PDA

Zobacz pełną wersję : Carbo a białko



bubi94
20-09-10, 23:31
Witam chciałbym zakupić sobie carbo aby mieć więcej energii + do tego białko na zwiekszenie mięśni. Czy można to mieszać ze sobą?

know1126
21-09-10, 00:23
mieszać można, lecz carbo to sam prawie cukier dlatego powinno sie go unikać zwłaszcza jak sie chce odchudzić człek. chociaż jak miałem to uzupełniałem węgle w ciągu dnia , ponieaż piłem jako napój to, bo dobre. ale nie powinno sie, chyba tylko po treningu , czy podczas.. jakos tak.

AKRO
21-09-10, 09:41
lepiej banana po treningu.

Patriot
21-09-10, 18:23
lepiej nie, bo banan uzupełnia glikogen wątrobowy, a nie mięśniowy więc jaki jest sens jedzenia go po treningu? Co innego rano, kiedy musimy uzupełnić po nocy glikogen wątrobowy
Jak chcesz możesz carbo, ale tylko PO treningu, w ciągu dnia nie dawaj, niepotrzebny wyrzut insuliny

MolderDist
21-09-10, 22:54
po treningu jak najbardziej można
a nawet trzeba!

m@bi
22-09-10, 16:32
Po treningu trzeba przyjąć proste cukry- regeneracja organizmu. A białko ok 30 min po treningu ;q

KowalX
22-09-10, 20:43
Po treningu trzeba przyjąć proste cukry- regeneracja organizmu. A białko ok 30 min po treningu ;q
Nie ,bo lepiej połączyć ;)

opalinho
22-09-10, 20:47
Nie ,bo lepiej połączyć ;)

Kowal,ale carbo z białkiem w prochu też lepiej jest odrazu łykać naraz zmieszane?Mnie się zdawało,że gdzieś czytałem że się gorzej "przyjmie" jak razem łykniemy chyba że bcaa+carbo to wtedy tak?Jak to jest,możesz skrobnąć parę zdań?

KowalX
22-09-10, 21:03
Nic się gorzej nie przyjmie. Łykaj w proporcjach 1/3 białko/węgle lub samo białko.

opalinho
22-09-10, 22:09
Nic się gorzej nie przyjmie. Łykaj w proporcjach 1/3 białko/węgle lub samo białko.

samo białko?Bez carbo lub vitargo?a co z odbudową glikogenu mięsniowego jak węgli bezpośrednio po się nie zapoda?

MolderDist
22-09-10, 22:20
wegle koniecznie dac

ale nie w celu odbudowy glikogenu bo to nie jest piorytet

D3
22-09-10, 22:25
Co to za bzdury z uzupełnianiem glikogenu zaraz po treningu? Gdzie się tego ludziska naczytali? Glikogen uzupełnia się w ch.. i jeszcze trochę przez następne dni, a nie godzinkę po treningu!

KowalX
23-09-10, 20:39
samo białko?Bez carbo lub vitargo?a co z odbudową glikogenu mięsniowego jak węgli bezpośrednio po się nie zapoda?
Glikogen jest ważny jeśli trenujesz codziennie bądź po siłce planujesz kolejny wysiłek. Po co vitargo zamiast carbo chcesz stosować?

opalinho
23-09-10, 21:14
Nie no vitargo lub carbo,chociaż w sumie carbo duzo taniej wychodzi.Czyli jaki optymalny zestaw bezpośrednio po siłowym proponujecie?Carbo w ilości 0,7 - 0,8 g na kilogram plus bcaa czy lepiej razem w shakerze z carbo białko w proszku wymieszać i chlust?

KowalX
23-09-10, 21:24
A ile białka po treningu przyjmujesz?

opalinho
23-09-10, 22:12
A ile białka po treningu przyjmujesz?

Bezpośrednio po przyjmowałem przeważnie bcaa(jak kasa na nie była) w ilości 8-10g.Natomiast w posiłku potreningowym przeważnie tuńczyk i jakieś węgle bądz 45g proteiny+węgle.Oliwa jeszcze do tego.

KowalX
23-09-10, 22:29
Jak to w czasie rozkładasz, przy jakiej masie i ile węgli dajesz?
W ogóle to masujesz ?

opalinho
23-09-10, 22:40
Jak to w czasie rozkładasz, przy jakiej masie i ile węgli dajesz?
W ogóle to masujesz ?

Teraz w zasadzie staram się wrócić do formy po wakacjach,gdzie miałem 5 tyg przerwy przez bolący łokieć więc w sumie masuję.Obecnie ważę 84 kg.Sypię 60 g carbo,do tego bcaa+caps wit.C(900mg) i łykam to bezposrednio po treningu.Za 3-4 tygodnie chcę zacząć mono z universala(juz mam kupione).Na chacie natomiast +/- 45 min po tych suplach jem posilek.Wegli co do grama nie wyliczam ale zwykle jest to jakieś 100g razowca,trochę czerwonej fasoli.do tego ze 2-3 wafle ryżowe.Czasem jednak jest to 100g makaronu z tuniorem i pomidorami z puszki.

KowalX
23-09-10, 23:05
Ja wracam po kontuzji kolana :) też w październiku. A jak u Ciebie z formą ,dobrze jest/?

MolderDist
24-09-10, 00:21
a co sie stało z kolanem?

KowalX
24-09-10, 00:26
Pęknięta łękotka, skręcone kolano i poszły wiązadła :)

opalinho
24-09-10, 19:18
Pęknięta łękotka, skręcone kolano i poszły wiązadła :)

To lipa w chuj jak wiązadła poszły.Na formę nie narzekam zbytnio,przed tą 6 tygodniową przerwą ważyłem 88kg.Trochę spadło ale mam nadzieję,że szybciutko nadrobię.Ten mój łokieć mnie wkurwia,naparza gdzieś tak od lutego czy marca.Nie jest to aż tak mocno uciążliwe,bo większość ćwiczeń mogę robić.Jednak o wszelkich rodzajach francuza mogę zapomnieć.Natomiast wycisk w wąskim chwycie,pompki już daję radę.Dziwny ten ból,boli mnie po wewnętrznej stronie łokcia i promieniuje w stronę przedramienia jak na maxa wyprostuję(np jak sie "przeciągnę" z łapami do góry albo przy jakimkolwiek "francuzie"-czy to hantlą czy sztangą. W sierpniu podczas tej przerwy pizgałem przez 3 tyg olfen(100mg) oraz smarowałem fastumem ale nie pomogło za bardzo.8 pazdziernika mam wizytę u ortopedy,ciekaw jestem co powie.Zobaczymy.