Zobacz pełną wersję : voice666 vs Inhibit E
A więc po konsultacjach z naszym nadwornym chemikiem Fallenem doszedłem do wniosku ze skuszę się na ATD i wziąłem na ruszt Inhibit E.
Trochę teorii:
SNS Inhibit-E 75 kaps (ATD)
SNS Inhibit-E ATD – to produkt wspomagający naturalny wzrost poziomu testosteronu. Dzięki temu hamuje odkładanie się tkanki tłuszczowej, przyspiesza przyrost masy mięśniowej i siły, poprawia nastrój, regenerację oraz sen.
* OBNIŻA POZIOM ESTROGENÓW
* ZWIĘKSZA POZIOM TESTOSTERONU
* PRZYSPIESZA ANABOLIZM
W skład Inhibit-E wchodzi:
3, 17-keto-etiochol-triene - najsilniejszy, dostępny na rynku, związek o właściwościach antyestrogenowych, jednocześnie nie wykazujący żadnej aktywności androgennej. Jego siła działania i powinowactwa względem receptorów ponad trzy krotnie przewyższa 3,6,17-androstenetrione. Połączenie mocy i szybkości działania 3, 17-keto-etiochol-triene oraz wydłużonego uwalniania 6, 17-keto-etiocholeve-3-ol tetrahydropyranol pozwoliło na uzyskanie niezwykle wszechstronnej i skutecznej broni przeciw wszelkiemu rodzajowi estrogenów.
SKŁADNIKI AKTYWNE Inhibit-E ATD
Porcja jednorazowa 1 kapsułka
Ilość porcji w opakowaniu 75
Opakowanie 75 kapsułek
Zawartość w 1 porcji (1 kapsułka) zaw:
[3, 17-keto-etiochol-triene] ATD 25 mg
Zalecane dawkowanie przez producenta to 1 caps rano i 1-2 wieczorem, ale tak jak wspomniałem wyżej po konsultacjach z Fallenem doszliśmy do wniosku, że 1 caps e/d w zupełności wystarczy na początek ;) bo po 3 capsach wacek może pojechać na wakacje xD
Tak to się prezentuje w realu
http://voice666.wrzuta.pl/sr/d/7L9Kt3vJ7iD/dsc_1118
http://voice666.wrzuta.pl/sr/d/4CeXHSClZIP/dsc_1119
http://voice666.wrzuta.pl/sr/d/0HmXF5zmrZR/dsc_1120
Trochę o mnie
Wiek 28lat
waga 90kg
bf 12-15% (off seazon)
Przyjmuje 1 caps dziennie/wieczorem, jestem po 4 porcjach więc efektów jeszcze żadnych nie widać.
fallenursus
15-07-10, 13:40
jak sie zaczniesz budzic z namiotem daj znac:)
Namiot praktycznie całą noc xD nie wygodnie spać ;)
fallenursus
15-07-10, 17:07
no to cos dziala;] bo wmowic sobie takie cos to raczej ciezko;>
W sumie racja.........
Druga rzecz, która rzuciła mi się w oczy to polepszenie nastroju na duży plus. Tzn z racji, że pracuje w nocy, a w dzień śpię (tzn staram się co nie jest łatwe gdy ma się małe dziecko) nie raz miałem wszystkiego dosyć. Dochodzi do tego mój wybuchowy charakter (najpierw robię pózniej myślę). Od kilku dni wszystko ok, gra muzyczka. Myslę, że gdybym pracował normalnym trybem tzn same dniówki to wykorzystałbym w 100% potencjał supla. Za 3 tyg wracam na dniówki więc akurat gdy Inhibit powinien być już dobrze wkręcony tak więc powinno klepać.
Voice aby ci szło na maksa po tym bo na mnie jakoś te cudeńka nie działały a może już za stary jestem pozdro.
Miałeś ATD?
nie ale waliłem gasparii ,cel tech chyba nolvadex i się zawiodłem
Wrażenia po 5 - tym kapsie:
Doświadczam najdłuższych w życiu wzwodów XD przez całą noc wacek jest spięty i gotowy do wymarszu :) Wręcz staje się to uciążliwe. Kobita ucieka już na mój widok bo nie daje jej chwili wytchnienia............chyba coś ruszyło.
Co do siły, wytrzymałości i regeneracji:
Dopiero wznowiłem treningi po 3 tyg off, więc ten tydzień jest jeszcze na pół gwizdka, więc nie mogę jeszcze nic konkretnego powiedzieć, choć wydaje mi się, że mogę powalczyć z większym obciążeniem niż przed przerwą, ale to kwestia psyche i regeneracji raczej. Choć pewność siebie na pewno wzrosła/wzrasta.
EDIT:
Wespół w zespół z Inhibitem jestem na:
Mono z MyProteine
Jack3d z USP Labs
BCAA explode Olimp
Joint Maxx z Maxx Essential
Omega3
Coenzym Q10
Vitaminy
Magnez
Do uzupełnienia diety Myo Fussin z Gaspari
Wespół w zespół z Inhibitem jestem na:
Mono z MyProteine
Jack3d z USP Labs
BCAA explode Olimp
Joint Maxx z Maxx Essential
Omega3
Coenzym Q10
Vitaminy
Magnez
Do uzupełnienia diety Myo Fussin z Gaspari
Trochę się tego uzbierało;p.
Ciekawie się relacja zapowiada, będę zaglądał;)
Ze względu na problemy z forum nie było opcji jak pisać, ale dało to trochę czasu na rozkręcenie się ATD.
Dzisiaj puknie 10 caps wieczorem.
Do tej pory wszystko idzie ok, ATD już jakby się rozkręca, na treningach więcej energii i jak na powrót po miesięcznej przerwie ciężary większe niż przed przerwą.
W ciągu 10 dni waga nieznacznie na plus 0.5kg, ale w pasie o 0.5cm mniej. To dla mnie podczas tego testu dwa główne wyznaczniki, po za lustrem, tego czy coś tam siędzieje jeśli chodzi o wygląd zewnętrzny. Mięśnie wyglądają na pełniejsze i są twardsze.
Nastrój ok, mimo nocnych zmian (praca w szpitalu psychiatrycznym) jest pozytywnie.
Libido ustatkowało się na stałym poziomie, po tym jak po pierwszych kilku dniach było nieznacznie większe niż zwykle.
fallenursus
22-07-10, 03:08
experymentuj,zwieksz dawkihttp://imgcash2.imageshack.us/img42/4079/23984855.gif
patrz czy cie nie wysusza za bardzo stawow i libido nie spada
http://imgcash6.imageshack.us/img153/9674/44258467.gif
najwyzej znowu zejdziesz na mniejsze i bedzie dobrze
Namawiasz do złego,jak mu padnie to się nie podniesie tak szybko http://www.otofotki.pl/img14/obrazki/ex6425_ddd.gif
fallenursus
22-07-10, 04:29
nie na kazdego dziala 50mg tak samo. tydzien czasu i wruci do normy, to nie blokada produkcji testo ze potem w razie kuku czeba udezac sermami zeby odblokowac HPTA.
ja przy 75mg ed, niezle czolem stawy,libido zero, ale miesien taki jak na winku;)
ale moze na drugi raz, przed wyjsciem na scene sprubowac:)
niezle czolem stawy,libido zero,
hmm dla mnie to by było za dużo :),ale jak ktoś się bawi w scenę itp.
u mnie juz tez kupiony inhibit i czeka na swoja kolej. wszystko przez fallena. kazdego namowi do zlego....;)
Co do zwiększania dawek to zrobie tak:
25mg ed pociągnę jeszcze przez 3 tyg, dalej sama kreta kolejne 5-6 tygodni i odstawie krete podwajając dawki inhibitu do 50mg ed. Puzniej przerwa i chyba pęknie IGF2, ale to dopiero plany he he (Fallen nie śmiej się)
Nie zwiększam dawek bo jak na razie wszystko idzie w dobrą stronę, tj: regeneracja, bo na tym mi najbardziej zależy czyli intensywniejsze treningi. Jestem na splicie i ćwiczę co drugi dzień systemem day on/ day off. Mięśnie są twardsze, optycznie większe, bardziej spompowane nawet rano jak wstaje czuje jakbym dopiero co wrócił z siłowni :)
Libido cały czas wysoko.
Mimo, że to masówka to nie zalewa mnie tak jak zwykle przy wysokich węglach. Fakt faktem jem dość czysto, z 1-2 cheat'ami tygodniowo, ale bebzun jak n arazie utrzymuje w ryzach.
Nastrój cały czas ok.
Stawy też ok, ale te zabezpieczyłem suplemantami, bo mam problemy z kolanami.
fallenursus
22-07-10, 17:12
ahh ta manipulacja hormonalna...na dobre tylko ludziom wychodzi http://imgcash6.imageshack.us/img227/467/tease.gif
A ło to http://www.maxxessentials.com/joint.php
Relacja z gatunku które lubie obserwować, dopiero dzisiaj sie natknąłem ale będe sledził. Dla gościa w moim wieku wszelkie metody perswazji na Wacka aby
nie lezał jak próżniak mile widziane hehe. Voice czytając Twoje wcześniejsze posty nigdy bym nie pomyslał że jestes wybuchowy, sprawiasz wrażenie zrównoważonego i rozsądnie myślącego faceta. Pisz bracie dalej z przyjemnością sie czyta. Pozdrawiam.
PS Fallen Stary Draniu dlaczego nie napisałeś mi o tym ATD wiesz że lubie eksperymenty hehe
fallenursus
23-07-10, 12:29
ekhmwbijasztfu
Voice czytając Twoje wcześniejsze posty nigdy bym nie pomyslał że jestes wybuchowy, sprawiasz wrażenie zrównoważonego i rozsądnie myślącego faceta.
Wszystko przez ten stres ;)
Inhibit cały czas robi swoje:
Regeneracja: czuje, że mogę więcej i częściej ;) zarówno na siłowni jak i po za nią xD
Agresja na treningu: nie na tyle żeby zgłupieć, ale czuć moc do prostowania łamanych gryfów :)
Samopoczucie: cały czas ok, bez wzlotów i upadków.
Jedno co zauważyłem to to, że bez przerwy chce mi się jeść, ale to raczej zasługa treningów, które znowu są intensywne, czyli to co lubię, i metabolizm pędzi jak francuski pociąg TeŻeWe :)
Mówiłem Ci, że to gówno działa :)
fallenursus
23-07-10, 21:26
tobie to batona dac i na placebo odlecisz....
Voice daj jakiegoś linka jak wygląda to cudo
Herman bo Fallen wszystkich asów z rękawa nie wyjmuje pozdro.
Voice daj jakiegoś linka jak wygląda to cudo
Jeśli chodzi ci o Inhibit E to masz na pierwszej stronie foty i skład, jeśli o co innego to......ehm o co?? ;)
ciekawe czy by na mnie podziałało taki ze mnie wybryk natury...
Jeśli chodzi ci o Inhibit E to masz na pierwszej stronie foty i skład, jeśli o co innego to......ehm o co?? ;)
Fakt nie widziałem tego cacka jak będziesz zadowolony to spróbuje ile opakowań na cykl trzeba zjeść.
W opakowaniu jest 75 kapsów, 25mg jeden i tyle właśnie biore 1 caps dziennie i daje radę. Czyli w sumie na dwa cykle, ale następny pojadę na 50mg/day. Czytałem zagraniczne fora i różnie kolesie to stosują, także wszystko zależy od indywidualnych preferencji.
Odnośnie Inhibit'u dzisiaj pyka 14 dzień wszystko ok, ale pragnienie mam takie, że mógłbym wypić wiadro wody, a i tak chciało by mi się pić. Najgorzej jest w nocy chce mi się pić jak bym był na kacu gigancie. Nie wiem czy to te wszystkie suple razem wzięte dają taki efekt czy ATD, ale fakt jest taki, że nie mogę ugasić pragnienia. No i te bieganie do kibla też mnie już męczy ;)
Oprócz tego ok
Regeneracja na duży plus
Samopoczucie: dzisiaj jestem bardziej poirytowany niż zwykle, ale to bardziej wina pracy/ każdy ma gorsze dni.
Libido: upa again
Trenujesz ciężej, dłużej i częściej ;)
Muszę się zapytać naszego mentora w sprawach chemii czy to by nie było dobre po cyklonie do którego się szykuje na września.
Jeśli na PCT o w sam raz :)
podoba mi się ten wątek i produkt.
zobaczymy jak to będzie po skończeniu wyglądało. pozdro
Dzisiaj jeśli dobrze liczę mamy 17 dzień od rozpoczęcia ATD. Wydawało mi sie, że już się supel wkręcił i nic już więcej z niego nie wykszesam, ale.............. libido skacze tak do góry, że najmniejszy powiew wiatru sprawia, że Wacek budzi sie do życia he he :) trochę jest to uciążliwe, ale nie narzekam :)
Regeneracja - jest ok, z treningu na trening coraz więcej przerzucam, i mógłbym ćwiczyć codziennie, przypominam , że pracuje na nocki i śpię po 4h na dobę, ale od przyszłego tygodnia wracam na dzienne zmiany, więc powinno być jeszcze lepiej.
Agresja- na treningu jak najbardziej uzasadniona, po za siłownią jestem potulny jak baranek.
Nastrój - miałem mały kryzys w niedziele, bo nie spałem po nocy , ale w poniedziałek już było ok.
Nie zauważyłem żadnej wysypki, pryszczy czy czegoś podobnego.
Tylko cholernie chce mi się pić jak był wszamał kilo soli ;)
Voice mam pytanko żuć jakiś namiar gdzie kupiłeś to atd bo patrzałem w tych moich sklepach w necie i nie widziałem z góry dzięki a co do wacka to się nie przejmuj dawaj swojej pani niech walczy z bestią pozdro.
http://www.predatornutrition.com/pd-inhibit-e-75-capsules.cfm tu masz linka do sklepu, w którym często robię zakupy.
No to żeś mnie teraz kolego załatwił a w krajowym sklepie gdzieś to jest.
Jest http://testosterone.pl/inhibit-e-atd-75-kaps :)
(http://testosterone.pl/inhibit-e-atd-75-kaps)
Ojciec to w prezencie dostal jakims i nie otworzyl jeszcze nawet(chyba) :D no w sumie troche dziwne ze nic nie mowia kiedy nie wracam na noc :O
Jest http://testosterone.pl/inhibit-e-atd-75-kaps :)
(http://testosterone.pl/inhibit-e-atd-75-kaps)
O teraz lepiej wielkie dzięki
Dzisiaj podbiłem dawkę do 50mg i teraz do końca czyli następne 14 dni polecę 50mg, 25mg co drugi dzień. Zobaczymy co z tego wyjdzie, jak zacznie Wacka wywiewać do ciepłych krajów to zejdę z dawki.
50mg wrzucam zawsze w wieczór poprzedzający trening, ćwiczę co drógi dzień i jak na razie jest gut.
Samopoczucie: bez zmian, wszystko ok. Zauważyłem, że nie denerwuje się tak bardzo w stresujących sytuacjach, a w pracy jest ich sporo :)
Agresja: na treningu duża, po za siłownią brak
Wysypka/pryszcze: nic, a nic
Libido: cały czas na bardzo wysokim poziomie, jak bym łykał kapsy z wyciągu z królika XD czy kozła he he XD
Regeneracja: wróciłem już na dzienne zmiany także teraz dopiero regeneracja powinna się poprawić znacznie, ale do tej pory nie czółem zbyt dużego zmęczenia treningwmi i nocnymi zmianami, co zdarzało się często.
Teraz deser, tzn, na pw dostałem pytanie..... czy skurczyły mi się jajka odkąd stosuje ten supel??? :)
Odpowiedz brzmi ----- NIE, nie skurczyły mi się jajka he he :) także jeśli kroś się obawia jakichś ubocznych efektów suplementacji ATD to jak na razie żadnych nie zauważyłem.
pokój
fallenursus
03-08-10, 21:39
no stary hcg na odblok szykuj...http://a.imageshack.us/img42/4079/23984855.gif
Skoro forum wróciło zza światów to podsumuje suplementację ATD czyt, Inhibit E
Testowałem go przez dokładnie 29 dni, po 25mg czyli jeden kaps ed, ostatni tydzień 25mg/50mg eod. Moim zdaniem jeśli jest sięw okresie masowania to już dawka 25mg jest ok, przynajmniej w moim przypadku. Siła poszła nieco do przodu, dieta dopięta na ostatni gózik, wytrzymałość na duży plus, regeneracja też, samopoczucie dobre, nastrój świetny, żadnych skutków ubocznych.
Przez pierwsze kilkanaście dni testu pracowałem jeszcze na nocne zmiany i treningi wypadały mi zwykle o 8rano po 10h pracy, ale i tak dzięki Jacked'owi i Inhibit'owi dałęm radę wykonywać dość ciężkie treningi.
Wizualnie zrobiłem się pełniejszy, wyszło trochę żył np: na łydkach czy barkach, nie są to potężne żyły, le przed testem i ch nie było tak więc coś się tam ruszyło. Mimo diety typowo masowej jednak dość czystej z dwoma cheatami tygodniowo i podjadaniem, mogę powiedzieć, że wizualnie jest ok jak na ten okres roku, u mnie typowo masowy. Waga skoczyła 3kg co jest dość dobrym osiągnięciem myslę, bo nie zalałem się jak świnia fatem i wodą, w pasie +1cm co jest też dobrym znakiem bo diete mam ustawioną dość wysoko jeśli chodzi o kalorię. Dodam, że treningi siłowe robię 4 razy w tygodniu miedzy którymi w dni nie treningowe aero na steperze 30-35 min. Bf nie mierzyłem niestety bo nie miałem jak, ale dużo się nie zmienił.
Teraz jeszcze o dawkach: libido przy 25mg ed po prostu jak u kozła skrzyżowanego z królikiem cały czas gotowy do akcji, było to aż uciążliwe czasami zwłaszcza w nocy he he. Przy 50mg ustatkowało się i nie czułem żeby spadło czy wzrosło po prostu było dalej wysokie. Z wackeim wszystko ok, nie padł, ajk to niektórzy wróżyli, że przy skrzyżowaniu ATD z geranimum może go wywiać do ciepłych krajów.
Z testu jestem zadowolony w 100% i za 2-3 tyg pojadę Inhibit solo bez żadnej krety, a po nim...........to już inna historia na kolejny test.
PEACE
czyli inaczej mówiąc dobry dla kogos komu zalezy na czstym mięchu i ma niezbyt dobry rozkład dnai hmm?na wycinke w sam raz?
Na wycinkę większe dawki.
to czekamy na nastepny test
ja lecialem 50mg ale to na odblok,polecam i na gino tez sobie radzi,a bralem go po ph s-drolu i spelnil swoja role
Ja brałem 2 tab. na noc przy wcince, efekt był taki, ze woda ładnie zleciała i siła w miarę przetrwała przez redukcje.
Arti, leczyłeś tym gino?