PDA

Zobacz pełną wersję : Samir "Lew Libanu" Bannout



mtm
20-06-10, 19:30
Samir Bannout


http://www.vecinos.com/image.php?id=16722066&h=75&w=75


Wymiary :


Wzrost : 167cm
Waga poza sezonem : 99 kg
Waga startowa: 89 kg



Osiągnięcia :


1974 IFBB Mr. Universe, Medium Class, 7
1976 IFBB Mr. Universe, Middleweight, 12
1977 IFBB Mr. International, Middleweight, 2
1978 IFBB Mr. International, Middleweight, 2
1979 IFBB Best in the World, Amateur, 1
1979 IFBB Canada Pro Cup, b/d
1979 IFBB World Amateur Championships, Light Heavyweight, 1
1980 IFBB Grand Prix California, 4
1980 IFBB Grand Prix Pennsylvania, 7
1980 IFBB Night of Champions, 10
1980 IFBB Mr. Olympia, 15
1980 IFBB Pittsburgh Pro Invitational, b/d
1981 IFBB Grand Prix California, 7
1981 IFBB Grand Prix New England, 6
1981 IFBB Night of Champions, 10
1981 IFBB Mr. Olympia, 9
1982 IFBB Grand Prix Sweden, 2
1982 IFBB Mr. Olympia, 4
1983 IFBB Mr. Olympia, 1
1984 IFBB Canada Pro Cup, 5
1984 IFBB Mr. Olympia, 6
1984 IFBB World Grand Prix, 5
1985 WABBA World Championship, 1
1986 WABBA World Championship, 1
1988 IFBB Grand Prix England, 10
1988 IFBB Grand Prix Italy, 9
1988 IFBB Mr. Olympia, 8
1989 IFBB Arnold Schwarzenegger Classic, 4
1989 IFBB Grand Prix Finland, 6
1989 IFBB Grand Prix France, 8
1989 IFBB Grand Prix Germany, 5
1989 IFBB Grand Prix Holland, 5
1989 IFBB Grand Prix Spain, 5
1989 IFBB Grand Prix Spain, (2) 5 ...(?)
1989 IFBB Grand Prix Sweden, 3
1989 IFBB Mr. Olympia, 9
1990 IFBB Arnold Schwarzenegger Classic- zdyskalifikowany
1990 IFBB Grand Prix England, 6
1990 IFBB Grand Prix Finland, 5
1990 IFBB Grand Prix Italy, 6
1990 IFBB Houston Pro Invitational, 3
1990 IFBB Mr. Olympia, 8
1990 IFBB Pittsburgh Pro Invitational, 1
1990 NABBA, World Championships Professional, 2
1991 IFBB Mr. Olympia, b/d
1992 IFBB Arnold Schwarzenegger Classic, b/d
1992 IFBB Grand Prix Germany, 11
1992 IFBB Mr. Olympia, 16
1993 IFBB Arnold Schwarzenegger Classic, 13
1993 IFBB Ironman Pro Invitational, 13
1993 IFBB San Jose Pro Invitational, 10
1994 IFBB Grand Prix England, 14
1994 IFBB Grand Prix Germany, 13
1994 IFBB Grand Prix Italy, 12
1994 IFBB Grand Prix Spain, 12
1994 IFBB Mr. Olympia, 19
1996 IFBB Masters Mr. Olympia, 6




http://www.vecinos.com/blog.php?user=fisicoculturismototal&page_id=-1&photo_id=2051&image_id=33626786&photo=4439

Samir Bannout(ur.7 Listopada 1955r.), znany jako "Lew Libanu", jest ostatnim jak dotąd kulturystą, któremu udało się wygrać konkurs Mr. Olimpia przy wzroście nie przekraczającym 170 cm. Ku zaskoczeniu wielu fachowców uzyskał na Mr. Olimpia w 1983 roku niesamowitą formę i prezentując sylwetkę o nienagannych proporcjach pokonał powszechnie faworyzowanego Mohammeda Makkawy'ego i nowicjusza na tej imprezie, wielkiego Lee Haneya, który rok późniejźniej był już najlepszy i wygrywał konkurs Mister Olimpia 8 razy z rzędu (w latach 1984-91). Sam Samir o swoim największym życiowym sukcesie mówi, iż zawdzięcza go swoim proporcjom, ponieważ wszystko stanowiło u niego harmonijną całość. "Proporcje są wszystkim. Zbyt dużo, to już jest za dużo. Żaden rejon mięśni nie może górować nad innym, ani drugiemu ustępować" - mówi Samir Bannout. Zawsze był nieugięty, jeśli chodziło o estetykę i równowagę umięśnienia i to często pozwalało mu wygrywać z zawodnikami przewyższającymi go wzrostem i masą mięśniową. Kluczem do wszystkiego jest, jak wyjaśnia Samir, nastawienie psychiczne. "Musisz naprawdę czuć to co robisz, a podczas wykonywania serii twój umysł ma być zespolony z mięśniem. Połączenie to musi być stuprocentowe. Kiedy ćwiczę, mam wrażenie, że wokół mnie rozciąga się jakaś aureola energii". Samir uważa, że robienie postępów przy rozwijaniu jakiejkolwiek grupy mięśniowej zależy w dużym stopniu również od tego, jak spędzasz czas poza klubem. "Upewnij się, czy zaspokoiłeś swoje mięśnie pod każdym kątem, zarówno psychicznie jak i fizycznie. Do tego potrzebny jest prawidłowy trening, prawidłowe odżywianie, właściwe podejście psychiczne i prawidłowa regeneracja. Bez tego, zamiast 100% osiągniesz najwyżej 20%".
To właśnie dzięki niezwykłej definicji grzbietu wprowadził do świata BB termin "choinka"(org.ang."christmas tree")/co widac na zdjęciu ... poniżej/
Jego kariera to najwyższa oferta pod kątem BB trwająca 22 lata. Dziś żyje w Los Angeles , z żoną Randą i dwójką dzieci.W 2002 roku został wpisany do Sali Sław(IFBB Hall of Fame), jest przedsiębiorcą, handluje unikalnym sprzętem do ćwiczeń, który sam projektuje i suplementami. Pojawia się również na wielu kulturystycznych spotkaniach, zawodach i wystawach.



http://www.bodybuildbid.com/articles/mrolympia/imgs/bannout/ban1.jpg


Pamiętam pewne zdarzenie, kiedy Mike Mentzer, Ray Mentzer i Casey Viator ćwiczyli w klubie martwy ciąg. Gdy do nich podszedłem, na sztandze było po sześć dwudziestokilogramowych talerzy z każdej strony, w sumie 260kg. Dla żartu chwyciłem za gryf sztangi i powiedziałem OK! Na to Ray Mentzer-"Co ty, nawet tego nie ruszysz". Mówisz o mojej specjalności-odrzekłem. Ray nadal miał co do tego wątpliwości, więc dodałem- "Im bardziej kwestionujesz moje możliwości, tym więcej wydziela się we mnie adrenaliny". Casey próbował jako pierwszy, ale zdołał unieść sztangę zaledwie na jakieś 15cm od podłogi. Mike Mentzer z ledwością zrobił jedno powtórzenie. Ci faceci ważyli po ok. 105kg, a ja 86kg i wykonałem pełne trzy powtórzenia. Gapili się na mnie i pytali, skąd u mnie taki silny grzbiet.
Powiedziałem im, że wszystko zaczęło się od uprawiania przeze mnie podnoszenia ciężarów, jeszcze w moim ojczystym Libanie. Wykonywanie ciężkiego martwego ciągu, rwania i podrzutu wspaniale rozwinęło wszystkie mięśnie mojego grzbietu, łącznie z tymi, prostującymi kręgosłup. Franco Columbu również dysponuje takim grzbietem i znany jest ze swoich dokonań w martwym ciągu i innych elementach trójboju.
Żeby mieć wspaniały grzbiet, musisz polubić jego ciężki trening w każdym znaczeniu tego słowa. Nie polecam więcej niż dwóch treningów w tygodniu, ale za każdym razem musisz torturować grzbiet, wykonując w serii nie więcej niż 10 powtórzeń, ale i nie mniej niż 8. Mięśnie grzbietu ćwiczę łącznie z bicepsami, pozwalając obu grupom na 72 godz odpoczynku.
Atakuj mięśnie grzbietu pod różnymi kątami i różnymi ćwiczeniami. Nigdy nie rób pod rząd tego samego treningu. Wszystkie moje treningi są tak odruchowe, że nie potrafię podać ich standardowego rozkładu, za wyjątkiem tego, iż dla rozgrzania mięśni zawsze rozpoczynam od kilku powtórzeń podciągania na drążku. Potem porządek ćwiczeń jest przypadkowy, chociaż mam kilka ulubionych podstawowych ruchów, które staram się wykorzystywać tak często, jak tylko to możliwe. Jednym z nich jest przyciąganie drążka górnego wyciągu z maksymalnym obciążeniem. Wykonuję to, przyciągając drążek z przodu do klatki lub za głowę albo na przemian.
Kolejnym moim ulubionym ćwiczeniem jest podciąganie sztangi w opadzie. W pierwszej serii sztanga waży 60kg, w drugiej 100kg, w trzeciej 140kg, a w czwartej i ostatniej 180kg. Liczba powtórzeń w każdej serii wynosi od 8 do 10. Przy takich ciężarach, żeby nie nabawić się kontuzji, mam nogi ugięte w kolanach, ale wykorzystuję pełny zakres ruchu i zmuszam do pracy każdy mięsień grzbietu.
Innym ulubionymi ruchami są podciągania półsztangi, wykonywane tak samo, jak podciąganie sztangi w opadzie oraz wyprosty tułowia z obciążeniem.
Podciąganie na drążku jest wspaniałe, ale zawsze robię je z dodatkowym ciężarem. Pod koniec serii, kiedy grzbiet jest już porządnie napompowany, lubię jeszcze podciągnąć się do połowy i zatrzymać w tej pozycji, wywołując w ten sposób niesamowite napięcie w mięśniach grzbietu.
Za każdym razem, kiedy wykonują martwy ciąg lub podciąganie sztangi z dużym obciążeniem, upewniam się, że wszystko jest ekstremalnie napięte-barki,ciało i chwyt. Nawet sznurowadła zawiązuję jeszcze mocniej. Przy martwym ciągu stosuję paski do nadgarstków oraz nachwyt oby dłoni, co jest techniką pozostałą jeszcze z moich czasów uprawiania podnoszenia ciężarów, chociaż większość trójboistów używa naprzemiennego uchwytu.
Inną, konsekwentnie stosowaną techniką jest wykonywanie na przemian ćwiczeń w wąskim i szerokim uchwycie. Na przykład najpierw podciąganie na drążku w szerokim uchwycie, potem przyciąganie dolnego wyciągu wąskim uchwytem, następnie podiąganie sztangi w opadzie w szerokim uchwycie i tak dalej. Zawsze wprowadzaj dezorientację w receptorach mięśniowych. Nigdy nie pozwalaj organizmowi przystosować się. Czasami, zamiast przyciągania górnego drążka wyciągu, robię podciąganie na drążku z dodatkowym obciążeniem. Innym razem, zamist podciągania na drążku szerokim nachwytem, wybieram podciąganie na drążku w wąskim podchwycie.
Wykonuję również pewne dziwaczne ruchy. Jednym z nich jest ćwiczenie na wyciągu. Do linki górnego wyciągu zaczepiam trójkątny uchwyt i przybieram pozycję, wktórej głowa jest na dole, a nogi w górze. Przyciągając uchwyt, przenosze łokcie całkiem do tyłu, napinając w ten sposób wewnętrzne partie mięśni najszerszych grzbietu powyżej lędźwi. Rzeczywiscie czuje się pracę tej części umięśnienia. Rezultatem tego jest to, że ludzie mówią mi, iż wyglądam tak potężnie, jakbym z tyłu miał cedrowe drzewo mięśni.
Ekstremalna agresja w połączeniu z intensywną koncentracją uwagi i pełną kontrolą, to najlepszy opis mojej postawy na treningu. Przy każdym powtórzeniu muszę czuć pracę mięśni. Bez względu na ból i to, jak wyczerpujące jest ćwiczenie, mój umysł nie traci z tym kontaktu. Kiedy trenują grzbiet, jestem człowiekiem opętanym. Przed zdobyciem tytułu Mr. Olympia, kiedy robiłem podciąganie sztangi(180kg) w opadzie, skrywałem się w kącie siłowni, gdzie nikt nie mógł mnie zobaczyć i przeszkadzać, bo w moim ciele było tak dużo adrenaliny. Faceci na siłowni mogli wtedy myśleć, żę przygotowuję się do martwego ciągu. Ja natomiast robiłem od 8 do 10 pełnych powtórzeń podciągania w opadzie. Mówili o mnie, że jestem naprawdę szalony.
Prawidłowa technika ruchu i udział w nim specyficznych mięśni to sprawa nadrzędna, ale najistotniejszym elementem w budowaniu masy mięśniowej grzebietu jest cała obłąkana furia, jaką potrafisz wyzwolić z własnej duszy. Grzbiet to ogromna grupa mięśniowa, która reaguje na ogromny wkład wysiłku. Takie podejście do sprawy uczyniło mnie zwycięzcą Mr. Olympia.



Rozkład treningów :


Dzień 1 klatka, tricepsy
Dzień 2 grzbiet, bicepsy
Dzień 3 barki
Dzień 4 odpoczynek
Dzień 5 nogi




Trening Pleców


Podciąganie na drążku(rozgrzewka) 1x10
Podciąganie sztangi w opadzie 4x8-10
Przyciąganie drążka górnego wyciągu 4x8-10
Podciąganie półsztangi lub martwy ciąg 4x8-10
Wyprosty tułowia z obciążeniem 4x8-10




http://www.sportowiec.org/wp-content/uploads/image/Zdj%C4%99cia%20marzec%202010/Samir%20Bannout.jpg

Rekordy :


12x450 kg wspięcia na palce stojąc

xxmłodyxx
20-06-10, 20:06
Czytałem o nim tez go miałem wrzucic..:) jak sie we dwóch wezmiemy to zaspamujemy cały dział nowymi tematami:) ale chociaż bedzie co czytac i oglądac

mtm
20-06-10, 21:58
http://www.samirbannout.net/photos/FDoubleBi.jpghttp://img150.imageshack.us/img150/3639/7yw1.png
http://www.samirbannout.net/photos/FlexCover1.jpghttp://www.samirbannout.net/photos/lineUP.jpg

mtm
20-06-10, 22:02
http://www.samirbannout.net/photos/ABSO83.jpghttp://www.samirbannout.net/photos/SpMagCover.jpg
http://www.samirbannout.net/salesPhotos/001.jpghttp://www.samirbannout.net/photos/Universe79.jpg

mtm
20-06-10, 22:04
http://www.samirbannout.net/photos/LFChuckFagalie.jpghttp://www.samirbannout.net/photos/Munich83.jpghttp://www.samirbannout.net/photos/Grip.jpghttp://www.samirbannout.net/photos/ArnoldDental.jpg

mtm
20-06-10, 22:12
http://www.samirbannout.net/photos/83Olympia.jpghttp://www.samirbannout.net/photos/muscleMag1.jpg


forma w wieku 54 lat :

http://i623.photobucket.com/albums/tt315/ch0ppy/samir%20bannout/4912_95123229052_542814052_1960810_.jpg

niewula
20-06-10, 22:17
http://www.samirbannout.net/photos/ABSO83.jpghttp://www.samirbannout.net/photos/SpMagCover.jpg
http://www.samirbannout.net/salesPhotos/001.jpghttp://www.samirbannout.net/photos/Universe79.jpg

o kurwa , te plecy to niezla rzeźnia

xxmłodyxx
20-06-10, 22:29
http://i623.photobucket.com/albums/tt315/ch0ppy/samir%20bannout/4912_95123229052_542814052_1960810_.jpg to jest przykład dla tych starych dziadków którzy jęczą żeby im miejsce ustępować

mtm
20-06-10, 22:35
Heh :)

Tyle ma już lat a od saa nie umarł :))

xxmłodyxx
20-06-10, 23:45
kiedys widziałem to zdjeice i pisalo pod nim ze chyba 57lat na nim ma ale nie jestem pewien

Gangsta Latino
05-04-14, 09:10
Pozowanie z 2012 roku:

Mr Olympia 82 Samir Bannout Guest Posing at The 2012 Joe Weider's Master Mr Olympia

https://www.youtube.com/watch?v=9_BKtZ4KDRs