Zobacz pełną wersję : Sprawdzony sposób na zastój
Andrew_ace
29-09-10, 19:31
Aby nie przynudzać będę się streszczał.
Jestem zdecydowanym ekto, mięśnie mi rosnąć nie chcą a do tego od dłuższego czasu tj ok pół roku mam zastój. Ćwiczę już ok hmm 2-3 lata ze średnimi efektami.
Poprawiłem dietę, zmieniłem trening na bardziej objętościowy. Wrzuciłem kurczaka, warzywka, nabiał. W efekcie urósł mi brzuch. Masa masą ale chciałbym też jakoś wyglądać. Co teraz? Zmniejszenie kaloryczności diety, powrót do większej ilości powtórzeń, dorzucenie aera? Na to ostatnie średnio mam czas, ale to byłoby chyba najbardziej optymalne bo zachowujemy dostawy białka a pozbywamy się nadmiaru kcal. Jestem pewien że i dwa wiadra białka by mi nie pomogły :-P
Nie ukrywam, że mam już trochę dosyć i nie wiem czy nie zrezygnować z marzenia by być dużym i wyrzeźbić to wątłe ciało i przynajmniej jakoś się prezentować.
To ze urosl brzuch to moze efekt jedzenia duzych ilosci pokarmow a nie tego ze ci obrosl tluszczem.Obliczales sobie ile potrzebujesz kalori? Piszesz o warzywach i bialku a czy dodajesz zdrowe tluszcze i odpowiednia ilosc weglowodanow? moze w tym tkwi problem ze nie idzie Ci masa. Musisz sie pobawic dieta i zobaczyc co na Ciebie dziala czy wiecej weglowodanow czy raczej zdrowych tluszczy i cierpliowsci to nie sport dla sprinterow.
Podstawowa sprawa:
Podaj wagę/wzrost
Rozpisz w temacie swoją dietę
Rozpisz w temacie swój trening
Później zobaczymy gdzie leży przyczyna twoich niepowodzeń.
Andrew_ace
30-09-10, 12:21
182cm / 77kg
Dieta:
Rano przed pracą:
Płatki kukurydziane/owsiane w pośpiechu z odrobiną cukru (pół łyżeczki)
ok 10:00
Kanapka z szynką/serem
12-13
Serek twarogowy 200g lub sałatka śledziowa + bułka ciemna
16-17
ryż z warzywami/spaghetti
20-21
pół średniej piersi kurczaka z warzywami
22
100-150g sera białego samego.
Nie mówię, ze jest to normą ale staram się aby tak to wygladało. Jeśli jest przygotowany odżywczy obiad to jem do zamiast którejś pozycji popołudniowej.
Co do treningu, to trenuję w systemie: klatka, plecy+/-nogi na dzień kolejny, na koniec ręce. Wszystko z przerwami dniowymi bądź dwu, zależnie jak czas na to pozwala. Powtórzenia 6-8, na koniec 4-5 blisko max możliwości siłowych. Spora liczba różnych ćwiczeń z naciskiem na podstawowe. Aerobów brak, ale nie brzuch jest moim największym problemem a wspomniany zastój w obwodach.
182cm / 77kg
Dieta:
Rano przed pracą:
Płatki kukurydziane/owsiane w pośpiechu z odrobiną cukru (pół łyżeczki) - ile płatków? brak białka po co ten cukier?
ok 10:00
Kanapka z szynką/serem jaki ser? za malo bialka,posiłek do dupy
12-13
Serek twarogowy 200g lub sałatka śledziowa + bułka ciemna brak węgli, malo białka,posiłek do dupy
16-17
ryż z warzywami/spaghetti to razem czy albo albo? Gdzie białko,chyba śladowe ilości z mielonego!
20-21
pół średniej piersi kurczaka z warzywami pół piersi to za mało
22
100-150g sera białego samego. do sera dodaj zdrowego tłuszczu,
Wylicz zapotrzebowanie i daj prawidłowe wartości B/T/W gdzie masz tłuszcze w diecie??????????????
Nie mówię, ze jest to normą ale staram się aby tak to wygladało. Jeśli jest przygotowany odżywczy obiad to jem do zamiast którejś pozycji popołudniowej.
Kolego z taką dietą (jeżeli mozna to tak nazwać) na pewno nic Ci nie urośnie! Chyba że właśnie brzuch... Pożywienie to jest Twój główny problem i dla tego nie rośniesz Zapraszam do dzialu DIETA,przeczytaj tam tematy podwieszone, ułóż normalną dietę, wklej tu to ją skorygujemy i heja do przodu. Trening na wolnych ciężarach...
Andrew_ace
30-09-10, 12:41
No dzięki. Trzeba będzie Pana kurczaka pakować do wszystkiego. Do tej pory może i powoli ale rosłem, teraz coś stanąłem.
jateraz to osobiście pierdole ..... zaczynam znów robić szejki z całej kostki sera 200ml mleka 1 banana i 4 kostki czekolady węgle sa białko też itp 2x dzień taki szejk ....... do teko hamburgery kupuje składniki pichce w domu potrzebuje tłuszczy bo inaczej nie tyje ... wszystko stoi jak g****o w dupie ........ koktajle proteinowe + takie tłuste jedzenie dobrze na mnie wpływa może ty też tak spróbuj a nóz podziała to na ciebie .....................
Andrew_ace
30-09-10, 14:42
Nie mam tego luksusu, że zjem sobie dobry obiadek bo takowy występuje średnio dwa razy w tygodniu a tak muszę się żywić sam więc i tak tracę sporo kasy. Nie uśmiecha mi się tracic miesięcznie trzech stówek na samo jedzenie bo mnie poprostu na to nie stać a co to jest 10zł dziennie? Bardzo łatwo tyle wydać.
Przepraszam, ale chyba, że jesteś studentem/bezrobotnym lub bezrobotnym studentem to 300zł na jedzenie to jest duża ilość gotówki... chociaż może nie będę się wypowiadał, bo nie wiem ile ludzie tutaj zarabiają...