Zobacz pełną wersję : Co z klatką
Mam problem ze zwiększeniem siły klatki piersiowej.. Siła wszystkich pozostałych partii bardzo ładnie rośnie..
Klate ćwicze 2 razy w tygodniu:
1. Wyciskanie skos 3x8
2. Wyciskanie płasko 3x8
3. Rozpiętki 3x8
Co jest nie tak xD ?
RockyBalboa
01-12-10, 18:24
byc moze to ze robisz ja 2x w tyg
intensywność marna to może wyrobi z regeneracją
Też kiedyś robiłem 2 w tygodniu i efekt był mizerny zamieniłem sztangę na hantle i raz w tygodniu i efekt lepszy a ćwiczenia po 4 serie ale niech szpece od treningu się wypowiedzą ale myślę że na każdego co innego działa i musisz sam wyczuć co dobrze ci wchodzi pozdro.
hmmm zmieniać raz na tydz inne ćwiczenia jak nie hantle to sztanga później moze wyciągi jeśli masz dostepne trzeba kombinować .....
RockyBalboa
01-12-10, 19:50
i wprowadz se regresje ciezaru
Regresję to chodzi Ci żeby jak np teraz wyciska 60 to zszedł i kończył trening np 50?
czy żeby zaczynał pierwszą serie od maksymalnej i schodził w dół?
Regresja czyli w dół .
Progresja czyli w górę . ...
no dobra spróbujemy regresję sztangą a jak to nie pomoże przerzuce się na hantle. Dzięki wszystkim :)
Regresja czyli w dół .
Progresja czyli w górę . ...
Bożeeee przeczytaj mój post.
Wiem co to regresja, tylko chciałem się dowiedzieć co on rozumie pod tym pojęciem czy zamierza zmniejszyć ciężar jakim kończy i dojść do niego od nowa (co bardzo często jest dobrą metodą na stagnację) czy, że zaczynać od masymalnego i robić np 60x5, 50x8,45x10,40x12. Bo jeśli zamierza wybrac ten drugi sposób to nie za bardzo polecam jeśli zbyt dużego doświadczenia nie ma.
RockyBalboa
03-12-10, 22:46
Patriot nie bardzo wiem o co ci chodzi przez ta "1 metode" ja robie tak jak napisales czyli zaczynam np90x6, 80x8, 80x8 i 70x10
na poczatku dobry power wiec dobrze mi sie tym cwiczy bez wychodzenia wyzej niz 10powt,steel92 po 1-2miesiacach takiego treningu zamien regres na progres i po kolejnym miesiacu powiedz czy dalej klata stoji czy poszlo
jak ktos chce budowac siłe na płaskiej hantlami to powodzenia
ciężar ma być w chuj duży,głównie sztanga,na jednym treningu możesz zrobic tylko płaską poprzednio jakoś sie rozgrzewając i wbijasz na wyższe ciezary
na drugim treningu walisz skos i tyle
spróbuj rest pouse daje jebitnego kpa
nie chcesz tego to poproś kumpla niech po załamaniu pomoże ci podniesc jeszcze z 3razy sztange efekt gwarantowany
nie masz kolegów trudno możesz robić droopsety robisz serie do załamania sciągasz po jednym talerzu i znów dajesz serie jeszcze raz to samo i koniec
chyba ze jednak znalazłes kolegów to zakładasz na sztangę o 20%więcej niż jestes w stanie podniesc i kolega pomaga ci podniesc a ty opuszczasz jak najwolniej jak się da 3-4powt spokojnie wystarcza
masz może jakies martwe punkty?od połow?nalbo nie możesz wybić sztangi z klatki?to stosujesz ruchy połowiczne
i naprawde widzicie tu gdzies miejsce dla hantli???
Patriot nie bardzo wiem o co ci chodzi przez ta "1 metode" ja robie tak jak napisales czyli zaczynam np90x6, 80x8, 80x8 i 70x10
na poczatku dobry power wiec dobrze mi sie tym cwiczy
jak sobie zrobisz krzywdę to zrozumiesz o co mi chodzi. Nie mówię, że na bank sobie zrobisz ale znam sporo osób co tak robiło to dziś już robi cały czas 40-50kg, bo niestety kontuzja barku lekka nie jest ;)