odwołać od decyzji. Z tego co pamietam termin ten wynosi 14 dni od daty OTRZYMANIA DECYZJI a nie jej wystawienia. Składając odwołanie pamiętaj aby potwierdzić złożenie lub wysłać je poleconym. Jeżeli PZU podtrzyma swoje stanowisko zwróć sie ze skargą do Rzecznika Ubezpieczonych.

http://www.rzu.gov.pl/skargi/zasady-przyjmowania-skarg

pure
08-01-11, 15:23
Tak czy siak ze wzgledu na smiesznie niska skladke jaka odprowadza za Ciebie szkoła, nie masz co liczyć na kokosy. Dlatego dobrym pomysłem jest aby ubezpieczyli Cię rodzice (wciagneli Cie pod swoje ubezpieczenie, choć nie wiem czy nie jest to czymś uwarunkowane), wtedy możesz liczyć na jakieś w miarę przyzwoite pieniądze, a przy takim ubezpieczeniu to lepiej z domu nie wychodzić ;)

Mosin
09-01-11, 00:19
Powiem ci ,że nawet warto się sądzić 95% podobnych spraw kończy się tak ,że 15 min przed rozprawą podchodzi do ciebie gościu i pyta się czy jak dadzą ci np. 500 zł to podpiszesz ugodę ty im mówisz 1000zł i stoi, on mówi trochę pokłamie i pomąci ale się zgodzi byle była ugoda, bo jeśli sąd przyzna ci np. 800 zł to i tak koszty sprawy poniesione przez stronę oskarżoną będą dużo wyższe.

wolnickee
09-01-11, 10:47
Dzięki wszystkim za pomoc, teraz czekam tylko na pismo z PZU.