Zobacz pełną wersję : Gdy pora na posiłek potreningowy...
Bezpośrednio po treningu ładuje: dwa dojrzałe banany (ok.300 g./70g. węgli) pochwili popijam szejkem 25-30g. isolate treca + 4g. l-glutaminy.
Po jakim czasie od tego najlepiej wziąć się za posiłek potreningowy waszym zdaniem??
Dodam że po banankach i białku dość dobrze przechodzi mi głód (na jakieś 30, 40 min.;P ) ale zdarza sie że potreningowy zjadam i troche później. pytanie- nie za późno?
Do godziny po treningu jest ok.
fallenursus
20-09-10, 14:14
Przewaznie szamie szame 45-60min po.
wyczytałem ostatnio że do 2 godz. po treningu organizm o 300% lepiej przyswoi składniki odżywcze do regeneracji organizmu. Potem, to opada dość szybko. Po 6 godzinach od treningu wszystko wraca w tej kwestii do normy.
to jeszcze podzielcie się waszymi mixami odżywek i supli jakie przyjmujecie bezpośrednio po treningu, a przed posiłkiem
Po treningu bcaa, carbo, olimp system protein 80.
Giro proporcje... to standard co napisałeś ale jakie proporcje??
Bcaa - 10g
Carbo - (60 - 80g)
Białko - (30 - 35g)
fallenursus
20-09-10, 15:17
Bialko 45gr
Bialko 45gr
bez cna węgli. Only protein?
fallenursus
20-09-10, 15:25
Only protein?
If that's what it saiz, that's what it is:)
przed treningiem 7g antykatabolix i jakis spalacz na pobudzenie. po treningu 30g hydrolizatu 50g platki owsiane 10g kreta mono. do godz po treningu posilek. makaron orkiszowy filet z kuraka wazywa.
If that's what it saiz, that's what it is:)
ta, ta, ta, a "to be or not to be" równa się srata-tata;) a mada faka-to po polsku skocz mi na ptaka ;D
Nie zalatuj tu z Szekspirowskimi tekstami bo ni ch. Cie tu nie rozumie;P
Forum poetyckie piętro wyżej;) szekspirowskie - niżej...