Zobacz pełną wersję : Tłuszcz
wujek_drut
13-06-10, 18:28
Mam problem. Robiłem redukcje i stopniowo przechodziłem na mase zwiekszając kalorie. Problem w tym że nie budują mi się wcale mięśnie tylko tłuszcz. Jestem endomorfikiem ale chyba mięśnie też powinny się budować, a ja wszystko przerabiam w tłuszcz. Oczywiście ćwicze poprawnie technicznie z napinaniem mięśni. Dieta jest. Coś tu musi być nie tak. Co to może być?
Co znaczy u Ciebie stopniowe zwiększanie kalorii w jakim to odstępie czasu i o ile?
Nie wiem czemu też piszesz to w dziale zdrowie nie żywienie.
Popieram KowalaX. Odnośnie Ciebie Drogi Wujku Drucie to nie za bardzo wiem o co Ci chodzi. Trzy lata temu bardzo bałes sie przytyć na twarzy czego tez za bardzo nie zrozumiałem, ale cóz mój wiek robi widocznie swoje. Teraz twierdzisz że jestes endomorfikiem a wtedy twierdziłes że przy wzroście 180 cm ważysz 60 kg. Chyba Ci sie kolego pomyliły typy budowy ciała. Jezeli wtedy byłeś taką chudzinką to skąd ta redukcja? Co to znaczy dieta jest!! Jaka? Dla cukrzyków? dla anemików? dla grubasów? Sprecyzuj chłopie o co Ci chodzi zamiast szukać przyczyn zdrowotnych.
wujek_drut
13-06-10, 20:16
Tamte stare tematy juz nie sa ważne. Zamieściłem w dziale zdrowie bo myślałem że może coś jest nie tak ze mną żeby przez rok ćwiczeń zbudować samą tkankę tłuszczową. W sumie chudy jestem ale łape tylko fat. Przy bieganiu ten balast tak lata. Co będzie jak więcej przytyje. Klata mi opadnie na dół.
Kalorie zwiększałem tygodniowo. No a redukcje robiłem bo przytyłem z 60kg na 80kg. Spadłem na 70kg.
Teraz Dieta na mase.
Bialko: 167 gram = 668 kcal = 2,2 g/kmc
Tluszcze: 70 gram = 630 kcal = 1 g/kmc
Weglowodany: 401 gram = 1604 kcal = 5,3 g/kmc
Lacznie kalorii: 2902 (zapotrzebowanie+500kcal)
SNIADANIE 7.00
Płatki owsiane 80 g
3 Jajka 250g
Orzechy 15g
Omega3 1 caps.
POSILEK 10.30 - 11.00
Ryz paraboliczny 100 g / Chleb razowy 100g
Mieso z piersi indyka/kurczaka 120g / Wolowina 120g
Orzechy wloskie / archaidowe 20 g
Warzywa: pomidor, ogorek, salata, rzodkiewka
POSILEK 13.30 - 14.00
Makaron durum 80g/ Makaron razowy 80g
Piers kurczaka 120g
Warzywa: pomidor, ogorek, salata, rzodkiewka
POSILEK 17.00
Kasza gryczana, ryż brązowy, kasza jęczmienna, makaron 80g
Tuńczyk w wodzie, Łosoś, dorsz, makrela, wołowina, wieprzowina 120g
Oliwa z oliwek 10g
Warzywa: pomidor
Omega3 1 caps.
oliwa z oliwek
POSILEK 19.30
Kasza gryczana, ryż brązowy, kasza jęczmienna, makaron 80g
Tuńczyk w wodzie, Łosoś, dorsz, makrela, wołowina, wieprzowina 120g
Orzechy 15g
Warzywa: pomidor, ogorek, salata, rzodkiewka
Omega3 1 caps.
oliwa z oliwek
NA 30 MINUT PRZED SNEM
Twaróg chudy 125g + oliwa z oliwek
Omega3 1 caps.
CIASTECZKOWY POTWOR
13-06-10, 21:55
za duzo wegli
Bieganie to nie jest dobry pomysl zeby budowac miesnie
wujek_drut
13-06-10, 21:59
Obcinałem już kalorie ale zacząłem chudnąć to bez sensu. A w ogóle teraz to już spadki zauważam bo 5kg przytyłem i nie wiem czy by kalori nie trzebabyło zwiekszyć, no ale ja już nie wiem co robic. To takie bez sensu.
Kalorii nie dodaje się co tydzień skoro w tym okresie przy dobrej genetyce i spełnionych innych rzeczach możesz maks 0,5mięśnia zrobić. Jeśli już to zwiększa się w obrębie miesięcy. Skoro masz + 500kcal nadwyżki to po co jeszcze dodawać.
Bieganie nie przeszkadza na masie jeśli jest wliczone w zapotrzebowanie. Tak samo na redukcji jest zbędne jeśli obetniemy należycie. To po prostu dodatkowy wysiłek na wykorzystanie dodatkowych kcal.
Zacząłeś chudnąć ,bo źle obcinałeś. Przy redukcji tniemy 15% i czekamy 2miesiące ,a nie tydzień. Prawidłowa utrata masy to 2kilo na miesiąc,a że są wahania wody i dodatkowo wzrost suchej masy lepiej się dodatkowo mierzyć ,bo sama waga nie jest dobrym wyznacznikiem masy ciała.
Temat jest nie do tego działu.
wujek_drut
17-06-10, 23:33
A czy jak sie jest zatłuszczonym to już sie nie budują miesnie tylko tłuszcz? Jak to jest??
A czy sa jakies przyspieszacze przemiany materii i zeby tłuszczu nie budować, albo l-karnityne zarzucic?
Mięsnie zbudujesz ale i tak bedziesz zalany więc ich widąc prawie niebedzie.
Mozesz spalacza zarzucic ale na początek jest zbędny wiem to po sobie.
Wystarczą biegi w dni nie treningowe i aeroby.
A czy jak sie jest zatłuszczonym to już sie nie budują miesnie tylko tłuszcz? Jak to jest??
A czy sa jakies przyspieszacze przemiany materii i zeby tłuszczu nie budować, albo l-karnityne zarzucic?
niektórzy mówią że pod warstwą tłuszczu mięśnie rosną gorzej, ale z drugiej strony przy sporym zapasie energii mięsnie powinny mieć lepsze warunki rozwoju. moje zdanie jest takie ze jak ktos ma wiecej jak 20%bf to lepiej zbić to i powoli zaczac budować, tym bardziej w okresie wakacyjnym liczy sie rzeżba nawet suchara aniżeli byq z fatem.
co do przyspieszania przemiany materii to jedząc więcej i ćwicząć rozkręcamy swój metabolizm, jeszcze 2 lata temu jadłem 2posiłki dziennie i marudzilem przy obiedzie ze mi sie nie chce jesc, dziś po godzinie od posiłku chętne bym cos zjadł.
Sosna dobrze radzi. Ja jeszcze bym dodal abys pił dużo wody i nie podchodził do problemu tak chaotycznie. Masz tu strone z produktami spożywczymi, ułóz diete według zaleceń Kowala, poczytaj o aerobach i uzbrój sie w cierpliwość. W przyrodzie nic nie ginie i dieta z ujemnym bilansem konsekwentnie i rygorystycznie przeprowadzona musi doprowadzić do utraty nadwagi.
http://www.tabele-kalorii.pl/
wujek_drut
23-06-10, 19:56
Chłopaki mam problem. Musiałem sie natychmiast przeprowadzić na działke bo nam podnieśli czynsz na 1000zł w blokach. Mieliśmy tydzień na remonty ja wujek i tata. A tam w domu to nawet podłóg nie było. No i musiałem tak pomagać że nawet nie miałem czasu coś zjeść. Wujek gonił, ciągle mnie do czegoś wołał i latałem jak głupi. Na początku żywiłem sie samym carbo i białkiem bo innych supli nie mam. Ryże i makarony sobie szykowałem ale nie było czasu tego zjeść. Schudłem 3 kg. Lipo mi też troche znikło. Przez ostatnie 3 dni to ja tylko kromki chleba z szynką jadłemi to tyle bo jeszcze bałagan w domu i czasu nie ma bo trzeba układać wszystko. Może to ma jakieś plusy może to była taka mała redukcja i sie zastanawiam czy by jeszcze tak z tydzien nie pociągnąć ale samym bieganiem co sądzicie o takim czymś?
No i powiedzcie mi najważniejsze od ilu kalorii teraz zaczynać jeść skoro ostatnio tylko kromki chleba jem?