Zobacz pełną wersję : ektomorfik problem z przytyciem
Patrząc na swoją genetykę zastanawiam czy w ogóle nadaje się aby chodzić na siłownie. napier..... na siłowni ostro wczoraj robiłem barki to wszystko mnie tak bolało a dzisiaj nic pełna regeneracja daje z siebie 100% możliwości nie ma, że nie mogę po prostu muszę jestem ektomorfik i waga po prostu waga stoi w miejscu i nawet chyba spada w dół dieta myślę, że mam dobra jem co 3 godziny dużo węglowodanów mniej białko po treningu pierś z kuraka i przez tak samo dużo ryżu pochłaniam takie wielkie posiłki i nie jestem w stanie czasami się tym najeść albo jak zjem to zaraz wszystko wysram jak bym siedział ciągle na kiblu i miał ostre rozwolnienie.. no nie wiem kurde przez miesiąc przytyłem 1kg ale wątpi żeby to były mięśnie pewnie tłuszcz .. szkoda słów ćwiczę miesiąc teraz zacząłem split masowy może po prostu trzeba czasu? mam szanse na rozwinięcie dobrej muskulatury? aha dodam, że mam 18 lat 175 68 kg
tez jestem ekto ale jak rozpracujesz diete i nauczysz się jeść bez problemu będziesz mógł manewrować kilogramami w przód czy tył , ułóż se konkretną dieta i ćwicz ostro , odzywkami tez mozesz se pomóc wystarczą chęci i samozaparcie
Dokładnie, pamiętaj, że klucz tkwi w diecie. Dodawaj węgli i niema bata żebyś nie przytył. Każdy posiłek masz pełnowartościowy? Kolacja też musi zawierać węgle złożone..
Może masz też za intensywny trening? Na ekto zazwyczaj lepiej działa trening z mniejszą ilością serii i z krótszymi przerwami między nimi.
Spokojnie, to sport na lata, więc cierpliwości. Jezeli liczysz na szybkie przyrosty, to nie ten dzial... Przede wszystkim jestes mlody i za pare dobrych lat prawdopodobnie bedziesz mial problem jak tu zgubic pare kilo. Jezeli po posilku lecisz na kibel, to niedobrze, no chyba, ze to poczatek twojej przygody z silownia i zaczales jesc duzo wiecej niz twoj organizm potrzebuje, stad taka reakcja. Diete wprowadzamy stopniowo, ilosc bialka przede wszystkim. Jezeli w 1 posilku zjesz go wiecej niz jestes w stanie przyswoic, to faktycznie moze to skonczyc sie w toalecie (witamina B6 bedzie tu pomocna). Trening jest bardzo istotny, wiec jezeli masz problemy z nabraniem masy, to oczywistym jest, ze nie powinienes tez przesadzac z jego intensywnoscia. Cwiczenia maja byc bodzcem do wzrostu, pamietaj o tym i obserwuj swoje cialo. Niewielkie zmiany (wzrost wagi, wzrost obwodow danej partii), mozna zauwazyc po paru dobrych tygodniach, a nie po 2 treningach. Oczywiscie przy zalozeniu, ze trzymasz przez ten czas wysoki poziom kcal w posilkach i twoj trening jest przemyslany (rowniez z czasem na regeneracje, co w twoim przypadku jest bardzo wazne). Jezeli zalozmy po 6 tygodniach sa postepy, to znaczy, ze idziesz w dobrym kierunku. Nie znaczy to jednak, ze masz takim systemem (treningu i diety [ilosc kcal]) leciec przez nastepne pol roku. Proponuje, abys po tych paru tygodniach obejrzal sie w lustrze i sam uczciwie stwierdzil, co trzeba poprawic w pierwszej kolejnosci, wszystkiego na raz nie zrobisz. Wtedy ukladasz trening w ktorym ustalasz priorytet (w pierwszej kolejnosci wykonujesz cwiczenia na partie (nie grupy) miesni ktore chcesz pobudzic do wzrostu - uzywaj czesciej hantli, taka moja rada). Co do diety, to powiem szczerze, ze chyba nigdy nie liczylem tak uczciwie kalorii. Wszystko zalezy od tego jaka masz przemiane (a Ty mozesz pozwolic sobie na wiele). Jedz dobrze i odpowiednio duzo (nie tyle ile zmiescisz bo znowu polowa do kibla) a jako wyjsciowa przyjmij ilosc spozywanego bialka. Jak dla Ciebie 140g bialka w ciagu dnia bedzie ok (tylko nie litr mleka...). Jaja + drób, na noc twarogi, ryby, masz diete to wiesz. Jezeli przed zblizajacym sie czasem posilku odczuwasz glod, to znak, ze mozesz dorzucic wiecej wegli i nie zawracaj sobie glowy liczeniem ile tego jest, liczyl bedziesz na redukcji, czego Ci zycze ;) pozdro.
Raczej nie liczę kalorii ale wychodzi mi coś w przybliżeniu 3500 kcal ale niestety to najwidoczniej też mało. Podam przykład zjadłem 200g udka z kurczaka do tego 100g ryżu brązowego + sos słodko kwaśny do tego sałatka ze świeżo obranych ogórków które rosną u mnie na polu. Minęły 2 godziny a mi już w brzuchu buczało nie mogłem wytrzymać i musiałem znowu walnąć prządku posiłek. Jem dużo, że prawie mnie sranie bierze jak jem białko trzymam na poziomie 100g węgli nie liczę staram się jeść 100g w każdym posiłku i trzymać poziom 7g na kg masy ciała. Jem ile we mnie wejdzie nie ma zmiłuj. Wypróżniam się 2 razy dziennie zazwyczaj po obfitym śniadanku i na wieczór podczas spożywania twarogu.
Jak spoglądam na siebie w lustrzę widzę poprawę porównując siebie sprzed miesiąca do stanu obecnego widzę, że już jakieś zarysy się pojawiają. Ja chciał bym przytyć tak do 75 narazie nie więcej chciał bym wyglądać troszkę masywniej moim celem nie jest bycie kulturystą i ważenie 100kg narazie takich ambicji nie mam. A odżywki muszę sobie odpuścić nie mam pieniędzy wszystko ładuje w dietę na filety z kurczaka bo na to najwięcej idzie kasy jem je po 2 sztuki codziennie do tego jajka na śniadanie i chudy ser inaczej nie dam rady bo nie wyrobię się z kasą. Piję oliwę z oliwek zajadam warzywa owoce, dużo węgli, ryż brązowy, makarony, kasze. Staram się staram i nie podaje :) Moim marzeniem jest zobaczyć na wadzę wagę 70kg :( W dzień warzę 70kg a z rana raz 67-68 albo 69 pewnie zależy od tego ile razy w ciągu dnia się wysram niedługo to pewnie mięśnie wysram
Badz cierpliwy a efekty przyjda z czasem. Wiekszosc z Nas tu na forum przechodzilo okres w swoim zyciu, kiedy jedli pol lodowki na posilek i nic nie tyli. Jesz wlasciwie, wiec z miesiaca na miesiac bedziesz widzial postepy. Tak jak juz pisalem, gdy nastapi stangnacja to wprowadz zmiany. Dotyczy to i treningu i diety... Bez koksu to naprawde mozolna praca, wiec trzeba to po prostu lubic. Bo jezeli zalezy Ci tylko na szybkim nabraniu miecha, to dzial doping, chlopaki rozpisza Ci dobry cykl i po sprawie. ;) Wydaje mi sie, ze nie cwiczysz zbyt dlugo, co?
O koksie nie ma mowy żadnych koksów brać nie będę wolę pomęczyć się na siłowni i mieć satysfakcji, że osiągnąłem swoją sylwetkę swoją ciężką pracą. Ćwiczę dopiero 2 miesiące jestem po 2 miesięcznym ACT nabrałem 1,5kg wagi czy nawet 2kg coś koło tego. Bo zaczynałem praktycznie z 66kg a teraz już 68-70 teraz ćwiczę już tydzień split masowy mam rozpisany przez trenera chodzę na profesjonalną siłownie
fallenursus
25-08-10, 14:02
Za malo bialka
Za malo tluszczy:)
No fakt tłuszczy trochę sobie odpuściłem mam do dyspozycji oliwę z oliwek ile tego łykać?
Siema, pure, na czym ma polegać ustalanie priorytetów treningu? Ćwiczę już jakiś czas i przydałoby się coś w klatkę upakować. Więcej ćwiczeń, serii?
człowieku, dwa miesiące ćwiczysz... daj sobie conajmniej pół roku...
Siema, pure, na czym ma polegać ustalanie priorytetów treningu? Ćwiczę już jakiś czas i przydałoby się coś w klatkę upakować. Więcej ćwiczeń, serii?
wyskoczył jak filip z konopi... załóż temat w dziale trening i napisz dokładnie o co ci chodzi... na pewno ci pomożemy :D
Siema, pure, na czym ma polegać ustalanie priorytetów treningu? Ćwiczę już jakiś czas i przydałoby się coś w klatkę upakować. Więcej ćwiczeń, serii?
Ustalanie priorytetu polega na ułożeniu treningu z nastawieniem na dana partie lub grupe mięśni...
feelthekick
31-08-10, 12:25
przez 2 mce 2kg to idealnie !!
Czlowieku biadolisz tu ze Ci waga nie idzie, ale po kilku postach juz piszesz ze przyszlo, jak kolega wyzej napisal kulturystyka to sport na lata. Odzywiaj sie dobrze, cwicz i wszystko bedzie dobrze szlo. Zobaczysz ze po pol roku treningu juz tych kilkogramow bedzie wiecej, a pol roku to tez wcale nie duzo. Jesli na prawde sie przylozysz do tego co robisz to na pewno osiagniesz to co chcesz. Czekamy na relacje za kilka miesiecy. Powodzenia w budowaniu masy.
Pozdro ;]