Zaloguj się

Zobacz pełną wersję : szybkie odchudzanie ;/ rowerek stacjonarny



rysio
09-08-10, 20:19
ostatnimi czasy mialem problemy i przytylem dosc duzo przy 180cm wzrostu waze prawie 120 kg;/ zaznacze ze przytylem dosc szybko dlatego nie chce ryzykowac czy cos i nie bede biegac ani za bardzo sie przesilac...

postanowilem kupic rowerek stacjonarny
aaa i praktycznie mam caly dzien do dyspozycji....
i tu moje pytania :
1. w jakie pory dnia jezdzic ? i ile razy dziennie po ile czasu? slyszalem ze dobrze jezdzic przed sniadaniem...
2. nie stac mnie za bardzo na jakies specjalne diety. dlatego jak czesto jesc i ile ?? 5 posilkow ??
3. czy kupic jakies odrzywki/witaminy wspomagajace spalanie tluszczu ??


z gory dziekuje za pomoc

szycha77
09-08-10, 21:58
Nie chcesz się za bardzo przesilać a chcesz jeździć na rowerze? Coś tu nie halo...
Każda pora jest dobra.

rysio
09-08-10, 22:05
Nie chcesz się za bardzo przesilać a chcesz jeździć na rowerze? Coś tu nie halo...
Każda pora jest dobra.


a co po roku siedzenia na dupie mam z dnia na dzien zaczac biegac cwiczyc i plywac ?? zeby dostac zawalu po tygodniu ??

szycha77
09-08-10, 22:28
Źle cię zrozumiałem.
1. Każda pora jest dobra. Jeździsz tyle ile dasz rady, oczywiście wszystko stopniowo.
2. Diet na odchudzanie w bród, wystarczy poszukać w dziale dieta.
3. Spalaczy od liku.

Rokita
09-08-10, 22:30
ha ha po prostu leniwy jesteś. "Sport to zdrowie"

lukasz16s
10-08-10, 10:37
No jesli zalezy Ci zrzucic jak najwiecej to najlepiej jest jezdzic rano przed sniadaniem okolo 40 min.Wykonuj to 4-5 razy w tygodniu.
Jesli nie stac Cie na zadna diete za bardzo to postaraj sie chociaz zlikwidowac weglowodany na noc,wieczorem jedz jakies posilki bialkowe jakies twarozek lub tunaczyk pamietej ogranicz wegle.
No jezeli masz odlozona jakas kase to zawsze warto zainwestowac w jakis spalacz tluszczu jesli go potrzebujesz ale lepiej zainwestuj to w diete :)

Pioter1994
10-08-10, 13:08
a co po roku siedzenia na dupie mam z dnia na dzien zaczac biegac cwiczyc i plywac ?? zeby dostac zawalu po tygodniu ??

Ahem nawet gdybyś jeździł tym rowerkiem 24 h na dobie a potem wszamał 3 kebaby na noc to i tak byś nie schudł. Podstawa to dieta.

Ograniczy węglowodany i tłuszcze, większość kalorii powinna pochodzić z białka. Oblicz zapotrzebowanie kaloryczne i stopniowo zmiejszaj ilość spożytych kalorii. Rozdziel jedzenie na 5 - 6 posiłkow i spożywanych o stałych porach dnia. Do tego możesz pomagać sobie jezżac na rowerku czy pływająć.

Pozdro i powodzenia.

Hermann
10-08-10, 13:13
Rysiu zacznij może od poczatku. Co to znaczy że ostatnio miałes problemy i dużo przytyłeś? Czy problemy były natury psychicznej mam tu na myśli stres który leczyłes nadmiarem jedzenia, słodyczy fastoodów i tym podobnego dziadostwa? W tym wypadku sprawa jest prosta, bierzesz sie za diete , aeroby i chudniesz. Jeżeli jednak przytycie spowodowane było jakąś choroba i związanymi z nia lekami to najpierw powiedz co Ci dolegało?

rysio
10-08-10, 22:50
Rysiu zacznij może od poczatku. Co to znaczy że ostatnio miałes problemy i dużo przytyłeś? Czy problemy były natury psychicznej mam tu na myśli stres który leczyłes nadmiarem jedzenia, słodyczy fastoodów i tym podobnego dziadostwa? W tym wypadku sprawa jest prosta, bierzesz sie za diete , aeroby i chudniesz. Jeżeli jednak przytycie spowodowane było jakąś choroba i związanymi z nia lekami to najpierw powiedz co Ci dolegało?


nie nie chorowalem ale u mnie w rodzinie ktos zachorowal i muusialem praktycznie ze wszystkiego zrezygnowac by sie ta osoba opiekowac.... przez co zmienil sie calkowicie moj styl zycia z aktywnego dnia ( bieganie silownia itp) przeszlo na komputer i nic nie robienie;/
jeszcze rok temu podnosilem na klate 115kg i calkiem niezle mi szlo. nie bylem idealnie chudy ale przy 180cm wazylem 95 kg i mialem w klacie 131cm...
teraz chce ten nadmiar jakos zrzucic... z dieta cos poradze ale czy w takim wypadku mozna sie wspomagac jakimis spalaczami tluszczu ??