Zobacz pełną wersję : Pomoc w ustaleniu co najlepsze w mojej sytuacji
Hej,
mam 20 lat, 187cm i 77kg, ogólnie jestem chudy;) Mam natomiast kilka problemów.
Nie mam mięśni, ani brzucha, ani bicepsów, tricepsów, nic. Mam także, hmm... małą oponkę to nawet za dużo powiedziane, ale leciutko wystaje mi brzuszek, nazbierało się tam trochę tłuszczu już kilka lat temu i za cholerę nie mogę tego usunąć.
Co do ćwiczeń, chciałbym usunąć tą 'oponkę', wyrobić sobie mięśnie(ogólnie ciała, choć najmniej zależy mi na nogach), nawet nie zwracałbym jakiejś super uwagi na siłę. Obecnie wolę przykładowo przez rok wizualnie się polepszyć, a potem dorabiać do tego wzmocnienie i siłę.
Próbowałem ćwiczyć 6weidera ale przeczytałem, że bez odpowiedniej diety nie ma ona większego sensu, bo nie będzie rezultatów. Chciałbym pomocy z Waszej strony, o ułożenie planu, podpowiedzenie z dietą, myślałem też o tym, żeby zakręcić się wokół suplementów.
Na codzień jem mało i nieregularnie, sypiam mało(studiuję + gram na saksofnie w szkole muzycznej), na siłkę pewnie dałbym radę chodzić 2 razy w tygodniu, moooże czasem 3. Będzie to pewnie siłownia uczelniana(najtańsza) czyli nikt mi tam nie pomoże. Dlatego oczekuję od Was pomocy po całej linii(bez żadnej odpowiedzialności;D ), łącznie z tym jakie ćwiczenia i w ilu cyklach miałbym robić.
Pomożecie? ;)
->
trening fbw dla początkujących
Dieta na mase
(wszystko w tematach podwieszonych)
Suple narazie nie będą potrzebne , chyba że białko w celu uzupełnienia diety .
jak piszesz jesteś "chudy" olej ten fat na brzuchu i rób rozsądną mase , a wytniesz przed sezonem bo inaczej nic z tego nie będzie .
Dieta Dieta Dieta ! jednym słowem
Czemu Wy ludzie umiecie zakładać tematy, a nie umiecie czytać tematów podwieszonych, gdzie w 99.9% są odpowiedzi na Wasze pytania? Czy to jest jakaś rzecz nie do przeskoczenia przez Wasz YNTELEKT? Może jeszcze mamy zamieszczać audio posty, bo już jesteście takimi leniami, że Wam się nawet czytać cudzych tematów nie chce, które są przede wszystkim DLA WAS?!
Narguś po co nowy ma się męczyć szukaniem skoro ktoś może wyszukać... i w kółko te same tematy : "POMOCY! JESTEM CHUDY!"
---------- Post added at 22:47 ---------- Previous post was at 22:41 ----------
Nie mam mięśni, ani brzucha, ani bicepsów, tricepsów, nic.
Nie masz nic...? A mózg masz? Bo jak nie to chłopaki ci pożyczą.
Nie mam mięśni, ani brzucha, ani bicepsów, tricepsów, nic. >
Hehe, każdy ma "jakieś" mięśnie, bez nich nie mógłbyś sięporuszać
---------- Post added at 11:28 ---------- Previous post was at 11:27 ----------
nawet nie zwracałbym jakiejś super uwagi na siłę. Obecnie wolę przykładowo przez rok wizualnie się polepszyć, a potem dorabiać do tego wzmocnienie i siłę.
Masa zawsze idzie w parzez z siłą. Nie zawsze po równo to się rozkłada, ale poprawiając jedno z reguły ulepsza się też drugie
---------- Post added at 11:29 ---------- Previous post was at 11:28 ----------
Próbowałem ćwiczyć 6weidera ale przeczytałem, że bez odpowiedniej diety nie ma ona większego sensu, >
no bo nie ma. Tak samo jak każdy inny system treningowy na mase bez diety...
---------- Post added at 11:32 ---------- Previous post was at 11:29 ----------
Pomożecie? ;)
->
no jasne! saksofoniście?! masz to jak w banku! nie spotkałem się jeszcze bowiem z muzykami na siłowni (prócz raperów) będzie ciekawie :) ;D jakby co to nawet wskocz do działu "nasze relacje" i pisz jak Ci idzie na pakerni ;)
dieta nabierz masy bo nie będziesz mieć siły dmuchać w ten saksofon;p
dieta nabierz masy bo nie będziesz mieć siły dmuchać w ten saksofon;p
buehehe, ;-) albo nie zdoła go unieść na koncert.
a na poważnie to wątpie żeby się tu jeszcze chłopak pojawił. Po tym jak Narq i Szycha go zjebali...
Cóż...
;)
Znawcy i spece od kulturystyki sie znaleźli wielcy a nie dawno nie wiedzieli jak dawkować kreatyne .
proszĘĘĘĘ??? ;)
-to ja miesiąc temu pytałem o najrozsądniejsze dawki kreatyny;D ;D
ale mtm, spójrz na mojego posta-ja chciałem pomóc, to szycha77 (jak zwykle wkurwiony na nowych) zganił chłopaka. :)
Bydrys - marudzisz jak zwykle, he he. Na forum jest prawie wszystko a wciąż te same posty. POMOCY! JESTEM CHUDY! I tak w kółko, a wystarczy uważniej poczytać i gotowe odp znajdą się.
P.S. "NIE MAM MIĘŚNI, ANI BRZUCHA, ANI BICEPSÓW, TRICEPSÓW, NIC" To mnie rozbawiło :p
AAAAAAAAAAAAAA!! fuck, napisałem właśnie 10 minutowego posta i zawiesił mi się net..!!!;/
jeszcze raz..-.-
Jestem, wracam na forum, bo widze, że ten nick nie jest jeszcze aż tak spalony jak myślałem...^^
Fajnie budrys, że taki w Tobie entuzjazm na myśl o pomocy biednemu saksofoniście:)!
A teraz kwestia mojego ciała-> Z jednej strony mówicie, żeby zaczynać od treningu fbw i diety na masę. Czytałem jednak w jednym z wątków tego forum o facecie, który też miał małą oponkę na brzuchu jak ja mam, trenował tym sposobem i efekt był taki, że ogólnie się rozrósł, wzmocnił ale oponka nadal była. Mało tego, urosła trochę bardziej, po prostu, zamiast spalić ten tłuszcz, stało się coś odwrotnego, odłożyło się go więcej. Pod spodem oczywiście pojawiły się mięśnie, ale co z tego... nie chciałbym takiej historii napisać o sobie za miesiąc czy dwa.
Ogólnie mam dwie myśli. Najpierw schudnąć robiąc ćwiczenia tylko na chudnięcie, co zajmie mi np. 2 miesiace, a potem dopiero bawić się w treningi siłowe z przyrostem na masę. Mogę też zacząć ćwiczyć w taki sposób, żeby chudnąć jednocześnie wzmacniając cały organizm i budować sylwetkę. Ale musiałbym być w 100% pewien, że to co robię robię dobrze i że da mi to efekty.
Kolejna kwestia, dieta, suplementy itd. Wiem, że z suplementów na początek mogę pokusić się o białko, które dobrze wpływa bodajże na rozrost mięśni. Ale jak mam je brać? W jakich ilościach? Bo przecież to jest uzaleznione od mojej wagi, od diety, którą miałbym stosować. A czym jest dobra dieta? Pisałem w poprzednim poście, że śpię i jem nieregularnie, zazwyczaj kebaba, bułkę itd. na mieście... Mogę to trochę zmienić ale nie mając nigdy kontaktu z dietami nie ustalę sobie nawet w 10% dobrej dla mnie diety , jest to nierealne. Z kolei dietetyki też studiować nie zamierzam...
Ostatnia kwestia to sam trening. W tygodniu będę mógł ćwiczyć maksymalnie 2, 3 razy w tygodniu. Jak mam ćwiczyć? Mogę znaleźć na forum czy w necie przykładowy trening, przykładową ilość serii i typy ćwiczeń ale to bezsens... Przecież każdy jest wyjątkowy, indywidualny, inny. Zakładam, że nie każdy początkujący ma małą oponkę, poza tym jest chudy, no i, to najzabawniejszy fragment, nie ma mięśni, bicepsów i tricepsów.... A nawet jak już będę znał serię i ćwiczenia to kiedy mam je zmienić, zwiększyć obciążenie albo ilość powtórzeń?
Uważam, że żeby mieć efekty trzeba mieć świadomość swojego ciała, procesów w nim zachodzących i potrzeb jakie ma, żeby coś tam (w tym wypadku umięśnienie) się zmieniało.Ja ich nie mam, nie jestem dietetykiem, prywatnym opiekunem Pudziana też nie zostanę(swoją drogą to też ciekawe, że rok temu ważąc 30kg więcej był słabszy niż teraz, bo miał dupnego trenera, więc tym bardziej nie wyobrażam sobie siebie robiącego wszystko dobrze i samemu) dlatego proszę Was o radę. Szukanie szczątkowych informacji i zbieranie ich w całość na podstawie innych przypadków jest zabawą. Nie mam dużo czasu w tygodniu na siłownię dlatego od razu chcę wszystko robić dobrze i mieć efekty najszybciej jak się tylko da. Być może powinienem wynająć osobistego trenera, który wszystko powyższe zrobiłby dla mnie ale najzwyczajniej w świecie nie mam na to kasy.
Nooo... rozpisałem się trochę^^ Ciekawe czy ktoś dotrwał. Niemniej jednak dodałem kilka grubszych kresek w szkicu opisującym mnie i moje zamiary 'siłowe' ^^
To co, tym razem też pomożecie;>? ... saksofoniście;P
aa, tam osobisty trener... na hooj;) za Ciebie ćwiczył nie będzie. Ewentualnie weź ze sobą na siłke jakiegoś ziomka, TYLKO UWAŻAJ !!!! BO KIEDY ON SIE WYKRUSZY TO I CIEBIE SKUSI DO ZŁEGO -- > nie daj się ;) a dopóki będzie z tobą chodził na pakernie to może Ci pmóc przy niektórych ćwiczeniach (i trener do pomocy z głowy...)
Poza tym wydaje mi się Mocart, że troche panikujesz... Tu koniecznie chcesz chudnąć, tu wyrobić się w masie mięśniowej, a czas leci... Kiedy napisałeś pierwszego posta??
-no widzisz?? -mogłeś już zacząć siłke od tamtego czasu...
Moja rada taka: nie masz zbyt dużej wagi więc jeśli Twoja dziewczyna nie łapie cie nagminnie za sadełko przymuszając żebyś je zrzucił, to najpierw weź się za budowanie masy ! potem podrzeźbimy. ;)
-znaczy "potem" czyli pewnie nie wcześniej niż za rok... ale przecież to siłownia, tu na efekty trzeba poczekać.
Narazie odpowiedz se na pytanie: wchodzisz w to czy rezygnujesz?
ok, na początek. Tak,wchodzę w to->
co do osobistego trenera to chodziło mi bardziej o kogoś na sam początek,na pierwszy trening, kto mi powie wszystko co i jak;]
Mam prośbę, zamiast mocart, niech będzie mozzart, dziękuję;) moje małe zboczenie->
nie chodzi o to, że czas leci tylko jak już zacznę to chcę to robić efektywnie ;] a na siłkę i tak czekałem do początku października, jak będę mógł ustawić plan na stałe.
Dziewczyny nie mam, dziś mnie zostawiła->
No ok, to konkrety, co najpierw, budowanie masy, tak?
Pytania ponumerowane w punktach, krótko i na temat to postaram sie pomóc .
1. jaki zestaw powinienem zacząć ćwiczyć?
2. jak dostosować ilość powtórzeń i serii?
3. czy odstęp 3, 4 dni pomiędzy treningami będzie lepszy niż dwa dni pod rząd i przerwa 5 dni?
4. na jakiej zasadzie brać białko, kiedy i ile? tylko w dniu ćwiczeń?
5. czy ktoś z was mógłby poświęcić mi kilka minut i podać kilka szczegółów dotyczących diety, na co powinienem zwrócić uwagę, co jeść, z czego zrezygnować itd.?
6. czy godzina aktywnego ćwiczenia na siłowni to wystarczająco czy potrzeba półtorej? słyszałem o dwóch opcjach->
http://www.e-gym.pl/showthread.php?20417-Przyk%B3adowe-plany-na-mas%EA-(split)
http://www.e-gym.pl/showthread.php?6633-Suplementacja-dla-pocz%B1tkuj%B1cych
http://www.e-gym.pl/showthread.php?67-Kilka-przyk%B3adowych-diet-na-mase
Poczytaj bo są tam odp.
dzięki;] w razie wątpliwości będę pytał->