Zobacz pełną wersję : oryginalne ciuchy
feelthekick
15-12-10, 22:32
Witam, znacie może jakieś sklepy interentowe, gdzie moge kupic cos fajnego, orygnalnego po niskiej cenie ?
mam na mysli marki typu lacoste, ralph lauren, tommy hilfiger etc..
AHA, jeszcze jedno- jezeli jest ktos znawcą tematu - czy aligator na polówkach lacosta KONIECZNIE musi byc ulokowany w polowie między dolnym guzikiem a szfem, czy koszulki niespelniajace tego kryterium to 100% podroby?
Witam, znacie może jakieś sklepy interentowe, gdzie moge kupic cos fajnego, orygnalnego po niskiej cenie ?
mam na mysli marki typu lacoste, ralph lauren, tommy hilfiger etc..
AHA, jeszcze jedno- jezeli jest ktos znawcą tematu - czy aligator na polówkach lacosta KONIECZNIE musi byc ulokowany w polowie między dolnym guzikiem a szfem, czy koszulki niespelniajace tego kryterium to 100% podroby?
nie wiem o co chodzi więc wklejam zdjęcie aligatora4080
sts napisz ty na 100 postow 1 normalny to będę juz dobrze .
http://2.bp.blogspot.com/_zS2JDRBdNzk/TJIWSaVv1HI/AAAAAAAACT8/xDOvQ3QTSSg/s1600/_39613865_crocodile_logo_203.jpg
góra ok
Co do sklepow to nie znam u mnie duzo jumakow co do niemiec śmigają po te ciuchy . Ale i tez nawet w sklepach w Niemczech lepsze ceny niz w pl .
sts napisz ty na 100 postow 1 normalny to będę juz dobrze .
http://2.bp.blogspot.com/_zS2JDRBdNzk/TJIWSaVv1HI/AAAAAAAACT8/xDOvQ3QTSSg/s1600/_39613865_crocodile_logo_203.jpg
góra ok
Co do sklepow to nie znam u mnie duzo jumakow co do niemiec śmigają po te ciuchy . Ale i tez nawet w sklepach w Niemczech lepsze ceny niz w pl .
nie hejtuj czy jak to tam zwiesz piszę dużo normalnych to na co mam ochotę. ó,ż a do ciebie akurat mógłbym się do tego doczepić że pisz 1 post poprawnie na 100 a też będzie już dobrze pozdro.
Co do tematu o takich firmach nawet nie słyszałem bo nie kupuję oryginalnych ciuchów
www.allegro.pl (http://allegro.pl/)
No jak coś nie jest podróbą to i tak jest oryginalne :)
prosze : http://nazakupy.blox.pl/2007/08/Lacoste-po-czym-poznac-oryginalne-polo.html
trzymajcie mnie bo yebne ....
żebyście wy tyle uwagi poświęcali treningowi co wybieraniu oryginalnych ciuszków
RockyBalboa
16-12-10, 14:41
nierozumie poco placic 600zl za koszulke jak moge zaplacic 40 za taka sama tylko o 3 mm nizej naszytym zasranym krokodylem
chyba nikt nie bedzie ci z lupa patrzec pod koszulke albo za kolniez i odmiezac centymetrem
Wygląd jest bardzo ważny!
Buty:Adidas,Lacoste tylko!
Koszulki: Cipo & Baxx,Lacoste,D&G,H&M <---(nie brzydze sie niemi)
Spodnie:Cipo & Baxx Wrangler, Lee
Bluzy:nie przepadam ale jak coś to Cipo & Baxx,Zara
Sweterki: Cipo & Baxx,Wrangles,Lee,Lacoste.
są to firmy w których uwielbiam się ubierać.
Lubie też Fred Perry
http://www.youtube.com/watch?v=AhQigV2tyR4
Miłego dnia!
a ja nierozumie poco płacić tylko hajsu za ciuch, czy to 40, czy 600 - wystarczy wydać dychę w lumpie, koszulka identyczna i zostaje dużo srebrników na mięso :o
Lubie też Fred Perry
uważaj bo Cię skinhety skroją D:
Idź i nie wracaj .... Grzegorz robi 60 w bicu na kaefde .
Cipo & Baxx spoko marka dla pedałów, cyganów i innych pedofilów xD
ogólnie jak dla mnie ZARA to jest to co kurwa lubię !!!
nierozumie poco placic 600zl za koszulke jak moge zaplacic 40 za taka sama tylko o 3 mm nizej naszytym zasranym krokodylem
chyba nikt nie będzie ci z lupa patrzec pod koszulke albo za kolniez i odmiezac centymetrem
jak dla mnie jeśli ktoś chce kupić podróbkę za 40 zł to niech wogóle się nie ośmiesza i nie kupuje oryginalnych tureckich podróbek... bo fajniejszy nie będziesz, że nosisz jakiś firmowy znaczek, poza tym można kupować całkiem fajne t-shirty itp. innych marek w niższych cenach... to samo tyczy się perfum. Przykład mojego kolegi: perfumki kupił na necie za 100 zł w sklepie kosztują 260 zł i podnieta, że ma oryginalne zapachy- chuja prawdy ma oryginalną podróbkę, jakbym miał kupić jakąś podróbę za 100 zł to wybrałbym już STREET albo inne gówno efektu AXE, proste jak mnie nie stać, to się nie kupuje jakiegoś badziewia z firmowym znaczkiem za bezcen... wybrałbym szare mydło i swój naturalny zapach po kąpieli. Ogólnie dla mnie nie jest ważne kto w jakiej marce chodzi (chociaż ja lubię firmówki i raczej nie ubieram się w jakieś bazarówki), ważne żeby się w tym dobrze czuł i dobrze w tym wyglądał. A co do Lumpexów, każdy może się z nich śmiać ale czasem są kurwa produkty z zerowym śladem użytkowania za śmiesznie niską cenę i w dodatku oryginalne. Nie ważne ile kosztuje ważne, że mi się podoba, fajnie na mnie leży itd. Przykład kolejny, moich butów zimowych, kto kurwa normalny wydaje 600 zł za buty ? ale przymierzałem inne tańsze i chuja nie podobały itd. to samo z moją czapką narciarską, kumpel dogryza, że jestem jebnięty ze wydałem na nią 240 zł, ale różni się ona znacznie od innych, nie będę wypisywał jej parametrów, ale jak się chce mieć coś dobrej jakości z czego będziemy zadowoleni to niestety musimy zapłacić. Ale wnisoek jest jeden na nasze polskie zarobki wszystkie te rzeczy są za drogie !!!
Pozdro
byś już sobie mtm odpuścił tego grzegorza, pierdoli o tym ćwiczeniu na sucho czy nie, to łapę ma jaką ma, a Ty masz już chociaż 40? Bo chyba nie, tak więc ciach bajera.
ale jak się chce mieć coś dobrej jakości z czego będziemy zadowoleni to niestety musimy zapłacić.
cena nigdy nie odzwierciedla jakości, a raczej markę
co z tego że kupisz ciuch za 600zł jak produkcja jego kosztuje 20zł
bo chińczyki napierdalają je , albo w Polsce za 1300brutto,
w tym wszystkim to ten znaczek kosztuje, sklep w galerii gdzie czynsz 20tys miesięcznie
oczywiście kontrola jakości jak i sama jakość pewnie jest wysoka, ale zapewne coś w tej samej jakości
znajdziesz w produkcie może nie bazarowym, ale u producenta klasy "średniej"
no wybacz ale w butach za 200 zł nie znajdę Gore-Texu albo skóry z jaków... w czapce za 50 zł nie znajdę wełny merynosów która nie podrażnia skóry, jest antybakteryjna etc. w perfumach za 50 zł nie będę się łudził ze chociaż przez pół dnia zapach utrzyma się na moim ciele albo jakieś odzieży wierzchniej... w butach narciarskich za 300 zł nie ma odpowiedniego flexu i ich wykończenie ma wiele do życzenia... z nartami to samo... i mógłbym kilkadziesiąt takich przykładów tu wypisać
ale z jednym mogę się zgodzić
ale zapewne coś w tej samej jakości
znajdziesz w produkcie może nie bazarowym, ale u producenta klasy "średniej"
z dużym podkreśleniem na słowo "COŚ" !!!
http://demotywatory.pl/2153525/Luksusowa-firma tak jak tutaj.
MOże nie w ciuchach ale przeważnie cena = jakość nie oszukujmy sie :)
ps. Pumbiak nie odzywaj sie , wiesz że mam na ciebie haka http://www.body-factory.pl/images/smilies/wisien.gif
to że koszt produkcji jest jaki jest i każdy robi nas w chuja jest prawdą powszechną, zdaję sobie sprawę, że jest to wykonane przez tanią siłę roboczą za miskę ryżu, ale idź na bazary kup sobie t-shirt made in china a do firmowego sklepu i kup koszulkę made in china, jest różnica ?
wnioski są dwa, najdroższe towary są wykonywane za śmieszne pieniądze,
wniosek drugi jest taki, że te tańsze rzeczy są wykonywane za jeszcze bardziej śmieszną kasę.
Cena = jakość, oczywiście wyjątki potwierdzają regułę !
P.S Co do demotywatora proponuję przeczytać główne hasło na samym dole sts, a to ma się nijak do jakości produktów.
akurat ten demotywator pokazuje jak jest z firmami tania siła robocza,wyzysk a potem się cenią;)
Flutebox wali mnie Twoje zdanie na temat Cipo & Baxx. Lubie to noszę. NIe wszystko ubieram tej firmy bo niektóre produkty są bad! Łapiesz?
jak dla mnie jeśli ktoś chce kupić podróbkę za 40 zł to niech wogóle się nie ośmiesza i nie kupuje oryginalnych tureckich podróbek... bo fajniejszy nie będziesz, że nosisz jakiś firmowy znaczek, poza tym można kupować całkiem fajne t-shirty itp. innych marek w niższych cenach... to samo tyczy się perfum. Przykład mojego kolegi: perfumki kupił na necie za 100 zł w sklepie kosztują 260 zł i podnieta, że ma oryginalne zapachy- chuja prawdy ma oryginalną podróbkę, jakbym miał kupić jakąś podróbę za 100 zł to wybrałbym już STREET albo inne gówno efektu AXE, proste jak mnie nie stać, to się nie kupuje jakiegoś badziewia z firmowym znaczkiem za bezcen... wybrałbym szare mydło i swój naturalny zapach po kąpieli. Ogólnie dla mnie nie jest ważne kto w jakiej marce chodzi (chociaż ja lubię firmówki i raczej nie ubieram się w jakieś bazarówki), ważne żeby się w tym dobrze czuł i dobrze w tym wyglądał. A co do Lumpexów, każdy może się z nich śmiać ale czasem są kurwa produkty z zerowym śladem użytkowania za śmiesznie niską cenę i w dodatku oryginalne. Nie ważne ile kosztuje ważne, że mi się podoba, fajnie na mnie leży itd. Przykład kolejny, moich butów zimowych, kto kurwa normalny wydaje 600 zł za buty ? ale przymierzałem inne tańsze i chuja nie podobały itd. to samo z moją czapką narciarską, kumpel dogryza, że jestem jebnięty ze wydałem na nią 240 zł, ale różni się ona znacznie od innych, nie będę wypisywał jej parametrów, ale jak się chce mieć coś dobrej jakości z czego będziemy zadowoleni to niestety musimy zapłacić. Ale wnisoek jest jeden na nasze polskie zarobki wszystkie te rzeczy są za drogie !!!
Pozdro
Pionsia!mam identyczne zdanie!pierdoli mnie moda nosze to co lubie za duze koszulki i proste jeansy z H&M bo lubie prosty styl bez zbędnych wieśniackich napisów i znaczków,a jak widze zgościa np w butach z kotem zamiast pumy to poprostu robi mi sie go żal.
nie ma co sie oszukiwac nie kupicie dobrej jakościowo koszulki za 10zł czy butów za 100zł chyba że w jakims outlecie lub z wystawy
Co do tej firmy Cipo&Baxx to jak dla mnie tez pedałem wali z daleka od tych tandetnych napisów xD z resztą jaka powazna firma nazywa się CIPO haha(bez urazy dla użytkowników tych marek)
mówiąc krótko jak mnie nie stac na buty za 500zł to kupuje buty tanszej firmy ale nie podróby droższych bo to największe wieśniactwo:)
szkapa niech Cie wali "Cipo"
Dobra już nie unoś się tak bo odlecisz! Ubieraj się w hakera jak chcesz;D
Cena = jakość, oczywiście wyjątki potwierdzają regułę !
Jeśli ktoś ma na myśli koszulki po 600zł czy 400 jak tam ktoś wymieniał to cena nie równa się jakość. Za 100zł znajdę lepszą jakościowo niż versache ;)
Na bazarze też jakościowo wyrwiesz dobre wystarczy popatrzeć na materiał i szycia. :)
dobra wy swoje ja swoje... ja mówiłem o różnych rzeczach np. butach, czapkach itd. i nie wkręcajcie mi, że na bazarkach wyrwiesz taki sam materiał co w ciuchu oryginalnym, oczywiście są różne firmy różna jakość danych rzeczy, ja wybieram te, które są dość dobrze wykonane, o dobrych parametrach i na bazarach długo jeszcze nie będzie takich rarytasków
... i ta mina wlasciciela sklepu, ktora mowi- " Jest.. kolejny frajer zaplacil tyle kasy za cos co moglby miec taniej tylko bez znaczka hmm co tu sobie kupic moze nowy dom" wszystko na temat :)
... i ta mina wlasciciela sklepu, ktora mowi- " Jest.. kolejny frajer zaplacil tyle kasy za cos co moglby miec taniej tylko bez znaczka hmm co tu sobie kupic moze nowy dom" wszystko na temat :)
ja pierdole gościu... okej pokaż mi bazar gdzie nie zrobię z siebie frajera kupię buty z goretexem, antybakteryjne i ze skóry jaka, albo jakąś czapkę z wełny merynosów... jeśli mi wskażesz taki bazar to chętnie na nim zrobię zakupy i przyznam Ci rację, że robiłem z siebie frajera póki co zamilcz jak masz wypisywać takie banały.
Kolejny przykład garniaków, jak byłem małolatem zrobiłem ten błąd i kupiłem to coś czego nazwać garniturem się nie da w ptaku obok łodzi czyli na takich większych bazarkach, teraz jest Vistuli, może powiesz mi jeszcze, że Pani się śmieje ze mnie w sklepie, że przyszedł chuj głupi, dał 1500 zł za garniak a na bazarze będzie miał za 200 zł...
Jakie banały... jak masz duzo kasy to rob z nia co zechcesz :) ale wiekszosc ludzi nie ma pieniadzy na wywalenie w bloto i kupia buty bez wkladki antybakteryjnej i beda z tymi zyli... moze nie kupia ze skory "jaka" nawet nie wiem co to jest a z normalnej za 150 zl i przechodza tyle co ty :) nie zaowazyles ze robia cie w bambuko?? powypisywali zalety tych butow zebys myslal ze warto dac tyle pieniedzy :) sprawdzales czy zabijaja bakterie? :)
flutebox jestem z tobą :) jak by chcieli cie bić ...
Nie ma co żyć i przysłowiowe "gówno z pod siebie zjadać" , życie jest jedno .
z kielc jest wiec tez jestem za nim;)
gościu sam zaprzeczasz sobie jeśli mówisz, że nie masz pieniędzy to skąd możesz wiedzieć czym różnią się droższe produkty od Tych w które się ubierasz ? ja akurat na firmę nie patrzę i nie liczy się dla mnie znaczek tylko jakość, a niestety próżno jej szukać na bazarach. Swego czasu do pracy kupiłem sobie buty, a jakże skórzane zimowe w makro dałem 200 zł !!! ... i co ? i przemakają, nie jest w nich ciepło na dworze, a w pomieszczeniu noga się poci jak skurwysyn itd. kupiłem sobie buty 3 razy droższe i problem zniknął, mam czapkę nike za 50 zł i wiesz co ? po godzinie czoło mnie swędzi i jest czerwone, a jak założyłbym ją na narty, to głowę miałbym mokra jak po kąpieli więc zakupiłem czapkę 4 razy droższą mogę w niej chodzić cały dzień ani razu się nie podrapię nie poci się w niej głowa po prostu oddycha... kupiłem sobie spodnie w housie za 150 zł no po ponad pół roku przetarły się w kroku, więc kupiłem dwa razy droższe Wranglery i już są dwa lata... kurwa ile mam tych przykładów wymieniać ?
Nie przekonuje nikogo do oryginalnych rzeczy, ale jeśli ktoś chce mieć dobrą jakość to musi zapłacić i to się tyczy wielu produktów jak nie wszystkich... nie jestem jakimś bogaczem który ma kasę i wydaje ją na lewo i prawo, wolę kupić coś dobrego i cieszyć się tym dłużej niż badziew i tylko się wkurwiać... i za pół roku robić ponowne zakupy łudząc się, że będzie lepiej
w bambuko mnie robią bo sprzedają to po wielokrotnie wyższej cenie, ale nie tylko mnie ! Nas wszystkich ze wszystkim robią w bambuko, rząd, media itd - z tym się zgodzę i tu jestem robiony w chuja 24/h.. ale zobacz jak Ciebie na bazarach robią w bambuko, koszulka kosztuje 50 gr albo i nie (bo przecież ile taki zwykły t-shit kosztuje w chinach) dają najbardziej chujowy materiał jaki jest, a Ty dajesz za nią 15 zł i czujesz się lepiej z tym ?
sory ale mówię STANOWCZE NIE POLIESTROWYM SKARPETOM !!!
I niestety w tym marnym kraju, mam marną pensję za którą rodziny nie dałoby się utrzymać, ale to nie znaczy, że nie mogę przez jakiś okres czasu odłożyć trochę grosiwa i kupić sobie jakiś lepszy produkt.
ja kupię koszulkę za 80 zł będę w niej chodził rok, Ty kupisz za 15 zł pochodzisz miesiąc i wyblaknie rozciągnie się, za kolejny miesiąc znowu ją kupisz i tak w koło macieju i tak więcej kasy wydasz w podsumie niż ja bambuku, tylko, że ja będę wyluzowany a Ty wkurwiony
Lovelas nie chwal sie juz tak;D
jak to sie mówi biednego nie stac na tandete...
prawda jest taka że kupisz buty za 100zł pochodzisz w nich 3 miesiące i sie rozwalą i trzeba znów wydac 100zł na nowe i tak 4 razy w roku i masz tandete na nodze za 400zł a tak miał byś dobre wygodne buty i jeszcze przez kilka lat ojciec miał by w czym schodzic do piwnicy po ogórki:)
nie powiedzialem zeby wejsc na bazar i brac co popadnie... ale jezeli masz leb na karku to kupisz cos dobrego za rozsadne pieniadze.
ja np kupilem buty na zime z diverse 3 lata temu... noga sie w nich nie poci sa bardzo cieple i juz rok po gwarancji a na nich ani sladu zuzycia... dalem za nie 159 zł
jakbys dal te 50 zl za czapke bez znaczka "nike" to nie gryzlaby cie w czolo...
moim zdaniem nie wazne czy mamy duzo pieniedzy czy malo trzeba robic zakupy z glowa bo sa to nasze ciezko zarobione pieniadze ( w wiekszosci)
to tyczy sie i tanich rzeczy i drogich... sek w tym zeby kupic cos fajnego za rozsadne pieniadze
chłopak miałem czapkę nawet za 6 zł wytargowaną na 4 zł z bazarów i też gryzła w czoło... widocznie miętki chłopak jestem, jakbym był twardy jak pięta kowala z Pińczowa to może dałbym radę, mam pecha widocznie co do tańszych produktów, ale w czepku się nie urodziłem i niektórym zazdroszczę tego szczęścia, np. Tobie tych butów też zazdroszczę, ale taki mój marny los, wyjadę z tego kraju w końcu i nie będę walony w chuja na każdym kroku
http://www.youtube.com/watch?v=m00udFijVf0&feature=player_embedded
pindrzycie sie i rozczulacie nad ubraniami jak panienki. Powinszować!
widze chopaku ze sie nie dogadamy... ostatni raz sie udzielam w tym temacie
Nie patrz na ceny a na jakosc (sklad materialu, jakosc wyprodukowania) wtedy kupisz fajne rzeczy o polowe taniej.
nie wmawiaj mi ze mozesz chodzic tylko w czapce za 200 zl bo jestem pewien ze za polowe ceny kupilbys tak samo dobra tylko bez znanej firmy
Ja zazdroszcze Ci ze masz tyle pieniedzy ze mozesz sobie pozwolic na takie zakupy ale nie daj sie wykorzystywac :) pozdrawiam
Ja mam dwie pary spodni i kurwa żyje ;P
sa antybakteryjne? :)
Nie patrz na ceny a na jakosc (sklad materialu, jakosc wyprodukowania) wtedy kupisz fajne rzeczy o polowe taniej.
ja pierdole : / przeczytaj moje wypowiedzi w tym temacie, przemyśl to co napisałeś i popraw się w następnym poście, mówiłem o tym że jebie mnie marka i cena !!! liczy się jakość ale problem z młodzieżą polską jest jeden nie umieją czytać ze zrozumieniem. Tak jak piszesz patrzę na skład materiału, jakość (tym stwierdzeniem zaprzeczyłeś również swoim poprzednim wypowiedziom) i niestety muszę wydawać kasę którą wolałbym rozwalić w inny sposób. Pozdrawiam
Panowie rozmawiacie o markach "światowych" a poziom wypowiedzi żenua...
nie mam nic do używania slow wulgarnych -ale z wyczuciem Panowie z wyczuciem., co za dużo to nie zdrowo.
ja pierdole : / przeczytaj moje wypowiedzi w tym temacie, przemyśl to co napisałeś i popraw się w następnym poście, mówiłem o tym że jebie mnie marka i cena !!! liczy się jakość ale problem z młodzieżą polską jest jeden nie umieją czytać ze zrozumieniem. Pozdrawiam
zakladasz ze jestem mlodszy od ciebie a to blad
wypisujesz ceny w ktorych nie placi sie juz za jakosc bo nie wmowisz mi ze czapka za 50 zl nie moze byc dobra jakosciowo i to ze ty zaplaciles za czapke 200 zl to oznaka ze dales sie nabrac reklamie i jestes naiwny. caly czas pisalem o tym zeby kupic dobra rzecz za rozsadne pieniadze... ty kupiles pewnie dobra rzecz ale przeplaciles.
To Ty czytaj ze zrozumieniem chlopaczku.
Panowie rozmawiacie o markach "światowych" a poziom wypowiedzi żenua...
nie mam nic do używania slow wulgarnych -ale z wyczuciem Panowie z wyczuciem., co za dużo to nie zdrowo.
Dobrze, idę spać bo miałem ciężki dzień w pracy, może dlatego jestem taki poddenerwowany i niepotrzebnie wdaję się w dyskusję. Dobrej nocy panowie, cześć
P.S Flow Kup czapkę firmy Eisbar wtedy pogadamy, zobacz z jakiego materiału jest wykonana, wszystko możesz znaleźć w necie miłej lektury.
Jezeli Ty tak patrzysz na zwykla czapke to albo jestes smierdzaco bogaty i tak ci sie nudzi albo tak jak mowiles delikatny :)
Jest mi z tego powodu bardzo obojetnie :) pozdro
na codzień chodzę w czapce nike za 50 zł, lecz tak jak mówię na narty się nie nadaje i nie zdaje egzaminu... nie chce mi się już przekomarzać. Jutro siłka, trzeba się zregenerować bo jestem miętki i dlatego serio idę już spać.
dobra wy swoje ja swoje... ja mówiłem o różnych rzeczach np. butach, czapkach itd. i nie wkręcajcie mi, że na bazarkach wyrwiesz taki sam materiał co w ciuchu oryginalnym, oczywiście są różne firmy różna jakość danych rzeczy, ja wybieram te, które są dość dobrze wykonane, o dobrych parametrach i na bazarach długo jeszcze nie będzie takich rarytasków
No oczywiście że można samemu lub ktoś zrobić prywatnie koszulki znacznie dokładniej niż jakiś adidas czy droższe firmy i z tak samo dobrych jakościowo rzeczy. Co do butów też znam szewca ,który nie pracował nigdy w adidasie ,a teraz buty na zamówienie. Co do gajera jak chcesz mieć zajebisty to szyty na miare ,a nie choćby z jakiś marek ,bo żadna nie dorówna jak szytemu na miarę. Co do twojego zdania na temat gajerów to mylisz się gdyż podany przez ciebie przykład znacznie przeważa ceną. A w tym przypadku płaci się za wykonanie prócz marki, a drogie są lepiej wykonane nie ze względu na markę,a samą pracę,bo najlepsze jak mówiłem na miarę. Tylko Ciekawe czym się różni koszulka za 600zł od takiej za np. 120 ;p
No oczywiście że można samemu lub ktoś zrobić prywatnie koszulki znacznie dokładniej niż jakiś adidas czy droższe firmy i z tak samo dobrych jakościowo rzeczy. Co do butów też znam szewca ,który nie pracował nigdy w adidasie ,a teraz buty na zamówienie. Co do gajera jak chcesz mieć zajebisty to szyty na miare ,a nie choćby z jakiś marek ,bo żadna nie dorówna jak szytemu na miarę. Co do twojego zdania na temat gajerów to mylisz się gdyż podany przez ciebie przykład znacznie przeważa ceną. A w tym przypadku płaci się za wykonanie prócz marki, a drogie są lepiej wykonane nie ze względu na markę,a samą pracę,bo najlepsze jak mówiłem na miarę. Tylko Ciekawe czym się różni koszulka za 600zł od takiej za np. 120 ;p
właśnie tym;p
nie wiem czym, nie dane mi było mieć takiej koszulki, nawet nie mogłem sobie takiej podotykać bo nie widziałem koszulek za 600 zł.
Ja tam staram się lovelasa zrozumieć -nie jest z nim tak, źlę
bo jak twierdzi, że kupuje dla wygody a nie dla marki to ok, dany produkt mu odpowiada to kupuje ma kasę to się nie przejmuje ceną.
gorzej jakbym leciał do najdroższego sklepu i kupował tylko dlatego że to ekskluzywny towar...
zasapny jestem nie wiem czy zrozumiecie moją wypowiedz ;/
po pierwsze primo:
cena = jakość = gówno prawda, prawda jest taka że cena > jakość
po drugie primo:
jesteście zbyt przewrażliwienie na swoim punkcie i kupujecie ciuchy na który zwykłego "kowalskiego" nie stać, a taki kurwa "kowalski" ma 2 pary jeansow czy butów i przechodzi cały rok.
po trzecie primo:
mieszkamy w Polsce i tutaj patrzy się przede wszystkim na "znaczek" nike,wrangler,HH,adidas itd... każdy chce podbudować swój status społeczny zakładając markowe ciuchy, a prawda jest taka że większość ludzi nie ma charakteru i stara się utożsamić ze społeczeństwem
po czwarte primo:
Ludzi nie potrafią szanować pieniądza, kupią sobie załóżmy buty z nike typu capi, które kosztują z 200zł około, a znajdą podobne buty za załóżmy 40-50 zł, każdy przciętny kowalski potrafi szanować swoje rzeczy i przechodzi tyle co osoba z majestatu kurwa szlacheckiego.
po piąte primo:
jak coś nie pasuje, patrz punkty wyżej.
kupuje dla wygody a nie dla marki to ok
wreszcie ktoś napisał coś sensownego, cały czas o to chodzi...
nie wiem czym, nie dane mi było mieć takiej koszulki, nawet nie mogłem sobie takiej podotykać bo nie widziałem koszulek za 600 zł.
No ja mam i niczym , także szkoda kasy(nie kupowałem jej:)). A co do kogoś kto pisał ,że dla wygody to oczywiste, przynajmniej w przypadku mężczyzn :)
Ja tam staram się lovelasa zrozumieć -nie jest z nim tak, źlę
bo jak twierdzi, że kupuje dla wygody a nie dla marki to ok,
E no też się z nim zgadzam tylko dałem przykład,że marka nie zawsze = jakość lepsza od nie markowych.
I też sądzę ,że wygoda przede wszystkim no i własne samopoczucie.
przecież logiczne jest, że nie zawsze cena, marka = jakość, ale w większości przypadków tak jest więc puenta jest jedna, ja wybieram takie produkty a raczej staram się chociaż nie zawsze tak jest, które są z dobrych materiałów i jest mi w nich wygodnie... nie mówię o jakiś skrajnościach typu koszulki po 600 zł, kolega wyżej pisał że mi wmawiają, że rzeczy które kupuję, nie są z takich materiałów jak napisali i daję się robić w bambuko (zdaję sobie sprawę, że niektóre wypisane parametry są chwytem marketingowym, ale nie zmienia to faktu, że i tak mam rację :)) jest to śmieszne i znowu powrócę do przykładu butów, jak jest napisane goretex to jest tam goretex, jak jest napisane skóra jaka to jest to skóra z jaka i próżno mi szukać takich materiałów np. w butach o połowę tańszych. To samo tyczy się nart, jeśli ktoś jeździ to wie o czym mówię...
Jasne, jeśli ktoś wyznacza cenę produktem,a nie marką, a kupujący jest w stanie to odróżnić. Osobiście widzę czy skóra jest dobra jakościowo i wcale nie musi to być puma, chociaż oni akurat rewelacji nie mają.
Choć w przypadku butów przeważnie warto wydać.
A goretex w butach zbędny, przynajmniej u nas chyba,że jedziesz do Iranu hehe :) i naciągają na kolejny wydatek skarpet z kolejnym systemem oddychającym. No chyba,że noga Ci się tak poci :)
Bear Grylls popierdala w jednych ciuchach cały tydzień i zyje, albo odwołajmy się do czasów naszych rodziców, miało się 2 pary rzeczy i się nie narzekało czy oddychaja czy kurwa jaki znak maja, kiedys ludzi mieli wchuj hajsu, mieli kilka ciuchow i sie szanowało, teraz rozpierdalaja hajs małolaty na bluzke załóżmy z Housa czy Croppa, zapłacą po 50-60 zł a pochodzą tyle co każdy inny kowalski co kupic ciuch na tz. bazarze ;]
Ludzie myślcie, macie hajs, odkładajcie sobie go, czy na starość czy na wakacje czy ki chuj, za kilkadziesiąt lat bd miec po 50-60 a kurwa dupe szarym papierem bd podcierac, majątek na leki itd.. ale uświadomicie sobie wtedy że ten ziomek z forum miał racje. Albo że was szczęście pierdonleło i kurwa w jakiejś arystokracji się urodziliście.
A goretex w butach zbędny, przynajmniej u nas chyba,że jedziesz do Iranu hehe :) i naciągają na kolejny wydatek skarpet z kolejnym systemem oddychającym. No chyba,że noga Ci się tak poci :)
nie wiem jak u Ciebie ale u mnie jest dużo śniegu... a buty wodoodporne na zimę to podstawa, nie daj Bóg jak jeszcze są roztopy, to moje buciki z pracy, kupione w makro (ze zwykłej skóry) totalnie mnie zawodzą. A szkoda mi te lepsze w pracy niszczyć więc chodzę w tym co mam, mimo tego całego dyskomfortu.
P.S Breku no nie narzekali bo nie było rarytasów, a jeśli tak to dla nielicznych, teraz są inne czasy, inny standard życia... ale jak jesteś taki twardziel to zawsze możesz w zimę popierdzielać wysrać się na dwór niż siadać na ciepły kibelek w domu itd.
z tego co widzę, to na tych fotkach, nie jest ubrany w worek na ziemniaki... to co widzisz w telewizji to jedno, a to co jest w życiu prywatnym to drugie.
4091
4092
4093
4094
Pewnie kupił na bazarach...
Elo
nie wiem jak u Ciebie ale u mnie jest dużo śniegu... a buty wodoodporne na zimę to podstawa, nie daj Bóg jak jeszcze są roztopy, to moje buciki z pracy, kupione w makro (ze zwykłej skóry) totalnie mnie zawodzą. A szkoda mi te lepsze w pracy niszczyć więc chodzę w tym co mam, mimo tego całego dyskomfortu.
P.S Breku no nie narzekali bo nie było rarytasów, a jeśli tak to dla nielicznych, teraz są inne czasy, inny standard życia... ale jak jesteś taki twardziel to zawsze możesz w zimę popierdzielać wysrać się na dwór niż siadać na ciepły kibelek w domu itd.
Buty z goratexem na zimę się nie opłacają ponieważ śnieg zalepia profile. Pół roku i membrana wytarta, spotkałem się też z niepolecaniem ze względów zdrowotnych pochodnych teflonu(nie sprawdzałem tego). Chcesz dobry but na takie warunki Scarpa Huzna / cambrelle,cordura,vibram :)
A co do twoich warunków jak konieczne to jasne, nie mam nic przeciwko dobrym wyrobom, raczej nakręcaniu się drogimi ciuchami ,ale nie o Ciebie mi chodzi.
A jak nie chcesz by but nie przemakał pomaga woskowanie, przynajmniej ja szturmówki woskowałem, 2h w wodzie głębokiej, woda się nie dostanie.
A breku przesadzasz trochę, za 60zł za koszulkę to żaden majątek ,a można kupić dobrą jakościowo w tych cenach. A House, Crop czy H&M to marki przeciętne, za granicą zwykłe sklepy masowe, znane głownie ,bo tanie jak barszcz,to samo Zara zwykły sklep znany jedynie z 2tygodniowych kolekcji, niestety nie na mnie, zbyt ciasno, za wąskie rękawy by ubrać ;)
Nie rozumiem wydawania majątku,ale też wypinanie się na wszystko jest bez sensu. Dobre w miarę cenowo marki też są dostępne, które mają ciekawe, wygodne ciuchy.A czasów socjalizmu i wychodzenia z niego gdzie każdy grosz był ważny nie porównuj,bo żyłem w nich i było to co innego.
dzisiaj ogladalem te czapki nike za 50 zl i powiem szczerze ze nei dziwie sie ze cie gryzly w czolo... jednym slowem "G***o"
ja kupilem od producenta czapke za 19 zl 2x cieplejsza z lepszego materialu i lepiej zszyta :) pozdrawiam
tylko bez zadnego znaczka...
Przeczytałem wszystkie strony i zazdroszcze co niektórym kasy. Tyle forsy na ubrania... Jeśli chodzi o mnie to ubieram się od dłuższego czasu głównie w House i Reserved czasami BigStar. Nie patrze na znaczek czy materiał, patrze na cene i na to czy dobrze sie w tym czuje. Nigdy nie wydam ponad 50zł za koszulke, za spodnie ponad 150zł rownie nie. A jak nie mam kasy to pojde do kumpla do budki na tagu i mi spodnie Stanleya za 50zł opchnie, Mam jedne na codzien juz z 3lata i jak nowe, w reserved 3pary w kroku mi pękły ale mimo wszystko kupuje tam czasem bo po prostu lubie ten krój spodni.
Przejdę czasem przez targ spodoba mi sie koszulka za 15zł to ja biore i mam gdzies ze nie jest firmowa, ale daje do prania i przychodzi cała a ostatnia z House za 50zł przy 40stopnich juz nadruk odszedł. tak wiem house to przecietna firma dla mas ale sorry na jeszcze drozsze mi szkoda kasy.
Czapek nie nosze, nie lubie wszystkie gryzą mnie w czolo ale nie dam 200zł za czapke. przez całą zime moze z 2-3x założe, kaptur w kurtce mi wystarczy a nie lubie zimy i malo przemieszczam sie pieszo, wszedzie autem sie staram.
Wiadomo trafi sie raz na dobrą rzecz raz na gorszą, kupilem w makro buty Active na zimy za 110zł i trzymaja sie juz 4lata, a brat kupil prakrycznie te same i jemu po pól roku sie rozeszły.
jeśli chodzi o buty to na lato kupuje tylko Nike i do max 250zł ale kazdego sprawa co robi z kasa wiec jak ktos ma ochote niech kupuje i koszulki po 1000zł
Ty pojeździsz autem w zimę ktoś za to kupi czapkę za 200zł (osobiście też bym nie dał hehe, mam szmate za 25zł od 8lat hehe), kwestia na co wydajesz i jakie masz priorytety ;)
feelthekick
19-12-10, 00:13
jak dla mnie jeśli ktoś chce kupić podróbkę za 40 zł to niech wogóle się nie ośmiesza i nie kupuje oryginalnych tureckich podróbek... bo fajniejszy nie będziesz, że nosisz jakiś firmowy znaczek, poza tym można kupować całkiem fajne t-shirty itp. innych marek w niższych cenach... to samo tyczy się perfum. Przykład mojego kolegi: perfumki kupił na necie za 100 zł w sklepie kosztują 260 zł i podnieta, że ma oryginalne zapachy- chuja prawdy ma oryginalną podróbkę, jakbym miał kupić jakąś podróbę za 100 zł to wybrałbym już STREET albo inne gówno efektu AXE, proste jak mnie nie stać, to się nie kupuje jakiegoś badziewia z firmowym znaczkiem za bezcen... wybrałbym szare mydło i swój naturalny zapach po kąpieli. Ogólnie dla mnie nie jest ważne kto w jakiej marce chodzi (chociaż ja lubię firmówki i raczej nie ubieram się w jakieś bazarówki), ważne żeby się w tym dobrze czuł i dobrze w tym wyglądał. A co do Lumpexów, każdy może się z nich śmiać ale czasem są kurwa produkty z zerowym śladem użytkowania za śmiesznie niską cenę i w dodatku oryginalne. Nie ważne ile kosztuje ważne, że mi się podoba, fajnie na mnie leży itd. Przykład kolejny, moich butów zimowych, kto kurwa normalny wydaje 600 zł za buty ? ale przymierzałem inne tańsze i chuja nie podobały itd. to samo z moją czapką narciarską, kumpel dogryza, że jestem jebnięty ze wydałem na nią 240 zł, ale różni się ona znacznie od innych, nie będę wypisywał jej parametrów, ale jak się chce mieć coś dobrej jakości z czego będziemy zadowoleni to niestety musimy zapłacić. Ale wnisoek jest jeden na nasze polskie zarobki wszystkie te rzeczy są za drogie !!!
Pozdro
kolokwialnie mówiąc ->zajebiscie sie z Toba zgadzam
co do Bear'a to była zwyczajna aluzja, nie no przede wszystkim trzeba patrzeć na jakość materiału, mam kilka bluzek z włoch czy hiszpani które kupiłem za grosze i są wchuj dobre, bawełna, nic się nie ściera itd ;D a ogólnie żal dupe mi ściska jak ludzi kupują zwykłe bluzki za 50-60 zł, no chyba że termoaktywne to inna brocha ;D co do ubioru to każdy ma inny gust, taka prawda, i nie należy tego negować, więc zdania są podzielone ;) peace & love GUYS!
A termoaktywne to magiczne? Wystarczy syntetyczny materiał, wcale nie trzeba wiele. I nie bluzki tylko koszulki hehe :D
Więcej wydam na dobrą bawełnę ;)
bawełna na nartach się nie sprawdza...
bawełna na nartach się nie sprawdza...
Tak, lepsze obcisłe syntetyki, na narty. Sądzę jednak ,że duża część osób ma na myśli ubrania na co dzień.
eee nawet nie bawiłbym się w takie rzeczy na co dzień... na narty to jest podstawa mam np. taka termoaktywną bluzkę nie jakiejś wypaśnej firmy bo Brubeck na ekstramalne mrozy i przy -25 dawała radę, na to tylko miałem kurtkę też nie jakąś kosmiczną bo z makro firmy Brugi i optymalna temperatura... mógłbym powiedzieć, że idealnie było... przy temp. bliskiej zero jest w niej trochę za ciepło ale i tak nie czuję dyskomfortu w postaci potu bo jest on idealanie odprowadzany...
P.S A koleś, który pisze, że śmieszą go ludzie którzy wydają po 40 zł na t-shirty, że można tańsze i lepsze jest śmieszny w chuj
No 40dyszki za koszulkę to nie dużo. Ja mam zestaw 2 koszulek do ćwiczeń również tego typu i chwalę.
feelthekick
23-12-10, 11:35
No sorry, ale t-shirt za 40zł jakimś wydatkiem wielkim nie jest, a jak ładnie poszukać to można za nawet 50zł złapać jakąś fajną, dobrej jakości koszulke. ostatnio za 49zł w mexxie nabyłem jedną i nie jest to szajs, a do tego fajny pattern
Nowe oryginalne jeansy Wrangler i Lee męskie (http://www.markowa-odziez.eu/?pl_spodnie-meskie,7) za pół ceny
9699
Wesoły_Grabarz
02-09-16, 03:17
Nowe oryginalne jeansy Wrangler i Lee męskie (http://www.markowa-odziez.eu/?pl_spodnie-meskie,7) za pół ceny
9699
tak z ciekawości wbiłem na kurtki a tam Nike model 475LU z roku 1997 :D
tak z ciekawości wbiłem na kurtki a tam Nike model 475LU z roku 1997 :D
Pomyliłeś się, te kurtki są z 1897 roku. Pomijam fakt, że takiego modelu 475LU nie mam i nigdy nie miałem, więc nie wiem o czym piszesz. Mam tylko kurtki Nike 264655/451 , ale to nieważne.
P.S.
Kurtki pisze się przez u otwarte, to tak na marginesie. Życzę sukcesów
Wesoły_Grabarz
02-09-16, 09:14
Kurtki pisze się przez u otwarte, to tak na marginesie. Życzę sukcesów
Kurwa no wybacz , narozrabiałem , jak mogłem , no co za plama wyobraz sobie że wstałem sie wylać ( godz 03.17 )w nocy i wlazłem na forum, zanim mózg zaczął pracować to już zdązyłem napisać post. Mam nadzieje że Ty od razu trybisz :D i jakbyś nie zauważył po 5 sek się poprawiłem więc nie pierdol mi tu o ortografi.
A jeśli chodzi o kUrtki to był taki mały pojazd na te szmaty ;)
Życzę sukcesów
Ja teRZ RZyczę sÓkcesUF :rockon:
Kklosowski
16-09-16, 09:14
Może zalando by coś miało, pozdrawiam
Wesoły_Grabarz
16-09-16, 15:57
Może zalando by coś miało, pozdrawiam
A twój post czego dotyczy?
Mnie bardzo zaskoczyła marka Glovii https://www.domenasportowa.pl/firm-pol-1382097659-Glovii.html i ich produkty. Pierwszy raz spotkałem się z ogrzewanymi rękawiczkami czy koszulką. Chociaż produkty mnie zaskoczyły to wydają się być bardzo praktyczne
Nie wiem czy jakoś bardzo interesuję się modą, ale jeśli sobie już coś kupuję to wolę zainwestować w coś dobrej jakości, porzadniejszego i mieć to na dłuższy czas niż kupować sobie coś co potem szybko mi się znosi.
Ostatnio zamawiałem sobie kilka ciuchów w Denley:
https://www.denley.pl/pol_m_Odziez-meska_Bluzy-meskie-303.html
Głównie dwie bluzy na jesień. I osobiscie jestem bardzo zadowolony z jakości. Pomimo niewysokiej ceny jest naprawdę spoko. Jakby ktoś się zastanawiał nad zamówieniem to sklep sprawdzony bo kupowałem tam wiele razy.
nie byłem tam ale wtych sieciówkach strasznie lichy ten towar.. rozpada się po kilku praniach..same sztuczne składniki..
Mam wrażenie, że wasze oferty są naprawdę ciekawe. Być może znajdę coś dla siebie.
Ronaldinho3
28-01-18, 21:14
Takich ofert nie brakuje. Trzeba je ocenić przez odpowiedni pryzmat.
miliutka13
29-01-18, 16:06
Może coś więcej na ten temat? Oczywiście dla wyjaśnienia adekwatnej co do tego kwestii.
Te pomysły są na prawdę ciekawe. Mam nadzieję, że znajdę coś dla siebie.
fit_Anetka
05-02-18, 13:17
Ostatnio robienie zakupów to jakaś masakra. Nie znoszę kupowania w galeriach bo jakość ubrań jest tragiczna. Wolę kupować na internecie. Przynajmniej człowiek się nie nachodzi i nie psuje sobie nerwów. Największym wyzwaniem są spodnie. Ja kupiłam już z 10 par, które okazały się wadliwe... no ale dalej szukam mojego idealnego modelu.
Oczywiscie, tylko ubrania markowe sa warte uwagi.
Jak ktoś jest totalnym snobem to owszem, ubierze na siebie tylko ubrania markowe. Tylko czy jest sens wydawać kilka tysięcy złotych na kompletny strój? Moim zdaniem nie. Wolę tę kasę przeznaczyć na podróże albo wyposażenie czy remont domu. Ubrania kupuję m.in. w sklepie Monczi - baaardzo kobiece, wygodne, aktualne z panującymi trendami, ale i o wiele tańsze niż np. taki MK.