yankes90
29-07-10, 23:27
Witam
Właśnie od jakiegoś czasu nastawiłem się na żywność wysoko białkową ( kurczak, twaróg, serek wiejski, inne mięsa, pieczywo, makarony, ryż, mleko z płatkami, soki owocowe - głównie to, urozmaicając czasem jakimś słodkim lub bigosem )Tylko czuję jakby zgage, czasami w brzuchu burczy, stolec nie jest normalny.
Podejrzewam , że to przez brak warzyw, błonnik, makro i mikro elementy czy witaminy których nie ma u mnie w diecie.
Ostatnio zacząłem coś tam warzyw jeść ( ugotowałem sobie brukselke) ale mam wątpliwości. Jakie warzywa jeść najczęściej by jakoś dietę urozmaicić i nie katowąć wątroby i nerek hurtową ilością białka ?
Myślałem robić sobie sałatkę na majonezie (gotowane jajka, ziemniaki, warzywa konserwowane, ogórek kiszony ), mogę też co jakis czas kupić brukselkę czy marchew i ugotować . Jako tako za surowizną nie przepadam. I tu zwracam się z prośbą. Macie jakieś sprawdzone pomysły by moje posiłki urozmaicić ?
Pozdrawiam
Właśnie od jakiegoś czasu nastawiłem się na żywność wysoko białkową ( kurczak, twaróg, serek wiejski, inne mięsa, pieczywo, makarony, ryż, mleko z płatkami, soki owocowe - głównie to, urozmaicając czasem jakimś słodkim lub bigosem )Tylko czuję jakby zgage, czasami w brzuchu burczy, stolec nie jest normalny.
Podejrzewam , że to przez brak warzyw, błonnik, makro i mikro elementy czy witaminy których nie ma u mnie w diecie.
Ostatnio zacząłem coś tam warzyw jeść ( ugotowałem sobie brukselke) ale mam wątpliwości. Jakie warzywa jeść najczęściej by jakoś dietę urozmaicić i nie katowąć wątroby i nerek hurtową ilością białka ?
Myślałem robić sobie sałatkę na majonezie (gotowane jajka, ziemniaki, warzywa konserwowane, ogórek kiszony ), mogę też co jakis czas kupić brukselkę czy marchew i ugotować . Jako tako za surowizną nie przepadam. I tu zwracam się z prośbą. Macie jakieś sprawdzone pomysły by moje posiłki urozmaicić ?
Pozdrawiam