Zobacz pełną wersję : Proszę o pomoc!
Witam, tutaj Artur
a więc tak:
Waga - ok 90 kg
Wzrost - 175 (ok.)
Mam wielki brzuch, okazały tyłek, grube nogi. Ogólnie jestem otyły.
Proszę o pomoc, jak schudnąć, myślałem na suplementami ale czy to coś da?
Może ktoś mi ułożyć jakiś plan treningów?
Polecić jakieś reduktory tłuszczu?
Da się coś z tego zrobić?
Zdjęcia:
http://img201.imageshack.us/img201/2288/sam2625.jpg
http://img842.imageshack.us/img842/927/sam2627z.jpg
twój brzuch ma minę taka że mu też się nie podoba.
Jeśli chcesz jakąkolwiek pomoc podaj wiek...
Ja pierdole co ten komputer robi z ludźmi a pomyśleć ze rok temu wyglądałem podobnie.
Więc na początek oblicz sobie zapotrzebowanie kaloryczne (wujek google + zapotrzebowanie kaloryczne) i ułóż diete z ujemnym bilansem kalorycznym. Duzo przydatnych materiałów znajdziesz w tematach Podwieszonych w dziale dieta. Dołóż do tego aeroby a na spalacz przyjdzie czas później.
16 lat...
Wiem, wiem, wiem, jak to wygląda.
Ale co najlepsze czipsów nie jadłem od roku (ponad) fastwódów tak samo...
:(
Ninja, po części komputer.
Ale gram w piłkę (treningi w małym klubie z seniorami), z kumplami raz na tydzień gramy na hali w piłkę, wf w szkole.
Wcale nie musiales jesc fastfoodow albo chipsow, zla dieta, obrzeranie sie przed snem itp itd. Ale nie boj zaby, pomozemy ;]
To co koledzy wyzej, oblicz swoje zapotrzebowanie kaloryczne, uloz diete, daj nam do oceny, poprawimy to i owo i gitara ;] A jesli chodzi o plan, to jakis zwykly split + okolo godzinki aerobow po treningu ;] Ale przede wszystkim dieta
A więc tak, śniadanie:
Jogurt
Później obiad - tutaj nie wiem co, polećcie coś.
Brak kolacji.
Treningi:
Poniedziałek:
2h wf-u, po szkole bieganko (ok. 2/3km)
Wtorek:
bieganko (ok. 3/4 km)
Środa:
1h wf-u, po szkole spotkanie z kumplami na hali i gra w piłkę.
Czwartek:
1h wf-u, bieganko (ok. 2/3km)
Piątek:
Trening piłkarski w szkole.
//edit:
Do tego chciałbym brać:
Olimp Thermo Stim / TREC Clenburexin II
Lub to co Wy polecacie!
zajrzyj tu
http://www.e-gym.pl/showthread.php?18162-Przyk%B3adowe-diety-na-redukcj%EA
i tu
http://www.kulturystyka.pl/atlas/trening_domatora.asp
i porownaj
Po co od razu zabierasz sie za spalacze? Oblicz swoje zapotrzebowanie kaloryczne www.google.pl potem my juz Ci diete rozpiszemy. Masz mozliwosci, albo raczej, czy masz chec zapisac sie na silownie?
Siłownia, jasne :)
Tomi! - Dzięki, właśnie się zapoznaję.
4023
Trochę dziwny mi wynik wyszedł.
W takim razie jutro juz mozesz isc zapisac sie na silownie ;] karnecik 2-3x w tygodniu bedzie dobrze (lepiej jakbys dal rade 3x) Twoje zapotrzebowanie to jakies 2800kcal, odejmujemy z 300kcal i mamy 2500kcal dziennie, popatrz sobie diete na redukcje na 2500kcal, do tego trening na silowni + aeroby i spokojnie sie wyrobisz z waga do wakacji ;] a jak na prawde sie zawezmiesz to i kaloryferek bedziesz mial :p Powodzenia.
Hmm...
A jakiś plan treningowy możecie mi ułożyć?
Kolejne pytanie, czy wystarczy mi (póki co) taki rozkład:
Poniedziałek:
2h wf-u, po szkole bieganko (ok. 2/3km)
Wtorek:
bieganko (ok. 3/4 km)
Środa:
1h wf-u, po szkole spotkanie z kumplami na hali i gra (http://www.e-gym.pl/) w piłkę.
Czwartek:
1h wf-u, bieganko (ok. 2/3km)
Piątek:
Trening piłkarski w szkole.
Do tego codziennie boksowanie w worek, tak dla radości.
A teraz dieta:
Śniadanie:
Jogurt (maks. 2) i kromka chleba
Obiad:
Tutaj nie mam pojęcia co.
Kolacja:
Brak, ew. Jogurt.
Ale co to jest za dieta mi powiedz? Starales sie w ogole czytac cos o diecie? Jak chcesz schudnac wcale nie musisz sie glodzic, jogurt i kromka chleba, czlowieku w anoreksje wpadniesz czy inne cudo... 4-6 posilkow a nie 3 albo 2 jak tu zaznaczyles, poczytaj w dziale dieta i dopiero probuj cos tu napisac :) Jak bedziesz jadl czesto a prawidlowo to tez schudniesz i sobie krzywdy nie zrobisz.
Plan treningowy na co? Nie chodzisz na silownie wiec tu nie ma co planu ukladac. Poszukaj na forum albo google trening domatora i rob co Ci sie podoba wedle wlasnych mozliwosci, pompki, brzuszki, podciagania i inne cuda.
Poza tym, wfu nie ma co wliczac w trening, to marne cwiczenia, wszyscy wiedza jak wyglada wf w szkole. Glownie jest to opieprzanie sie albo napieprzanie w pilke bez sensu a nie sumienne i intensywne cwiczenia.
Wiesz co, powiem Ci tak.
Zależy na jakiego "WF-isty" trafisz, przez większość czasu tak ten WF wyglądał, ale nawet dobrze że niekiedy (gdy idziemy na siłkę) to tak wygląda, inni się opieprzają a ja nawalam, seria - zmiana, seria - zmiana i tak przez godzinkę. Gdy idzie się na orlika zawsze najwięcej biegam (staram się co najmniej).
Zobaczymy co osiągnę przez tydzień i wtedy Wam napiszę rezultaty.
Śniadanie:
Jogurt (maks. 2) i kromka chleba
Obiad:
Tutaj nie mam pojęcia co.
Kolacja:
Brak, ew. Jogurt.
http://t3.gstatic.com/images?q=tbn:f3rDJ0IcuxlEWM:http://mealsfromthegirlinthelittleblackdress.files.wordpr ess.com/2009/08/cookie-monster-wtf-is-this.jpg&t=1
Widze ze nie dociera do Ciebie to co Ci probujemy wytlumaczyc. No trudno "Rob co chcesz, niczego nie zaluj" ;] Ale skoro wiesz najlepiej to po co w ogole zwracales sie do nas o pomoc?
w tydzien to mozna stuningowac auto, ale nie swoje ciało.. na widoczne efekty nie licz predzej niz miesiac
Wiesz co, powiem Ci tak.
Zależy na jakiego "WF-isty" trafisz, przez większość czasu tak ten WF wyglądał, ale nawet dobrze że niekiedy (gdy idziemy na siłkę) to tak wygląda, inni się opieprzają a ja nawalam, seria - zmiana, seria - zmiana i tak przez godzinkę. Gdy idzie się na orlika zawsze najwięcej biegam (staram się co najmniej).
Zobaczymy co osiągnę przez tydzień i wtedy Wam napiszę rezultaty.
tylko nie umrzyj przez ten tydzień.
Widzę sami życzliwi i pomocni ludzie, dno (co niektórzy).
fallenursus
27-11-10, 21:05
za gruby jestes na bieganie. ogarnij sie. dostales wskazowki, przystosuj sie do nich. poczytaj podwieszone wdziale dieta i trening. cos od siebie,a nei na gotowe bo gowno zdzialasz.jak ci sie nawet niechce samemu diety ani treningu sprubowac ulozyc i dac zyczliwym ludzom do oceny/korekty to bedzie peezda a nie odchudzanie.
Widzę sami życzliwi i pomocni ludzie, dno (co niektórzy).
ponieważ myślisz że w tydzień zdziałasz cuda.
za gruby jestes na bieganie. ogarnij sie. dostales wskazowki, przystosuj sie do nich. poczytaj podwieszone wdziale dieta i trening. cos od siebie,a nei na gotowe bo gowno zdzialasz.jak ci sie nawet niechce samemu diety ani treningu sprubowac ulozyc i dac zyczliwym ludzom do oceny/korekty to bedzie peezda a nie odchudzanie.
Ta odezwał się, popatrz się na siebie chłopaku bo nawet pisać poprawnie nie potrafisz...
Sterydy wyżarły mózg?
STS - Nie, chciałem sprawdzić co by było gdyby...
Ale tu od razu na mnie najeżdżacie.
Jakbys nie zauwazyl fallen nie mieszka w Polsce wiec o jego pisownie nie powinienes sie czepiac. Tymbardziej nie powinienes go obrazac bo to duzy blad. Najezdzamy dlatego ze pomimo prob pomocy Tobie, Ty i tak wiesz najlepiej. Zamiast docenic to ze ktos w ogole chce Ci pomoc to zachowujesz sie jakbys zjadl wszystkie rozumy i myslisz ze sam wiesz najlepiej co masz ze soba zrobic. Mysle ze nia ma co juz kontynuowac tego tematu. Dostales rady, to czy sie do nich zastosujesz to juz Twoj wybor. Powodzenia.
p.s dno (nawiazujac do twoich wypowiedzi)