PDA

Zobacz pełną wersję : Po pierwsze zwiększ masę!



Gizmo
27-08-10, 00:12
Witam

Jako że jest to mój pierwszy post, witam wszystkich serdecznie.

A teraz do rzeczy. Od jakiegoś czasu staram się usilnie nieco (pojęcie raczej względne) przytyć. Przy wzroście 198cm ważę tylko 74kg. Starałem się przytyć jedząc więcej ale jakoś nie daję rady. Z początku źle się do tego zabrałem, ale później pomagał mi już przyjaciel, który sam sporo przytył i miał dużą wiedzę na temat diet na masę.
Niestety mój zapał do jedzenia kończył się zawsze po 2-3 tygodniach i kilka przybranych kilogramów szybko znikało. Nie potrafię się objadać, wystarczą mi niewielkie posiłki i nawet jedząc przez te 2 tygodnie dość duże porcje, strasznie się męczyłem.
Nie żebym nie lubił jeść, ale gdy czuję się syty nie sprawia mi już to żadnej przyjemności i po takim "objedzeniu się" tracę apetyt nawet na cały dzień. Próbowałem z mniejszymi, ale częstszymi posiłkami, niestety nie zawsze była okazja lub czas by ten posiłek spożyć.

Dlatego chodź mój znajomy ma pewną wiedzę na temat diet, to niestety nie ma jej na temat suplementów wspomagających diety na masę. A niestety tylko w tym widzę ostatnią deskę ratunku.
Czytałem nieco w sieci na ten temat i podobno są jakieś "specyfiki" poprawiające apetyt i łaknienie. Niestety dość często pojawiały się informacje na temat tego, że mogą przynieść niezamierzone efekty w postaci skurczów żołądka, bólów brzucha, wymiotów... itp. co raczej nie pomoże w tyciu.

Możecie doradzić coś w tej sprawie? Są jakieś sprawdzone suplementy, które nie zabiją mnie od razu, a pomogą przytyć chodź trochę? Cena raczej nie gra roli, ważne by były to produkty sprawdzone, legalne i w miarę łatwo dostępne.

Pozdrawiam

ht
27-08-10, 07:12
gainer i oliwa na podbicie kalorii. zobacz sobie dibencozide. mnie po tym strasznie ssie.

mich
27-08-10, 08:43
A Ty chcesz przytyc tluszczem? Bo od samego jedzenia to jesli przytyjesz to tylko tluszcz. Wez sie za trening, do tego dieta. 5-6 posilkow dziennie i nie musisz sie objadac, wrecz nie powinienes. I wtedy ewentualnie jakies suplementy np. gainer zeby zwiekszyc ilosc kalorii. ;)

pozdrawiam

Gizmo
27-08-10, 09:51
@mich jeśli będę trenował, to schudnę jeszcze bardziej. Wiem co mówię bo już przez to przechodziłem trenuję, a jem tyle co zawsze. To, że przytyje samym tłuszczem w ogóle mi nie przeszkadza, uwierz mi że nawet z 10kg więcej nie będę wyglądał na grubasa :)
Chcę po prostu nauczyć się jeść więcej, mam nadzieję że dzięki tym suplementom przyzwyczaję się do większej ilości jedzenia i przytyję, a dopiero później zacznę trenować. W przeciwieństwie do jedzenia, trenowanie nie sprawia mi problemów, lubię biegać, ćwiczyć, chodzić na siłkę i nie ma problemów z regularnością wykonywania tych czynności, problemem jest tylko jedzenie i masa :/


@ht może za późno o tym teraz piszę, ale czy podane przez ciebie suplementy zadziałają bez treningów? Jeśli tak to będę wdzięczny za konkretny link do tych produktów bo szukając gainer wyszło na to, że jest to firma/rodzina produktów a nie konkretny suplement.
I jeszcze małe pytanie dotyczące oliwy. Chodzi o taką zwyczajną? Chodzi o dolewanie jej do potraw, czy przyjmowanie w jakiś inny sposób?

rafio83
27-08-10, 10:05
Jeżeli mówimy o oliwie to mamy na mysli zdrowe tłuszcze czyli oliwe z oliek np.
Gainer jak gainer, bierz byle który, one w zasadzie różnią sie tylko ilością bialka.

szycha77
27-08-10, 10:31
sam sobie zrob gejnera
zmiel platki owsiane, kup bialko lub dodawaj ser bialy,miod,naturalne maslo orzechowe,mleko pol na pol z sokiem pomaranczowym czy cos, i jedziesz.

Przepis Falellnursusa.

Gizmo
27-08-10, 11:22
Panowie widzę, że znowu uciekamy od tematu :) Tutaj nie chodzi o jakieś wymyślne diety i wysokokaloryczne potrawy, ale o zwiększenie apetytu. Jakiś środek, który ZMUSI mnie do spożywania większej ilości jedzenia, bo znając siebie po zrobieniu takowego koktajlu nie zjem już nic w ten dzień :)

A tą oliwę w jakich mniej więcej ilościach dodawać? Bo ja niemal wszystko smażę na oliwie z oliwek, ale jedzenie zalewane nią nie będzie chyba zbyt apetyczne. Nawet gdy do sałatki doda się zbyt dużo, jest później problem :/

sts
27-08-10, 12:06
Panowie widzę, że znowu uciekamy od tematu :) Tutaj nie chodzi o jakieś wymyślne diety i wysokokaloryczne potrawy, ale o zwiększenie apetytu. Jakiś środek, który ZMUSI mnie do spożywania większej ilości jedzenia, bo znając siebie po zrobieniu takowego koktajlu nie zjem już nic w ten dzień :)

A tą oliwę w jakich mniej więcej ilościach dodawać? Bo ja niemal wszystko smażę na oliwie z oliwek, ale jedzenie zalewane nią nie będzie chyba zbyt apetyczne. Nawet gdy do sałatki doda się zbyt dużo, jest później problem :/

trec dibencozide force

Gizmo
27-08-10, 12:33
@sts a możesz podać jakiś link do tych produktów lub dokładniejszy opis? O ile dibencozide można zlokalizować bez większych kłopotów, to trec jest już całą serią produktów, a force to już całkiem kosmos.
Wiem, że mogę się wydawać upierdliwym ale nie orientuję się w tematyce, więc nawet tak oczywiste produkty dla Was, cą dla mnie wielkim znakiem zapytania.

PS
Proszę cały czas pamiętać, że ma to działać bez stosowania ćwiczeń.

seras666
27-08-10, 13:36
http://allegro.pl/trec-dibencozide-force-100kap-super-forma-wit-b12-i1193520424.html
lub
http://www.supleshop.pl/produkt/3847/controlled-labs-black-hole-90kap

mich
29-08-10, 12:32
@mich jeśli będę trenował, to schudnę jeszcze bardziej. Wiem co mówię bo już przez to przechodziłem trenuję, a jem tyle co zawsze. To, że przytyje samym tłuszczem w ogóle mi nie przeszkadza, uwierz mi że nawet z 10kg więcej nie będę wyglądał na grubasa :)
Chcę po prostu nauczyć się jeść więcej, mam nadzieję że dzięki tym suplementom przyzwyczaję się do większej ilości jedzenia i przytyję, a dopiero później zacznę trenować. W przeciwieństwie do jedzenia, trenowanie nie sprawia mi problemów, lubię biegać, ćwiczyć, chodzić na siłkę i nie ma problemów z regularnością wykonywania tych czynności, problemem jest tylko jedzenie i masa :/


To twoja sprawa, wnioskuje ze jestes strasznym chudziakiem (zreszta 198cm/74kg mowi samo za siebie), ale wezmiesz te suplementy na apetyt, zaczniesz cwiczyc i zamiast masy tluszczowej zaczniesz nabierac miesniowej. I to ze masz bardzo malo tluszczu bedzie korzystne bo miesnie odrazu beda widoczne. A z czasem bedziesz ciezszy i wiekszy od miesni. Zrobisz jak chcesz to twoje cialo. Ja tez bylem chudziakiem (188cm/70kg), a teraz 188cm/80kg i jest juz calkiem, calkiem przy podobnym poziomie tkanki tluszczowej. ;D

dresik20
29-08-10, 12:51
tu masz gainery po których mozesz liczyc na odłozenie masy ale bedą to tłuszcze lepiej chociaz troche pozwiczyć bo jak bedziesz chudy i z brzuchem to nie bedzie ciekawie hehe
http://allegro.onet.pl/weider-mega-mass-4000-7-kg-kurier-5-gratisow-i1192036082.html
http://allegro.onet.pl/trec-mass-xxl-3-kg-bialko-carbo-kreatyna-masa-i1190626198.html
ale jeszcze niech koledzy którzy bardziej sie znaja poleca ci jeszcze jakis gainer

alder
29-08-10, 14:04
chłopok, weź no się zastanów co ty piszesz/ chcesz zwiększyć apetyt ? rozepchać sobie żołądek, spaś się jak świnia i później tego żałować ? chcesz zdrowo zwiększyć masę ciała, to weź się za siłownię, porządną dietę. a skoro nie zwiększa ci się apetyt i naturalne ssanie na mięcho, to zanim się weźmiesz za siłownie, nastawiaj sie psychicznie przez 2 tygodnie. myśł o tym intensywnie o każdej porze, najczęściej w stanie relaksu oraz w łóżźku przed snem. wizualizuj sobie, że pakujesz na siłowni, jeszcze porządnie i nabierasz masy mięśniowej. najpierw weź się za teorię, poczytaj o tym i owym, co i dlaczego jest potrzebne gdy się pakuje, co i ile jeść przed treningiem a co po treningu itd. musisz sobie zdać sprawę z tego, że siłownia plus zwykła miska = spadek. ale siłka+porządna miska = postęp. nie chcij tylko przytyć bo skończysz jak ja. z patyka zrobisz sie spaślakiem. chcij być duży, zdrowo duży a nie zalany fatem. pilnuj zasady 2 gramów białka na kg masy ciała na dobę. masz komórkę ? masz w niej pewnie kalkulator, to se licz ile białka zjadłeś w każdym posiłku. za mało ? dopij odżywką. w sam raz ? git. za dużo ? raz nie zawsze. musisz być chłop nie szelki. nie chcesz specjalistycznej diety a chcesz przytyć ? czyli dosłownie chcesz się upaś i nieć w dupie swój stan zdrowia. no powwodzenia. to golonko, szmalczyk, kiełbachy. chcesz zdrowo ? jajeczka, chudę mięsko rybki. nie chcesz się brać za siłownie, tylko się utłuc ? to spadaj stąd i nie zawracaj dupy ;)

mich
29-08-10, 16:41
Ale żeś pocisnął...po części się zgadzam.

Gizmo
03-09-10, 09:44
@alder jestem wdzięczny za ciepłe słowa pełne otuchy :) Ale jak już wspominałem, to nie jest tak, że wstałem rano i stwierdziłem -"Zapytam koksów o jakąś odżywkę bo chciałbym przytyć". Robiłem już 2 większe podejścia i kilka mniejszych, ale zawsze kończyło się tym samym. Przytyłem 3-5kg, a później jedzenie tak mi zbrzydło, że chudłem o 1-2kg od masy wyjściowej.
Może z tym brakiem ćwiczeń rzeczywiście przesadziłem, w miarę możliwości postaram się te 2-3 razy w tygodniu na siłce być, niemniej gównie tutaj chodzi o wspomaganie diety, bo z natury mało jem i zwiększenie ilości posiłków jest w moim przypadku wyprawą w kosmos na rowerze.
A co do samego "spasienia się", to przy moich możliwościach zrzucenie kilku kg to pestka. Zresztą przy moim trybie życia roztyć się będzie bardzo trudno, no ale w końcu nigdy nie można mówić "nigdy" :)

Jeszcze raz dzięki Panowie za rady. Każdą wypowiedź wezmę sobie do serca. Jeśli za kilka tygodni będzie się czym pochwalić/nad czym pożalić to nie omieszkam tego zrobić :)

---------- Post added at 09:44 ---------- Previous post was at 09:20 ----------

I zapomniałbym o najważniejszym. Szukam jakiejś diety. Wyliczyłem, że moje dzienne zapotrzebowanie to około 3200kcal. Czyli musiałbym do tego dodać z 500kcal. Znalazłem jakąś dietę na 3000kcal, ale nie potrafię jej odpowiednio zmodyfikować (zachować proporcji). Macie może jakiś link do gotowych diet na mniej więcej tyle cal?
Nie żebym był leniem i nie chciało mi się wszystkiego liczyć, ale moja kreatywność przy tworzeniu takiej diety skończyła by się na ryżu i kanapkach z dżemem.

alder
03-09-10, 15:20
szukaj w dziale dieta

Gizmo
03-09-10, 15:21
OK. Thx :)