Zobacz pełną wersję : Teść+Stanazol na pierwszy cykl?
Witajcie
Co myślicie o takim kombosie na pierwszy cykl czyli o połączeniu teścia z winkiem w formie tabletek?. Może jednak lepiej zdecydować się na samego teścia?. Na razie nie będziemy rozmawiać o dawkach tylko o sensie takiego cyklu na pierwszy raz z saa.
Na razie nie będziemy rozmawiać o dawkach
Wiem.. bo bedziemy rozmawiac o twojej ankiecie.
Wiem.. bo bedziemy rozmawiac o twojej ankiecie.
Faktycznie zapomniałem o tym. Więc:
staż-12mc
cel cyklu-stosunkowo dobra masa
brak kontaktu z saa
przeciwwskazania-nie zauważono
wymiary
# Wzrost [cm]:188cm
# Biceps [cm] :38cm
# Klatka piersiowa [cm]:104cm
# Pas [cm]:89
# Udo [cm]:56
# Waga [kg]:85kg
prop 100 e2d. dieta bedzie to cie dobrze porobi:)
Jesli stosunkowo dobra masa to może być taki mix.
prop 100 e2d. dieta bedzie to cie dobrze porobi:)
Problem w tym, że nie chciałbym się tak często kłuć. Czy to norma, że po iniekcjach teściem boli miejsce gdzie robiło się iniekcję?. Znajomy bije enenatha co 5 dni (250mg) i już po trzecim szocie w ramię cholernie go boli, że do końca go wyprostować nie może. Czy taki objaw może występować?
Nie dla Ciebie sterydy chłopie.
Kolega Cie oszukuje, albo nie umie wbijać :)
Kolega Cie oszukuje, albo nie umie wbijać :)
Nie oszukuje. Sam widziałem jak nie mógł do końca wyprostować ręki :). Zastrzyki robi jego ziomek, który ponoć wiek jak robić iniekcje, ale coś mi się wydaje, że źle to robi. Czy to że nie chcę się kłuć codziennie lub co dwa dni dyskwalifikuje mnie?
ile masz lat, małe dzieci się boja igły rozumiem ale ty chłopie nie ma co się użalać a tym bardziej jak sie ma jeszcze apteczna prolke
brałem 600mg jednorazowo w 2 posladki i nic 0 bólu w ten sam dzień czy na nastepny ........ kolego chyba nie potrafi robic zastrzyków .......
Jezeli chodzi o bol to tak jak juz wyzej wymienili inni 0 BÓLU!
A jezeli zastanawiasz sie czy tablety? czy zastrzyk? to...... (nie skomentuje tego)
Lepiej wez zastrzyk i nie niszcz układu pokarmowego bo stranazol jest bardzo toksyczny!
Poszukaj na forum lub napisz do któregos moderatora
z tego co słyszałem o winie, nawet w inj. przechodzi przez wątrobe
O takich rzeczach czy szkodliwe czy nie albo toksyczne to trzeba się martwić zanim się za to zabierzesz a nie kupować saa a potem myśleć nad szkodliwością a co do bólu ustąpi po paru szotach niech wali w pośladki a nie w ramie jak łapą ruszać nie może.
O takich rzeczach czy szkodliwe czy nie albo toksyczne to trzeba się martwić zanim się za to zabierzesz a nie kupować saa a potem myśleć nad szkodliwością a co do bólu ustąpi po paru szotach niech wali w pośladki a nie w ramie jak łapą ruszać nie może.
O toksyczności tych środków nie musisz mi prawić elaboratów bo doskonale wiem co powodują.