Zaloguj się

Zobacz pełną wersję : Zanik kostny i guzki Schmorls



Bartek30
18-09-10, 15:45
Cześć, na kr. lędźwiowym stwierdzono u mnie cechu zaniku kostnego z guzkami Schmorla z zakresie blaszek granicznych trzonów kręgowych na pograniczu D/L
Cwicze od kilku miesięcy w domu fbw i jakich ćwiczeń mam unikać ??

Gangsta Latino
18-09-10, 19:20
Trzeba sie było lekarza spytać...;) Na tym forum to chyba tylko Hermann będzie mógł Ci pomóc;) Pierwszy raz słyszę o takim czymś

Bartek30
19-09-10, 14:07
Niestety mój neurolog nie ćwiczy na siłowni i nie wie jakie sa ćwiczenia :(

---------- Post added at 14:07 ---------- Previous post was at 13:54 ----------

Zapomniałem dodać że chodzi o kręgosłup lędźwiowy i jestem w szoku że ćwiczycie bezmyślnie nie wiedząc nawet które ćwiczenia działaja na jakie partie ciała!?

Gangsta Latino
19-09-10, 18:41
Niestety mój neurolog nie ćwiczy na siłowni i nie wie jakie sa ćwiczenia :(

---------- Post added at 14:07 ---------- Previous post was at 13:54 ----------

Zapomniałem dodać że chodzi o kręgosłup lędźwiowy i jestem w szoku że ćwiczycie bezmyślnie nie wiedząc nawet które ćwiczenia działaja na jakie partie ciała!?

Kolego tu większość osób ma więcej wiedzy niż ty kiedykolwiek będziesz miał... chodzi tylko o to, że tu mało kto ( prawdopodobnie ) będzie wiedział coś o tej chorobie

Bartek30
19-09-10, 19:58
Dlatego byłem z tym u neurologa a nie pytałem ciebie :) a teraz serio ja o czymś innym a ty o czymś innym. Oto kilka ćwiczeń, które z nich obciążają kręgosłup lędźwiowy?


Pompki
wyciskanie sztangielek na ławce leżąc
rozpiętki na ławeczce
podciąganie sztangielki w opadzie w oparciu o ławeczkę (wiosłowanie)
szrugsy
przysiad wykroczny z obciążeniem
stawanie na palcach
unoszenie sztangielek bokiem
prostowanie przedramion ze sztangielkami w opadzie tułowia
wyciskanie sztangielki zza głowy
uginanie w uchwycie młotkowym z supinacją

Pioter1994
19-09-10, 20:48
OMG zastanów się...

Pompki
wyciskanie sztangielek na ławce leżąc
rozpiętki na ławeczce
podciąganie sztangielki w opadzie w oparciu o ławeczkę (wiosłowanie) - TAK
szrugsy - TAK
przysiad wykroczny z obciążeniem - TAK
stawanie na palcach - zależy czy z ciężarem
unoszenie sztangielek bokiem - To zależy czy na stojąco czy w opadzie, czy siedząc w opadzie - różnie.
prostowanie przedramion ze sztangielkami w opadzie tułowia - TAK
wyciskanie sztangielki zza głowy
uginanie w uchwycie młotkowym z supinacją


Powiem tak. Kręgosłup obciąza większość ćwiczeń wykonywanych na stojąco, ale nie wszystkie ( np: wyciąg nie).

Bartek30
19-09-10, 21:29
i tu sie zaczynają schody... rozmawiałem juz z terapeutą i ludzie z problemami kręgosłupa lędźwiowego powinny wykonywać ćwiczenia na stojąco (najlepiej leząco oczywiście) gdyż w trakcie siedzenia i wyciskania cała siła idzie na tą zgięta część kręgosłupa czyli lędźwiową (tu mogłem cos pochrzanić). Przeglądając net jest 50% za siedzeniam i 50% za staniem. i tu można oszaleć...

luo
19-09-10, 22:15
Ucisk krążka międzykręgowego L4/L5 w pozycji siedzącej jest maksymalny, jeśli stoimy, zmniejszamy go o jakieś 30%. Jeśli przyjmiemy pozycje leżącą na boku- będzie on mniejszy o 50%. Jeśli natomiast położymy się na wznak- zmniejszy się on o 80-90%.
Nacisk na siedząco jest większy, ale pojawia się tu odrębny aspekt- technika ćwiczenia. Siedząc używamy mniejszych ciężarów, bo mniejsza jest tez możliwość oszukiwania. Często też oparcie sprawia, ze rozluźniamy dolny odcinek grzbietu, co może skończyć się tragicznie przy większych obciążeniach. Przy braku oparcia z kolei- powraca chęć do zakołysania tułowiem dla podniesienia kilku dodatkowych kilogramów.


Dokładniej masz opisane w temacie http://www.e-gym.pl/showthread.php?29126-Skolioza&highlight=
z tym że nie mam pojęcia na temat Twojego schorzenia, ale sądzę, że niektóre porady Ci się przydadzą.
pozdr.

Hermann
20-09-10, 00:19
Mam taki zwyczaj że zanim zabiore głos w sprawie czyjegoś zdrowia zawsze staram sie choć troche poznac człowieka który prosi o rade. Przeczytałem Twoje wszystkie 53 posty i pomimo że nazwałeż mojego dobrego kumpla Pusie "nawiedzonym psychopatą", olałeś rady PIOTERA 1994 który jest o połowe młodszy od Ciebie i ma podobny staż a wydaje sie rozsądnym gościem , nazwałeś nasze forum porażką twierdząc że na innych 4 forach sa konkretni ludzie postaram sie w dwóch słowach nakierować Cie na prawidłowa droge. O wiele łatwiej byłoby gdybys na początku kariery sportowej określił w prostych słowch że masz problemy z kregosłupem zamiast kluczyć, obrażać sie oraz kolegów i używać mądrych medycznych określeń których większość nie rozumie oczekując na nie odpowiedzi. Nawiasem mówiąc zadałem sobie trud aby sprawdzić co odpowiedziano Ci na tych innych forach no i stwierdziłem,że ci konkretni ludzie nie odpowiedzieli Ci oprócz jednego który kazał Ci iść do lekarza. Odnośnie Twojego schorzenia to może nawet tego nie wiedziałes ale w dzieciństwie prawdopodobnie przeszedłeś chorobe Scheuermanna która czasem przebiega bezobjawowo a pozostałościa po niej sa własnie guzki Schmorla. Nie będe tu bawił sie w medyczne wymądrzanie bo od tego jest Twój lekarz który nawiasem mówiąc a moich oczach jest zwykłym OSŁEM. Neurolog nie musi trenowac kulturystyki aby stwierdzić co w przypadku takich dolegliwości pacjentowi wolno a czego nie wolno. Moja rada jest taka; przeczytaj art LUO to mądry chłopak i wyciągnij wnioski, nie przeciązaj kregosłupa, nie skacz, nie stój za długo bez ruchu, nie pracuj w pozycji zgiętej zawsze klękaj, pływaj, znajdz w atlasie ćwiczenia na mieśnie grzbietu i stosuj je zawsze używajac pasa. i małych obciążeń, i zredukuj wage. staraj sie spać na wznak z niewielka poduszka na raczej twardym łózku. Ponadto zmień lekarza i znajdz dobrego fizjoterapeute aby on sie wypowiedział na temat co Ci wolno. OSIOŁ powinien skierować Cie na rechabilitacje. Ponadto odnosze wrażenie że jestes człowiekiem nerwowym co też może negatywnie wpływać na Twój stan zdrowia jak również na relacje z kolegami. Jeżeli schorzenie stwierdzono na podstawie RTG kręgosłupa llędżwiowego to mam nadzieje że przeswietlenie robiłes na czczo bo treść pokarmowa mogła zafałszować wynik badania. Ponadto przydałby sie rezonans magnetyczny. Tyle moich sugestii. Jeżeli po zainteresowaniu kolegów Twoimi problemami nadal twierdzisz że nasze forum "to porażka" to na tamte pozostałe brak okreslenia. Pozdrawiam życząc zdrowia i większego dystansu zarówno do siebie jak i do życzliwych choć nieraz bezradnych kolegów.

Bartek30
20-09-10, 18:16
Dzięki wam za porady, poszperałem na necie i faktycznie to co pisał luo to prawda i dzięki temu znalazłem dla siebie zajebiste cwiczenie, unoszenie sztangielek bokiem w leżeniu.
Co do porad 16-latków to sory ale nie moge brać ich na poważnie ze względu na nikłe doświadczenie. Co do mojej lekarki to mam oczywiście rehabilitacje, niestety po polska i czeka sie miesiącami... a dwa... wiesz kto prowadzi takie zajęcia? Studenci - wiem bo miałem 2 miechy temu rechabilitacje na kręgosłup szyjny (nic poważnego) i z racji wakacji zajmowała sie mną studentka. Myslisz ze ona wie co to są arnoldki, rozpiętki itd... ??? wie za to jak wykorzystać darmowe rozmowy. Moj były pediatra leczył mój reflux ketanolem doustnie ,bo stwierdził że mam nerwobóle śród-żebrowe i dopiero żona i aptekarki kiedy im opowiedziałem o moich objawach (bol klatki, zgaga itd...) za głowe się złapały... więc nie dziw sie ze mam takie a nie inne zdanie na temat forumowiczów.